Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    Milena :kissing:
    Ja chyba polecę juz w tym tygodniu po tę szynkę, bo apetytu mi narobiłas :)

    Kurcze- podziwiam Cię za wytrwałosc... Teroretycznie i ja mialam rok temu powiedzieć dopiero w święta...ale jak zrobiłam test to od razu pognałam do mamy i ...w ryk :shamed:
    Ku wyjasnieniu- moja ciaza była jak najbardziej planowana i wyczekana- sama nie wiem dlaczego tak zareagowałam :tooth

    Wasi rodzice będą mieli wspaniały prezent na święta:thumbup:
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeDec 5th 2007
     permalink
    Tak samo jak inne ciąże na 28dni. Wszystkie są planowane.
    --
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeDec 5th 2007
     permalink
    U mnie już szyneczka w zamrażarce czeka, chyba wypróbuje twój przepis Milena skoro sprawdzony jest, tylko bez ciasta zrobię
    --
    •  
      CommentAuthorJagodka1
    • CommentTimeDec 6th 2007
     permalink
    Dziewczynki to i ja tutaj coś wrzucam.
    Ryba po Grecku
    1 kg ryb filetów (najlepiej z pangi)
    Rybę otoczyć w mące,jajku i bułce tartej potem usmażyć ,przestudzić i zalać przestudzoną zalewą.
    Zalewa.
    2 szkl.wody,
    1/2 szkl.oleju,(ja daje trochę mniej)
    1 słoiczek ketchupu,
    1 słoiczek przecieru pomidorowego,
    2 łyżki cukru,
    1 łyżeczka soli,
    5 łyżek octu winnego,(dać trochę mniej)
    liść laurowy,ziele ang,6 ząbków czosnku.
    Wszystko razem zagotować.Potem wystudzić i zalać rybę.
    :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeDec 6th 2007
     permalink
    Jak duży słoiczek ketchupu i przecieru pomidorowego? Są b. różne.
    --
    •  
      CommentAuthorMilena
    • CommentTimeDec 6th 2007 zmieniony
     permalink
    ZUZA, daj znać, czy nie wyszła Ci za sucha...no i może wcześniej sprawdź patykiem, czy już jej nie wystarczy pieczenia - żeby Ci podeszwa nie wyszła...Ja ją robiłam tylko w cieście, więc nie wiem, jak wyjdzie bez niego...

    AGA, ja najchętniej też bym już całemu światu ogłosiła te radosną nowinę - staraliśmy się o tego brzdąca 10 miesiecy - ale postanowiliśmy, że do 10tc to będzie nasza tajemnica z uwagi na fakt, że przez te pierwsze tygodnie wszystko może sie zdarzyć - wiecie tylko Wy i moje 2 najbliższe przyjaciółki.
    -- FRANEK, ZOSIA i ...
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeDec 6th 2007
     permalink
    Chcę ją upiec w folii, i podać w sosie, dam znać po świetach
    --
    •  
      CommentAuthorJagodka1
    • CommentTimeDec 6th 2007
     permalink
    ja daje 170g. ketchupu jak i przecieru.
    --
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeDec 6th 2007
     permalink
    Ja mam inną wersję ryby po grecku

    Rybę przyrządzam tak jak wyżej. Na dużej patelni przesmażam 2 torebki mrożonki włoszczyzny pokrojonej w paski aż będzie krucha, dodaję przecier pomidorowy lub ketchup, przyprawiam, w miseczce przekładam: na sam dół sos warzywny potem kawałki ryby potem sos warzywny, tak aby skończyć przykrywając rybę sosem
    --
    •  
      CommentAuthorJagodka1
    • CommentTimeDec 6th 2007
     permalink
    muszę to wypróbować ,brzmi apetycznie.
    --
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeDec 6th 2007
     permalink
    Pycha , acha oczywiście zjadamy na zimno
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 7th 2007
     permalink
    Milena - tak zajrzałam do tego twojego przepisu na szynke w ciescie i sie caly czas zasttanawiam co to jest ta sol zmiekczajaca... bede wdzieczna za wyjasnienie bo jedyne co mi przychodzi na mysl to saletra...
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 7th 2007 zmieniony
     permalink
    ja podrzuce przepis na boczek faszerowany... zaznaczam ze im boczek chudszy tym lepiej - u nas znika to ze stolu w mig zwlaszcza jak jest w galarecie zrobione :) na codzien nadaje sie do kanapek - bomba kaloryczna ale pyszna no i osoby ktore by za nic boczku nie sprobowaly tym sie zajadaja nie wiedzac co to w rzeczywistosci jest :)

