Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    dzięki Flowka za linka do forum. Ja jestem dopiero po pierwszym spotkaniu w oa. Kompletujemy teraz dokumenty (mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu uda mi się wszystko tam zawieść). Strasznie się cieszymy na to co nas czeka :) Jesteśmy w ciąży adopcyjnej :)
    •  
      CommentAuthorFlowka
    • CommentTimeNov 22nd 2014 zmieniony
     permalink
    wiem co czujecie, bo mamy tak samo!
    W którym oA jesteście?
    --
  2.  permalink
    oa towarzystwo przyjaciół dzieci w Krakowie.

    Treść doklejona: 23.11.14 18:54
    a Wy?
    •  
      CommentAuthorFlowka
    • CommentTimeNov 24th 2014
     permalink
    My Sosnowiec, OA na Krzywej
    --
    •  
      CommentAuthorDragonelka
    • CommentTimeNov 25th 2014 zmieniony
     permalink
    Dzień Dobry wszystkim Mamom Serduszkowym i nie tylko
    bardzo chciałabym dołączyć do Was w tym wątku

    szkoda że tak skromny ten dział ale mam nadzieję że powieje nadzieją i dobrymi emocjami
    mooniia - jesteś dla mnie Bohaterką tego wątku i chyba masz tutaj najwięcej doświadczenia i to z dobrymi emocjami
    CiociaPrzykrywka jestem z Tobą od roku na wątku Weteranki - kibicowałam "wściekle" a teraz chyba jeszcze bardziej :bigsmile: !!!!!!
    Flowka avatarek - fantastyczny !!!!!
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeNov 27th 2014
     permalink
    Dragonelka :))
    bohaterka nie jestem i się nie czuje absolutnie, ale fakt jestem przykładem adopcji pozytywnej :) Mam cudowna córkę i dziekuje za nia losowi każdego dnia :) wiele łez i wiele nieprzespanych z rozpaczy nocy było wcześniej, ale warto było :))
    Same zobaczycie...
    wszystko to co przeszłyście zanim trafiłyście do ośrodka miał jakiś sens , po prostu
    fakt, ze strat było sporo, ale nagroda będzie piekna :)
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorFlowka
    • CommentTimeDec 2nd 2014
     permalink
    Mamy już decyzję - zakwalifikowano nas do warsztatów:) nie wiem czy się załapiemy na styczeń, ale i tak jestem już szczęśliwa!!!
    --
    •  
      CommentAuthorDragonelka
    • CommentTimeDec 3rd 2014
     permalink
    Gratulacje Flowka !!!!!!:bigsmile:
    Bardzo goràco wspieramy Was i zazdrościmy ale tak absolutnie pozytywnie !!!!
    My jeszcze na starcie - przed pierwszym oficjalnym spotkaniem kwalifikacyjnym.
    Emocje są !!!!!
    Informuj na bieżąco i jeszcze raz brawa za avatarek
    Nelka
  3.  permalink
    Świetne wieści Flowka! a ja skompletowałam wszystkie potrzebne dokumenty i jutro je dostarczę do ośrodka :)
    •  
      CommentAuthorFlowka
    • CommentTimeDec 12th 2014
     permalink
    To ruszacie! :) zobaczysz jak to szybko leci. Oby Wasz ośrodek, był tak prężny jak nasz! Mieliście już jakieś rozmowy?
    --
    •  
      CommentAuthorDragonelka
    • CommentTimeDec 15th 2014
     permalink
    Mooniia bardzo dziękuję za wsparcie i cudne słowa...
    Wszystkim Mamom - kciuki zaciśnięte ..... Dzieciulki już są na tym świecie albo się szykują

    My po dwóch wizytach a ośrodek i jego załoga - CUDO !!!!!

