Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeMay 6th 2015
     permalink
    duszkaga: A co do kapania, sprobowalismy z suszarka ale tez dupa.. nie ma bata na nia, drze sie i koniec !


    U nas było podobnie - pomogła dopiero kąpiel w wiaderku tummy tup.

    Gabcia_I: Odkopałam takie leżące niby siedzonko do wanny


    U nas nie przeszło- ani przy pierwszej,ani przy młodszej- darły się strasznie. Starsza uwielbiała kąpiele w wanience-młodsza niestety nie.
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeMay 6th 2015
     permalink
    Skoro nastosekundowe drzemki są objawami skoku, to my też to mamy. A potem taki niewyspany i nic z nim zrobić nie idzie.
    Wczoraj postanowił sobie zrobić wieczór wyborczy - nie spał całą debatę, którą i tak oglądaliśmy z opóźnieniem, bo w międzyczasie trzeba było zatrzymać i Krysię do snu ułożyć. W przerwie syn grał z tatą w czołgi, co mu się bardzo podobało (synu nie ojcu, bo ten miał mobilność ograniczoną :devil: )
    A na koniec to po kilka razy do cycka układałam, na zmianę z noszeniem i bujaniem, bo z tego zmęczenia zasnąć nie mógł i się darł.

    Do tego umiejętność przewracania na brzuch jest ćwiczona do perfekcji i co chwila znajduję syna w dziwnych miejscach, bo przy okazji pełzanie uskutecznia.

    Do niedawna karmienie "do snu" było na leżąco, ale i z tym zaczyna być kłopot bo jak pozycję boczną poczuje to zaraz jest myk na brzuch :bigsmile:
    I kolejny problem - gad w łóżeczku spać nie chce, zasypia przy cycu - do tej pory potem spał w rogu kanapy. Ale przwroty powodują że to już niebezpieczne - zbierałam dziada spod stołu. A na śpiąco nie da się przenieść, bo zaraz sie budzi...
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMay 6th 2015
     permalink
    kasiakuzniki: a ty dasz Panu cycuszka i będzie spokój;)


    No no no no.
    Dam mu, chyba palucha mej nogi do possania :tongue::wink:
    Co Ty Kasia ! Jak on ma skokowe irytacje to nie je, tylko bierze suta, zaciska na nim dziąsła i ciągnie tak, że mi wszystkie gwiazdy galaktyki przelatują przed oczami.
    Także bankowo cyckiem go uspokajać nie będe, o nie :wink::wink:

    A jak dzisiaj Wiktoria ? Luzik ? :wink:


    karolciat: W przerwie syn grał z tatą w czołgi


    O losie !
    Nie mów mi, że Twój maż też gra w tą debilną grę, której widok mnie osobiście przyprawia o awersję siedemset i odruchy wymiotne :confused:
    A jeszcze jak słyszę jego rozmowy z współgraczami, typu "uwaga arta!", "kampimy" etc to mam ochotę się w kosmos wystrzelić, albo jego z tym laptopem :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeMay 6th 2015
     permalink
    TEORKA: Nie mów mi, że Twój maż też gra w tą debilną grę, której widok mnie osobiście przyprawia o awersję siedemset i odruchy wymiotne

    O rety! Wasi też w to grają?! Mój mąż gra razem z moim tatą. Maniacy:confused:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMay 6th 2015
     permalink
    Ahahahaha jest nas więcej jednak ! :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeMay 6th 2015
     permalink
    U nas już po skoku. Ale była masakra biorąc pod uwagę że Max i tak nie jest z tych grzecznych dzieci. ciągły płacz ,spanie tylko przy piersi . Pomocne były spacery ..
    w Anglii ten skok jest nazywany " zabójcą" podobno to jeden z najgorszych:/

