Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeOct 20th 2014 zmieniony
     permalink
    Teo, faktycznie masz wysoki puls :) Przy tych 120-130 muszę się położyć, bo czuję, że padnę. Osatnio stwierdziłam, że przy takim tętnie podczas stania, to nie wyobrażam sobie porodu SN :sad: (U mnie ciśnienie było minimalnie ponad normę- może dlatego lekarka zwróciła uwagę na puls. Nic to, prowadzę skrzętnie notatki i zobaczę, co mi powie na wizycie.)
    elfika: normalny czlowiek, w sensie bez ciazy, moze miec tetno do 100

    Hmmm, czyli w ciąży na pewno można mieć wyższe tętno. Tylko jakie, ciekawe?

    O grypie też słyszałam, ze często szczepią innym szczepem, niż ten, który atakuje w danym roku. Znajomy lekarz mówił, ze chyba na 8 lat, 2 razy szczepionka była trafiona.
    --
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    w ciazy mozna miec wyzsze tetno ale nie wiem jakie normy i jak wplywa.
    ja jak cwicze to mam ok140-150 max,jak mi skacze wiecej to zwalniam ile sie da.
    gdzies czytalam ze w ciazy cwiczac nie mozna przekraczac 140-150 badz tez ilus procent od podstawowego tylko moja skleroza ciazowa wywala mi info z glowy :p
    •  
      CommentAuthorDominam
    • CommentTimeOct 20th 2014 zmieniony
     permalink
    Ja też temat szczepionek przerabiałam tutaj w Anglii ale ostatecznie nie zdecyduje się na żadną szczepionkę na pewno nie w ciąży. Na grypę- moja mama po niej chorowała a niby była zdrowa szczepiąc się, więc nie jest to takie rzadkie zachorowanie zaraz po szczepieniu. Pozatym jest dużo szczepów, odmian grypy szczepionka nie gwarantuje, że się nie zachoruję. NA krztusiec mieliśmy również ciężką rozkminę ale też się nie zdecydowaliśmy. Ryzyko jest jak się nie zaszczepi człowiek i akurat to się przywlecze ale ja uważam po tym co czytałam, że ryzyko jest również jak się człowiek zaszczepi. Pozatym szczepienie kobiet w ciąży w Anglii jest od 2012- osobiście to dla mnie za krótko, żeby czuć się bezpiecznie przyjmując taką szczepionkę w ciąży. Każdy niestety musi ponieść ryzyko decyzji a my zdecydowaliśmy się ponieść takie, że nie szczepimy. Różnie bywa,.. teraz dziecko (4-5 miesięcy) kuzyna mojego męża dostało zapalenia płuc bo rodzeństwo coś z przedszkola przytargało i leżą w szpitalu i jest ciężko a raczej się tego uniknąć nie dało.
    Niekótrzy uważają, że np. jak ja byłam szczepiona na krztusiec w dzieciństwie to przekazuję te przeciwciała także dziecku na czas kiedy jest w brzuszku. ALE temat szczepień jest kontrowersyjny i każdy musi podjąć decyzję na własne ryzyko. O odporność tak czy siak trzeba bardzo dbać i pamiętać, że przemysł farmaceutyczny to olbrzymie pieniądzę a z drugiej strony medycyna nie raz nas ratuję i się rozwija... tak więc trudne to są decyzję... Moje zdanie- jestem przeciwko.
    --
    • CommentAuthorasia04108
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    U mnie z pulsem tak samo... W spoczynku czasem 120... I też w tych momentach nie wyobrażam sobie rodzić, bo jak jeszcze dojdzie stres, strach, adrenalina wysiłek i ból, to ja nie wiem, wybuchnę chyba... Bardzo się boję tego, że złapie mnie taki częstoskurcz właśnie podczas porodu :cry:

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 20.10.14 13:23</span>
    a i wizyta dzisiaj, ciekawe, czy będzie usg
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    [quote=marzenka1303][/quote]


    wlasnie a co masz na poprawe zelaza??
    •  
      CommentAuthorpetunia509
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    Widze że czwartek dniem wizyt . My też w czwartek idziemy zobaczyć co tam u małej skoro ona się do nas nie spieszy:wink: Wyniki odebrane, gbs ujemny ,mocz, morfologia tradycyjnie w normie więc cierpliwie czekamy . Jedynie co ostatnio zauważyłam nowego to ilość śluzu..normalnie mnie zalewa.
    Wczoraj czułam sie rewelacyjnie a dziś czuje sie słabo mam tylko nadzieję że to nie przeziębienie. Nie zniose kolejnego..
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    Mamy córek, które teraz spodziewają się synów - pytanie zupełnie od czapy, ale...
    Wyzbywacie się totalnie wszystkiego co różowe?
    Bo ja właśnie wyciągnęłam karton z najmniejszymi ciuszkami i ilość różu mnie powaliła. Sama nie kupowałam, bo wolałam bardziej neutralne kolory, ale i tak 2/3 wyprawki cukierkowa. A to znaczy że czekają mnie jednak zakupy... Choć mam jeden różowy zestawik, z którym ciężko mi się rozstać...
    Choć jakiś czas temu się zarzekałam, że nie będę miała oporów męskiego noworodka ubrać na różowo... Taaa...
    Podtrzymuję tę tezę w kwestii śpiworka do wózka/fotelika. Nie uśmiecha mi się kupować nowego tylko dlatego, że poprzedni jest w niepoprawnym kolorze...
    --
  1.  permalink
    Ja też się nie szczepie, a nie byłam chora już od ho ho i jeszcze trochę, a moi rodzice szczepią się co roku i non stop kichają, prychają i biorą antybiotyki. Moim zdaniem, to jest nic innego jak nabijanie kasy do kieszeni urzędasom itp. Co do wizyt, to my mamy w czwartek i już się doczekać nie mogę, bo ostatnio byłam 26 września... mam nadzieję, że u Miśka wszystko ok i wyniki też się poprawiły.
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    karolciat: Mamy córek, które teraz spodziewają się synów - pytanie zupełnie od czapy, ale...
    Wyzbywacie się totalnie wszystkiego co różowe?

    Wózek i fotelik mam uniwersalne. Ale ubranek i butów mamtroche stricte dziewczęcych (głownie fioletowych). Tyle, ze ja rozdaje znajomym. Mam cztery mamy młodszych dziewczynek.
    Sama dużo dostałam od ludzi w prezencie i dać komuś bliskiemu to jest po prostu przyjemne.
    Bo jak mam się bawić w wystawianie na Allegro, wysyłki, użeranie, ze ktoś myślał, ze ta plamka jest mniejsza albo że rozmiar większy to bardzo dziękuje.
    Słowem, czekam na usg polowkowe w środę, i jak Leo znowu nie zostanie Basią, to robię przegląd szafy.
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    Ja wizytem mam jutro.

    Na grype szczepie sie co rok i nie choruje. Oczywiste jest to ze szczepia innym szczepem bo skad by mieli znac ten co dopiero zaatakuje, a jednak baza szczepu jest ta sama wiec choc czesciowa ochrona mozliwa.
    Co do wyprawki wypowiadac sie nie bede z wiadomych wzgledow ;) pudlo z napisem "dla dziewczynki" dalej bedzie stalo w kacie na strychu.
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    Ja mam teraz koleżankę, która spodziewa się córki, terminy mamy prawie identyczne, wiec pewnie zostanie obdarowana.
    To co mi zostanie, powędruje do wyprawki, którą pewnie oddam do klasztoru - siostry będą wiedziały komu dać.
    Bardziej chodziło mi o to, czy waszym zdaniem założenie chłopcu różowego kaftanika będzie potraktowane jako skrzywienie matki?
    Myślę tu o tych z rozmiaru 56, bo tych mam najmniej i jak się wyzbędę wszystkiego co różowe, to czekają mnie zakupy...
    --
    •  
      CommentAuthorbiri
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    a ja bez zadnego oporu wszystko co nawet było w minimalnym i znikomym stopniu dziewczynkowe odłożylam do kartonu... jestem zakupoholiczką dzieciecych ubranek i bede nabywała bez skrupułów... ;p kuzynka mnie obdarowuje ubrankami po swoim synku takze sobie poradzimy... w dodatku kazdy co troche coś przywiezie nowego jak znam zycie... i juz sie boje gdzie to upchne ;p:tongue::tongue:
    --
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    karolciat: Bardziej chodziło mi o to, czy waszym zdaniem założenie chłopcu różowego kaftanika będzie potraktowane jako skrzywienie matki?
    Myślę tu o tych z rozmiaru 56, bo tych mam najmniej i jak się wyzbędę wszystkiego co różowe, to czekają mnie zakupy...