    Od stycznia pełną parą a wrażeń moc
    Wczoraj nasza Przyjaciółka Katarzyna zarządziła iż " nooooo czas na zachcianki - w ciąży jesteście !!! "

    Wsparcie Przyjaciół i Rodziny - bezcenne
    :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorFlowka
    • CommentTimeDec 16th 2014
     permalink
    U nas też wszyscy najbliżsi przechodzą proces z nami;)

    Dragonelka: Dzieciulki już są na tym świecie albo się szykują

    Ciągle o tym myślę, czy matka biologiczna jest już w ciąży, czy może maluch jest już na świecie i na nas czeka...
    --
    •  
      CommentAuthorDragonelka
    • CommentTimeDec 16th 2014
     permalink
    Flowka - jesteśmy razem i to jest fantastyczne
    tu na forum i w naszych Rodzinach i wśród Przyjaciół
    dla mnie to wielkie i piękne doświadczenie

    korzystaliśmy także ze wsparcia niezależnego Terapeuty spoza OA - to wspaniałe doświadczenie tym bardziej, iż On sam przeszedł tę samą ścieżkę
    no i film " Niesamowite życie Timoty Greena"....
    oraz fanpage na FB "I love adoption" z codzienną porcją wieeelkich historii

    mooniia: Same zobaczycie...
    wszystko to co przeszłyście zanim trafiłyście do ośrodka miał jakiś sens , po prostu
    fakt, ze strat było sporo, ale nagroda będzie piękna :)


    moja wielka motywacja i inspiracja
    DZIĘKUJĘ MOONIIA.....
    •  
      CommentAuthorFlowka
    • CommentTimeJan 6th 2015 zmieniony
     permalink
    CiociaPrzykrywka, co tam u Ciebie? Coś się ruszyło? zaczęliście już spotkania? My nadal czekamy na termin rozpoczęcia warsztatów. Dzwoniłam do OA przed Świętami i na90 % zaczniemy jeszcze w styczniu, ale pewności nie mam.
    Dragonelka, a Wy? Kiedy kolejne spotkania?

    Treść doklejona: 09.01.15 00:51
    My już wiemy, że 21.01 zaczynamy warsztaty :)))
    --
  4.  permalink
    a u nas w poniedziałek wywiad środowiskowy u nas w domu :) jak to wygląda? Już nie mogę się doczekać

    Treść doklejona: 13.01.15 18:13
    czytam właśnie książkę "dzieci z chmur". Polecam, bardzo mi się podoba
    •  
      CommentAuthorFlowka
    • CommentTimeJan 13th 2015 zmieniony
     permalink
    Czytałam. Ja Ci polecam "odczarować adopcję" magdaleny modlibowskiej oraz "jeż" katarzyny kotowskiej.
    Wizyta w domu jest bardzo towarzyska :) zupełnie inaczej niż w ośrodku. pokazujecie mieszkanie, opowiadacie gdzie chcecie urządzić pokój dziecka czy gdzie wygospodarujecie miejsce na jego kącik.

