Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorbird
    • CommentTimeApr 30th 2016
     permalink
    Brawo Ewa. ..wreszcie ktoś trzeźwo i z rozsądkiem podchodzi do sytuacji.
    Milion oooooo:bigsmile:
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeApr 30th 2016
     permalink
    Chcę zaszczepić Gajkę na pneumokoki, najchętniej zrobiłabym to jakoś we wrześniu na dwa tygodnie przed jej urodzinami (bo później wyjeżdżamy nad morze na 3 tyg a jak wrócimy to pewnie od razu pójdzie z powrotem do żłobka) i zastanawiam się czy w takim wypadku faktycznie musiałabym podawać aż dwie dawki czy jedna powinna starczyć?
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeMay 1st 2016
     permalink
    sardynko, mi pielegniarka rozpisala, ze jest tak
    0-6 miesiecy 4 dawki
    6-12 - 3 dawki
    12-24 - 2 dawki
    powyzej 24 miesiace - 1 dawka
    ja mysle ze spokojnie jedna dawka wystarczy. te 2 lata na pewno sa umowne.
    -- ;
    • CommentAuthorkaamii
    • CommentTimeMay 1st 2016
     permalink
    Kurczę dziewczyny ostatnio szczepilam na ospe i pytałam lekarza właśnie o pneumokoki tak za pol roku bo może puszcze mała do przedszkola. I lekarz powiedział, ze teraz to Już odpuscimy pneumokoki, bo już późno a mała prawie nie choruje. Powiedzial żebym poczytala o meningokokach na nastepna wizyte.
    Nie pociągnęłam tematu bo w sprawie szczepień mu zaufalam. A wy piszecie że jednak po 24 mc też się szczepi. Ech musze sie troche wyedukowac . Macie może jakieś sprawdzone źródła informacji?
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeMay 1st 2016 zmieniony
     permalink
    Kamii ja chcę zaszczepić bo Gajka ma najprawdopodobniej astmę wczesnodzieciecą więc jest w grupie ryzyka, no i niestety sporo choruje, w tym uszy, ropne katary, ostatnio jakieś dziwne śródmiąższowe zapalenie płuc itp...jedynie nie bardzo mam kiedy bo jeszcze nadal zalegam z mmr i ostatnią dawką 6w1 (przez choroby)
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJun 9th 2016
     permalink
    znow sa problemy z infanrix ipv hib. glaxo nie chce sprzedawac, bo chce wciskac hexa. mi sie udalo jeszcze przybukowac w aptece 2 szczepionki zeby cykl dokonczyc
    -- ;
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeJun 9th 2016
     permalink
    A ja zaś mam przesunięte
    Czeka Wiki jeszcze mmr i ostatnia 5w1
    Ale z powodu ospy odstęp cobajmniej 3 miesiące
    A miałam ja teraz szczepić i po wakacjach....
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJun 9th 2016
     permalink
    A my skończyliśmy pneumokoki u Gugisia, poszło całkiem dobrze. Teraz tylko ospa i mmr z zaległych... Myślałam, że tego więcej będzie.
    .
    Kasia, no u Was to musi być odstęp :(( My teraz szczepiliśmy po raz pierwszy od 18 miesięcy...
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJun 9th 2016
     permalink
    frag, na ospe szczepisz? jako jedna z nielicznych;-P
    -- ;
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJun 9th 2016
     permalink
    Tak, bo nie chcę, żeby przechodzili. Dzięki temu Krasnal uniknął, chociaż były dwa pogromy - w żłobku i przedszkolu. Wahałam się, bo wiem, że są plusy i minusy (jak ze wszystkim), ale zdecydowaliśmy, że jednak szczepimy. I na meningo też.
    --
    •  
      CommentAuthorŚroda
    • CommentTimeJun 14th 2016
     permalink
