Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorLibra1610
    • CommentTimeMay 20th 2014
     permalink
    Ja miałam okrągłe stoły i jedną winietkę dużą na każdym z napisem kto siedzi przy którym stole żeby nie narzucać towarzystwa kto obok kogo ma siedziec :)
    --
    •  
      CommentAuthormamoniksa
    • CommentTimeMay 20th 2014
     permalink
    agap81: Dziewczyny czy wy mialyscie ( będziecie miały)na stołach winetki?


    My mieliśmy i uważam, że to jest ok. Wprowadza jaki taki porządek, a potem jak goście zechcą to się poprzesadzają. U nas było bezproblemowo z tym tematem :)
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeMay 20th 2014
     permalink
    my będziemy mieć :)
    niestety mają tylko okrągłe stoły, usadzałam tak aby i po odwróceniu się do sąsiedniego stolika byli ludzie którzy się znają

    po chrzcinach Luśki wiem dwie rzeczy ( gości muszę usadzić sama, bo moja babcia wylądowała przy rodzinie Pawła- SAMA... oraz musi lecieć muzyka w tle, coby drętwo nie było )
    --
    • CommentAuthorKatiziie
    • CommentTimeMay 20th 2014
     permalink
    my nie mielismy i kazdy usiadł tak ze mu pasowało... jakos sami sie pousadzali:)
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeMay 21st 2014
     permalink
    Ja sobie nie wyobrażam bez winietek...znaczy wyobrażam sobie- pęd do stołów, w celu zajęcia miejsca, zamiast powitania młodych itd :wink: A później i tak jakaś babcia ląduje wśród obcych ludzi :tongue: Moi rodzice na weselu pracownicy siedzieli tak, że po jednej stronie było pusto a po drugiej siedziały jakieś dzieciaki...Nie bardzo się pobawili :wink:
    Chociaż chrzestny mojej koleżanki powiedział, że jak mu ktoś narzuci gdzie ma siedzieć, to wyjdzie....no cóż, jak stwierdzili przyszli PM- "to wyjdzie"...:wink:
    --
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeMay 21st 2014
     permalink
    azniee: Ja sobie nie wyobrażam bez winietek...znaczy wyobrażam sobie- pęd do stołów, w celu zajęcia miejsca, zamiast powitania młodych itd