    Mieliście już spotkania diagnostyczne w Ośrodku?
    --
  5.  permalink
    mieliśmy tylko jedno spotkanie w ośrodku, takie wstępne. A jak wyglądają te diagnostyczne?
    •  
      CommentAuthorFlowka
    • CommentTimeJan 14th 2015
     permalink
    U nas w OA były cztery spotkania diagnostyczne - to rozmowy z pedagogami ( 2 spotkania) i psychologami (dwa spotkania) i baaaaardzo dużo testów psychologicznych.
    --
  6.  permalink
    ojej to teraz się boję
    • CommentAuthorGosia8510
    • CommentTimeJan 14th 2015
     permalink
    Ciocia w każdym ośrodku jest inaczej. U mnie było jedno spotkanie z psychologiem, potem jest wizyta w domu i już szkolenie.
    •  
      CommentAuthorFlowka
    • CommentTimeJan 14th 2015
     permalink
    Gosiu, ale u Was te testy mogą być później. Niektóre OA zaczynają od szkolenia.
    --
    • CommentAuthorGosia8510
    • CommentTimeJan 14th 2015
     permalink
    Prawda Flowka, może jeszcze nas czekają po kursie. Na spotkaniu z psychologiem sporo było testów i było baaardzo długie. Jesteśmy przyjezdni,może chcieli nam ułatwić troszkę. Dopytam się przy najbliższej okazji.
    •  
      CommentAuthorFlowka
    • CommentTimeJan 14th 2015
     permalink
    Gosiu, a zaczynacie już warsztaty?
    --
    • CommentAuthorGosia8510
    • CommentTimeJan 15th 2015
     permalink
    Nie, jeszcze nie. Mąż wyjechał na 3 miesiące na szkolenie do innego miasta i musieliśmy przełożyć dopiero na wiosnę wszystko.
    •  
      CommentAuthorFlowka
    • CommentTimeJan 16th 2015
     permalink
    To trochę musicie poczekać. Zobaczysz, że zleci w momencie.
    CiociaPrykrywka, trzymam kciuki za poniedziałek!
    --
  7.  permalink
    dzięki, dam znać jutro jak nam poszło :)
    • CommentAuthorGosia8510
    • CommentTimeJan 19th 2015
     permalink
    Flowka my już tak dłuugo czekamy na dzidziusia, że te 3 miesiące to dla nas jak dzień można napisać. Poza tym pani z ośrodka mówiła, że cała procedura się nie przedłuży, bo i tak się czeka potem za dzieckiem, więc najwyżej poczekamy wtedy krócej:-)
    Powodzenia Ciocia:-)
  8.  permalink
    my już po wizycie :) Mam nadzieję, że dobrze poszło. Pies strasznie pierdział i chrumkał, pani się go trochę bała ale powiedziała, że im potrzebne są normalne rodziny i żeby się nie przejmować :) No cóż buldogi francuskie tak mają. Oby to można było zaliczyć do normalności. Mamy czekać na telefon z informacją kiedy będą warsztaty :)
    •  
      CommentAuthorFlowka
    • CommentTimeJan 19th 2015
     permalink
    Super wiadomosc:) u nas na wizycie w domu tez byly przygody z naszymi psami ;) u Was widze, ze procedura przebiega inaczej. Spotkania indywidualne bedziecie miec po warsztatach?
    --
  9.  permalink
    oj pomyliłam się, najpierw będą spotkania indywidualne
    •  
      CommentAuthorFlowka
    • CommentTimeJan 19th 2015 zmieniony
     permalink
    Niewazne co pierwsze:) wazne, ze sie zaczelo:) my w srode mamy juz pierwsze warsztaty! Bardzo jestem podekscytowana:) moj M sie stresuje, tym na kogo trafimy w grupie. Pewnie to pierwsze spotkanie nie bedzie latwe. Gosia, doskonale Cie rozumiem, dla mnie trzy miesiace po tym wszystkim co przeszlismy to tez juz chwila.
    --
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeJan 19th 2015
     permalink
    CiociaPrzykrywka: Pies strasznie pierdział i chrumkał


    :crazy: Koooooooooooochany! :)

    CiociaPrzykrywka: pani się go trochę bała ale powiedziała, że im potrzebne są normalne rodziny i żeby się nie przejmować :)


    Super babka! :)

    CiociaPrzykrywka, powodzenia! Na pewno wszystko pójdzie po Waszej myśli.


    Flowka, Ty wiesz, że za Was kciuki niezmiennie mocno trzymam :kissing:
    --
    •  
      CommentAuthorFlowka
    • CommentTimeJan 20th 2015
     permalink
    Wiem Kissku :*
    --
    •  
      CommentAuthorspidermanka
    • CommentTimeJan 20th 2015 zmieniony
     permalink
    Uwielbiam Was podczytywać i za wszystkie zaciskam MOCNO kciuki.
    Wiem, że długą drogę przeszłyście i jesteście już naprawdę blisko, aby osiągnąć swój wymarzony cel.
    Na pewno Wam się wszystkim uda, a pewnie za jakiś czas będzie wrzucać zdjęcia swoich dzieci na wątek "fotogaleria dzieci" :bigsmile:
    .

