Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthormontever
    • CommentTimeMay 14th 2012
     permalink
    Dla tych, które stanęły przed decyzją wyboru kliniki.
    Czy to w kwestii inseminacji, in vitro, czy też pomocy w zakresie poprawienia parametrów nasienia.
    Proszę te zaprawione w boju, o subiektywne opinie, odczucia, osobiste "za" i "przeciw"...
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeMay 15th 2012
     permalink
    Jeżeli chodzi o Warszawę to nie polecam Novum. Jak tam M zbadali plemniki to wyszło mu tylko 1% dobrych. A na Nfz i w innej klinice już nigdy nie było tak złego wyniku.
    Natomiast polecam Invicta może nie są tani ale mają program "invitro do skutku"
    --
    •  
      CommentAuthorEfiaa
    • CommentTimeMay 21st 2012
     permalink
    Ja też N. nie polecam. Pisałam więcej na wątku dotyczącym tej przychodni.
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeNov 4th 2012
     permalink
    A kliniki na NFZ, macie jakies godne polecenia?
    --
    •  
      CommentAuthorjeżynka
    • CommentTimeNov 4th 2012
     permalink
    Ja polecam Invimed w Warszawie.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthoragap81
    • CommentTimeNov 4th 2012
     permalink
    Dobry pomysł na taki wątek ,tylko coś mało wpisów narazie :( jesteśmy z górnego Slaska więc wybraliśmy Katowice i ClinicZieba czy dobry wybór niewiem ? Dopiero początek jutro 3 wizyta i jak narazie jesteśmy zadowoleni . A wybór nie był łatwy bo co do innych klinik to dużo opini i dobrych i złych , a ta klinice która wybraliśmy nie jest jeszcze dobrze znana i niezaduza warto sobie wejść na stronke .
    •  
      CommentAuthormegi82_23
    • CommentTimeNov 5th 2012
     permalink
    Ja się leczę w Angelius Szpital Provita w Katowicach i polecam;-)
    •  
      CommentAuthormontever
    • CommentTimeNov 5th 2012
     permalink
    Invimed jest u mnie wciąż w fazie testowania... Całokształt oceniam na plus albo i dwa, ale wciąż brak oczekiwanego rezultatu. Bo przecież o jedno nam chodzi! ;)
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeNov 5th 2012
     permalink
    Ale Invimed zdaje sie nie jest refundowany prawda? Pozdrawiam i ciesze sie ze piszecie.:)
    W Wawie slyszałam o Karowej oraz Starynkiewicza, ale zdania bardzo rózne.
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeNov 5th 2012
     permalink
    Starynkiewicza - przenosimy się do czasów PRL, pokrzykujące pielęgniarki, niesympatyczny androlog. Za to lekarze Ci młodsi bardzo "ludzcy" w podejściu do pacjenta.

    Karowa ma refundację?
    --
  1.  permalink
    Starynkiewicza - przenosimy się do czasów PRL, pokrzykujące pielęgniarki, niesympatyczny androlog. Za to lekarze Ci młodsi bardzo "ludzcy" w podejściu do pacjenta.