    Azniee, ale to zalezy od ludzi i wychowania. U mojego brata takich winietek nie bylo i wszyscy znalezli mejsce jakie im odpowiadalo,bez pedu i przepychanek.
    --
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeMay 21st 2014
     permalink
    Moya, doslownie. U mnie nie bylo winietek i okazalo sie, ze lepiej bym nie usadzila sama, tak sie dobrali wszyscy ;) nie bylo przepychanek itp. za to ostatnio na weselu posadzili mnie tam... gdzie w zyciu usiasc bym nie chciala...ja mysle, ze wybor powinien nalezec jednak do gosci. No chyba ze mamy do czynienia z wieksza liczba gosci niz 150 wtedy moze zrobic sie mlyn. Ja mialam prawie 100.
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    • CommentAuthorKatiziie
    • CommentTimeMay 21st 2014
     permalink
    ja nie chcialam winetek bo stwierdziłam ze głupio tak narzucac gosciom gdzie mają usiasc... u mnie nie bylo problemu ani pedu do stolu w celu zajecia miejsca...
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeMay 21st 2014
     permalink
    Sorry dziewczyny, ale myślę, ze na ogół młodzi na takie rzeczy nie zwracają uwagi :wink: Nikt też nie powie im ani najbliższej rodzinie, że źle się bawił, bo miał kiepskie miejsce- zresztą z innego powodu też raczej nie ;) Nie twierdzę, że ludzie się będą bili o miejsca, ale wiadomo, że każdy chce usiąść obok swoich znajomych/rodziny. Ja mam same dobre doświadczenia z winietkami i cieszę się, że w większości moi znajomi są tego samego zdania i nie jest im głupio.Mi by było głupio napisać na zaproszeniu, że chcę kasę, a wielu ludzi tak robi- także co kto lubi :wink:
    --
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeMay 21st 2014
     permalink
    Mlodzi to pewnie nie zwracaja uwagi, bo sa bardziej przejeci cala ta otoczka slubu i wesela niz tym, kto gdzie siedzi. Ale goscie juz tak, a ja bylam gosciem na weselu brata i wierz mi , ze zadnych pospiechow ani przepychanek w dotarciu do stolu nie bylo. Zreszta na zadnej uroczystosci rodzinnej nie zauwazylam takiego "trendu".
    Takze podtrzymuje swoje zdanie.
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeMay 21st 2014
     permalink
    Ja też uważam , że winietki to super pomysł...
    7 lat temu jak braliśmy ślub myślałam o tym, ale jakoś tak teście krzywo popatrzyli i może do końca nie byłam przekonana więc odpuściłam...
    na dzień dzisiejszy dała bym winietki bez zawahania... byłam ostatnio na kilku weselach gdzie były i faktycznie młodzi fajnie się pogłowili by młodzież była obok siebie a starsi obok siebie do tego było widać , że usadzili też wg tego kto jak się zna i lubi więc wg mnie super... wesele to generalnie jeden wieczór i na pewno zabawa jest troszkę lepsza jak ma się swoje towarzycho obok.
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeMay 21st 2014
     permalink
    Ja od kiedy pamiętam jestem usadzana na weselach,
    Taki chyba zwyczaj panuje w rodzinie ;)
    Swoich gości znam na tyle dobrze żeby ich odpowiednio usadzic
    Jak już pisałam po chrzcinach mlodej ( było 30 os) wiem że w naszym przypadku bez tego się nie obędzie ;)
    --
    • CommentAuthorKatiziie
    • CommentTimeMay 21st 2014
     permalink
    Azniee* My pisalismy w zaproszeniach ze chcemy kase ale nie doslownie tylko takim zabawnym wierszykieem i kazdy wiedzial o co chodzi takze co kto lubi masz racje
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeMay 21st 2014
     permalink
    My mieliśmy winetki i też chwalimy :) Chyba nikt nie narzekał :)
    Kosztowało nas to bardzo dużo pracy i pochłonęło mnóstwo czasu, ale drugi raz zrobiłabym to samo :)
    Na dodatek przy wejściu mieliśmy wielką planszę ze zdjęciem naszym na których był rozkład stołów i każdy się mógł odnaleźć co by nie latał w około wszystkich stołów :D
    Wszystko zależy od tego ile czasu poświęci się na usadzanie gości. Męza siostra brała ślub rok po nas i siedzieliśmy koło młodych ale tak do kitu.. nikogo nie znaliśmy, a na przeciwko męza było puste miejsce, które w razie wu miał zająć ksiądz.............
    No ale "nie mieli gdzie nas usadzić"........:cool:
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorKarolyn
    • CommentTimeMay 21st 2014
     permalink
    Wniosek prosty....;) można źle usiąść będąc posadzonym przez "winietkę" albo samemu źle trafić bez niej:wink:
    -- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017
    • CommentAuthorKatiziie
    • CommentTimeMay 21st 2014
     permalink
    bardzo dobry wniosek hope:)
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
    • CommentAuthorpoli91
    • CommentTimeMay 21st 2014
     permalink
    Hej dziewczyny jestrsmy z moim M.swiezo po zareczynach.I tak naprawde nie wiemy od czego zaczac.Moze poradzicie mi co powinnam sprawdzic najpierw,za co w ogole sie wziasc,a chcielibysmy slub na maj za rok:)
    •  
      CommentAuthorLibra1610
    • CommentTimeMay 22nd 2014
     permalink
    najpierw znaleźć salę i zorientować się w wolnych terminach, ewentualnie go zarezerwować i wtedy zamówić zespół/DJa i kamerzystę, zamowić u nich termin i wrócić na salę potweirdzić rezerwację :) No i isć do księdza godzinę zarezerwowac :) i tyle na pierwszy rzut, potem można spokojnie planować kolor wesela, zaproszenia, listy gości itd, ale wiadomo - terminy najważniejsze, bo z tym najciężej :)
    --
  1.  permalink
    Libra - chyba najpierw lista gości - żeby wiedzieć jakiej sali szukać :)
    •  
      CommentAuthoragap81
    • CommentTimeMay 22nd 2014
     permalink
    Libra tak jak dziewczyny piszą termin i sala najważniejsza, no i mniejwiecej ile gości planujecie.
    My będziemy mieć ok 30 gości tylko, a jak wypisać te winetki mama Maria, dzieci wypisać po imieniu, a naszym dzieciom myślałam najukochansza córka, syn, nasze tez coś w tym stylu, a reszta z imienia i nazwiska.
    Wiem ze obok powinni siedzieć świadkowie, ja myślę żeby posadzić obok nas nasze dzieci, później mamy, a świadków naprzeciw z rodzinami, co wy o tym myślicie?