    Czy któraś myśli wprowadzać wcześniej Tak w 5/6 m-cu kleiki bądź kaszki Na noc ?
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeMay 6th 2015
     permalink
    Ja tam obstawiam cyca przez te 6 m-cy. Z Krysią nie mogłam, bo wracałam do pracy i musiałam nauczyć jeść coś innego, ale z Wojtkiem mam czas.
    Z resztą on jeszcze nie bardzo siedzi ani nie kuma co z tym jedzeniem.
    To znaczy chrupka czy biszkopta do paszczy nie weźmie, ale jak siedziałam z nim na kolanach i jadłam kanapkę z masłem orzechowym, to mi zassał kromkę, jak się do męża odwróciłam :devil:
    Za to pięknie pije mleko z kubeczka.
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeMay 6th 2015
     permalink
    Teo dziś Wiki śpi lepiej tzn w nocy jadła o 3 a nie o 1 :D na razie jest po jednej drzemce która trwała koło 1h a nie 8min
    ale ogólnie jest maruuudna
    zabójca bardzo dobra nazwa!!!
    mam nadzieję że się niebawem skończy
    ja od wczoraj daje małej marchewkę je całkiem ładnie:)
    czynię to żeby zejść na 5 porcji mleka dziennie bo ten żarłok niedługo się na brzuch nie przewróci
    --
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeMay 6th 2015
     permalink
    Oooo...mój ma 5 m-cy i od jakiegoś czasu bardzo interesuje sie tym co my do paszczy wkładamy. Aż dziwnie przy nim jeść kanapkę tak na nią patrzy. Wasze tez tak maja czy tylko mój pasibrzuch sie robi? :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeMay 6th 2015
     permalink
    Gabcia_I: chyba z tego przerażenia sama urodziłam dwa dni po Tobie (19.11)

    O kurczę, a gdzieś Ty się wcześniej podziewała? :wink:
    Jak się rozwija Twoje dziecię? Bo moje jest naleśnikiem....
    karolciat: umiejętność przewracania na brzuch jest ćwiczona do perfekcji

    Kurde no, moja starsza od Waszych dzieciaków, a ledwo się na boki obraca. No i stopy czasem do paszczy wpakuje, ale ogólnie to taki leń, że nie wiem co robić :confused: Położona na brzuchu dostaje wkurwu już po kilku minutach - i to takiego, że ciężko ją potem uspokoić :sad: A przecież wszelkie siadanie, raczkowanie, itp. odbywa się z pozycji na brzuszku... Ja już widzę to nasze BLW :confused:
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeMay 6th 2015
     permalink
    Livia, niczym się nie przejmuj. Ma Gaja jeszcze czas, zwłaszcza, że wcześniejsza jest.
    Wojtek za to tylko stopy chwyta, do paszczy wsadzić nie umie :smile:
    Jakiś czas temu pytałam, co dziecko w jego wieku umieć powinno. Mkd mi odpisała w punktach, a ja świrować zaczęłam, bo zabawki miał w poważaniu, chwytać nie umiał, rąk po nic nie wyciągał. Trzymał przez chwilę, jak mu sama do łapki wsadziłam.
    Minęło kilka tygodni, to teraz wszystko co w zasięgu ręki ma to łapie, wczoraj go z farby drukarskiej czyściłam, bo nieopatrznie w wózku położyłam skarpetki i w moment zeżarł papierową metkę. Dzień wcześniej w ten sam sposób bym z biedronki na lewiźnie ser żółty wyniosła, bo mu w nogach położyłam a skubaniec dorwał i w łapkach przemycał.

    Wojtek też posypia góra kwadrans i każdy dźwięk go budzi.
    Za to w nocy jak się postara, to nawet 4 godziny prześpi między cyckiem a cyckiem (dziś od północy do 4).
    --
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeMay 6th 2015
     permalink
    Moj maly przespal cala noc ! jak zasnal o 22, tak dzis o 7.30 wstal....To ja juz jakas zaprogramowana jestem, bo sie obudzilam sama o 4.30 i kurcze sprawdzalam czy oddycha, tak mi sie to dziwne wydawalo. Po tej 7 wstal zadowolont, poprzeciagal sie, wciagnal cyca, pobawil sie i znowu zasnal po 11. Jestem zszokowana, juz dawno tak dlugo nie spal.
    i teraz pytanie. Czy ja mam go budzic w nocy na jedzenie ? Nie mialam serca go budzic dzisiaj, mimo ze z cyckow to mleko gejzerem lecialo. No ale to jednak dlugooo bez jedzenia; Sama nie wiem.
    Aha, moj mlody przewraca sie od wczoraj z plecow na bok, razem z glowa. Czy to nie za szybko ?
    --
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeMay 6th 2015
     permalink
    Livia: O kurczę, a gdzieś Ty się wcześniej podziewała?

    Czerpałam po cichutku wiedzę od starań do porodu :) dopiero teraz się odważyłam :wink: Dużo mi dajecie...

    Livia: Jak się rozwija Twoje dziecię? Bo moje jest naleśnikiem....