    No i warto dodać, że ten panstwowy szpital na Starynkiewicza ma refundacje inseminacji. Jedynie trzeba zacisnąc zeby jak Cie traktują te wszystkie panstwowe pielegniarki, jakby były tam królowymi... ale jesli ktoras chce nieco zaoszczedzic to sie da wytrzymac... :bigsmile:
    -- ___
    •  
      CommentAuthorhornet
    • CommentTimeNov 6th 2012
     permalink
    Dziewczyny, jeśli komuś mocno zależy na tym aby program in vitro zrobić jak najtaniej, to polecam Białystok - klinika Artemida. Mój program w sierpniu br. z dojazdami z W-wy, noclegami, lekami itd... wszystko razem zamkneło się w kwocie 8,5 tyś. W kwesti skuteczności trudno mi się wypowiedzieć, w ciąży nie jestem ;) ale z AMH 0,9 nikt mi nie obiecuje cudów.
    W Wwarszawie leczyłam się również w Invimedzie, dwie inseminacje uważam z perspektywy czasu za stratę pieniędzy ale musiałam przejść przez tą drogę chociaż dla samej siebie. Sama klinika OK, dla osób które mają abonament w Medicoverze mają ciekawe zniżki.
    •  
      CommentAuthordoti_p
    • CommentTimeNov 6th 2012
     permalink
    Ja też leczyłam się w artemidzie, 8 tysięcy z dojazdami i noclegami, mam 2 śliczne bliźniaczki. Polecam dr Domitrza, świetny facet i ma sporą skuteczność.
    •  
      CommentAuthoragap81
    • CommentTimeNov 6th 2012
     permalink
    Ale ta cena to ze wszystkimi badaniami tez? Tymi genetycznymi i pozostałymi ,które trzeba wykonać prze ivf? Lekami? I wizytami?
    •  
      CommentAuthorhornet
    • CommentTimeNov 6th 2012 zmieniony
     permalink
    Doti gratulacje. Mam nadzije że JD mi też takie bliźniaki w końcu zrobi ;)
    Aga, wszystko razem, leki do stymulacji, wizyty, monitoringi, punkcja, transfer, leki po transferze. Zabyt dużo badań nie zlecają przed programem, tylko te niezbędne. Część z nich jest w cenie.Do tego kilka dni noclegu na miejscu i dojazdy też wliczyłam w tą kwotę. Wiem że tym ośrodku może wyjść jeszcze taniej, bo ja akurat miałam dość dużą dawkę leków do stymulacji, ale może tez wyjśc 1-2 tyś. drożej przy długiej stymulacji.
    Dokładnie tak to u mnie wyglądało:
    Koszty ICSI:
    Dojazdy 800 PLN
    Apteka (leki w cyklu przed, suplementy ) 250 PLN
    Apteka antybiotyk, duphaston 140 PLN
    Artemida pakiet min. leki Gonal 5×225j 2800 PLN, druga płatność 1800PLN transfer 2200pln razem 6800PLN
    Badania wirusologiczne x2 (moje koszt medicover) 100 PLN
    USG w W-wie 120 zł
    Noclegi BS 80PLN doba /4 dni = 320 PLN
    Beta HCG 49 zł
    ---—————————————————————————————————————-