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 22.05.14 11:09</span>
    I jeszcze jedno jak rodzice organizują ślub wesele to zaproszeń nie dostają? U nas jest tak moja mama nam pomaga finansowo, teściowa nie, bo nie ma kasy,to teraz niewiem, ogólnie jestem zła i jest mi przykro, bo rodzina mojego zachowuje się tak jakby im nie zależało, o nic nie pytają, a ja nie jestem z tych osób co się wychylaja, a jakieś pretensje mają ze daty im nie powiedzieliśmy dokładnej, że suknie juz szyję, że dowiedzieli się tego od kogo innego, tamta osoba pytała to odpowiedziałam i tyle. Musze jakoś przestać się tym przejmować tylko czasem się nie da
    • CommentAuthorKatiziie
    • CommentTimeMay 22nd 2014
     permalink
    u nas rodzice dostali zaproszenia mimo ze organizowali wesele...
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
    •  
      CommentAuthorLibra1610
    • CommentTimeMay 22nd 2014
     permalink
    Agap, my dawalismy zaproszenia rodzicom żeby mieli pamiątkę, a też pomagali nam finansowo. Ja też mialam przeboje z teściami, najpierw teść 3mce przed slubem dostał modlitwe wiernych do czytania, a dzien przed powiedział, że nie będzie czytał, bo nikt go oficjalnie nie poprosił o czytanie i nie będzie, a teściowa miala pretensje ze to ona ma prasować garnitur mojego M., choć to ja mam być żoną. Ej... napłakałam się na dzień przed ślubem i to nieźle przez teściów, ale najważniejsze jest wsparcie swoich rodziców, więc jak to masz, to najważniejsze :)

    My na winietkach pisaliśmy wszędzie imiona i nazwiska gości, bez określania pokrewieństwa. i jak najbardziej usadziłabym dzieci przy sobie, przecież są ważniejsze niż swiadkowie
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeMay 22nd 2014
     permalink
    Ja pisałam wszystkie winietki z imienia i nazwiska, prócz naszych, bo były wypisane "Mąż Anety" i "Żona Dominika" :wink: A i u nas na weselu była pracownica mojej mamy, która pomagała zajmować się Basią, a później pojechała z nią do domu i tam na winietce było "Asia i Basia". My mieliśmy krótki stół, pod krótszą ścianą sali, z nami siedzieli świadkowie i ich partnerzy, a goście przy dwóch długich stołach wzdłuż sali- po jednej stronie najbliżej nas siedzieli nasi przyjaciele, a po drugiej nasi rodzice i ich najbliżsi znajomi, a dalej rodzina. No i przy mojej mamie siedziała wspomniana Asia z małą :wink:
    A rodzicom dawaliśmy zaproszenia na pamiątkę...Wesele zresztą organizowaliśmy za własne środki, ale i tak dostaliśmy od rodziców duże prezenty, które by spokojnie pokryły koszty :wink:
    A tak w ogóle, gdybym miała teraz organizować ślub, to pewnie w plenerze albo w miejscu gdzie odbywałoby się przyjęcie. Salka u nas w USC nie dość, że żywcem wyjęta z PRL to jeszcze ciasno jak cholera. Na 10os. ok, ale na 70- słabo.
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeMay 22nd 2014
     permalink
    poli91: I tak naprawde nie wiemy od czego zaczac

