Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeMar 11th 2015 zmieniony
     permalink
    To żeby Wam na chwile poprawić humor w temacie, u nas w domu dzisiaj #takasytuacja.
    (Nadmienie, ze jesteśmy sami z dziećmi i poczuciem totalnego nieogarniania chaosu, plus Polog, wiec seks nie jest jeszcze problemem, bo w ogóle o nim nie myslimy;)
    Ja: – Czy ty tez masz libido na poziomie depresja + 2 metry mułu i dopiero libido?
    P: – Ja nie wiem co to jest libido. Jakbym teraz zobaczyl gołą kobietę to… [chwile myśli] … jakbym kangura zobaczył. [wzrusza ramionami]
    •  
      CommentAuthorlewka
    • CommentTimeMar 11th 2015
     permalink
    Magdalena: Ja: – Czy ty tez masz libido na poziomie depresja + 2 metry mułu i dopiero libido?
    P: – Ja nie wiem co to jest libido. Jakbym teraz zobaczyl gołą kobietę to… [chwile myśli] … jakbym kangura zobaczył. [wzrusza@ ramionami]


    Świetne, przy następnym połogu (jeśli będzie mi dane go zaznać) też muszę podejść do tematu humorystycznie :-)
    --
    •  
      CommentAuthorTinamar
    • CommentTimeMay 6th 2015
     permalink
    Magdalena - też się uśmiałam :) Super jak facet potrafi też to tak na żarty przełozyć :)

    A ja chciałąm tylko zaktualizować swój "stan". Otóż wszystko wróciło nareszcie do normy. Fakt, że trochę to trwało bo już minął rok od porodu ale nie spieszyliśmy się i seksu prawie nie było bo po prostu sprawiał mi ból. Ale teraz na poczatku nadal mąż musi się bardziej postarać ale potem jest super. I powiem nawet że jest nareszcie lepiej niż przed ciążą. Wtedy za każdym razem miałam jakieś zapalenia, otarcia i ogólnie nie było to przyjemne bo zawsze mnie bolało. A teraz moge nawet trzy razy z rzędu i nie boli !!! Szok ! Tak więc głowa do góry i chyba po prostu trzeba czasu żeby wszystko powróciło do normy :)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 5th 2015 zmieniony
     permalink
    A czy plamienia po każdym stosunku pięć miesięcy po porodzie to normalne ?
    W sensie nie plamienia, że na drugi dzień czy coś.
    Tylko zaraz po, przy podcieraniu, na papierze jest jasnoróżowa krew i odczuwam delikatny ból/pieczenie/ciągnięcie w miejscu blizny.
    W trakcie współżycia nie boli [już, bo długo bolało] - dopiero po wszystkim.
    No i tak krew......:neutral:
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeJun 6th 2015
     permalink
    Teorka chyba nie jest ok. Niby plamienia śródcykliczne powinny być skonsultowane. Może w środku coś się źle zagoiło.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 6th 2015
     permalink
    Plemienia śródcykliczne to na pewno nie są, bo pojawia się to po każdym stosunku. A srodcykliczne chyba na czymś zupełnie innym polegają...
    Tak jeszcze myślę czy to nie otarcia jakieś bo jednak prolaktyna mnie skutecznie wysusza...

    No nic, pora chyba na wizytę popołogową się w końcu wybrać, bo jakoś jeszcze nie dotarłam.. :shamed: :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorLivia
    • CommentTimeJun 6th 2015
     permalink
    TEORKA: pora chyba na wizytę popołogową się w końcu wybrać, bo jakoś jeszcze nie dotarłam.

