Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorEfiaa
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Raszel, ja też ostatnio miałam małą załamkę. Wiem dokładnie, o czym piszesz... Nie można się załamywać, to nie pora. Załamanie się równe jest zawaleniu wszystkiego w życiu (np.pracy itp.). Mamy różne inne zajęcia, niż tylko nieustanne myślenie o ciąży. Tego się trzeba trzymać, żeby nie zwariować... Popłacz, jeśli Ci potem lepiej. Nie duś w sobie żalu, to jeszcze gorsze. Trzymajmy się! :)
    • CommentAuthorraszel
    • CommentTimeMar 19th 2013
     permalink
    Efiaa dziekuje:-) wiem,wiem poza ciążą wiele spraw. Wiecie co dla mnie jest
    Najtrudniesze? Te plamie, to przez nie się wkręcam. To one nie dajà mi zapomnieć
    o staraniach i o tym, że coś się dzieje i to pewnie niekoniecznie dobrze. Dziękuje za Wasze
    słowa i że mam się komu wyklikać. Jesteście kochane. Dziękuje za wsparcie:-*
    •  
      CommentAuthorEfiaa
    • CommentTimeMar 20th 2013 zmieniony
     permalink
    Raszel, nie ma sprawy. Po to tu jesteśmy :).
    Plamienia przed @ poza ciążą to niedomoga lutealna. Dostaniesz większą dawkę pprogesteronu i przejdzie. Ja też tak miałam, więc się nie przejmuj.
    Poza tym zapraszam do mnie pod stary wykres. W kupie raźniej :).
    •  
      CommentAuthorAina29
    • CommentTimeMar 20th 2013
     permalink
    Dzieki Dziewczyny, jestescie nieocenione :***

    EVEKE - a czy Ty przy wysokiej PRL miałas regularne cykle i owulace, bo ja tak mam i zastanawiam się, czy zbicie PRL coś da, skoro i tak owu jest :/
    •  
      CommentAuthorEfiaa
    • CommentTimeMar 20th 2013
     permalink
    Ja zbiłam, ale w ciążę i tak nie zaszłam, choć owulację mam bez stymulantów i inne hormony książkowe. Różnie to jest. Dodam, że cykle mam bardzo regularne, że stałą fazą lutealną.
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeMar 20th 2013
     permalink
    Aina wg wykresów owu miałam, przynajmniej cykle dwufazowe , ale skok około 21dc...
    tzn jak miałam wysoką prl bez leków to zdarzało się , że cykle mi się ciągnęły , ale też wiele z nich miałam normalnych około 35 dniowe...

    pamiętaj jeszcze o tym , że wysoka prl jest groźna w 2 fazie i po zajściu w ciążę- upośledza pracę ciałka żółtego co może powodować problemy z progesteronem a co za tym idzie nawet z utrzymaniem ciąży- pomimo ,że uda się w nią zajść...
    i u mnie najprawdopodobniej tak było za 1 razem kiedy poroniłam

    w tym podejściu kiedy znowu się udało to już miałam ładnie zbitą prl i duphaston brany od owulacji
    bromergon i dupek brany do 16tc
    --
    • CommentAuthorraszel
    • CommentTimeMar 20th 2013
     permalink
    Efiaa,
    tak też właśnie myślę, że to może być to, ale miałam monitorowany cykl przez 12 m-cy i zawze faza lutealna była ok, długość 14, 15 dni. nigdy takich plamień też nie miałam. w każdym razie, jutro 28dc do @ jeszcze trochę. napisałaś jeszcze poza ciążą... kurczę taką trochę mam jeszcze nadzieje, ale zobaczymy zapisałam się jutro na wizytę.
    pod stary wykres? a co to takiego?:shamed:

    Aina29
    nie byłam wywołana do odpiwedzi;) ale ja też miałam wysoką prl i ponoć owulacje były. cykle miałam i mam tak od 31do 35 dni, także długie, ale "w miarę" regularne. moja prl była powiązana z tsh, ale jak na razie też nie zaskoczyłam.:(