    dziewczyny dobrze piszą, termin i miejsce ( kościół ? sala?)
    jeśli mieszkasz w małej miejscowości to sobie od razu fryzjera zamów :P
    my na ślub się zdecydowaliśmy w sumie na 4 miesiące przed
    po sobie widzę, że jajo bym zniosła jakbym rok wcześniej zaczęła sobie bukiet zamawiać ( swoją drogą nadal nie zdecydowałam się na nic )

    no i fajnie sobie poprzeglądać blogi i inne strony poszukać 'inspiracji' :)

    agap81: I jeszcze jedno jak rodzice organizują ślub wesele to zaproszeń nie dostają?

    też się nad tym zastanawiałam, ale ja chciałam dać na pamiątkę

    mieliśmy też problem czy w zaproszeniach wpisać " wraz z rodzicami"
    bo nam zależało aby było jak najmniej treści
    poza tym Pawła rodzice płacą za obiad, a na tamtą chwilę nie miałam pojęcia czy moi rodzice też się dorzucą :)

    dotarło właśnie do mnie że dziś już czw... a moja lista spraw długaaa, bardzo długa
    do tego tyle rzeczy muszę zrobić/ uszyć sama, że nie wiem jak dam radę
    najlepsze, że się i tak za to nie biorę póki co..
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeMay 22nd 2014
     permalink
    Flavia ty luzaro :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeMay 29th 2014
     permalink
    czy to jest normalne ze się nie stresuje?!
    boje się że mnie przed kościołem dopadnie...

    my oczywiście nadal nie ogarneliśmy pewnych rzeczy
    wczoraj tablice usadzenia gości tworzyliśmy
    zostały wizytówki, a z nimi 5 razy więcej pracy
    bez usadzania gości było by dużo prościej :P

    zamówiłam też paczkę gipsówki, w pt odbieram i będę sama robić bukiety i butonierki
    życzcie mi powodzenia :)
    --
    •  
      CommentAuthoragap81
    • CommentTimeMay 29th 2014
     permalink
    Flavia ,napewno bedzie dobrze,z trochej stresu napewno nie zaszkodzi . Troche pracy masz nie powiem ,ale to sama przyjemność ,ze mozna cos samemu zrobic .. Ja mam dużo czasu na przygotowania ,a juz dużo mam załatwione ,jakoś nie lubię na ostatnia chwile ...czyli załatwione mam skrzypce do Usc ,sukienka sie szyje ,zaproszenia prawie gotowe, dla mam na podziękowania bedą portrety malowane ołówkiem ,nawet juz bieliznę kupiłam ,stanik potrzebny jest do pierwszej przymiarki sukni i buty ..a na pierwszy taniec chyba będziemy miec ułożona choreografię ,bardzo fajnie to wyglada
    Dziewczyny a co do stanika to jaki mialyscie pod sukienkę pani krawcowa mowila zeby kupic taki najzwyklejszy z odpinanymi ramiaczkami ,a nie bardotke ,a wy jakie mialyscie?
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeMay 29th 2014
     permalink
    Ja byłam bez :tongue:

    Treść doklejona: 29.05.14 11:59
    Miseczka c ale gorset był idealnie podtrzymujacy
    --
    •  
      CommentAuthoragap81
    • CommentTimeMay 29th 2014
     permalink
    Us ja bez to stanika - nigdy ,ja mam take c/d i po karmieniu juz nie najładniejsze mW domu chodzę w takim sportowym ,mam guzki w piersiach i po dłuższym chodzeniu w staniku bolą mnie ,ale jak gorset taki usztywniony bedzie ,zobaczymy :wink:
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeMay 29th 2014
     permalink
    czy to jest normalne ze się nie stresuje?!
    boje się że mnie przed kościołem dopadnie...