    Łaczny koszt 8580 PLN
    •  
      CommentAuthorakatre
    • CommentTimeNov 7th 2012 zmieniony
     permalink
    Witajcie:)
    Montever, bardzo dobry pomysł z tym wątkiem.
    My na wiosnę udajemy się do Invimedu Poznań, interesuje mnie kwestia poprawy nasienia (obniżona morfologia - 3% prawidłowych). Czy któraś z Was tam była i może podzielić się opinią o tej klinice, polecić dobrego lekarza? Będę wdzięczna za wszelkie uwagi. Pozdrawiam Was wszystkie.
    --
    •  
      CommentAuthorkejt_busz
    • CommentTimeNov 7th 2012
     permalink
    Hej Dziewczyny :) A Wrocław? Polmedis vs. InviMed? Jestem kompletnie "zielona" w temacie - czy któraś ma jakieś doświadczenia? Z góry dzięki i pozdrawiam! :wink:
    •  
      CommentAuthorAttilara
    • CommentTimeNov 8th 2012
     permalink
    Witam Dziewczyny,
    kejt_busz ja dopiero zaczynam swoją przygodę z invimedem. Leczę się u doktora Ż. Słyszałam, że jeśli chodzi o iui i ivf to lepszy we wrocławiu jest invimed, natomiast w pozostałych przypadkach w obu jest, ok.
    •  
      CommentAuthorkalabmurka29
    • CommentTimeNov 8th 2012 zmieniony
     permalink
    Akatruś jeśli chodzi o Poznań to ja byłam na IUI w MedArt. Lekarz dość konkretny. Współpracuje z nimi także lekarz (ale ginekolog), który przyjmuje w Pile. Jeśli by Cię to interesowało to daj znać.
    •  
      CommentAuthorsylwusia29
    • CommentTimeNov 9th 2012
     permalink
    Witam mam pytanie odnosnie GMW – Centrum Diagnostyki Ginekologiczno – Położniczej
    Opole
    :bigsmile:
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeNov 9th 2012 zmieniony
     permalink
    sylwusia27 - nie polecam, ja osobiscie nie korzystalam, ale kolezanka tak i nie byla zadowolona (tez pochodze z Opola). Po dwoch latach leczenia u Niemczyka przeniosla sie jednak do Invimedu we Wrocku i ma teraz cudownego synka. W Opolu stracila tylko i wylacznie czas i pieniadze :)
    Wprawdzie my nie robilismy INV, ale chcielismy skorzystac/ poradzic sie lekarzy z kliniki nieplodnosci i polecam Invimed we Wrocku i doktora Roberta Gizlera :) jest konkretny, nie owija w bawelne i nie mydli oczu :)
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeNov 11th 2012
     permalink
    spidermanka: No i warto dodać, że ten panstwowy szpital na Starynkiewicza ma refundacje inseminacji. Jedynie trzeba zacisnąc zeby jak Cie traktują te wszystkie panstwowe pielegniarki, jakby były tam królowymi... ale jesli ktoras chce nieco zaoszczedzic to sie da wytrzymac...