    Treść doklejona: 21.03.13 23:28
    hej

    ależ dziś dzień..
    nie ma wiosny mimo 21 marca, ani jednej, ani tej drugiej pod sercem, na którą czekam już dużo dłużej.
    byłam dziś u mojej pani dr.
    natura zadrwiła ze mnie. to plamienie to wynik niedomogi.
    po badaniu usg grubości endometrium i tego, że od wczoraj nie plamie pani dr powiedziała, że od
    dziś mam brać femoston.

    ciekawe kiedy te wszystkie tabeltki zaskoczą i przyniosą zamierzony efekt i czy w ogóle.
    pozdrawiam Was i ciepła życzę.
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeMar 22nd 2013
     permalink
    I wróciłam do wątku niestety:sad:
    Po porodzie cykle super, do czasu aż wszystko wróciło do normy - SWOJEJ NORMY. Czyli plamienia, plamienia i jeszcze raz plamienia. Lekarz przepisał mi duphaston, wysłał na badanie PRL i tu mam do Was pytanie - prolaktyna w surowicy 8,22ng/ml (norma od 6,0 do 29,9), czyli super ale po obciążeniu 248, 2, czyli wzrost 31-krotny. Wiem, co napiszecie, że odchodzi się od testu z MTP. Już to kiedyś przerabiałam i mimo że lekarz sam mi o tym wspominał, ostatecznie jednak na badanie skierował. Co sądzicie na temat wyniku? Do gina idę za dwa tygodnie i miałam nadzieję, że ktoś ze mną pogdyba:wink: Przed ciążą miałam prl w górnej granicy normy, po obciążeniu wzrost 35-krotny, mimo to cykle owulacyjne, z niedomogą ciałka żółtego (trudno wykrywalną, bo 7 dni po owu poziom progesteronu był wysoki, spadał na łeb na szyję od 9 dfl).

    Aaaa, STARAJĄCE SIĘ O DZIECKO - pocieszę Was tym, że da się zajść w ciążę mimo naszych dolegliwości. Pamiętam, jak lekarz powiedział mi kiedyś, że leki przyjmuję nie po to, żeby wyleczyć mnie z plamień, tylko zajść w ciażę:smile:
    --
    •  
      CommentAuthorfanta666
    • CommentTimeMar 22nd 2013
     permalink
    Dziewczyny, niedawno pisałam, że jestem zdziwiona moim wysokim wynikiem PRL - 1100 ( przy max 500 ) przy jednocześnie niskiej wartości TSH ( u mnie zawsze wzrost tych wartości odbywał się razem ). Dziś byłam u chirurga onkologicznego - mam dwa guzy do wycięcia w obu piersiach. Jeden jest dysplastyczny. Onkolog w rozmowie rzucił gdzieś między wierszami, że wysoka wartość prolaktyny ma związek z tymi zmianami ... Czy któraś z Was wie coś może więcej na temat tych zależności ? Bo znalazłam jakieś stare informacje że rola i zakres działania prolaktyny w rozwoju nowotworów piersi do tej pory nie jest wyjaśœniona. :confused:
    •  
      CommentAuthorEfiaa
    • CommentTimeMar 23rd 2013 zmieniony
     permalink
    A co powiecie na przeciągające się brudzenia po @, trwające nawet do 10dc? Już nie mam na to siły i nadziei, że kiedyś miną...
    Dodam, że brałam antybiotyk przez 20 dni, ale on też nie pomógł.
    •  
      CommentAuthorAlly1381
    • CommentTimeMar 23rd 2013
     permalink
    Aneta teraz chcesz zajść w drugą ciążę? bo jeżeli nie to chyba nie ma sensu brać leków? Jak sama napisałaś brałaś do zajścia. Sam duphaston nie pomaga? A jeszcze jedno pytanie, brałaś przed ciążą bromergon?
    --
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeMar 23rd 2013
     permalink
    ally1381: Aneta teraz chcesz zajść w drugą ciążę? bo jeżeli nie to chyba nie ma sensu brać leków? Jak sama napisałaś brałaś do zajścia. Sam duphaston nie pomaga? A jeszcze jedno pytanie, brałaś przed ciążą bromergon?