    Ja też :bigsmile: Wygrałam coś? :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 6th 2015
     permalink
    No ale w sumie po cc to ja chyba w ogóle nie poszłam :shamed: :tooth:
    Bo co tam niby do sprawdzenia było ? :tongue: :smile:
    A tu jednak dość poważnie szyta byłam i ewidentnie coś jakby tam nie styka w trakcie seksu. A z drugiej strony pójdę i co mi gin zrobi ? Jak sprawdzi skoro mi to tylko się po stosunku dzieje :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeJun 6th 2015
     permalink
    a mi wydawało się, że długo zwlekam z wizytą kontrolną.
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeJun 6th 2015
     permalink
    Łomatko, to ja punktualnie po 6 tygodniach pomknęłam :tongue: Co prawda już ładnych parę dni po pierwszym pociążowym bzykaniu, ale jednak :wink:
    --
  1.  permalink
    To ja byłam po 4, ale akurat jak byliśmy u neonatologa to mój gin przyjmował, więc go ubejtałam o wizytę, tym bardziej mi zależało, że przyjmuję nie w moim mieście.
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeJun 6th 2015
     permalink
    Teorka, ja miałam takie plamienia przed ciążą, przy torbieli.
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJun 7th 2015
     permalink
    TEORKA: Tak jeszcze myślę czy to nie otarcia jakieś bo jednak prolaktyna mnie skutecznie wysusza...


    Strzelam, że to może być to. Ja co prawda takich plamień sobie nie przypominam, ale otarcia to i owszem. Może jakiś dobry lubrykant pomoże?
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 7th 2015
     permalink
    Dziewczyny ale ja się chyba nieprecyzyjnie wypowiedziałam. Torbiel czy śródcykliczne to inne chyba plemienia wywołują. U mnie to takie ewidentnie są z zewnątrz, właśnie jakby mi w miejscu blizny coś pekalo. Oraz mnie w tym miejscu piecze/szczypie/ciągnie. Jakby mocno było poobcierane. I nie wiem czy to kwestia tylko suchosci czy mi np w czasie współżycia blizna lekko pęka na przykład :shocked:

    Hydro a możesz polecić jakiś lubrykant? Bo ja nie mam zielonego pojęcia w tym temacie.....
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeJun 7th 2015
     permalink
    No to Teo, właśnie dlatego powinnaś się udać na wizytę. Ja np. miałam po ściągnięciu szwów takie dzyndzelki, które podkrwawiały i musiałam je mieć usunięte. Później brałam globulki z kwasem hialuronowym, żeby błona śluzowa się odpowiednio odbudowała.
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJun 7th 2015
     permalink
    TEORKA: Hydro a możesz polecić jakiś lubrykant? Bo ja nie mam zielonego pojęcia w tym temacie.....


    Ja zwyczajnego Durexa używam, tego w niebieskim opakowaniu. Wiem, że bardzo polecany jest żel KY, ale mnie akurat podrażniał. No a do tego możesz spróbować jakieś globulki z kwasem hialuronowym, ja ostatnio miałam hexagyn duo, po wyleczeniu infekcji brałam i świetnie się zregenerowało wszystko.
    •  
      CommentAuthorlewka
    • CommentTimeJun 8th 2015
     permalink
    Mi trochę jeden szew puszczał i czasem właśnie lekko plamiłam po podrażnieniu mechanicznym. Gdy zaczęłam plamić to tak ze dwa centymetry w głąb pochwy znalazłam taką jakby kuleczkę czasem czerwoną a czasem czarną jak zakrzepła krew. Lekarz obejrzał i uznał, że potrzeba czasu, jak się okazało miał rację
    --
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeJun 8th 2015
     permalink
    Ja krwawiłam po porodzie przez 10 tygodni, długo się u mnie wszystko paprało i okazało się, że poza różnymi komplikacjami, na koniec w ranę w kroczu, tam gdzie byłam szyta, i w pochwie (bo szyjka też pękła) wdała się ziarnina... I ta ziarnina właśnie powodowała, że krwawiłam, czasem takim różowym śluzem, czasem nieco ciemniej. I właśnie mnie tam ciągnęło i bolało. Ja co prawda na współżycie zupełnie nie mam ochoty, nie wiem jakby wtedy było z krwawieniem. Ale może,Teo, coś tam się w miejscu nacięcia nie tak zagoiło i warto, żeby lekarz luknął?
    Ja na podgojenie dostałam jeszcze Mucovagin i biorę magnez. nie wiem co ten magnez ma dawać w kwestii gojenia ale lekarka kazała brać to biorę.
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 8th 2015
     permalink
    No do lekarza pójdę na pewno. Wczoraj oglądaliśmy z mężem wszystko dokładnie [tzn ja przy pomocy lusterka, a mąż z latarką :cool:] i jest ok.
    Pięknie zagojone [w sumie już dawno], ledwo w ogóle mogliśmy znaleźć miejsca szycia.
    Widać tylko tam, gdzie pękłam ale akurat to mnie w ogóle nie boli.
    Boli w miejscu nacięcia, ale z kolei tam ani śladu niczego a pamiętam, że jeszcze 2-3 msce temu widać było białą bliznę.
    Teraz nic, a jednak plamię.
    Zadzwonię może jutro i się umówię na wizytę, bo o ile mnie to nie przeszkadza o tyle mi chłop schizuje i w czasie stosunku milion razy się pyta czy jest ok, czy nie boli, czy nie szczypie czy nie coś tam. Ależ mnie tym irytuje ! :tongue::wink:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 17th 2015
     permalink
    No i już po ginie. Zaszyta jestem jak to dr określił "level master", wziernik musiał najmniejszy użyć bo inaczej nie szło :tooth:
    Zagojone wszystko ekstra, po prostu suchość suchość i jeszcze raz suchość więc zanabyc musimy żele i tyle.
    --
    •  
      CommentAuthorspidermanka
    • CommentTimeJun 17th 2015 zmieniony
     permalink
    TEORKA: wziernik musiał najmniejszy użyć bo inaczej nie szło