    Mnie stres dopadł dopiero jak usłyszałam brzdęk gitary gdy panowie wchodzili. Wcześniej nic mi nie było. Więc odpowiedź na Twoje pytanie brzmi- jak najbardziej normalne.
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeMay 29th 2014
     permalink
    agap81: Us ja bez to stanika - nigdy ,ja mam take c/d i po karmieniu juz nie najładniejsze mW domu chodzę w takim sportowym
    kocana ja tez mam cyc i nigdy nie chodze bez.ale to zalezy czy gorset bedziesz miec.ja miłam i to na fiszbinach wiec raz w zyciu mogłam bez stanika wystąpić bo biust prezentował sie znakomicie
    --
    •  
      CommentAuthorazniee
    • CommentTimeMay 29th 2014
     permalink
    agap81: a na pierwszy taniec chyba będziemy miec ułożona choreografię ,bardzo fajnie to wyglada

    Pod warunkiem, że oboje naprawdę potrafią tańczyć i mają do tego jakieś, powiedzmy-predyspozycje :wink: Ja oglądałam sporo filmików, choćby na YT i 3/4 wygląda żałośnie :tongue: Jakby efekty uczenia słonia tańca na szkle :bigsmile: Liczą, patrzą pod nogi i prawie nie oddychają ze stresu, żeby się nie pomylić :bigsmile: Masakra :tongue:
    --
    • CommentAuthorKatiziie
    • CommentTimeMay 29th 2014
     permalink
    Ja uwazam ze pierwszy taniec nie powinien byc ulozony wczesniej bo to tylko dodatkowy stres i liczenie krokow...
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/url
    •  
      CommentAuthoragap81
    • CommentTimeMay 30th 2014
     permalink
    flavia ,a pompony zrobione ?:) ja tez chyba bede robic taka dekoracje ale wiszaca i takie mniejsze moze na stol ... wlasnie musze podpytac w restauracji jak bedzie udekorowany stol i czy wogole bedzie ,czy musze sie zajac tym sama , kupilam ostatnio takiie kielichy szklane , moga pelnic funkcje swiecznikow i w kwiaciarni zapytam o jakas kompozycje kwiatowa ,albo wystarczy sam bukiet slubny ?
    A co myslicie o balonach z helem?
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeMay 30th 2014
     permalink
    Flavia trzymam kciuki za jutro :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthoragap81
    • CommentTimeMay 30th 2014
     permalink
    A to jutro juz tak szybko zleciało ,flavia super oby to był wasz najpiękniejszy dzien :smile:
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeMay 31st 2014
     permalink
    Pogodę mamy <3
    Z łóżka nie chce mi się wstać, bo to nie moja godzina a muszę.jeszcze 2 bukiety i butonierki zrobic :P
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeMay 31st 2014
     permalink
    Flavia wszystkiego najlepszego :flowers:
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeJun 1st 2014
     permalink
    Dziękujemy bardzo, może wieczorem uda mi się wstawić kilka fot ;)
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeJun 1st 2014
     permalink
    Flavia,Ty już po wszystkim :-) Właśnie tak myślałam o Tobie w sobotę. Mam nadzieję,że się Wam wszystko udało :-) I czekam na jakąś relację.
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeJun 2nd 2014
     permalink
    Flavia szczęśliwości Wam życzę! :heartbounce:
    i niecierpliwie na fotki oczekuję i wyglądam :heartsabove:
    --
    •  
      CommentAuthorkarla84
    • CommentTimeJun 2nd 2014
     permalink
    Flavia taki nastrój przez ostanie tygodnie tu zbudowałaś, że nawet ja zaglądam z niecierpliwością w oczekiwaniu na relację:) mimo, że mój ślub był już prawie 4 lata temu!
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeJun 2nd 2014 zmieniony
     permalink
    totalny luz…. stres mniejszy niż przed i w trakcie spowiedzi ;)
    zdj od Pani Fotograf będą za jakieś 3 tyg
    ale mamy sporo samojebek :P znajomi też cykali
    są już dwa filmiki Pawel się wkręcił i montuje jak szalony :) ( TU ten krótszy )
    -
    w hotelu sporo błędów,
    1. przystawka miała stać na stole, nie stała… goście czekali
    2. rosół miał być ze zwykłym makaronem, a pływał w nim jakby pokrojony naleśnik ;/ tzw makaron royal ?!
    3. do przystawki miał być sos aioli- nie było
    4. moja babcia miała dostać gotowanego indyka bo jest na ścisłej diecie ( dostała danie wegetariańskie)
    5. trójka dzieci ( te co w krzesełkach siedzialy) nie dostały obiadu… zła byłam ale ochłoneliśmy i już się tym nie przejmujemy
    goście chyba w większości zadowoleni i nie słyszeliśmy negatywnych komentarzy na temat dresu
    w szoku byliśmy
    -
    Paweł się nieźle wstawił, ogólnie co chwila się ktoś pytał „gdzie Twój mąż/ żona..” bo lataliśmy jak szaleni
    po 22 zaczęły się tańce ( przy boogie woogie i mucha w mucholocie) mój brat rozkręcał i wyrywał teściową i ciotki po 60 :)
    A Luski nie ogarniliśmy, moja mama za nią biegała i ją wymęczyła, Luśka szczęśliwa bardzo
    zachwycona swoją wirującą sukienką