    Dawniej w latach 70-80 tych chłopcy chodzili ubrani na różowo, a dziewczynki na niebiesko, :bigsmile::crazy: więc myślę, ze nie będzie to potraktowane jako skrzywienie matki.
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    W skandynawii chyba do tej pory tak jest jak magda pisze. Mi by to nie przeszkadzalo
    --
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    Niebieski był kiedyś kolorem dziewczynek, bo to kolor maryjny. A różowy dla chłopców miał związek z kolorem szat Jezusa, jakoś tak. No ale potem wkroczyła lalka Barbie i wszystko się zmieniło :wink: Moja teściowa dopiero niedawno została przeze mnie wyprowadzona z "kolorystycznego" błędu. Była przekonana, że różowy nadal jest dla chłopców a niebieski dla dziewczynek.
    Poza tym kolor kolorem a ekonomia ekonomią. Różowy dla chłopca to przecież żadna ujma.
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    Dlatego jakoś wybitnie nie będę się krygować. To znaczy falbanki i kokardki sobie daruję, bez przesady, ale mam nadzieję, że różowe śpiochy z królikiem czy misiem wybitą ujmą nie będą...
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    Ja dalej slaba jak narzie od tej 1 w nocy nie wymiotowalam ale czuje ze jeszcze z kibelkiem sie przytule.... meczy mnie i doskwiera mi bol kosci paracetamol daje ulge na 3h
    .
    Co do kolorow ciuszkow to M miala bardzo duzo chlopiecych po 4mc starszym kuzynie i zakladalam bez oporu bo czemu nie jedynie staralam sie na wyjscia zakladac cos bardziej strojnego(dziewczynskiego) a w domu to szlo co bylo czyste nie ulane i nie usrane hahaha takze wolnosc Tomku w swoim domku😜
    --
    •  
      CommentAuthor_azja_
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    Teo, a że tak wrócę do seksownego tematu - skąd mąż wie, że Hugo się rusza? Nie możnaby jakoś nakryć brzucha kołderką, żeby kopniaków nie było widać? :cool:
    Jakoś tak mnie to zaintrygowało:)
    --
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    A powiedzcie mi, czy wy czujecie ruchy i kopniaki na calym brzuchu ( tzn, z kazdej strony ) ?
    Ja jak na razie czuje te ruchy i pukniecia tylko po prawej stronie brzucha...
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    _azja_: Nie możnaby jakoś nakryć brzucha kołderką, żeby kopniaków nie było widać?

    :devil:
    Albo od tyłu działać ? :tooth:
    --
  2.  permalink
    Lady biorę 2 razy dziennie po 1tab. Sorbifer Durules i do tegi codziennie pije dok z pietruszki i cytryny i w ogóle staram się spożywać wszystko co ma żelazo, ale widać że organizm mało przyswaja... zobaczymy jakie dzisiejsze wyjdą wyniki
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    a jakie wyniki mialas ?
    •  
      CommentAuthorOlenka01
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    Moya, ja doszłam do wniosku, że jednak od 2/3 dni to jednak dzidzia się dobija a nie "obiadki":)
    I zdecydowanie czyje bardziej w jednym miejscu po prawej właśnie. A że od piatku nic prawie nie robie tylko leżę to mam czas ise skupić na brzuszku.
    I ja też w czwartek na polówkowe się wybieram:bigsmile:
    O ile z dzidzią jest wszystko OK, to cały czas nie wiem co spowodowalo plamienie. A od soboty mam dziwne bóle tak jakby lewego jajnika, ale tylko jak chodze... Jak leże czy siedze to wogole tego nie czuje, a jak wstane to mnie czasami aż w poł zegnie... Najbardziej podobne to dla mnie jest do bólu owulacyjnego... Tyle że silniejsze. I nie wiem co to może być. Jak macie jakieś pomysly to dawajcie:confused:
    -- []
    •  
      CommentAuthormarylove
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    Chciałam się pochwalić że spakowałam torbę. No, prawie:tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 20th 2014 zmieniony
     permalink
    Ul_cia: Albo od tyłu działać ?


    A to by można, tylko zaś ja nie przepadam. Często mnie wtedy wszystko boli w środku.
    A teraz wszystko tak ukrwione, że boli jeszcze bardziej.
    Nie wiem czy to wina tyłozgięcia czy czego.
    Więc ten. Jak mam czuć ból to wiadomiks, że dziękuję.
    Moje ulubione pozycje i tak już odpadły, bo brzuch za duży ale zostało jeszcze kilka, które byśmy mogli ewentualnie.
    Pozycja od tyłu do nich nie należy raczej :cool:


    _azja_: skąd mąż wie, że Hugo się rusza?