    Teo - to Ty teraz jesteś jak dziewica ! :cool:
    -- ___
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 17th 2015
     permalink
    No ba !! :bigsmile::cool:
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeJun 17th 2015 zmieniony
     permalink
    A sluchajcie jak to jest z orgazmem po cc? Bo jakos sie boje, ze moze mnie costam mocniej zabolec i ze na blizne to bedzie zle dzialalo.
    Co prawda z seksem czekamy do po wizycie u gina (planuje przepisowo isc) no, ale juz, ze tak powiem, meza musialam na sile spod koldry za uszy wyciagac:cool: i to totalnie wbrew sobie, ale no balam sie jak nie wiem co, ze moze mi costam sie rozejsc.
    dodam, ze jestem miesiac po cc (suwaczka nie mam czasu zaktualizowac).
    -- ,
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJun 17th 2015
     permalink
    Teo, kup sobie feminum w aptece. Ja tez podczas kp Sahara, ale ten feminum jest mega. Jak juz nawilzy to nie wysycha:wink:gin mi polecil.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 17th 2015
     permalink
    Właśnie ten Feminum Żel mi gin polecił a skoro i Wy mówicie, że ok to kupię :)
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeJun 19th 2015 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny, można zamówić próbki feminum na stronie.
    Właśnie dostałam 3 rodzaje i będę testować zanim kupię ;)
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJun 19th 2015
     permalink
    To ja tez zamowie, bo za miesiac maz wraca:devil:
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeJun 19th 2015
     permalink
    Powinny dotrzeć przed mężem ;)

    Ja czekałam niecałe 2 tygodnie.
    W ogóle zapomniałam o tym, bo nic mi nie odpisali, że wyślą czy cuś. Ale dziś dostałam list :)

    Najbardziej ciekawa jestem tego z kwasem hialuronowym. O tym niebieskim czytałam, że szybko wysycha.
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJun 19th 2015
     permalink
    Ja też polecam feminum :) aktualnie mam durex play z aloesem ale ten pierwszy lepszy, taki naturalny.
    Muszę używać przed @ bo susza totalna :) a libido od 4 miesięcy mega wysokie i niestety podrażnienia dobrze mi są znane nawet nie chodzi o seks, po prostu jestem tam strasznie wrażliwa, nie mogę używać papieru zapachowego i długo kąpać się w gorącej w wodzie, niestety do tego drugiego mam słabość, więc potem cierpię :/
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 19th 2015
     permalink
    Dzięki Isiula za cynk, już wysłałam maila z prośbą :)
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJun 19th 2015
     permalink
    Isiula niebieski wyprobowalismy. Wysycha, ale zdeeeeeewcydowanie pozniej niz te cale durexy itp. A z kwasem hialuronowym to active sie nazywa? Bo mi kumpela mowila, ze jest mega:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJun 19th 2015 zmieniony
     permalink
    Frances: ale zdeeeeeewcydowanie pozniej niz te cale durexy