    w czasie mszy Lu siedziała nam na kolanach, biegała, tańczyła :) przed komunią cisza, wszyscy się modlą a Lu podbiega i woła "mama idziemy na lody?"
    <3
    spod ołtarza wyszliśmy oddzielnie bo Pawła tata wyleciał z pierwszej ławki i nam życzenia zaczął składać... z kościoła wyszłam w sumie z Luśką :)

    a bukiet robiłam ( sobie i świadkowej na 30 minut przed wyjściem ) także można :P






    --
    •  
      CommentAuthorOneKiss
    • CommentTimeJun 3rd 2014 zmieniony
     permalink
    Flavia, gdybym mogła, dałabym Ci tutaj milion "oooo" :) Oryginalnie wyglądaliście :) Ten luz, o którym piszesz, doskonale widać na zdjęciach :) Rewelacyjnie wyglądaliście! A filmik kilka razy oglądałam :) Krótki jest, ale wiesz? Wzruszyłam się jak były ujęcia całej Wasze trójeczki.
    Jeszcze raz wszystkiego najlepszego!!!
    :flowers:
    ps.
    Jesteś prześliczną dziewczyną!
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeJun 3rd 2014
     permalink
    podpisuję się pod Kiskiem:)
    -
    wyglądaliście bosko:) widać było że luz jest, szkoda że na sali się nie spisali no ale cóż nie da się całkiem idealnie wszystkiego zaplanować bo plany planami a życie swoje..
    -
    a filmik super czekam na więcej:)
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeJun 3rd 2014
     permalink
    Gratuluję i życzę dużo szczęścia :)

    A wyglądaliście cudnie, super pomysł z tymi strojami :clap:
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeJun 3rd 2014
     permalink
    Jestem zachwycona i wzruszona Flavia!Cudownie to wszystko wymyśliłaś,każdy element ze sobą doskonale spójny tak samo jak i Wasza trójka <3
    wspaniałą rodzinkę tworzycie,łza sie na filmiku zakręciła i oczywiście oczekuję na wiecej :heartbounce:
    --
    •  
      CommentAuthorkazzz
    • CommentTimeJun 3rd 2014
     permalink
    Przyznam, że jestem w szoku, że cokolwiek z tej tkaniny może tak dobrze wyglądać. W życiu bym nie pomyślała!
    Najlepszego!
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeJun 3rd 2014
     permalink
    Flavia wygladaliscie pieknie :wink:
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeJul 2nd 2014
     permalink
    i co?nie ma więcej panien młodych na tym form?nikt sie nie przygotowuje?halo!
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.