    dzieki za zachętę..!
    co do NFZ tu w wawie wyguglałam jeszcze Kondratowicza i Koszykową...no proszę
    Znacie moze?
    --
    • CommentAuthormarz_enna
    • CommentTimeJan 9th 2013
     permalink
    hej dziewczyny!m bardzo sie ciesze że trafiłam na ten wątek, poniewaz ja tez od niedawna podjełam decyzje o leczeniu sie w klinice. Wybrałam Abovo w Lublinie. Któraś z Was tez sie tam leczyła?
    •  
      CommentAuthorAmelka85
    • CommentTimeJan 25th 2013
     permalink
    Czy są może jakieś nowe doświadczenia z kliniką GMW w Opolu??
    •  
      CommentAuthormomigj
    • CommentTimeFeb 26th 2013 zmieniony
     permalink
    Hej Dziewczyny,czy słyszałyście,lub może miałyście styczność z poradnią leczenia niepłodności przy szpitalu klinicznym na ul.Batorego w Bytomiu?(urzęduje tam niejaki dr Horak)
    --
    •  
      CommentAuthorvelvetin
    • CommentTimeMar 4th 2013
     permalink
    Mogę wypowiedzieć się tylko o doktorze Grettka z PROVITY (ANGELIUS) w Katowicach - szczerze odradzam
    --
    •  
      CommentAuthorkarolajnas
    • CommentTimeMar 25th 2013 zmieniony
     permalink
    Chciałabym trochę odświeżyć temat, który uważam za bardzo przydatny, ale niestety niewiele się tu dzieje :sad: Osobiście po roku nieudanych starań podjęłam decyzję, że czas najwyższy oddać się pod opiekę specjalistów od niepłodności. Chociaż rozstanie z moją ginekolog łatwe nie będzie, czuję, że muszę to zrobić. Bardzo Was proszę o opinie o warszawskich klinikach : Invimed oraz Invicta, ewentualnie o klinice Gameta w Łodzi. Czy któraś z Was miała styczność z tymi miejscami ? Lekarzami ? Razem z mężem na razie stawiamy na Invictę. Jednak słyszałam wiele dobrego właśnie o Gamecie. Czuję się w tym temacie trochę, jak dziecko we mgle. Będę bardzo wdzięczna za jakiekolwiek opinie. Póki co w moim przypadku poza zdiagnozowaną endometriozą i insulinoopornością , nie wiemy nic o poważniejszych kłopotach. Mam skierowanie na HSG, jednak chciałabym zrobić je już będąc pacjentką kliniki, by nie spacerować z wynikami od jednego do drugiego lekarza. Mąż ma przed sobą badanie nasienia.
    Z góry wielkie dzięki za poświęcenie chwili na napisanie tu swoich opinii. Pozdrawiam !
    --
    •  
      CommentAuthormontever
    • CommentTimeMar 25th 2013
     permalink
    marble85, podobnie jak Ty, rozpatrywałam warszawskie: Invictę i InviMed... Baaaardzo dużo czasu spędziłam na różnego rodzaju forach szukając jakiegoś kierunkowskazu ułatwiającego wybór, bo przecież "na żywo" nie było z kim porozmawiać, doradzić się zupełnie jakbym z "problemem" była sama.
    Tak jakoś wyszlo, że spisałam się na 28dni z jedną dziewczyną, której przypadek nie należał do najłatwiejszych przez wzgląd na bardzo powazny problem partnera. Podeszła do protokołu w InviMedzie. Bardzo ułatwila mi wybór, przede wszystkim dlatego, że "zaskoczyła" za pierwszym razem, ponadto szczególowo opisując mi każdy krok, co było naprawdę nie do przecenienia...
    Zdecydowałam się na lekarz, który i ją prowadził.
    Niestety w moim przypadku procedura sie nie powiodła (podwójnie, bo i z transefu mrożonek nic nie wyszło). Pozbierałam się już do kupy.
    W kwietniu wracam do gry! :)
    Kliniki nie zmieniam, bo mimo niepowodzenia czuję, że jestem w rękach specjalistów.
    Ujęło mnie też to, że w InviMedzie szanuje się Twój czas - nie przesiadujesz godzinami w klinice w oczekiwaniu na wizytę.
    W razie potrzeby pisz. Pomogę, jeżeli tylko będę potrafiła... :))
    --
    •  
      CommentAuthorkarolajnas
    • CommentTimeMar 25th 2013
     permalink
    montever bardzo, ale to bardzo dziękuję za tą podpowiedź. Z całego serca życzę Ci powodzenia w staraniach.
    --
    • CommentAuthordaga282
    • CommentTimeMar 28th 2013
     permalink
    marble85: Póki co w moim przypadku poza zdiagnozowaną endometriozą i insulinoopornością , nie wiemy nic o poważniejszych kłopotach.