    Ally, odkładam póki co. Chciałabym się pozbyć plamień z uwagi na to, że przy krótkich cyklach mam tylko średnio 16 dni cyklu bez miesiączki i brudzeń. Lekarz sam powiedział, że plamienia są wskazaniem do leczenia. Duphastonu jeszcze nie brałam, czekałam na wyniki prolaktyny. Przed ciążą brałam bromergon. W 4 cyklu z brom. i 2 z duphastonem zaszłam w ciążę.
    --
    •  
      CommentAuthorEfiaa
    • CommentTimeMar 23rd 2013
     permalink
    Aneto01, jak leczysz te brudzenia?
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeMar 23rd 2013
     permalink
    Jeszcze nie leczę ale w moim przypadku bromergon i duphaston trochę pomagały. U Ciebie Efia nie wiem, czy to ma sens, bo Ty masz raczej przedłużające się miesiączki - progesteron wg mnie nie pomoże. a Jak Twoja prolaktyna obecnie?
    --
    •  
      CommentAuthorMola84
    • CommentTimeMar 24th 2013
     permalink
    Dziewczyny przyłączam się, bo również mam podwyższoną prolaktynę. Mam 34 ng/ml, a norma jest do 25. Czy to jest duże podwyższenie? Lekarz żadnych dodatkowych badań nie zlecił, przepisał tylko Bromergon... Zaczynam brać od kwietnia. Mam nadzieję, że skutki uboczne mnie ominą...
    --
    •  
      CommentAuthorEfiaa
    • CommentTimeMar 24th 2013
     permalink
    Moja prolaktyna to 16 na czczo, ale robiona była 3 miesiące temu.
    •  
      CommentAuthorAlly1381
    • CommentTimeMar 24th 2013
     permalink
    Mola zaczynaj od 1/4 tabl, potem 1/2, to powoli przyzwyczaisz organizm :) a prl faktycznie nie wysoka.
    --
    •  
      CommentAuthorHecate26
    • CommentTimeMar 25th 2013
     permalink
    Hej laseczki ja jestem po 2 poronieniach.Zrobiłam ostatnio prolaktynę ale w 19dc i wyszło mi że mam prolaktyne na poziomie 35.73 bez obciążenia :sad: dostałam bromka ale po nim czuje sie jak bym miała umrzeć :cry: zresztą to bardzo dużo 2 razy dziennie po 1 jak na poczatek, nie sadzicie??
    -- http://28dni.pl/pictures/2049868.jpg
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeMar 25th 2013
     permalink
    Hecate26: Hej laseczki ja jestem po 2 poronieniach.Zrobiłam ostatnio prolaktynę ale w 19dc i wyszło mi że mam prolaktyne na poziomie 35.73 bez obciążenia dostałam bromka ale po nim czuje sie jak bym miała umrzeć zresztą to bardzo dużo 2 razy dziennie po 1 jak na poczatek, nie sadzicie??

    Nie dziwię się, że tak się czujesz:/ Zmniejsz dawkę i stopniowo zwiększaj, jak się przyzwyczaisz - mnie nawet po 1/2 kręciło się w głowie, a co dopiero po 2:shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorHecate26
    • CommentTimeMar 25th 2013
     permalink
    To od jakiej dawki powinnam zacząć??Bo mój mężuś to normalnie jak zobaczył co sie dzieje to zabronił mi tego brać:sad: Po pół 2 razy dziennie starczy??

    Treść doklejona: 25.03.13 18:44
    oprucz tego znów sie staramy o dziecko wiec musze zbić prolaktynę
    -- http://28dni.pl/pictures/2049868.jpg
    •  
      CommentAuthorEfiaa
    • CommentTimeMar 25th 2013
     permalink
    Ewentualnie poproś lekarza o Dostinex. Po nim nie ma takich zjazdów :).
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeMar 25th 2013 zmieniony
     permalink
    Hecate26: To od jakiej dawki powinnam zacząć??Bo mój mężuś to normalnie jak zobaczył co sie dzieje to zabronił mi tego brać Po pół 2 razy dziennie starczy??