    1kg boczku
    2 duze cebule (podsmazyc)
    3 lyzki bulki tartej
    5 jajek
    3 lyzki vegety
    natka pietruszki (posiekac) <- moze byc nawet mrozona :wink: ilosc wg uznania
    pieprz

    boczek i cebule zemleć, dodac bulke tarta i jajka, przyprawy a na koniec natke. dobrze wyrobic, formowac podluzne ruloniki i zawijac je w folie aluminiowa (w takie cukierki mocno sciskajac) gotowac na wolnym oglniu ok 90minut.
    •  
      CommentAuthorMilena
    • CommentTimeDec 8th 2007
     permalink
    ANIU, sól zmiękczajaca działa jak saletra, której w Warszawie nigdzie kupić nie mogę. Sól zmiękczającą możesz kupić w każdym sklepie, na stoisku z przyprawami.
    -- FRANEK, ZOSIA i ...
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 8th 2007
     permalink
    Milena - dzieki wielkie, poszukam moze i w naszej pipidowie cos takiego znajde :confused:
  2.  permalink
    Znajdziesz napewno, bo jest w ofercie Kamisa. Jak cos, to Ci w liscie wyslę :)
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeDec 10th 2007 zmieniony
     permalink
    Milena odnośnie tej szynki to jakie duze opakowania tej soli , tzn po ile gram ? A to ciasto jakie ma być ? Ile tego zrobić ? Podaj chociaż na oko proporcje
    --
    •  
      CommentAuthorMilena
    • CommentTimeDec 10th 2007
     permalink
    ZUZA, to chyba są 30-gramowe opakowania soli zmiękczającej. Kamis chyba je produkuje...A ciasto? mąka i woda...z pół kilo mąki musisz sypnąć...a wody powoli dodawaj, żeby można było wyrobić ciasto i obkleić nim szczelnie szynkę...

    W środę upiekę karkówkę...właśnie siedzi w zalewie w lodówce... jak wyjdzie smaczna, to podam przepis...
    -- FRANEK, ZOSIA i ...
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeDec 10th 2007 zmieniony
     permalink
    czyli takie ciasto jak na pierogi ?
    --
    •  
      CommentAuthorMilena
    • CommentTimeDec 10th 2007
     permalink
    Cholera, ZUZA, pierogów nigdy nie robilam... ale... wyrabiasz ciasto, później rozwałkowujesz i obklejasz szynkę...na wyczucie...
    -- FRANEK, ZOSIA i ...
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeDec 10th 2007
     permalink
    O no to takie jak na pierogi , sory że tak męczę :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorFiufiu
    • CommentTimeDec 10th 2007
     permalink
    Milena: Cholera

    Tak przy dzieciach? :wink:

    Mileno, na wiki znajdziesz mój przepis na ciasto (i farsz) na proste pierogi, jeśli by Cię kiedyś natchnęło.
    --
  3.  permalink
    Ja wczoraj nastawilem buraki na kwas buraczany do wigilijnego barszczu. Wiem, wiem ze mozna kupic gotowy w katroniku :-))
    Przepis jest prosty. Kilka burakow namaczmy chwile, pluczemy, obieramy i kroimy dosc drobno na cienkie plastry czy nawet na paski. Wkladamy je do glinianego, kamiennego lub szlanego naczynia i zalewamy przegotowana wystudzona (letnia) woda tak by poziom wody byl ok 2cm ponad poziomem burakow. Do nastawu wkladamy pokrojony drobno czosnek w ilosciach stosownych do osobistych preferencji i do ilosci burakow. Dobrze jest dolozyc tez skorke chleba razowego (na zakwasie). Naczynie przykrywamy lniana sciereczka i ustawiamy w cieplym miejscu. Po dwoch dniach chleb nalezy usunac. Nalezy kontrolowac poziom wody i gdyby burakom grozilo odsloniecie wody nalezy dolac. Jesli pojawi sie troche plesni to nie wpadamy w panike ale poprostu ja usuwamy. Po ok. tygodniu kwas bedzie gotow. Trzeba go zlac do wyparzonych butelek czy sloikow i szczelnie zamknac. Buraki mozna spokojnie zalac ponownie woda i za 2 - 3 dni usyskamy kolejna porcje kwasu buraczanego. Mysle ze uda sie wam z jednej porcji burakow uzyskac 3 porcje kwasu choc ten trzeci bedzie prawie taki jak pierwszy :-)
    Ten kwas to obowiazkowy skladnik wigilijnego barszczu ale takze swietnie samkuje sam w sobie, na zimno i polecam go takze na niewigiljne okazje szczegolnie dla tych z was ktore maja klopoty z zelazem :-)
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeDec 11th 2007
     permalink
    Co można wrzucić do barszczu zamiast tradycyjnych uszek ?
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 11th 2007
     permalink
    moja mama robi pierogi z pieczarkami i pozniej je podsmaza na chrupko na patelni. tyle ze tego nie da sie wrzucic do barszczu ale "obocznie" sie wcina
    •  
      CommentAuthorMilena
    • CommentTimeDec 11th 2007
     permalink
    Oops, FIU, zapomniałam, że tu pełno dzieci;) Do przepisu na pierogi zajrzę kiedyś z pewnością. Póki co, mam co tydzień nową dostawę od teściowej, więc nie mam motywacji ;)
    -- FRANEK, ZOSIA i ...
    •  
      CommentAuthorFiufiu
    • CommentTimeDec 11th 2007
     permalink
    Zuza, u nas barszcz jada się też z dużą fasolą Jaś, pycha!
    --
  4.  permalink
    Niestety przyznaje ze wstydem ze u nas uszek jednak nie kleimy. Ja ma fiola na punkcie pierozkow z grzybami i kapusa plywajacych w smakowitym, pachnacym barszczu, na wigilii goscimy zykle spora rodzina i stad klejenie uszek musialoby troche trwac. Mamy taka aluminiowa forme. Ma ksztatl szesciokata i ma szesciokontne otwory - cos na ksztalt plastra miodu. Rozwalkowujemy cenko jeden placek ciasta i kaldziemy go na te forme. placek zapadnie sie lekko w miescu otworow i w te doleczki nakladamy farsz. Przykrywamy calosc drugim cienkim plackiem i mocno przejezdzamy walkiem . To powoduje ze placki sie sklejaja i przecinaja na krawedziach malych szesciokatow a w efekcie mamy chyba 30 szesciokatnych "pierozkow" do barszszu. placki nie moga byc zbyt suche ani zbyt upudrowane w mace bo pierozki sie nie posklejaja.
    Skoro przyznalem sie jak wygladaja nasze nibyuszka to chyba nie mam prawa czepiac sie czegokolwiek i pisac ze co prawda pieczarki uchodza za grzyby jadalne ale jednak daja bardzo mgliste pojecie o tym jak moga smakowac i pachniec pierogi i inne potrawy przygotowane z prawdziwych grzybow :-)))
    A fasola do barszczu pasuje rzeczywiscie wysmienicie :-)
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 11th 2007
     permalink
    Tom u nas pieczarki sa ze wzgledu na dzieci ktore na wigilie przychodza :) za dawnych czasow gdy nie bylo maluchow to tez w pierogach byly prawdziwki :D
    •  
      CommentAuthorIrjanka
    • CommentTimeDec 11th 2007
     permalink
    Moi rodzice przemycali nam powoli coraz więcej grzybów w uszkach, w tej chwili lubię bardzo uszka z grzybami.

    Jakie są alternatywy? No na pewno fasola jaś już wspomniana. Ewentualnie, czasem to gotuję jak się bardzo spieszę, są takie gotowe tortellini włoskiej firmy w niektórych sklepach, firmę podam jak wrócę do mieszkania, po prostu się je pięć minut gotuje i są przepyszne - mają nadzienie serowe i o dziwo pasują do barszczu.


    Jejuu jak się cieszę z gotowania wigilijnego, w ogóle kocham gotować, chociaż mój chłop gotuje miliard razy lepiej.