    Niestety wydaje mi się, że endometrioza jest już poważną chorobą i przeszkodą na drodze do posiadania dziecka. Osobiście nie korzystałam z usług kliniki ale robiła to moja siostra (więc prawie jakbym to była ja:bigsmile:) i była to właśnie Gameta, o którą pytasz. Siostra starała się o dziecko ok. 2 lata, wizyty u ginekologa, monitoringi, badania męża - wszystko w normie. W końcu zdecydowali się na klinikę Gametę - dr Michała Radwana. Od razu na pierwszej wizycie lekarz powiedział, że bez laparoskopii nic się nie dowiedzą. Siostra laparo przeprowadziła u nich (koszt ok. 4000) wyszła niewielka endometrioza, którą usunięto. Zaznaczę, że tę chorobę wykluczono u niej na początku, gdyż miała skąpe miesiączki i bezbolesne. W cyklu po operacji zaszła naturalnie w ciążę. Teraz siostrzeniec ma 1,5 roku. Po tym poleciłam Gametę koleżance - pojechała we wrześniu a w listopadzie była już w ciąży (starała się też coś koło 2 lat, wcześniej była już w jakiejś klinice w Łodzi), następnej koleżance - pierwsza wizyta listopad, a w marcu w ciąży, teraz trzecia koleżanka zaczęła tam jeździć. Także ja polecam tą klinikę.
    •  
      CommentAuthorhornet
    • CommentTimeMar 29th 2013 zmieniony
     permalink
    Marble, Invictę warto wziąść pod uwagę szczególnie jeśli potrzebowalibyście diagnostyki preimplantacyjnej. To droga impreza, ale w niektórych przypadkach jedyna droga. Mają tez swoje laboratorium diagnostyczne i dostęp do wyników on-line. Mogę polecić obydwie kliniki o które pytasz, w Invimedzie szczególnie dr. Dworniak. Jeśli nie możesz się zdecydować, umów się na pierwsze wizyty do obydwu klinik i wtedy zadecyduj. Zobacz jakie procedury zaproponują. Bardzo ważne jest pełne zaufanie do lekarza zarówno Twoje jak i partnera, to jest za dużo emocji i poważnych decyzji aby mieć jakiekolwiek wątpliwości. Przy czym przy wyborze kliniki nie sugerowałabym się tym czy komuś tam się udało czy nie, bo są różne przypadki i trudno wyciągnąć średnią. Zwróć raczej uwagę czy klinika dysponuje takimi procedurami których ty możesz potrzebować np. IMSI, czy jest otwarta 7 dni w tygodniu i czy ew.ma szanse na udział w programie refundacji w drugiej połowie roku, dobrze by było wtedy zostać u lekarza którego się zna.
    •  
      CommentAuthorkarolajnas
    • CommentTimeMar 29th 2013
     permalink
    Bardzo Wam dziękuję za te wszystkie rady.
    daga282 - u mnie po usunięciu torbieli endometrialnej w X 2011 niestety do dziś nie udało się zajść w ciążę. Dziękuję Ci za polecenie Gamety, jednak podjęliśmy decyzję, że póki co zostajemy pod opieką lekarzy w Warszawie.
    hornet - masz absolutną rację i ja również podchodzę do tematu w ten sam sposób. Dla mnie wyznacznikiem wyboru kliniki nie są "ilości ciąż", a właśnie podejście do pacjenta, możliwości kliniki w zakresie kompleksowego leczenia oraz programy, z których być może kiedyś przyjdzie nam skorzystać. Szczerze mówiąc, już nie mogę doczekać się pierwszej wizyty. Ta nastąpi nie wcześniej niż w czerwcu, w międzyczasie planujemy urlop, podczas którego chciałabym wypocząć i naładować baterie, by po powrocie działać. Mam nadzieję, że te działania doprowadzą nas do upragnionego szczęścia.
    Raz jeszcze wielkie dzięki. Oczywiście, jeśli któraś z Was będzie chciała podzielić się swoją opinią, bardzo chętnie poczytam. Ja na pewno po wizytach w klinikach opiszę wszystko, co i jak. Jak na razie ... tak podświadomie i intuicyjnie wybieramy Invictę, ale do Invimedu na pewno też pojedziemy na taką właśnie wizytę "zapoznawczą".
    Pozdrawiam !
    --
  2.  permalink
    jeśli ktoś bardzo pragnie dziecka, tak jak ja, to będzie próbował każdej metody. Ale ważne, żeby wybrać możliwie najlepsze miejsce, gdzie taka pomoc możemy uzyskać, zaróno jeśli chodzi o badania, jak i o specjalistów i metody. A dla mnie takim miejscem jest Invimed. Z tego co wiem mają oni jedne z lepszych wyników, jeśli chodzi o leczenie niepłodności.
    •  
      CommentAuthorAgatella
    • CommentTimeApr 2nd 2013
     permalink
    sunshinecity: jeśli ktoś bardzo pragnie dziecka, tak jak ja, to będzie próbował każdej metody.