    Dziewczyny, Jaśmina ma zaległą szczepionkę 6w1, ciągle był glut, dwa razy kończący się kaszlem i sterydami i teraz też ma gluta- ostatnią dawkę (tę drugą ) przyjęła na samym początku stycznia.
    Czy teraz normalnie tylko tę trzecią dawkę będzie można jej zaaplikować i nic więcej?
    Bo w sumie nie wiem, czy to nie za duży odstęp czasu i czy coś dodatkowego nam nie "wpadnie" przez to, np. na WZW B, ale tego chyba miała już trzy dawki, dobrze myślę: pierwszą w szpitalu i dwie następne w tych 6w1? Tak, czy nie?
    --
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeJun 15th 2016
     permalink
    Frag - a jak długą odporność daje szczepionka na ospę? Masz jakieś info od lekarza? Ja bym się bała że choroba zaatakuje w starszym wieku, a wiadomo im czowiek starszy tym gorzej ospe przechodzi.
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeJun 15th 2016 zmieniony
     permalink
    Lily pewnie podobna jak przechorowanie czyli tak naprawde10 lat późnej mimo, ze teoretycznie jesteś odporny możesz zachorować. Ja sama chorowałam na ospe 2 razy. Raz w wieku 5 lat a raz w wieku 19.
    Swoje młodsze tez szczepiłam. Pewnie w wieku nastoletnim zbadam im przeciwciała i najwyżej je doszczepie po prostu.
    Cyska po drugiej dawce miała ospe poronną , Marysi nie było nic. Obie przy pogromach przedszkolnych pozostawały zdrowe
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthordagus84
    • CommentTimeJun 16th 2016
     permalink
    Trzeba pamiętać o dawce przypominającej na ospe, ja rozmawiałam nas szczepieniem i mi lekarka odpowiedziała, że lepiej niech przechoruje bo jak zapomnę o drugiej dawce, to ospa potem jest ciężka. Znam przypadki i lepiej dziecko przechodzi.
    Mój syn ma zaległe mmr, ale od października ma katar, może to alergiczne (chociaż testy ujemne), i nawet nie wiem czy mu ją zapodam.
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeJun 16th 2016
     permalink
    ale ta druga dawka jest po miesiącu wiec w sumie jak tu zapomnieć?
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJun 16th 2016
     permalink
    Mooniia, a orientujesz się na ile lat ta szczepionka (łącznie z przypominającą dawką) uodparnia na ospę?
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeJun 16th 2016 zmieniony
     permalink
    Else ja słyszałam dwie wersje, jedna mówi na zawsze druga na minimum 10 lat.
    Generalnie jak dziewczyny wejda w wiek nastoletni to po prostu zrobie im przeciwciała i zobaczę, najwyżej doszczepie. Zakładam, ze ponieważ Cysia przeszła ospe poronna po drugiej dawce wiec organizm zapamięta to tak jakby przechorował, Marysi nie było absolutnie nic wiec może tu ta odporność spaść, tym bardziej, ze ja sama osobiście chorowałam na ospe dwa razy :confused:
    Nie ukrywam, ze zaszczepiłam z dwóch powodów - jeden to taki, ze jednak bałam się trochę powikłań (obie starsze przeszły ospe ciężko i strasznie długo to trwało) a dwa, ze jednak nie bardzo mogę sobie pozwolić na 2 miesięczne L4 :confused:
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJun 16th 2016
     permalink
    10 lat to juz coś...
    Ja mam dylemat, bo lekarze mi się "sprzeczają" co do szczepień Dawidka. Pediatra mówi, że absolutnie nie szczepić, a immunolog, że szczepić...
    Z tym, że ta immunolog każe nie patrzeć ani na stan zdrowia, ani czy akurat bierze antybiotyk... szczepić i już...
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeJun 16th 2016
     permalink
    Else: ani na stan zdrowia, ani czy akurat bierze antybiotyk