    Wg mnie wysycha podobnie, rożnicy większej nie widzę tylko jednak konsystencja feminum lepsza. No ale durex 2 w 1 jest też do masażu, więc może dlatego nieco gęściejszy.
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeJun 19th 2015
     permalink
    TEORKA: Dzięki Isiula za cynk, już wysłałam maila z prośbą :)

    Nie ma za co :)
    Jak jest okazja to lepiej wypróbować przed zakupem.
    Mam już w szufladzie kilka niewypałów, a zupy na tym przecież nie ugotuję ;)
    Frances: A z kwasem hialuronowym to active sie nazywa? Bo mi kumpela mowila, ze jest mega

    Tak, właśnie ten. W czerwonym opakowaniu. Z opisów najbardziej się ku niemu skłaniam, ale zobaczymy ;)
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 19th 2015
     permalink
    A oświećcie matoła - to się smaruje ileś tam przed czy w trakcie ?
    I czy to jest dla kobiety przeznaczone [żebyśmy wiedzieli co smarować :shamed::cool::cool::cool:[ ?
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeJun 19th 2015
     permalink
    Caro_line: o ale durex 2 w 1 jest też do masażu, więc może dlatego nieco gęściejszy.

    A ten to moja największa porażka, mistrzu suchości :P a obok niego niebieski durex. Te 2 najgorsze moim zdaniem.

    Z durexa jeszcze ten pomarańczowy rozgrzewający jest ok (choć nie rozgrzewa ;)) i ten z silikonem, ale trochę za śliski. Teraz jest jakiś nowy real feel, ale drogie toto 25 zł w promocji w rossmannie, więc chyba się nie skuszę ;)

    Treść doklejona: 19.06.15 14:52
    TEORKA: A oświećcie matoła - to się smaruje ileś tam przed czy w trakcie ?

    A to w zależności od potrzeby i nastroju ;) najlepiej w trakcie, my to w sumie bardziej dla rozrywki..
    Ale jak masz problem z suszą ogromną to sobie najlepiej zaaplikuj trochę przed. Ten czerwony feminum ponoć z aplikatorem jest dla ułatwienia :)
    TEORKA: I czy to jest dla kobiety przeznaczone [żebyśmy wiedzieli co smarować

    A co sobie życzysz, my wszystko smarujemy. W środku, z wierzchu, przy innych czynnościach, gadżetach itp. ;)
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJun 19th 2015
     permalink
    Teo, doraźnie używasz, jak potrzeba i w dowolne miejsce :wink:
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeJun 19th 2015 zmieniony
     permalink
    isiula: A ten to moja największa porażka, mistrzu suchości :P a obok niego niebieski durex. Te 2 najgorsze moim zdaniem.

    Z durexa jeszcze ten pomarańczowy rozgrzewający jest ok (choć nie rozgrzewa ;)) i ten z silikonem, ale trochę za śliski. Teraz jest jakiś nowy real feel, ale drogie toto 25 zł w promocji w rossmannie, więc chyba się nie skuszę ;)


    Jak widać co człowiek to opinia, bo ten fioletowy z aloesem jest dla mnie ok, a rozgrzewający pomarańczowy to dla mnie porażka na całej linii, wywaliłam cały do kosza, podrażniał.
    Tak sobie przypominam teraz, że miałam fioletowy 4 lata temu i nie był tak fajny jak ten teraz, może coś zmienili ;)
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    •  
      CommentAuthorczajnik
    • CommentTimeJun 19th 2015
     permalink
    Przyłączam się do fanklubu feminum. Nie wiedziałam, że są jakieś inne oprócz niebieskiego, trzeba będzie obczaić ;-)
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeJun 19th 2015
     permalink
    Caro_line: Tak sobie przypominam teraz, że miałam fioletowy 4 lata temu i nie był tak fajny jak ten teraz, może coś zmienili ;)