    A z jakim dokładnie problemem się zmagasz?
    Post brzmi jak reklama.. Zwłaszcza, że konto dopiero od dziś.
    •  
      CommentAuthorkarolajnas
    • CommentTimeApr 2nd 2013 zmieniony
     permalink
    Niestety, ale miałam podobne odczucie, zaraz po przeczytaniu.
    --
  3.  permalink
    Witajcie, piszę pierwszy raz.
    Wydaje mi się bardzo wazne, aby usystematyzować wiedzę dotyczacą wyboru klinik. Opisujecie swoje własne doświadczenia, to jest oczywiście cenne, ale są to doświadczenia jednostkowe. Z mojego punktu widzenia na "wybór porzadnej kliniki" składają się następujące szczeble:

    1. czy klinika raportuje do ESHRE? (tu jest spis raportujących z 2010 roku http://spin.org.pl/eim-2010/)

    o co chodzi z raportem? Co roku ośrodki wykonujące IUI i IVF powinny zaraportować do Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego ilość wykonanych procedur, ilość ciąż, ilość transferowanych zarodków. Na ok. 50 istniejących placówek raportuje 30 z nich. Dla mnie oznacza to, iż pozostałych 20 w ogóle odpada z rozważań z powodu niespełniania podstawowego kryterium dbałości o bezpieczeństwo pacjenta i samej procedury.

    2. Kiedy została założona klinika?

    bardzo ważny szczebel, wielu ludzi w ogóle o tym nie myśli. Ma duże znaczenie dla procedury IVF doświadczenie i ciągłe szkolenie personelu, a więc: praktyka. Bez praktyki łatwo możemy się stać świnkami doświadczalnymi dla początkujących embriologów

    3. czy klinika deklaruje stosowanie Rekomendacji Terapeutycznych w Leczeniu Niepłodności wydanych przez PTG i PTMR? (tu link do rekomendacji, jest to biblia pacjenta: http://spin.org.pl/propozycja-rekomendacji-ptg-i-ptmr-w-sprawie-rozorodu-wspomaganego-medycznie/)

    Jeśli nie- nie mamy o czym rozmawiać.
    W leczeniu niepłodności obowiązuje pewien poziom podstawowy: nie robi się inseminacji na większej ilości pęcherzyków niż 3; nie wolno przepisywać clostilbegytu bez sprawdzenia drożności jajowodów; nie wykonuje się transferów mnogich u pacjentek młodych, dobrze rokujących.
    Lekarze omijający te zasady nie są "kreatywni" ani "mający podejście do pacjenta"- są to po prostu lekarze narażający swoje pacjentki i tracący ich czas oraz pieniądze.
    Rekomendacje warto przeczytać (są długie, ale polecam czytać hasłowo, np. jesli ktoś podchodzi do IUI- to rozdział o IUI, jeśli kogoś dotyczy czynnik męski to poczytać o diagnostyce czynnika męskiego) po to, aby porównać, jak nasze własne leczenie w klinice X ma się do dokumentu obowiązującego praktykę medycyny wspomaganego rozrodu w Polsce.

    4. czy na stronie kliniki są dostępne: cennik, opisy zabiegów wraz z opisem czynników ryzyka?


    jeśli nie- do widzenia. Placówka ukrywająca koszty leczenia przed pacjentem nie jest placówką wiarygodną. Placówka niewypełniająca obowiązku poinformowania pacjenta o zabiegu, jego ryzyku, skuteczności i składowych, łamie postanowienia Karty Praw Pacjenta

    5. czy klinika przestrzega Standardów Pacjenta w Leczeniu Niepłodności
    (http://www.nasz-bocian.pl/standardy%20pacjenckie%20w%20leczeniu%20niep%C5%82odno%C5%9Bci)?