    no to akurat trochę dziwne jest.... bo pacjent do szczepienia ma być zdrowy
    ospa ma to do siebie, ze potrafi mocno zniszczyć odporność a, ze Dawidek ma z nia problemy to może to nie jest głupi pomysł, tylko właśnie powinien raczej być zdrowy. Ta szczepionka z tego co mi wiadomo nie powoduje jakiś spektakularnych NOP-ów, jedyne co to mozliwośc pojawienia się tej ospy poronnej co dopadło Marcele po drugiej dawce . Ona właśnie z tych co to szczepienia znoszą ciężko i ma skłonność do odczynów wszelakich. Było to dosłownie kilka krostek ospowych , bez goraczki itp. I być może nie zwróciłabym na to uwagi gdyby nie to, ze wtedy jeszcze młoda miała problem z atopowa skóra i to się wszystko nam zlało, połączyła i przez 10 dni był armagedon bo swędziało itd. Ale wygoiło się śladu nie ma a kilka pogromów przedszkolno-szkolnych obie już przeszły bezchorobowo
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJun 16th 2016
     permalink
    U nas też Krasnal miał ospe poronna - kilka kropek. Po zaszczepieniu była ospa w zlobku, ospa w przedszkolu i nie zachorował - jako jeden z nielicznych.
    --
    •  
      CommentAuthordagus84
    • CommentTimeJun 16th 2016 zmieniony
     permalink
    Mi lekarz mowil ze druga dawka kolo 18-stki jest. No to zgłupiałam teraz.
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeJun 16th 2016
     permalink
    no bo to niby jest tak , ze dzieciom przed 12 rokiem zycia teoretycznie wystarczy 1 dawka a po dwunastym już musza być dwie. Ale podobno na konferencjach mówia aby jednak dawac dwie bo wtedy ta odpornośc jest dłuzsza i mocniejsza.
    Ja dawałam dwie w odstępach bodajże 6 tyg i chyba rzeczywiście ta odporność po jednej nie była jakas mega skoro po drugiej dawce pojawiły się krostki u Cysi
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJun 16th 2016
     permalink
    U nas taki problem bo immunolog chce Dawidka doszczepiać nie tylko na ospę, ale i mnóstwo innych jakiś szczepień... Ma nam to rozpisać. Ale z kolei pediatra mówi, że ona odradza... Obawia się, że dziecko nie jest na tyle zdrowe by na cokolwiek szczepić. No i martwi sie o ten nasz autyzm ;(.
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeJun 16th 2016
     permalink
    No to wspolczuje dylematu. Ja bym pewnie tez miala obiekcje. A moze mozna to pogodzic i szczepic z jakimis mega dlugimi przerwami?
    Na co jeszcze chce go szczepic?
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJun 16th 2016
     permalink
    a moze warto zaszczepic w szpitalu?
    kolezanka miala incydent zapasci po MMR u corki. boi sie, ale szczepi swoje dzieci wlasnie w szpitalu (u nas na koszarowej). wczesniej dziecku wykonuja szereg badan no i monitoruja je. wszystkie swoje dzieci teraz tak szczepi. ale szczepi. nie ma u was takiej mozliwosci?
    -- ;
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJun 16th 2016
     permalink
    Nie zdradziła mi jeszcze na co te szczepionki.
    Pytała czy dziecko szczepione z kalendarzem szczepień. Powiedziałam, że tak, plus dodatkowo rota i pneumokoki. Ona na to "to dobrze, ale doszczepimy go jeszcze na inne choroby".