    Teraz mi się marzy klarowna zupa rybna z oliwkami albo inna zupa z kładzionymi kluseczkami sandaczowymi... Generalnie ryby za mną chodzą i chodzą. Wigilia to mój ukochany dzień w roku jeśli chodzi o jedzenie :)
    Niestety stare baby ;) nie dopuszczaja mnie do gotowania, bo twierdzą, że kombinuję :/
    -- Irja
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeDec 13th 2007
     permalink
    zuza, do ryby po grecku:
    - ile mniej więcej przecieru? Czy może być koncentrat?
    - jakie przyprawy polecasz?
    - ile należy gotować sos? Wystarczy zagotować i wystudzić?
    - mrożone warzywa na patelnię bez rozmrażania?
    --
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeDec 13th 2007
     permalink
    Amazonka robię tak :

    na małej ilości oleju na patelni wrzucam 2 torebki wloszcyzny krojonejw paski bez rozmrażania ( mozesz ręcznie warzywa pokroić ale duzo czasu schodzi), pyrta się żeby były miękkie , ale tyrzeba uważać żeby nie za długo żeby ciapa się nie zrobiła, jak juz będą ok, dodaję przecier lub koncentrat, no tak na oko, myślę ze słoiczek wystarczy żeby warzywa w nim nie pływały tylko były takie " namoczone", przyprawy tradycyjne, sól , pieprz, papryka , moze być odrobina cukru, jesli będzie za kwaskowe, doprowadzić do zagotowania i wyłączyć , ciepłym sosem przekładać rybę i zostawić do przestygnięcia
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeDec 13th 2007
     permalink
    OK, teraz lepiej, dzięki.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 13th 2007
     permalink
    RYBA PO JAPOńSKU

    1kg ryby (panga, morszczuk, mintaj etc)
    4 duze cebule (pokroic w piorka, sparzyc)
    1 sloik ogorkow konserwowych (pokroic w paski)
    1 sloik papryki konserwowej

    ZALEWA: (nalezy zagotowac)
    3/4 litra wody
    1/2 szklanki oleju
    5 łyzek pikantnego ketchupu (im gestszy tym lepiej)
    3 lyzki cukru
    3 lyzki octu
    1 sloiczek koncentratu pomidorowego (polecam Lowicz)

    na pol godziny przed smazeniem rybe posolic i obsypac odrobina vegety. otaczac dzwonki w mace a nastepnie w ciescie nalesnikowym (ja robie w mace a pozniej a jajku i tez jest ok).
    Usmazona ryby ukladac warstawami ryba warzywa ryba warzywa (tak zeby zakonczyc warzywami) na koniec zalac lekko ciepla zalewa i odstawic na dobe do lodowki
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 13th 2007
     permalink
    i jeszcze w temacie rybnym cos co uwielbiam i zajadam zawsze ze smakiem

    SZUBA
    pokroic w kostke i ukladac warstwami:
    buraki gotowane w mundurkach (4szt srednich)
    ziemniaki gotowane w mundurkach (4szt)
    majonez
    cebula (2 srednie)
    sledzie (3platy)
    majonez
    jajka (3szt)
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeDec 13th 2007
     permalink
    Uprzejmie donoszę ze ta ryba po japońsku jest przepyszna, co roku ją robie , naprawdę polecam
    --
    •  
      CommentAuthorjem
    • CommentTimeDec 13th 2007
     permalink
    brzmi apetycznie :hungry:
  5.  permalink
    A "szuba" to u nas "śledź pod pierzynką ":bigsmile:
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 13th 2007
     permalink
    Aga a tej nazwy to nie znalam :D
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeDec 13th 2007
     permalink
    Cebula, ogórki i papryka są tylko do obłożenia gotowej potrawy na koniec, czy wykorzystuje się je w smażeniu albo gotowaniu?
    --
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeDec 14th 2007
     permalink
    Ja tez mam równie dobry przepis na śledzie pod pierzynką, tylko tam jest ogórek, jabłko, jajko, ser żółty, jak bedę w domu to wrzucę przepis. Dziś idę do hotelu na świateczną wigilię działową , może podpatrzę cos dobrego , w końcu akceptowałam menu :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorMilena
    • CommentTimeDec 14th 2007
     permalink
    No to obiecana KARKÓWKA PIECZONA...