    Tez z moim eM chcieliśmy adoptować dziecko, ale jak w OA dowiedzieli się, że kazde z nas po jednym dziecku w poprzedniego malżenstwa to nam odmówili. A my chcieliśmy takiego kilkulatka. Nawet mowilismy o konkretnym chłopcu, który już jakiś czas spędził w domu dziecka, a był w wieku mojego syna. Normalnie się w tamtym zakochałam, jakby był już MOIM dzieckiem. Ale QA podcięło nam skrzydła. Było mi mega przykro. Nie mogłam tez zajść w naturalną ciążę, na in vitro nie było nas stać, a zresztą lekarze tez mówili że raczej nie ma sensu wydawać niepotrzebnie pieniądze bo po tylu poronieniach moja macica jest tak "zmęczona" że nic z tego nie wyjdzie. Wiec zajęliśmy się sobą, jakoś sobie to w głowie poukładałam i ... po 2 mcach zaszłam w naturalną ciąże w kolejnym mcu po badaniu histeroskopii, na które wysłał mnie mój długoletni lekarz, aby sprawdzić jak tam u mnie wszystko wygląda. Nasz synek ma teraz 2 lata, ale nie raz jak siadamy wszyscy do stołu to myslę sobie, że fajnie byłoby gdyby nas było jednak więcej... :bigsmile:
    -- ___
  10.  permalink
    Monia dużo zależy od ośrodka. Wiem że są spore rozbieżności także może w innym ośrodku by Wam nie odmówili :)
    Też podczytuję sobie ten wątek i za wszystkie walczące o swoje pociechy trzymam kciuki ;)
    •  
      CommentAuthorFlowka
    • CommentTimeJan 20th 2015 zmieniony
     permalink
    Monia, z tego co wiem to posiadanie biologicznego potomstwa nie jest przeciwwskazaniem do adopcji (z resztą mamy tu na forum dowód;))
    --
  11.  permalink
    a nam pani powiedziała na spotkaniu w naszym domu, że pary z dziećmi nie mają u nich szans. Niestety jest tak mało dzieci do adopcji, że chcą dać szansę tylko tym, którzy nie mają jeszcze dzieci. Dlatego też namawiała nas na adopcję rodzeństwa ponieważ jeśli adoptujemy jedno dziecko i zdecydujemy się na powtórną adopcję raczej z góry będziemy skreśleni. To jej słowa
  12.  permalink
    CiociaPrzykrywka: a nam pani powiedziała na spotkaniu w naszym domu, że pary z dziećmi nie mają u nich szans. Niestety jest tak mało dzieci do adopcji, że chcą dać szansę tylko tym, którzy nie mają jeszcze dzieci.


    O TO TO - dokładnie TO usłyszeliśmy z naszego OA. Niestety nikt nam nie mówił, że moglibyśmy dostać rodzeństwo, bo to tez rozważaliśmy. Pewnie tak jak pisze malutka, każdy OA rządzi się swoimi prawami i zasadami...
    -- ___
    •  
      CommentAuthorFlowka
    • CommentTimeJan 21st 2015 zmieniony
     permalink
    U nas w grupie warsztatowej jest para z biologicznym potomstwem.
    P.S Warsztaty bardzo pozytywne! Dużo emocji, i już nie mogę się doczekać kolejnych
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeJan 21st 2015
     permalink
    Kurczę nie rozumiem tego...naprawdę dzieci do adopcji jest tak mało? Czy chodzi np. tylko o noworodki? Czy to kwestia nieuregulowanych sytuacji prawnych?
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 22nd 2015
     permalink
    Azniee, kwestie prawne, wiekszosc dzieci nie ma uregulowanej sytuacji. Duzo jest tez takich, gdzie rodzina jest dysfunkcyjna i przebywaja w domach dziecka, ale rodzice odwiedzaja je np. w weekendy, swieta...
    --
    •  
      CommentAuthorFlowka
    • CommentTimeJan 22nd 2015
     permalink
    azniee, to wszystko zależy od OA, od regionu a to co napisałaś o kwestiach prawnych to tez prawda.
    --
    • CommentAuthorGosia8510
    • CommentTimeJan 22nd 2015
     permalink
    Kwestie prawne, wiek, pochodzenie, zdrowie. Jest wiele powodów, że pomimo iż mnóstwo dzieciaczków nie ma rodziców to pary czekają latami na to swoje wyczekane. U nas w tej chwili jest aż 100 par oczekujących!
    Flowka cieszę się ogromnie, że wszystko tak pięknie u Was wygląda:-)
    •  
      CommentAuthorspidermanka
    • CommentTimeJan 22nd 2015 zmieniony
     permalink
    Jak dowiadywaliśmy się jak to wszystko wygląda w praktyce to pani dyrektor Domu Dziecka powiedziała nam, że często jest tak, że jak już jakaś rodzina się pojawi, zdecyduje się adoptować dziecko to wtedy Dom Dziecka składa pismo do sądu. No i wtedy... biologiczni rodzice "budzą się ze snu zimowego" i nakręcają dziecko przeciwko nowej rodzinie, niby się starają o swoje dziecko ale to jest tylko na pokaz. A kiedy dziecko jest pytane, czy chce iść do nowej rodziny, to presja i lojalność wobec rodzica biologicznego jest tak wielka, że dziecko twierdzi że chce być z tym rodzicem. Nikt nie ma pretensji do tego dziecka, bo to tylko dziecko które jest manipulowane przez rodzica. Ale na to tez się znajdują rozwiązania, tyle że ciągną się latami, na czym najbardziej cierpi dziecko.