    Ja bym zaczęła od 1/2 na noc, bo przespisz objawy ale nie jestem lekarzem, więc bierz poprawkę. Po tygodniu zwiększyłabym do 2x 1/2, potem 1/2 na dzień i 1 na noc. Z tego co pamiętam, nie trzymałam się sztywno dni - kiedy czułam, że przyzwyczaiłam się do dawki, zwiększyłam. Tylko że ja docelowo brałam 1 tabletkę na dobę.
    --
    •  
      CommentAuthorHecate26
    • CommentTimeMar 25th 2013
     permalink
    Ok dzięki za radę spróbuję tak powoli zwiększać po pół tabletki.Ale to działa mam nadzieję...
    -- http://28dni.pl/pictures/2049868.jpg
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeMar 25th 2013 zmieniony
     permalink
    Hecate przy wyniku 35ng od razu 2 tabsy dziennie?

    Ja przy 73ng brałam 1 dziennie i nią zbiłam prolaktynę pięknie w 1,5 miesiąca!

    Zawsze brałam na noc i zaczynałam od 1/4 tabletki przez 4 dni... później chyba ze 2-3 dni po pół tabletki i wreszcie całą
    Organizm ładnie zareagował i nie miał problemu z tym lekiem.

    Jestem za tym żeby próbować , bo po co od razu sięgać po te drogie zamienniki?

    Ale po dawce 2 tabletki dziennie od razu to raczej każdy by odlot zaliczył.
    --
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeMar 25th 2013 zmieniony
     permalink
    eveke: Hecate przy wyniku 35ng od razu 2 tabsy dziennie?

    Też mi się wydaje, że to bardzo dużo ale tak jak napisałam, nie jestem lekarzem, nie znam się:wink:
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeMar 25th 2013 zmieniony
     permalink
    Z tego co ja wiem 2 tabletki to już jest taka max dawka przy bromku...
    dlatego dziwi mnie przy takim wyniku - bo mega wysoki nie jest i to od razu te 2 tabletki bez żadnego wprowadzenia organizmu....

    i jeszcze jedna sprawa- prl to dość "kłopotliwy" w badanich hormon... mój lekarz nawet przy wyższych wynikach typu 53ng zalecał mi zrobienie tzw profilu prolaktyny- czyli w tym samym dniu badania wykonać o 3ech różnych porach... bo czasem taki jeden wynik nie jest wiargodny a już tym bardziej przy wartościach nieznacznie przekraczających normy , a jeszcze często w sytuacjach takich owa prl nic nie miesza w cyklach...
    --
    •  
      CommentAuthorHecate26
    • CommentTimeMar 25th 2013
     permalink
    Więc dziś wezmę na noc pół tabletki na noc. Zobaczę jak się będę czuć i później zwiekszę do 1 dziennie.Mi to przepisała od 15dc po 2 dziennie. a po jednej taki odlot zaliczyłam że mój mąż się wystraszył i chciał po karetkę dzwonić:sad:

    Treść doklejona: 25.03.13 19:14
    A mam jeszcze pytanko do was laseczki czy bromergon ma wpływ na testy ciążowe??
    -- http://28dni.pl/pictures/2049868.jpg
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeMar 25th 2013
     permalink
    Ale, że jak od 15dc? to masz brać zawsze od 15dc do końca i przerwa ? czy jak, bo nie kumam? :)

    Lekarka sama powinna Ci to rozpisać i najlepiej zacząć nawet od 1/4 tabletki! ja tak miałam rozpisane...

    Ja osobiście nie zauważyłam jakiegoś wpływu bromka na testy ;)
    --
    •  
      CommentAuthorHecate26
    • CommentTimeMar 25th 2013
     permalink
    Tak miałam brać od 15dc po 2 dzienie do końca fiolki i przerwa. I później znów tak 2 cykle. A pytam o testy bo czasem leki maja wpływ na wynik testów. A musze tak owy zrobić według męża:wink:
    -- http://28dni.pl/pictures/2049868.jpg
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeMar 25th 2013 zmieniony
     permalink
    Kurde to w ogóle nie rozumiem :) przy zbijaniu prl nie stosuje się żadnych przerw, bo jeszcze piękniej można sobie jojo zafundować...