    -1 kg karkówki
    - pieprz, papryka do natarcia
    - 6 łyżek soli
    - kilka ziaren pieprzu czarnego
    - kilka ziaren ziela angielskiego
    - 3 listki laurowe
    - 2 l wody

    Mięso myjemy i osuszamy. Nacieramy pieprzem i solą. Pozostałe składniki zagotowujemy i studzimy. Do zimnej zalewy wkładamy natarte mięso i trzymamy w chłodnym miejscu 2-3 dni. Po tym czasie wyjmujemy je, osuszamy i opiekamy na rumiano. Następnie pieczemy w piekarniku nagrzanym do 200 st., podlewając co jakiś czas zimną wodą i wytworzonym sosem...Pieczemy do miękkości (50-60 min). Ja nie lubię karkówki, ale mój chłop mówi, że wyszła genialnie!Smacznego!
    -- FRANEK, ZOSIA i ...
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 14th 2007
     permalink
    Amazonko jesli pyt. bylo odnosnie ryby po japonsku to nie obsmazasz warzyw, po prostu przekladasz takimi pokrojonymi rybe.
    •  
      CommentAuthormyszorka
    • CommentTimeDec 20th 2007
     permalink
    Mam pytanie czy któraś z Was robi makowiec z kajmakiem?
    bo nie wiem jaka ma byc śmietana słodka czy kwaśna?
    co polecacie na ciepłą kolację?
    --
    •  
      CommentAuthorpani_wonka
    • CommentTimeDec 20th 2007
     permalink
    Milena - te ciasteczka migdałowe to jaki właściwie mają w końcu kształt? takie pajdki z rulonika?
    AniuM - czy ktoś przetestował w międzyczasie wiewiórkę w piekarniku? w jakiej temperaturze ją pieczesz w tym prodiżu?
    -- "bez pretensji do mądrości, której nie mam, bez odbijania jej na ksero i wpadania w schemat"
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 20th 2007
     permalink
    Wonko niestety nie iwem jaka jest temperatura w prodizu :shamed:

    Myszorko w prawdzie makowca z kajmakiem nie robilam ale sam kajmak tak i do niego daje zawsze kwasna smietane. jesli idzie o cieple dania to kutia, zupa makowa, kapucha z grzybami, barszcz czerwony z grzybami/uszkami no i karpik :)
    •  
      CommentAuthorpani_wonka
    • CommentTimeDec 21st 2007
     permalink
    AniuM, zrobiłam tą wiewiórkę i w sumie jak na moje (a właściwie nasze, bo pan_wonka czynnie współdziałał) nieudaczne działania to wyszła super, tylko:
    1) na przyszłość faktycznie zasypię jabłka cukrem na dłużej niż 2h
    2) nie zapomnę o przemieszaniu owoców z cukrem :shamed:
    3) będę się trzymać przepisu, że jajka i mąkę wsypujemy do jabłek: ja chciałam być taka sprytna, że najpierw wymieszałam mikserem jajka z mąką i wyszła mi mega klucha, którą potem mniej lub bardziej udanie wymieszałam z jabłkami i resztą :confused:

    Acha,i piekłam ją w piekarniku przez 45 min, najpierw na 180, a pod koniec w 150 stopniach, z nawiewem.
    -- "bez pretensji do mądrości, której nie mam, bez odbijania jej na ksero i wpadania w schemat"
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 21st 2007
     permalink
    Wonko ja tez nie zawsze trzymam sie przepisu i wychodza rozne 'kwiatki' ale z reguly jednak przy ciastach juz nie kombinuje. a jak smak ciacha w swietle waszej inwencji tworczej??
    •  
      CommentAuthorJagodka1
    • CommentTimeDec 29th 2007
     permalink
    Kobietki jak obiecałam to dożucam teraz przepis na sałatkę,moze być na Sylwestra.

    Sałatka z kurczaka

    1 podwójny filet z piersi kurczaka,
    zioła prewalsalskie
    1 puszka ananasa (plastry),
    1 puszka kukurydzy,
    1 słoiczek (mały)cebulki perłowej konserwowej,
    majonez.

    Piersi z kurczaka pokroić w kostkę dodać ok 2 łyżki ziół prewalsalskich i dusić na oleju.Gdy piersi będą już dobre miękkie odstawić by ostygły.
    Ananasa pokroić w kostkę,cebulkę też można pokroić na połówki lub ćwiartki dodać kukurydzę ,ostudzoną pierś,majonez.Następnie wszystko razem wymieszać.
    Sałatka najlepsza jest na drugi dzień.
    Smacznego!!!



    Piersi z kurczak
    :tongue::smile:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeDec 29th 2007
     permalink
    jagodko a robilas bez tych cebulek? jakos nie przepadam za takowymi..
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.