Szukamy z koleżankami z pracy jakiegoś innego pomysłu na wycieczkę dla dzieci z przedszkola. Co roku robimy coś w stylu zoo, teatr, gospodarstwo – i mamy ochotę na coś nowego. Coś, co dzieciaki zapamiętają na dłużej. Macie może coś sprawdzonego?
U nas ostatnio padło na wystawę pająków i muszę przyznać, że dzieciaki były totalnie wkręcone. Na początku myślałam, że może będą się bały, ale zadziałało to odwrotnie – były zaciekawione i mega aktywne. Wszystko było pokazane w taki sposób, że nawet ci najmłodsi świetnie sobie radzili. Przewodnicy tłumaczą bardzo przystępnie, można wszystko zobaczyć z bliska, a nawet dotknąć, co wiadomo – dla maluchów to największa frajda. Niektóre dzieci jeszcze po kilku dniach opowiadały o tym rodzicom.