    Moje dziecię ma wieczny "syndrom cieszymichy" a mimo to od urodzenia na brzuchu dostawał histerii. W miarę szybko rozwojowo idzie ale samodzielnie przewrócił się na brzuszek jakieś 1,5 tyg. temu. Nawet zastanawiałam się czy tak go zostawiłam czy sam dokonał obrotu (matka hehe...) Teraz położony na macie robi to nieustannie, potem jęczy z twarzą przy ziemi :wink:
    Myślę, że był to wpływ ćwiczeń, które ktoś tu kiedyś wrzucił, porada czyjejś mamy lub teściowej pediatry.. za co naprawdę dziękuję! W dalszym ciągu wzmacniam mu ręce i pewnie poniekąd troszkę nóżki licząc, że zechce ruszyć swe okrągłe ciało do zabawki. Na razie nauczył się zwijać kocyk aby sama do niego przyszła lub czepia się go i jakby podciąga na nim do przodu. Nie licząc wbijania buzi w podłogę i podnoszenia pupki, tylko jak to zsynchronizować ...:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeMay 6th 2015
     permalink
    O rety rety... Ja tu kiedys pisałam, ze Miś nieskokowy?
    Odwołuje z pokorą :/
    Fakenszit. Co za masakra dzisiaj. Spi krótko, na cyca chce co chwila, w zasadzie Kima tylko w chuście, ale mnie w tkanej chuście jest strasznie niewygodnie, a elastyk juz sie rozciągnął na poprzednich dzieciach. Ledwie zupę dzis zrobiłam, bo nic sie nie da. No nic.
    •  
      CommentAuthoragat233
    • CommentTimeMay 6th 2015
     permalink
    Moya jak dziecie zdrowe to sie nie zaglodzi. Tylko sie cieszyc. Ja bym nie budzila. Widocznie duzo je juz w ciagu dnia i niepotrzebuje w nocy.
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeMay 6th 2015
     permalink
    Magdalena: w zasadzie Kima tylko w chuście, ale mnie w tkanej chuście jest strasznie niewygodnie, a elastyk juz sie rozciągnął na poprzednich dzieciach. Ledwie zupę dzis zrobiłam, bo nic sie nie da. No nic.