    poza tym jak zbijasz to dobrze by było brać bromek do czasu zajścia w ciążę... szczerze jakoś powątpiewam w znajomość zagadnienia prolaktyny przez Twoją lekarkę :shocked:

    ja już kwestię prolaktyny przerabiałam u 3 różnych lekarzy , ale od żadnego nie słyszałam takich cudów :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorHecate26
    • CommentTimeMar 25th 2013
     permalink
    Czyli mam to brać dopóki nie zajdę w ciążę.Bez przerwy. Jak to dobrze że są takie fora bo normalnie bym na haju chodziła bez przerwy.A raczej leżała bo podnieść z łóżka się nawet nie mogłam:tongue:
    -- http://28dni.pl/pictures/2049868.jpg
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeMar 25th 2013
     permalink
    Forami to się tak do końca nie sugeruj, może bardziej pod kątem zmiany lekarza...

    ja tylko piszę co mi zalecali... a troszkę się z tą prolaktyną nieszczęsną szarpałam...
    --
    •  
      CommentAuthorHecate26
    • CommentTimeMar 25th 2013
     permalink
    Ale widzisz masz doświadczenie w walce z prolaktyną.No i z bromkiem. Ja sie zarejstrowałam już do innego lekarza zobacze co powie niestety mam wizyte dopiero 17 wiec powoli i tak musze na własna reke podziałać:sad:

    Treść doklejona: 25.03.13 20:39
    No dziewczynki to biorę połówkę zobaczymy co tym razem mnie czeka.Szczerze aż sie boje
    -- http://28dni.pl/pictures/2049868.jpg
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeMar 25th 2013
     permalink
    Hecate26: Czyli mam to brać dopóki nie zajdę w ciążę.Bez przerwy.

    Tak jest:smile:
    eveke: szczerze jakoś powątpiewam w znajomość zagadnienia prolaktyny przez Twoją lekarkę

    Delikatnie mówiąc. Gdyby spróbowała, jaki hardcore funduje pacjentkom, może przyłożyłaby się do rozpisania dawkowania:devil:
    --
  1.  permalink
    ja brałam od samego początku rano jedną i wieczorem jedną, na początku odczuwałam skutki uboczne, ale w 2 cyklu minęły całkowicie.
    Teraz prolaktyna pięknie spadła i mam brać 0,5 dwa razy dziennie :)
    --
    •  
      CommentAuthorHecate26
    • CommentTimeMar 26th 2013
     permalink
    Dziękuje laseczki za radę ze zmniejszeniem dawki.Wczoraj tylko kreciło mi się w głowie i zasnełam szybko:bigsmile:Dziś czuję się świetnie lekko tylko głowa mnie ćmi. Wielki buzial dla was:bigsmile:

    Treść doklejona: 26.03.13 15:03
    A mam jeszcze jedno pytanko. Czy podczas brania bronka zauwarzyłyście jakieś zmiany podczas przytulasów???Bo od okolo 4-5 dni u mnie jest jakoś inaczej(bardziej czuje męża).Któraś tak miała??
    -- http://28dni.pl/pictures/2049868.jpg
    • CommentAuthorLovedesire
    • CommentTimeMar 30th 2013 zmieniony
     permalink
    Cześć dziewczyny,
    Mój pierwszy post tutaj więc zacznę od tego, że nie podoba mi się podejście wielu lekarzy, oraz często także wasze, że odchodzi się od badania z MTC itp. ja mam prolaktynę dobową w normie a po MTC wzrasta 14 razy (niby to nic wielkiego jak to piszecie, bo bywało gorzej), JEDNAK Od 4 lat wypadają mi włosy, nie mam owulacji już długo, i do tego jestem wiecznie zła, do tego libido zerowe. Ostatnio cykl trwał 36 dni, miesiąc wcześniej 28. Reszta hormonów wyniki książkowe więc skąd takie niskie libido? Dlatego nie podoba mi się to, że wszystkim dziewczynom piszecie, żeby się tym nie przejmowały.. Jeśli nie mają objawów - owszem, zgadzam się.. ale jeśli dzieje się coś niepokojącego a lekarz mówi że od tego się odchodzi i nie przepisuje leków - toja dziękuję z takiego lekarza. Cieszę się, że trafiłam na bardzo dobrego endokrynologa-ginekologa, który powiedział że absolutnie tego nie zlekceważymy i będziemy leczyć bo to pewnie jest przyczyną mojego największego problemu czyli łysienia, bo w ciążę zachodzić mi się nie spieszy. Mam nadzieję, że uda wam się osiągnąć to co dla was najważniejsze, dla większości upragnione dziecko, a dla mnie odzyskanie kobiecości, czyli włosów których wypadło 75%. :((