    nie ma kliniki, która spełniałaby te standardy w całości (niestety), ale czytając je można się mniej więcej zorientować, na czym polega normalny standard europejski. Brak miejsca do położenia się po punkcji nie jest "drobną niedogodnością"; pacjentce to miejsce nalezy się jak psu miska.
    Oddawanie nasienia w toalecie jest skandalem, coś takiego nie ma prawa się wydarzyć w sektorze prywatnej służby zdrowia, a i publiczna powinna się z tym dawno pożegnać.
    I tak dalej.

    i kilka dobrych rad na koniec:

    1. wybierajcie specjalistyczne ośrodki leczenia niepłodności;
    2. największym wrogiem płodności jest CZAS. Jeśli staracie się o dziecko dłużej niż 3 lata (lub kobieta ma więcej niż 35 lat) należy zagęścić ruchy, czas niespiesznej diagnostyki minął i za chwilę jakość komórek jajowych zacznie dramatycznie spadać;
    3. statystyki na stronie kliniki nic tak naprawdę nie mówią: nie ma w Polsce standaryzacji wyników klinik, jedne wpisują w statystyki ciąże biochemiczne, drugie celowo ciąże u pacjentek do 35 rż (wiadomo, ze liczby będą wyższe). Chcecie poznać rzeczywistą jakość kliniki- pytajcie podczas wizyty o skuteczność CRIOTRANSFERÓW. Powinna być na poziomie 25-30%, to oznacza prawidłowo działające laboratorium;
    4. PGD nie jest standardowym zabiegiem przy in vitro (ktoś pisał tu wcześniej), obniża ratę ciąż, jest zabiegiem inwazyjnym dla zarodka i nie powinien być stosowany jako procedura standardowa. Jest przeznaczony wyłącznie dla par, u których ryzyko urodzenia chorego dziecka jest na tyle wysokie, że obniżona rata ciąż przy PGD staje się mniej istotna.

    Na koniec chciałam polecić naszą linię pomocy pacjent dla pacjenta, jest to linia wolontariuszy, oczywiście non profit, prowadzi ją Stowarzyszenie NASZ BOCIAN. Zakładam tym samym, iż nie naruszam warunków reklamy i ogłoszeń płatnych.
    Jeśli potrzebujecie pomocy, informacji, konsultacji z kimś, kto przebył już tę drogę, skontaktujcie się z Linią, pracują tam wyłącznie eks pacjenci, wszyscy są szkoleni przez psychologa i superwizowani przez niego. Pomoc jest naturalnie bezpłatna, to jest nasza strona