    Bo jak się Hugo rusza, to nie da się tego nie zobaczyć.
    Przez to chyba, że łożysko mam z tyłu to mi normalnie brzuch skacze jakbym miała w nim 10000000000000000000000000 pcheł i innych wesz.
    Oraz mąż wyczuwa co nie. No bo jak mnie po cyckach ataken i ręka automatycznie niżej zejdzie to od razu dostaje po łapach od syna.
    No i wtedy już jest po sprawie na dobre 10 minut.
    W tym czasie Hugo się uspokaja, mąż nabiera na nowo ochoty i sytuacja się powtarza. A dzieć wyjątkowo chyba nie chce, żeby matka z ojcem się furali :cool:
    Mówię Wam, w sobotę po godzinie [!] odpuściliśmy, bo nie było sensu się męczyć.


    MOYA ja od początku czuję wszędzie. Pod żebrami, na pęcherzu, na lewej nerce, na prawej nerce, no wszędzie.
    Część to pewnie piąstki boksujące bo nie ma opcji, żeby mnie kopał po pipce a za 5 minut w żebra.
    Aż takie akrobacje na moim etapie są [chyba] niemożliwe.
    --
    • CommentAuthorjagodalg84
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    Moya u mnie na samym początku czułam smyranie po jednej stronie, a teraz od paru dni juz czuję takie typowe kopniaki z unoszeniem się brzucha. I teraz w różnych miejscach, więc wygląda na to, że Młoda się kręci :)

    Karolcia byle nie spódniczkę ;)

    Mnie też coś wzięło. Niby czuję się db, ale gardło boli - niby pomaga spray i propolki, ale jeszcze nad ranem czuję uszy. W sumie umówiłam się na laryngologa, bo akurat było miejsce jutro i to na idealną godzinę, może nadgorliwa jestem, ale załatwie sobie jutro za jednym razem orto i laryngologa - lepiej, bo oglądnie mnie dokładnie i nie będę sobie za parę dni pluć w brodę, w razie W.
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    Olenka01: I zdecydowanie czyje bardziej w jednym miejscu po prawej właśnie.

    TEORKA: MOYA ja od początku czuję wszędzie.

    jagodalg84: Moya u mnie na samym początku czułam smyranie po jednej stronie,


    No wlasnie ja czuje tylko po tej prawej stronie, a jestem pewna ze to sa ruchy na 10000000%%%.
    Takie pukniecia, szczegolnie wieczorem, po kolacji, jak sie poloze przed tv.
    --
    •  
      CommentAuthor_azja_
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    Dziewczyny rodzące w kwietniu - uwaga uwaga - wiadomosc z ostatniej chwili: wasze dziecko będzie się rodziło razem z royal baby. Prasa brytyjska radzi: jesli masz urodziny w kwietniu przesuń je na maj.
    You’re going to have to cancel that family vacation you had scheduled for April 2015. If your birthday is in April, let all your friends know that you will be moving it to May out of respect.:tongue:
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    Domi wariatko :crazy:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    Laski, taki temat: wysypka BOSTOŃSKA a ciąża.
    Umlodej w przedszkolu zaczyna sie combo: pojawila sie ospa i bostonka.
    Ktoś coś w tej materii doświadczył/wie?
    Coś tam poczytalam w necie, w srode mam gina, ale jeszcze Was zapytuję.
    •  
      CommentAuthorbrombap
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    Hej. Proszę o szybkie pocieszenie - byłam u gina, niby ok, ale jako że macica twarda, mam brać relaniu, 2,5 mg dziennie. Lektura ulotki dobija... Przy Marcie pamiętam, że też brałam. A teraz się boję, jak nie wiem...
    --
  3.  permalink
    Erytrocyty 3,66 (norma 3,70-5,10), hemoglobina 11,1 (12,0-16,0), hematokryt 33 (37-47) i leukocyty 10,6 (3,8-10,0). Dzisiejszych jeszcze nie mam:/
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    Magda, jeżeli na ospę chorowalas, to nie ma zagrożenia dla dziecka. Co do bostonki.... Na pewno warto sie zgłosić do lekarza, moze być konieczne podanie leków antywirusowych. Mój lekarz rodzinny w takich wypadkach wysyła od razu ciężarna do zakaźnego.
    Wcale jednak nie musisz od Mary złapać tego paskudztwa..... Bądź dobrej myśli.