    Hecate26 - Kochana, ja biorę dostinex i właśnie wczoraj wzięłam pierwszą dawkę i jest tak samo, kręciło mi się w głowie a dzisiaj mnie ćmi. A co do Twojego pytania o przytulasy, szczerze? marzę o tym... i po cichu liczę że u mnie też tak będzie. Cieszę się że tak na Ciebie działa! gratuluję :)
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeMar 30th 2013
     permalink
    Lovedesire, ale nie wiem czy zauważyłaś, że również podkreślamy iż dobry lekarz to podstawa
    Bo to on powinien przeanalizować wyniki, nasze samopoczucie, zrobić konkretny wywiad i na tej podstawie zalecać co słuszne...
    Każdy przypadek może być inny , bo może się różnić choćby jednym objawem... lekarz jest od tego by określić co i jak, by pomóc pacjentce...

    Zawsze mówię, że fora jednak należy traktować z przymrużeniem oka, można poczytać poszczególne przypadki i zalecenia lekarzy , ale nigdy to nie jest nasz przypadek i lekarza trzeba szukać póki się nie trafi.

    Moja droga na szczęście nie była bardzo długa, bo trzeci lekarz okazał się tym konkretnym i właściwym.

    Lovedesire czy lekarz zaproponował Ci coś jeszcze prócz dostinexu?

    Mój lekarz również powiedział, że odchodzi się od badania MTC i sztucznego wyduszania prolaktyny , ale moich objawów nie zbagatelizował, leki miałam i zaznaczył , że nie musimy , ale możemy zrobić test z obciążeniem.
    --
    • CommentAuthorLovedesire
    • CommentTimeMar 30th 2013
     permalink
    Rozumiem, po prostu jestem zła że tak wypadają mi włosy a żaden lekarz nie zaproponował badania z MTC, dopiero DERMATOLOG(!) to zrobił. Moja lekarka powiedziała, że przepisze mi dostinex pół tabletki raz na tydzień, abym mogła spokojnie chodzić na uczelnie bez żadnych skutków ubocznych i brać go w sobotę, jest droższy ale praktycznie najlepszy, gdyż nie ma skutków ubocznych, a na tym mi zależy, nie zaproponowała mi nic innego bo na to od razu przystałam (wcześniej buszowałam w internecie chyba z miesiąc więc ucieszyłam się jak usłyszałam "dostinex" ) ;)) Niestety to prawda, że teraz coraz ciężej o dobrego lekarza.. Od 5 lat męczę się z wypadaniem włosów (przez pomyłkę wcześniej napisałam 4) I każdy lekarz powtarzał mi, że TAKA MOJA URODA że mam cienkie włosy.. ale oprócz tego że są cienkie to są przerzedzone i wypadają na potęgę, mam już prześwity nawet, wypadło mi 75% jak nie więcej włosów, i już taka zła jestem na to wszystko nie wiem za co się już łapać :(
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeMar 30th 2013
     permalink
    Co do leku to wiesz ja byłam na bromergonie i naprawdę źle go nei wspominam...
    Jak już pisałam , brałam go na noc a dawkę wprowadzałam bardzo stopniowo i akurat mój organizm nie zareagował na niego jakoś tragicznie....