    miałam własnie pytać w jakiej nosisz :) ale przypomniałam sobie fotkę tej ale dzins chusty, ale to chyba tkana?
    moj elastyk mam wrazenie strasznie grzeje, wiec zaniechałam noszenie w nim, w tkanej jakoś nieporęcznie i nie radzę sobie z podparciem głowki, na razie i tak miałam szlaban ze względu na piersi, zeby ich nie uciskać.
    moya zgadzam sie z agat, ja ( mam hopla na tym pkt.) obserwowałabym piersi i laktacje, bo nie wiem czy taka nocna dluga przerwa nie wplywa na hamowanie produkcji.
    No a poza tym zazdroszczę bardzo, bo ja spioch jestem niesamowity i te nocne pobudki mnie męczą, choc i tak nie mam co teraz narzekać.( 3-4 godz nawet daje sie pospac).
    Mój maluch tez mało spi w dzien, nieodkladalne a jakże, najlepiej go uspic na lezaka karmiąc
    ale na to nie ma warunkow bo corka na nas wskakuje.:devil:
    --
    •  
      CommentAuthorlecia_28
    • CommentTimeMay 7th 2015 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny HELP! Oliwerek ma chyba katar :cry: znaczy raczej ma tylko ja sie ludze ze moze to co innego. Co mam robić? Dawid mial pierwszy katar jak mial 9mies a tu takie malenstwo. Pewnie nosic jak najwięcej i odciagac. Co jeszcze? Tak sie boje żeby mu na oskrzela i płuca nie zeszlo. I na uszy :cry: Dawid co mial katar to chore uszy.
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeMay 7th 2015
     permalink
    lecia nosić układać do snu wyżej np. w bujaczku bądź pod materacyk łóżeczka poduszkę jakąś
    nosek oczyszczać i możesz 3x dziennie robić nebulizację
    zaciskam kciuki oby szybko przeszło u nas niestety na oskrzeliki zeszło ale to nie był zwykły katar bo Milkę też męczyło ok 2tyg
    i ledwo nam się udało przed zapaleniem ustrzec
    -
    Wiki marcheweczkę je ze smakiem:) i jest duża różnica miedzy dzieckiem prawie 5 miesięcznym a 4 Milka to jadła może i chętnie ale wypychała językiem a Wiki super połyka
    -
    a ja myślę że w zachowaniu Wiki nie zmieni się nic dopóki nie nauczy się pełzać bądź raczkować
    widać w niej straszną frustrację że chciała by gdzieś ruszyć a nie może
    --
    •  
      CommentAuthorlecia_28
    • CommentTimeMay 7th 2015
     permalink
    Tak mu źle oddychac:cry: nie moze spac malenstwo
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeMay 7th 2015
     permalink
    kurcze współczuję:(
    ja kupiłam nosivin co jest od 3 miesiąca i zakrapiałam do snu Wiki....
    --
    •  
      CommentAuthorlecia_28
    • CommentTimeMay 7th 2015
     permalink
    Ja mam nasivin ale Oli ma 8 tyg dopiero. I ten katar taki zadki narazie. Umowie sie na jutro na osluchanie przed weekendem
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeMay 7th 2015
     permalink
    no ja właśnie Wiki psikałam właśnie w okolicy 2miesiecy
    --
    •  
      CommentAuthorlecia_28
    • CommentTimeMay 7th 2015
     permalink
    Acha. Dzieki Kasia. Jak juz będzie calkiem ciezko to mu psikne.
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeMay 7th 2015
     permalink
    no jak tak dawałam w nocy np. jak bardzo się męczyła
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeMay 7th 2015
     permalink
    lecia, Wojtek miesiąc miał, jak nasivin zaczęłam stosować. do 2x na dobę- lekarka nawet kazala, bo to szansa uszy oszczędzić.
    Do tego inhalacje i odciąganie. Do noska psikałam wodą morską albo krople euphorbium- lekarka zaleciła 3x dziennie. To homeopatia, ale kurcze działa :)
    Współczuję, ale po inhalacjach i kroplach powinno być lepiej.
    Możesz też podawać wit. c. W tym wieku Wojtek miał 2x dziennie po 5 kropli.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMay 7th 2015
     permalink
    Mój Hug też dostawał ten Nasivin mając miesiąc.
    Tylko moim skromnym zdaniem te krople mu NIC a NIC nie pomagały......
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeMay 7th 2015
     permalink
    Lecia- u nas katarek dopadl Age zaraz po powrocie ze szpitala jak miala pare dni
    w szpitalu gorąco u nas chlodno, moze dlatego
    pomoglo noszenie z wyzej glowką jak przy ulewaniu, inhalacje i odciaganie sopelkiem

    tadi charczal tez w nocy na poczatku, ale wypatrzylam ze to mleczko mu sie dostawalo do nosa, tez pare razy odciagalam i przeszło
    Moze u Was tez mleczko sie cofa? albo wirus kataru, albo tez alergia, na troje babka wrozyła :)

    Bardzo wierze w inhalacje

    tak myslalam o skokach zabojcach, i olsnilo mnie ze te nieszczesne szczepienia obowiazkowe
    sa wlasnie przewidziane w tym czasie bo w 6 tym tyg.jak akurat dziecie wymeczone niespaniem
    i nowymi umiejetnosciami....hm...jeszcze wczoraj przeczytalam reklame sczzepionki na rota
    ktorą proponują....o zgrozo wlasnie w 6 tym tyg....razem z innymi paskudztwami. sorry za OT
    --
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeMay 7th 2015
     permalink
    Piszecie wlasnie o katarku i odciaganiu. Tak sie zastanawiam, czy wasze dzieci tez tak dziko placza przy odciaganiu noska ? No moj to jakby go cwiartowali normalnie....
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMay 7th 2015 zmieniony
     permalink
    Mój Hug nie płacze, ale on w wieku 2 tygodni przeszedł chrzest bojowy w temacie odśluzowywania nosa.
    Kto był kiedyś z dzieckiem na pediatrii i widział, to wie o czym piszę.
    Po takim przeżyciu żadne odkurzacze czy Fridy [tego nie używam i tak] dziecku niestraszne.
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeMay 7th 2015 zmieniony
     permalink
    moya212: czy wasze dzieci tez tak dziko placza przy odciaganiu noska ?