    Nasza pediatra teraz sugeruje, aby mu zbadać poziom metali ciężkich, etc...

    No, a jeszcze nie powiedziałam immunolog, że on na ten krztusiec nie nabył odporności... Bo może to tez ważne - bo jeśli szczepić to może to ma znaczenie.

    A w tym szpitalu to ile czasu trzeba odczekac po szczepieniu? I co jeśli zgodnie z obawami pediatry autyzm sie pogłebi?
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJun 16th 2016
     permalink
    Else: A w tym szpitalu to ile czasu trzeba odczekac po szczepieniu?

    nie mam pojecia.
    Else: I co jeśli zgodnie z obawami pediatry autyzm sie pogłebi?

    wg mnie najwazniejsze w waszym wypadku jest pod okiem specjalistow podjac jakas decyzje. nie na forum. nie sama.
    powinnas poznac skutki zaszczepienia w waszym przypadku, oraz skutki nie zaszczepienia w waszym przypadku. indywidualnie.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJun 16th 2016
     permalink
    No i własnie tu pojawia sie problem, bo lekarze mają odmienne zdania... Czytając ulotki różnych szczepionek Dawidek nie powinien być szczepiony, bo jednak ma przeciwskazania. A z kolei odporność ma faktycznie nędzną. Czuję, że jestem między młotem, a kowadłem... Jeszcze może do neurologa się udam ;(
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJun 30th 2016
     permalink
    Moonia, mam do ciebie pytanie. jeszcze raz o to samo. jutro ok 11 kupie szczepionke. a szczepienie mam ok 12. czy wystarczy jak ta szczepionka bedzie w tej aptecznej torebce foliowej termicznej? czy musze sie z ta mrozonka bawic. boje sie troche ze mi sie od tej mrozonki szczepionka zamrozi czy cos. wystarczy ta ichnia torebka na godzine transportu miejskimi srodkami komunikacji?
    -- ;
    •  
      CommentAuthorashtar855
    • CommentTimeJun 30th 2016
     permalink
    Wystarczy taka torebka termiczna z apteki wiec spokojnie bez stresu ;-) Ja co rusz jak jade 40km od domu z córką na odczulanie to szczepionke mam w foliowej torebce termicznej i jest ok.
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJun 30th 2016
     permalink
    dzieki
    -- ;
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJun 30th 2016
     permalink
    Else,immunolog z jurasza(bo tam pewno byliscie?) kaze doszczepiac na wszystko. nam tez kazala pneumo23 mimo ,ze mlodsza byla prevenarem szczepiona,to jeszcze tym miala byc, do tego meningokoki i oczywiscie grypa co roku. tak samo jak pojdziesz do poradni do spraw szczepien, nie zawazaja czy dziecko zdrowe,kaza szczepic jak leci.
    A szczepienie w szpitalu? u nas szczepia w zakaznym,ale co to da? to m tylko by zabezpieczeniem ,ze jak dostania wstrzasu anafilaktycznego to maja szanse odratowac. bo przeciez nie beda trzymac po kilka tygodni (np. w przypadku mmr gdzie objawy typu drgawki moga pojawic sie okolo 12 doby). a juz na pewno nie wezma odpowiedzialnosci jak autyzm sie poglebi. powiedza,ze to nie od szczepienia.
    •  
      CommentAuthoreszka
    • CommentTimeJul 1st 2016
     permalink
    Moje dziecko zaczepiłam w pierwszy raz szczepionką 5w1 Infanrix IPV+Hib. W lipcu ma mieć drugą dawkę, ale w moim mieście nigdzie nie mogę dostać szczepionki :( pielęgniarka powiedziała, że mogę zamienić na 6w1, ale słyszałam, że te szczepionki są niebezpieczne... Czy u Was też jest problem z dostępnością tej szczepionki 5w1?
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJul 2nd 2016
     permalink
    tak, u nas tez. pielegniarka w punkcie szczepien mowila ze glaxo nie pierwszy raz robi taki numer, zwlaszcza w lato i na zime, a potem znow rzucaja te szczepionki na rynek. ja sobie na szczescie zaklepalam w aptece. sprobuj w duzych sieciowych aptekach, zadzwon i spytaj czy maja gdzies na miescie. ja znalazlam w sieciowce w dosc malo popularnej lokalizacji (wg mnie).

    Treść doklejona: 02.07.16 06:44
    kurde, wczoraj piter zdrowy byl jak rydz, zaszczepilam a dzis katar i kaszle. no NOP to nie jest, ale nie wiem czy sie martwic na zapas czy co. No masakra jakas. Czuje sie dobrze, goraczki nie ma. na szczescie wszystkie szczepionki atenuowane.
    -- ;
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeAug 3rd 2016
     permalink
    Dziewczyny, Aleks teraz ma być zaszczepiony 3 dawką engerixu, dostałam receptę w przychodni, ale nie ma tej szczepionki ani w aptekach ani w hurtowni farmaceutyczniej. Nie chcę euvaxem go szczepić. Ale co teraz? Mam czekać aż się pojawią w hurtowni i do tego czasu nie zaszczepić Aleksa? Czy napisać do sanepidu? Jak to jest jak nie ma dostępnej szczepionki, którą szczepiłam?
    -- ,
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 3rd 2016
     permalink
    wg mnie czekac. glaxo jakies cuda wyprawia ostatanio, ponoc co roku na lato tak jest i na zime znow szczepionki sie pojawiaja w sprzedazy