    ____

    Gosia - mówisz 100 par oczekujących? To sporo. A Ty starasz się o dziecko nowonarodzone, czy kilkulatka?
    -- ___
    • CommentAuthorGosia8510
    • CommentTimeJan 22nd 2015
     permalink
    Spidermanka tak 100 par oczekujących, co daje ok. 3-letnie oczekiwanie na dzidziusia. My czekamy tak do roczku, ale jak będzie starsze nieco to też się zgodzimy.
    U nas w ośrodku są tylko dzieci z rozwiązaną sytuacją prawną, i tylko na to się zgodzę. Czytałam już kilka artykułów jak rodzice adopcyjni zawiązali więź z dzieckiem, dziecko do nich, a potem biologiczni się obudzili i wycofali, to co wtedy adopcyjni przeżyli jest nie do opisania, tym bardziej dla dziecka.
    Przed rozpoczęciem adopcji myślałam tak jak większość osób, adopcja w czym problem? Zaadoptujemy, pokochamy jak swoje, w końcu tak bardzo tego pragniemy. Teraz moja świadomość jest już zupełnie inna, może bardziej odpowiedzialna za życie dziecka i to nie tylko w kwestii pokochania, bo tutaj potrzeba o wiele więcej.
    •  
      CommentAuthorFlowka
    • CommentTimeFeb 6th 2015
     permalink
    Dziewczyny, my juz jesteśmy po trzech warsztatach :) jeszcze 4 spotkania przed nami. Takie warsztaty powinien przejść każdy rodzic ;)
    --
    • CommentAuthorGosia8510
    • CommentTimeFeb 6th 2015
     permalink
    Flowka u nas kurs( to chyba to samo co warsztaty, tak?) trwa 10-12tygodni, więc już chyba widzę różnicę w tym, że mieliście tyle spotkań przed rozpoczęciem kursu. Powiedz mi co tam się robi, o czym się mówi, tak coś więcej?:-)
    •  
      CommentAuthorFlowka
    • CommentTimeFeb 6th 2015
     permalink
    Nie wiem czy to to samo :) może u Was tak nazywają całość procedury. Wszystkie spotkania macie w grupie czy część jest indywidualnych? Każdy warsztat jest poświęony innemu zagadnieniu. Była mowa o budowaniu więzi, o stracie, o obawach, oczekiwaniach :) zajęcia są bardzo interaktywne i nie są to wykłady, dużo rzeczy sami wypracowujemy, a Panie podsumowują i uzupełniają
    --
    • CommentAuthorGosia8510
    • CommentTimeFeb 7th 2015
     permalink
    Kurs to tylko część procedury, wcześniej są spotkania z psychologiem, spotkanie w domu itd. Spotkania mamy w grupie, aczkolwiek jeśli będziemy potrzebować dodatkowo indywidualnie to można się umówić. Długa droga jeszcze przed nami:-)
    •  
      CommentAuthorFlowka
    • CommentTimeFeb 9th 2015
     permalink
    Czyli podobnie jak u nas, tylko inaczej Wam to wszystko nazywają:) a my właściwie już na końcówce ;) Potem ten najgorszy jak wszyscy mówią okres... czekanie na telefon
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.