    Chodziłam do pracy, w weekendy na uczelnię, normalnie funkcjonowałam :wink:
    a wydatek 4zł/ miesięcznie
    --
    • CommentAuthorLovedesire
    • CommentTimeMar 30th 2013
     permalink
    To super, że tak na niego zareagowałaś :) ja wolę nie ryzykować i zapłacić więcej i brać raz na tydzień i mieć z głowy, szczególnie że koleżanki się okropnie po nim czuły i leciały do lekarza po norprolac. Mam nadzieję, że pomoże..
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeMar 30th 2013
     permalink
    Lovedesire: odejście wielu lekarzy, oraz często także wasze, że odchodzi się od badania z MTC itp. ja mam prolaktynę dobową w normie a po MTC wzrasta 14 razy (niby to nic wielkiego jak to piszecie, bo bywało gorzej), JEDNAK Od 4 lat wypadają mi włosy, nie mam owulacji już długo, i do tego jestem wiecznie zła, do tego libido zerowe.
    Łączę się z Tobą w bólu - ja co prawda mam dużo wyższy skok po MTC ale dokuczają mi jedynie plamienia - owulacje mam, włosy super, libido też bez zastrzeżeń. Mój lekarz na ostatni wynik spojrzał tak -nie ma się czego czepiać ale jeśli duphastton nie pomoże, zbijamy prolaktynę. Podstawa to dobry lekarz, tak jak pisze Eveke.
    Mam nadzieję, że uda Ci się poskromić prolaktynę.
    --
    • CommentAuthorLovedesire
    • CommentTimeMar 30th 2013
     permalink
    Dziękuję za wsparcie. Po prostu ja już na siłę (jakkolwiek to brzmi) próbuję znaleźć przyczynę! wiem, że jeśli wszystko byłoby w porządku powinnam się cieszyć. ale ja marzę o tym aby znaleźć winowajcę moich problemów i w końcu zacząć to leczyć, bo ile można bezskutecznie szukać przyczyny :( Każdy ma inne objawy, więc pewnie na to nie ma reguły :) moja lekarka zanotowała objawy i powiedziała, że każdy ma inne więc może to jest winowajcą.
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeMar 30th 2013
     permalink
    Lovedesire a czy Ty szukałaś coś w kierunku tarczycy, badałaś?
    --
    • CommentAuthorLovedesire
    • CommentTimeMar 30th 2013
     permalink
    No jasne. dermatolog skierował mnie na wszystkie badania hormonalne mające wpływ na łysienie. Jedynie ta prolaktyna wyszła nie taka. Poza tym moja młodsza o 4 lata siostra ma dużą niedoczynność tarczycy a włosy ma ładne.. już sama nie wiem co robić.
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeMar 31st 2013
     permalink
    Lovedesire: już sama nie wiem co robić.

    Przyjmować leki i poskromić prolaktynę:smile: Może to będzie właśnie to. Ja prolaktynę nazywam podstępnym hormonem, bo wartośco zmieniają się w ciągu jednej doby, a i w wyniku podstawowym często ładniutka, co nie znaczy, że nie wojuje. Trzymam kciuki
    --
    •  
      CommentAuthorHecate26
    • CommentTimeApr 2nd 2013
     permalink
    Cześć laseczki ja już doszłam do calutkiej tableteczki i od jutra planuje jeszcze rano pół brać tak żeby dojść do tych 2 :( ale zobaczymy.Czy bo bromku @ może się spóźnić ??
    -- http://28dni.pl/pictures/2049868.jpg
    • CommentAuthorkarola182
    • CommentTimeApr 8th 2013
     permalink
    Też walczę w wysoką prolaktyną, od ponad tygodnia biorę Bromergon w dawce 1/2 tabletki wieczorem, jak na razie nie zauważyłam żadnych skutków uboczmych, zobaczymy co będzie jak lekarz podniesie dawkę.
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeApr 8th 2013
     permalink
    Hecate nie ma czegos takiego , że "po bromku @ się spóźnia"
    Jedynie wyregulowanie prolaktyny może skrocić 1 fazę cyklu gdyż owulacja nadejdzie w miarę prawidłowo a co za tym idzie FL zacznie się szybciej a co za tym idzie @ będzie szybciej ;)
    --
    •  
      CommentAuthorHecate26
    • CommentTimeApr 8th 2013
     permalink
    Mi właśnie zaczeła sie spużniać.Zazwyczaj mam 30 dniowe cykle i to góra a tu 31 dc i nic
    -- http://28dni.pl/pictures/2049868.jpg
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.