    A co do różowego koloru. Nasz syn przez ponad rok miał fazę na kolor różowy. Mieliśmy w spadku kilka ubrań po dziewczynach, wiec je nosił. Fakt, inne matki i ojcowie patrzyli krzywo, ale dzieci w wieku 2-3 lat zupełnie to olewały, a. Młody był przeszczesliwy, ze moze nosić, co chce. I co? Nic z tego nie wynikło. Teraz dla odmiany mamy fazę na czarny. Już nie wiem, co lepsze....
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    Aaaa, Teo nie zazdroszczę... Tzn my nie takie króliki czy tam inne buhaje rozpłodowe jak Wy, ale jest OK.
    I w sumie liczę teraz na taki III trymestr jak końcówka ciąży z Milką kiedy to chyba mocno się wkręciliśmy w wyganianie Jej z brzucha w ostatnim tygodniu :tooth:

    Treść doklejona: 20.10.14 21:01
    Brombap kompletnie się na tym nei znam...
    Ale skoro w I ciąży brałaś i nic się nie stało, to tak też musisz teraz na to patrzeć... Lekarz wie co robi. Głowa do góry!
    --
    •  
      CommentAuthorramatha
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    To ja tez sie w koncu pochwale - wyglada na to ze moje skurcze na cos sie jednak przydały i jest nadzieja na szybszy porod :)
    Jestem po wizycie
    Głowka przytknieta, szyjka miekka, niemal calkowicie zgładzona, w osi do porodu. Lekarz mowi ze niby moge rodzic w kazdej chwili, ale mowi zebym jescze do konca tygodnia wytrzymala.
    Oczywiscie zaznaczyl tez ze moge i przenosic, ale powiedzial ze mam nie wyjezdzac, bo on przypuszcza ze u mnie sam porod bedzie szybki i szybko. Wiec ogolnie wyszlam podbudowana :)
    --
    • CommentAuthora_net_a
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    To ja witam się w ukończonym 14. tygodniu (czyli że z konkurencją dla royal baby na pokładzie? :tooth:).

    Prawdopodobnie będzie druga dziewczynka, ale zobaczymy jeszcze na połówkowym. Niech będzie że się porządzę i sama wkleję zaktualizowaną listę:

    1. petunia509 - 27.10.2014 (dziewczynka)
    2. yoanna_21 - 28.10.2014 (dziewczynka)
    3. ramatha - 2.11.2014 (chłopiec)
    4. marylove - 4.11.2014 (chłopiec)
    5. biri - 08.11.2014 (chłopiec)