    Treść doklejona: 03.08.16 09:57
    na rynku nie ma tez infanrix ipv hib i przejsciowo byly rudnosci z pentaximem
    -- ;
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeAug 3rd 2016
     permalink
    dzasti możesz tez kupic dorosła i zaszczepił połowa dawki - to jest dokładnie wtedy dawka pediatryczna.
    w glaxo podobno infarix ma się pojawić pod koniec tygodnia. ale czy się pojawi... tego do końca nikt nie wie
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 3rd 2016
     permalink
    ja sobie na szczescie trzecia dawke infanrixu juz wykupilam. czeka na odbior. tak ze te pierwsze 3 dawki nam sie udalo. a co bedzie pozniej to nie wiem
    -- ;
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeAug 3rd 2016
     permalink
    Z infanrixem ipv+hib problemy były odkąd pamiętam. Ale jakimś cudem udało się zaszczepić Krysię całą serią.
    A Wojtek ciągle opóźniony. Dostał dopiero 3 dawkę hexy, odrę nie wiem kiedy zrobię, bo co chwila smarka, kaszle, oczy mu łzawią.
    Na szczęście nikogo nie martwi ta przerwa- nasza pediatra woli dmuchać na zimne. Ostatnio Krysia miała drobną wysypkę na plecach, pewnie alergiczną, i to odroczyło przypominające polio i krztusiec.
    I czekam na decyzję, czy przyznają Wojtkowi pneumokoki refundowane ze względu na nawracające infekcje płuc.
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeAug 3rd 2016
     permalink
    Obdzwoniłam sieci aptek i w gemini podobno maja, ale gdzieś w Polsce i bedą dla mnie ściągać. Zobaczymy, bo babka ma ostatecznie to potwierdzić jutro.
    -- ,
  1.  permalink
    No wlasnie tez wchodze w ten temat, bo u nas byly 2 szczepienie a teraz juz nie ma szczepionki i chyba poczekam do nowego roku, bo tez niechce szczepic ta 6w1... Dla mnie chca nabic kase i juz bo to drozsza szczepioka. A az tak mi sie nie spieszy ze szczepieniami.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeAug 18th 2016
     permalink
    Dziewczyny, powoli lekarka komponuje nam nowy kalendarz szczepień. Powiedzcie mi ile u Was szczepionka na ospę kosztuje? Oraz jakie se do wyboru (o ile jest wybór )
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeAug 18th 2016
     permalink
    Dziewczyny bo infanrix ipv hib trzeba sciagac przez apteke bezposrednio z glaxo. Ja tak zamawialam czekałam ok 10 dni na 6 dawek bo jeszcze siostrze brałam.
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthoragatatka
    • CommentTimeAug 18th 2016
     permalink
    Pozwole sie wtrącić w wątek- ja swoją szczepiłam na ospę i żaluję, szczepienie da jej odporność na około 10 lat,także ospa ją czeka później...pewnie w wieku nastoletnim :( i może gorzej przejść. Młodszej nie szczepiłam , złapała w wieku prawie 3 lat i już ma nabytą odporność na całe życie-naturalnie
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeAug 18th 2016
     permalink
    Agata, ja bym tez nie szczepiła, lecz mój syn ma zaburzenia odporności i immunolog uznała, że niestety on może po ospie miec powikłania. Czyli, że bezpieczniej go zaszczepić. Sama boje się jak diabli, ale już konsultowałam z różnymi lekarzami i raczej nie unikniemy. Mamy tez doszczepic na pneumokoki (uzupełniająca) meningokoki i na grypę co rok...
    --
    •  
      CommentAuthoragatatka
    • CommentTimeAug 18th 2016
     permalink
    Jak zaburzenia odporności tym bardziej bym sie bała. .. ale wiadomo lekarze w większości będą rekomendować szczepienia.
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeAug 18th 2016
     permalink
    Też się boję. Ale konsultowałam w Holandii, w Poznaniu i u nas. Ja pochodzę z rodziny lekarskiej i mój tato i siostra to tez lekarze i sugerują szczepić. Moja pediatra co do szczepień sceptyczna i mały miał już szczepiony nie być, ale jak zobaczyła wyniki i zalecenia immunologa, to też uznała, że bezpieczniej zmienić taktykę i szczepić, bo jest szansa, że coś się poprawi. Póki co choruje jak diabli i zwykle z powikłaniami. Chodzi o to, żeby spróbować zapobiec łapania pewnych chorób, aby uniknąć własnie tych powikłań.