    Moja patrzy z zaciekawieniem, bo lubi dźwięk odkurzacza :wink: Jak raz próbowałam fridą - wtedy był ryk, bo za długo to trwało. A katarkiem myk myk i po robocie.
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeMay 7th 2015
     permalink
    Wiki też lubi katarkiem odciągnie:)
    ona płacze jak odkurzacz wyłączam:D:D
    Teo a u nas nasivin przynosił ulgę i spokojnie noc przesypiała nieraz jeszcze nad ranem dopsikiwałam
    W miała też dicortinef do pędzlowania no ale to już na receptę i to też zostało wdrożone po ponad tyg katarze
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeMay 7th 2015
     permalink
    Lecia, nie pamiętam czy karmisz, ale jeśli tak to wpuść mu kroplę swojego mleczka. U nas zdziałał cuda a męczyliśmy się dość długo, ponad tydzień jak Magda miała właśnie 2 m-ce. A ja mądra głowa, zapomniałam, że najlepszy lek nosze przy sobie:tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorlecia_28
    • CommentTimeMay 7th 2015
     permalink
    DZIEKI WIELKIE! naprawde jestescie skarbnica wiedzy, zwlaszcza jak czlowiek z lekka traci glowe. Stosujemy sie do wszystkich Waszych rad i czekamy az dziadostwo minie. Obstawiam wirusa bo Dawid tez lekko zasmarkany, ale to ledwie zauwazalnie. Euphorbium tez mam w domu. A nasivin soft prawda? bo na nim pisze ze powyzej roku. Chyba ze jest jeszcze jakis inny?
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeMay 7th 2015
     permalink
    sa różne nasiviny ten po3 miesiącu ma kwadracik blado różowy
    --
  1.  permalink
    Dziewczyny, mam pytanie, trochę nietypowe :wink: pamiętacie mniej więcej kiedy wasze dzieci przesiadły się na pieluchy trójki?
    Janek waży mniej więcej 4,5kg i ubranka 68 na długość i dzisiaj założyłam mu trójki- obsikał się po łopatki :devil: (nie wiem kurwa jak mu siku na plecy poszło, ale widać niezbadane są możliwości siusiakowe Jaśka). no i rozkminiam- wada konstrukcyjna pieluch, czy jeszcze za duże są? zgłupiałam, bo Wy o przeciekach zwykle piszecie w kontekście za małych pieluch. a u nas dwójki są bezprzeciekowe, tylko nie chciałam kupować nowej paczki, bo bałam się, że "wyrośnie" z nich w połowie paczki.
    --
    •  
      CommentAuthorOlenka01
    • CommentTimeMay 7th 2015 zmieniony
     permalink
    Amelka tyfzien temu 4,7kg i ja nawet nie myśle o 3... A mam zapas 2... Wiec mam nadzieje ze go zużyje.
    -- []
    •  
      CommentAuthorlecia_28
    • CommentTimeMay 7th 2015
     permalink
    A my od ponad tygodnia na trojkach pampersa:wink: ale moi obaj to koksiki. Jutro sie dowiem ile Oliwek wazy
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeMay 7th 2015
     permalink
    cerisecerise: kiedy wasze dzieci przesiadły się na pieluchy trójki?

    Gajka jakoś po przekroczeniu 5 kg.
    A to obsikiwanie pewnie zależy od pieluch - bo jedne trójki innym nierówne. Tesco Loves Baby (polecam - fajne i tanie) mogę Gajce wokół pasa dwa razy okręcić, a Huggiesy są akurat.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMay 7th 2015
     permalink
    Livia: Gajka jakoś po przekroczeniu 5 kg.


    Hug też coś koło tego.
    A około 6,5 kg przesiadł się już na rozmiar 4.
    Tylko, że on jest długi [ma już ok 75 cm] a wg mnie to bardziej ma znaczenie niż waga.
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeMay 7th 2015
     permalink
    TEORKA: wg mnie to bardziej ma znaczenie niż waga

    I udka :wink:
    Gaja niby tylko 6 kg z hakiem waży, ale uda ma jak zawodnik sumo :wink:
    --
  2.  permalink
    eeeeee, to luz, dokupuję dwójki w takim razie. 5kg to Janek pewno za miesiąc osiągnie jak nie później :cool:
    dzięki! :bigsmile:

    Treść doklejona: 07.05.15 20:33
    Livia: I udka :wink:
    Gaja niby tylko 6 kg z hakiem waży, ale uda ma jak zawodnik sumo :wink:

    no a Janek ma jak niedotuczony kurczak :wink: nawet dwójek nie jestem mu w stanie tak mocno zapiąć, żeby luzów przy nóżkach nie miał
    --
    •  
      CommentAuthorlecia_28
    • CommentTimeMay 7th 2015 zmieniony
     permalink
    Hugo idzie z pieluchami (z waga pewnie tez) tak jak mój Dawidek. A wiecie ze u nas w Irl są tez 4+ i 5+ pampki. Losie jaki ja mialam problem w Polsce żeby rozmiar Dawidkowi dobrać. Bo tych 5+ nie moglam dostać. 5za male 6 za duże. Normalnie sobie z Irl paczka wysylalam:wink: A ostatnie jakie Dawid nosil (juz tylko do spania) to 6+ :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeMay 7th 2015
     permalink
    Huggiesy kiedyś były 4+, ale teraz są tylko w Auchan.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMay 7th 2015 zmieniony
     permalink
    lecia_28: Hugo idzie z pieluchami (z waga pewnie tez) tak jak mój Dawidek.


    Hug ostatnio mocno zwolnił z przybieraniem i waży obecnie jakieś 7300 gr.
    Jak na jego początkowe przybieranie można rzecz, że niewiele.
    Ale jak porównam z Niną to jednak wiele [ona tyle ważyła mając jakieś 8 mscy :cool:]
    --
    •  
      CommentAuthorlecia_28
    • CommentTimeMay 7th 2015 zmieniony
     permalink
    Ja juz tak za bardzo nie pamietam, wiem ze na 3mies Dawidek podwoil wagę urodzeniowa czyli minimum 6,6kg wazyl.
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeMay 8th 2015
     permalink
    dziewczyny pędzę donieść że u nas skok zażegnany
    wróciła tak z dnia na dzień moja Kochana uśmiechnięta Wikusia!!!
    zaczepia mnie zagaduje uśmiecha się no cudo!!!
    muszę się naciesszyć bo następny skok za całe 2tyg :devil::devil:
    a i Wiki zaczyna powoli startować z samolotem :shocked::smile:
    i wygląda jak by chciała mówić mama bo zagaduje do ,nie z zaciśniętymi ustami i tak przez nos mówi "m,m,m"
    świetna jest!
    a dziś do neurologa mam nadzieję że powie że jest z nią już wsio ok
    --
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeMay 8th 2015
     permalink
    Aaaaa dziecko mi się rozprogramowalo !! Od 4 rano dopiero teraz zjadł i to nie dłużej niż 5 Min possal. Czyli po 8 h .... No a w nocy co 3/4 h i tak ma od 3 dni. Wszystko ciekaw sze niż pierś :cry:
    •  
      CommentAuthorHaniutka
    • CommentTimeMay 8th 2015
     permalink
    TEORKA: Hug ostatnio mocno zwolnił z przybieraniem i waży obecnie jakieś 7300 gr
    :shocked:
    A ja myślałam że 7100 naszej Zosi na skończone 5 miesięcy to dużo :smile:
    Jak miałam pokarm a Zosia miała w drugim miesiącu lekki katarek to zaraz zakrapiałam mlekiem i nigdy nam się nie rozwinął w mocniejszą wersję. Ostatni 9 dniowy katar udało nam się opanować i na katarze się skończyło ale nie ukrywam że najbardziej pomógł mucfluid, woda morska i bardzo częste odciąganie bo czasem i co godzinę. Do tego spanie w nocy na brzuszku i Vicks VapoRub smarowany pod noskiem na lepsze oddychanie - lekarz powiedział że skoro ją to nie uczula to można delikatnie smarować pod noskiem.
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeMay 8th 2015
     permalink
    kasiakuzniki: wróciła tak z dnia na dzień moja Kochana uśmiechnięta Wikusia!!!

    Super :-)) Oby tak już zostało, no i powodzenia u neurologa :thumbup:
    ---
    A my dziś na takim bilansie półroczniaka byliśmy, no i nasz Krasnoludek mierzy caaaałe 62 cm :tooth: Kurde, normalnie dorodny noworodek...
    Niestety dodatkowe skurcze komorowe dalej są, więc musimy znów zrobić EKG + pewnie holter :confused:
    Poza tym w poniedziałek USG przezciemiączkowe + brzuch + bioderka. Dobrze, że to nieinwazyjne badanie...
    Mamy także skierowanie do audiologa i okulisty, bo hiperbilirubinemia może uszkadzać wzrok i słuch.
    No normalnie mam ochotę się pochlastać. Mam tylko nadzieję, że te wszystkie badania wyjdą ok.
    Takie maleństwo, a już ma taką bogatą historię badań :neutral:
    --
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeMay 8th 2015
     permalink
    Livia a jak duża się urodZula corecZKA ?
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.