    6. Pandora1 - 10.11.2014 (dziewczynka)
    7. Yvoonne - 11.11.2014 (dziewczynka)
    8. asia04108 - 13.11.2014 (dziewczynka)
    9. dynamitka - 20.11.2014 (dziewczynka)
    10. milka1984 - 21.11.2014 (chłopiec), 10. marycary – 21.11.2014 (chłopiec)
    11. ewulka1993 - 25.11.2014 (dziewczynka)
    12. endzi91 - 26.11.2014
    13. Ola - 01.12.2014 (chłopiec), 13. Roksana87 - 01.12.2014 (chłopiec)
    14. Livia - 03.12.2014 (niespodzianka)
    15. Haniutka - 07.12.2014 (dziewczynka)
    16. mkd - 08.12.2014 (chłopiec)
    17. marzenka1303 - 13.12.2014 (chłopiec)
    18. karolciat - 15.12.2014 ( chłopiec )
    19. ladybird27 - 18.12.2014
    20. kasiakuzniki - 22.12.2014 (dziewczynka)
    21. lija - 27.12.2014 (dziewczynka)
    22. nikoll - 05.01.2015 (dziewczynka)
    23. MamaFilipa - 09.01.2015 (chłopiec)
    24. Blanka81 - 14.01 2015
    25. _mag_ - 17.01.2015 (dziewczynka)
    26. TEORKA - 18.01.2015 (chłopiec), 23. marta50000 - 18.01.2015 (chłopiec)
    27. maxiulka - 20.01.2015 (chłopiec)
    28. zoja13 - 22.01.2015 (dziewczynka)
    29. mangaa - 24.01.2015 (dziewczynka)
    30. gingerka_ - 29.01.2015 (chłopiec)
    31. pauliśka- 31.01.2015
    32. Mónikha - 04.02.2015 (chłopiec)
    33. jagodalg84 – 09.02.2015 (dziewczynka), 33. Luba - 09.02.2015 (chłopiec)
    34. Stefka_84 - 15.02.2015 (dziewczynka)
    35. cerisecerise - 16.02.2015 (chłopiec)
    36. monaliza666 – 21.02.2015 (dziewczynka)
    37. migotynka - 28.02.2015 (dziewczynka)
    38. kama27 - 01.03.2015
    39. Magdalena - 07.03.2015 (chłopiec)
    40. Ewelajna87 - 11.03.2015 (chłopiec)
    41. Moya212 - 17.03.2015 ( chłopiec)
    42. Olenka01 - 18.03.2015
    43. lecia_28 - 19.03.2015
    44. niunia32 - 23.03.2015
    45. _azja_- 26.03.2015 (chłopiec), 45. Dorit - 26.03.2015 (chłopiec), 45. _Isia_ - 26.03.2015 (chłopiec)
    46. Malgoska15 - 02.04.2015, 45. justyna883 - 02.04.2015
    47. bladykot - 04.04.2015
    48. Flavia - 17.04.2015
    49. a_net_a - 20.04.2015
    50. doti86 - 02.05.2015
    51. blackberry - 06.05.2015, 51. anula36 - 06.05.2015
    52. agigi - 13.05.2015, 52. andzik81 - 13.05.2015
    53. migg - 25.05.2015
    54. Calypso77 - 26.05.2015
    55. dżasti - 27.05.2015
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    oo, a_net_a gratulacje! :D

    W zeszłym roku Milka konkurowała z royal baby, no i wylazała pierwsza, a terminy chyba identyczne. :tooth:
    Pamiętam jak się Teściowa podniecała (jakby było czym :wink:).
    --
    • CommentAuthora_net_a
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    Dzięki :wink: mój tata też się cieszył że idziemy niemal łeb w łeb z wiadomymi książętami, jakby to nas co najmniej w kolejce do tronu ustawiało :cool:
    --
  4.  permalink
    Marzenka1303, a znasz normy dla ciężarnych, nie te z lab. Mam hemoglobinę 11,6 moja gin mi wyjaśniła, że norma dla ciężarnych jest chyba jak dobrze pamiętam 10,6. Około 32 TC mamy dodatkowe 1,5 litra krwi więcej niż przeciętny człowiek i dlatego wyniki zaczynają się rozjeżdżać.
    • CommentAuthorjagodalg84
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    Melduję, że jedna z naszych koleżanek urodziła ;)
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    Pandora?
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    Yvoonne?
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    Jeszcze 50 strzalow i zgadniemy:)
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeOct 20th 2014 zmieniony
     permalink
    :bigsmile:

    No Pandora chyba bardziej prawdopodobna. :D

    Treść doklejona: 20.10.14 23:33
    Se Jagoda zgaduj-zgadulę wymyśliłaś. :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    I to o tej porze, jagoda mow szybko bo musze isc spac

    Treść doklejona: 20.10.14 23:38
    A moze petunia?
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    Dobra, ja idę spać, ale po przeanalizowaniu sytuacji, w sensie wiek ciąży i kogo Jagoda jest psiapsiółą to stawiam również na Pandorę.

    Gratuluję! :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeOct 20th 2014
     permalink
    To i ja gratuluje i mowie dobranoc
    --
    •  
      CommentAuthorpetunia509
    • CommentTimeOct 21st 2014
     permalink
    mkd: I to o tej porze, jagoda mow szybko bo musze isc spac

    Treść doklejona: 20.10.14 23:38
    A moze petunia?


    Taaaaa... chciałabym:devil:
    --
    •  
      CommentAuthorPandora1
    • CommentTimeOct 21st 2014
     permalink
    Melduje, że wczoraj o 18 przyszła na świat nasza córka :)
    Sn bez znieczulenia, na oksytocynie.
    2438g 52cm. Jest w inkubatorze jako wcześniak.
    --
    •  
      CommentAuthorpetunia509
    • CommentTimeOct 21st 2014 zmieniony
     permalink
    Pandora gratulacje:bigsmile: i zdrówka dla Was !
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.