    Co z tego wyjdzie strach myśleć...

    Ale poznałam dziewczynę, której syn ma podobne zaburzenia i po szczepieniach zaczął chorować mniej.

    Ja już na skraju stresu, bo nie mam już z czego brać wolnego na dziecko i grozi mi wylot z pracy. Inna sprawa, że ilez można w szpitalu leżeć. Dawidek już ma taki uraz, że jak idziemy na kontrolę to on nie chce wejść i robi taki cyrk, że aż żal. Bo to nie jest cyrk, bo se dziecka nie wychowałam, tylko paniczny strach...

    Także bać się boję. Decyzja dla mnie bardzo trudna... ale jak by coś się stało dziecku przez to, że nie posłuchałam lekarzy, to bym chyba sobie nie wybaczyła. Z tego co wiem, to ospę zostawiamy na koniec. Pierwsze idą pneumokoki (dawka uzupełniająca).
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 18th 2016
     permalink
    moonia, ja wiem ze apteki sciagaja bezposrednio z glaxo, przez specjalny forumlarz. rozmawiali nawet z jakims gosciem z glaxo. i glaxo powiedzialo, ze nie ma, ze nie da, sory. wiec skoro udalo ci sie sciagnac to moze znow pojawily sie na rynku.
    a ja na ospe szczepilam i szczepic marte tez zamierzam. nie wiadomo na ile ta szczepionka bedzie dawla odpornosc, ale wiesz? predzej w drapaniu upilnuje sie 13latek niz 3 latek. poza tym 13 latek to jednak wieksza masa niz 3 latek - organizm jest silniejszy do walki z czymkolwiek.
    napisalas ze ospa czeka ja pozniej - moze tak a moze nie. moze trzeba bedzie sie doszczepic a moze tak sie zycie ulozy ze nie zachoruje.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeAug 18th 2016
     permalink
    No ja mimo iż nie szczepiona na ospę przeszłam ja dopiero w wieku 22 lat. Także to żadna reguła. Oraz nie przeszłam jej jakoś bardzo źle. Kilka krost na krzyż. Mama mówi, że pamięta, że wysoko gorączkowałam, ale dzieci tez gorączkują :P. Nie ma gwarancji, że jako małe dziecko ktoś przejdzie ospę łagodniej niż dorosły człowiek. No, ale z tym drapaniem to ja się opanować nie mogłam :P.

    Zobaczymy jak to się u nas potoczy, bo jeden NOP i lekarze będą rozważać dalsze doszczelnianie. No i jeśli syn nie przestanie chorować, to będą myśleć dalej co tu zrobić. A ja mam taki stres z tym wszystkim związany, że aż marzy mi się, żeby to tylko na szczepieniu się skończyło.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 18th 2016
     permalink
    ja przechodzilam ospe jakos w podstawowce i koszmar. juz pomijajac stres, ze myslalam ze ona jest WIECZNA a nie wietrzna, hyhy to swedzenie bylo koszmarne. i blizny mi zostaly niestety. tak ze jak sie da uniknac to bede robic wszystko zeby dzieciom tego oszczedzic. http://medwiekurozwoj.pl/articles/2013-4-9.pdf
    -- ;
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.