    Aaa to bardzo możliwe, że zmienili składy.
    Ja ten z aloesem miałam ponad 5 lat temu i nigdy więcej nie kupiłam. Ale wtedy też ten rozgrzewający mi nie pasował jak był jeszcze w czerwonym opakowaniu, a teraz w pomarańczowym jest ok. Pewnie pokombinowali przy okazji zmiany szaty graficznej ;)
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJun 19th 2015
     permalink
    Feminum, mówicie? Zaintrygowałyście mnie tym zbiorowym entuzjazmem, to gdzie te próbki, na ich stronie? :devil:
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 19th 2015
     permalink
    Dzięki za instrukcje :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeJun 19th 2015
     permalink
    _hydro_: , to gdzie te próbki, na ich stronie?

    O tu :)
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJun 19th 2015
     permalink
    Dzięki, zamówione :cool:
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJun 19th 2015
     permalink
    Teo, padlam! Posmarujcie sobie na czole:fingersear:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 19th 2015
     permalink
    Ahahhaha ej no serio nie wiem. Przez 14 lat nigdym problemu suchości nie miała i niczym niczego nie smarowała, więc pytam :wink:
    Żeby właśnie czoła nie pobrudzic, kota albo suszarki na pranie :rolling:
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeJun 19th 2015
     permalink
    TEORKA: Żeby właśnie czoła nie pobrudzic, kota albo suszarki na pranie

    Haha aj low ju :D



    No to wpadam z recenzją czerwonego feminum ;)

    Jak dla mnie bez szału.

    Pierwsze wrażenie wow, ale później trzeba było parę razy dokładać, bo wysychał i lepił się okrutnie, dając nieprzyjemne uczucie tarcia jakbym nie wiem jaką Saharę miała :(

    Już wolę bez niczego niż takie przerywanie w najlepszych momentach. Ewentualnie mogę aplikować sobie po albo na noc, zawsze to kwas mlekowy i inne łagodzące cuda. Chociaż tyle dobrego ;) ale na szybkiego pewnie się sprawdzi ;)
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeJun 19th 2015
     permalink
    O kurcze, to ja z niebieskim mialam szal pal! Porzadnie posmarowane, ze tak ti ujme nawet wewnatrz i ewentualnie raz dokladka i mega. Widocznie od organizmu zalezy, albo moze nie mam az takiej Sahary jak mi sie wydaje.
    teo, ja tez mam sucho tylko w trakcie kp, a ze karmie juz w sumie (w sensie obu) przeszlo dwa lata to ten no:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeJun 19th 2015 zmieniony
     permalink
    No ja generalnie nie mam Sahary, w trzeciej fazie tylko sucho i libido zerowe. Mogę porównać to feminum do znielubianego durexa niebieskiego.

    No ale wszystko zależy od indywidualnych oczekiwań. Może ja mam zbyt wygórowane :P

    Zobaczę jeszcze jak będzie z niebieskim i tym fit.
    Jeżeli znowu lipa to będzie oznaczało moją ułomność skoro tyle kobiet sobie chwali ;)
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 19th 2015 zmieniony
     permalink
    Frances: ja tez mam sucho tylko w trakcie kp


    No ja przy Nince nie miałam tego problemu, teraz dopiero.... :wink:

    Isiula i Wy to teraz, w ciągu ostatnich dwóch godzin przetestowaliście ? :wink: :devil:
    Kurcze ależ zazdroszczę.
    Ja nie pamiętam kiedy nam się zdarzyło w ciągu dnia, przy dwójce dzieci ten teges :cool::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorisiula
    • CommentTimeJun 19th 2015
     permalink
    TEORKA: Isiula i Wy to teraz, w ciągu ostatnich dwóch godzin przetestowaliście ?

    Noo, ale nie ma czego zazdrościć..

    Dziecko nam się popsuło i urządziło sobie drzemkę po 16, więc straciwszy nadzieję na upojny wieczór we dwoje, wykorzystaliśmy okazję :P

    Dodam, że Gałgan spał do 19. Teraz bawimy się na całego ;) już chyba nie zazdrościsz, co? :P
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.