    www.nieplodnoscboli.pl

    pozdrawiam wszystkich

    Ania Krawczak
    •  
      CommentAuthormontever
    • CommentTimeApr 3rd 2013
     permalink
    Bardzo dziękuję za powyższy wpis.
    Do tej pory przeważał tu marketing szeptany, również wartościowy, bo oparty na doświadczeniach, ale brakowało merytorycznej, skompresowanej informacji na co przy wyborze kliniki zwrócić uwagę.
    Nie miełam pojęcia o istnieniu instytucji SPiN PTG.
    Jeszcze raz bardzo dziękuję.
    --
    •  
      CommentAuthorEfiaa
    • CommentTimeApr 3rd 2013 zmieniony
     permalink
    Hej, dla mnie warszawskie nOvum jest dość dziwne (leczyłam się tam kiedyś, stąd znam). Nie mają cennika badań i zabiegów na stronie, jakby coś ukrywali i bali się, że wysokimi cenami zniechęcą klienta (to żaden pacjent niestety...). O wszystko trzeba dzwonić, co nie jest wygodne. Poza tym leży tam diagnostyka, nikt nie zastanawia się, co może być powodem, tylko po 3 cyklach na Clo proponują iui, a potem IVF.
  4.  permalink
    Efiaa, cennika nadal nie ma na ich stronie, jest to minus w komunikacji z pacjentem.
    Natomiast proponowanie pacjentowi zabiegów wspomaganego rozrodu po "3 cyklach na CLO" nie jest w żadnym razie wyznacznikiem "leżącej diagnostyki". Aktualnie rekomendacje NICE (National Institute for Health and Clinical Excellence, wzorcowe rekomendacje brytyjskie, jedne z najważniejszych w ginekologii obok rekomendacji ESHRE i ASRM) w ogóle podważają sens wykonywania inseminacji z uwagi na jej niską skuteczność (no ale to w warunkach polskich egzotyka, więc tylko tak piszę- dobrze wiem, że inseminacja na NFZ ma kolosalne znaczenie dla pacjentów).
    W Polsce panuje w ogóle dziwaczna maniera szukania przyczyny niepłodności, jakby miało to rozwiązać problem nieobecności dziecka. Owszem, przy konkretnych schorzeniach można leczyć przyczynę i uzyskać efekt- ciążę, ale często jest tak, że leczenie przyczyny (słabe parametry nasienia, endometrioza etc) po prostu nie ma wpływu na efekt. I tak leczy się latami wyniki, prowadzi fascynujące wykresy, zmienia diety, wysyła na kolejne operacje laparoskopowe, dokonuje cudów wianków, a dziecka ciągle nie ma. I z każdym rokiem braku tego dziecka zwiększa się prawdopodobieństwo, że go nie będzie, bo niestety jajniki z miesiąca na miesiąc produkują komórki coraz niższej jakości.
    •  
      CommentAuthorkarolajnas
    • CommentTimeApr 3rd 2013 zmieniony
     permalink
    annakrawczak wszystkie te informacje, które opisałaś, dla mnie, jako osoby, która wielkimi krokami zbliża się do leczenia w klinice, wszystko co tu napisałaś jest BEZCENNE. Bardzo dziękuję za te wskazówki.
    --
    •  
      CommentAuthorEfiaa
    • CommentTimeApr 3rd 2013 zmieniony
     permalink
    Annokrawczak, ja jednak uważam, że najpierw powinno się leczyć możliwie wszystko, co się da, a dopiero na koniec proponować IVF, które i tak jest zazwyczaj nieskuteczne. Ale to moje zdanie. W każdym razie kiedyś w nOvum były normalnie ceny na stronie i nie było najmniejszych wątpliwości. Teraz trzeba pytać się o drobiazg nawet.
  5.  permalink
    Efiaa, ale to nie jest kwestia poglądów, to jest kwestia wytycznych w leczeniu. Tak jak leczenie żółtaczki nie polega na wymianie opinii między lekarzami, tylko na stosowaniu się do algorytmu leczniczego opracowanego przez lekarzy i badaczy. Nie jest też prawdą, że należy leczyć niepłodność; istnieją rodzaje niepłodności będące wskazaniem bezpośrednim do IVF, np. niedrożność jajowodów, endometrioza III i IV czy ciężka OAT. Tu nie ma czego leczyć tak jak nie leczy się wady wzroku tylko zakłada okulary. No i IVF jest procedurą o wysokiej i udowodnionej skuteczności (ponad 37 tysięcy badań na ten temat na przestrzeni 35 lat). Z wiekiem kobiety skuteczność IVF spada, dla 42latki szanse wynoszą już tylko ok. 3%.
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeApr 3rd 2013
     permalink
    Zgadzam się z annakrawczak. Lekarz może ordynować pacjentce wszystko co się da a to i tak nie przyniesie oczekiwanego efektu, za to wpędzi pacjentkę w lata i te in vitro- jedyny ratunek, może być już mało skuteczne.
    •  
      CommentAuthorAgatella
    • CommentTimeApr 3rd 2013
     permalink
    annakrawczak: www.nieplodnoscboli.pl

    Odwiedziłam stronkę i jestem pełna podziwu dla pomysłu! Takie proste, a na pewno wiele ludzi skorzysta..
    •  
      CommentAuthorEfiaa
    • CommentTimeApr 3rd 2013
     permalink
    Ja mam inne zdanie i dla mnie IVF to ostateczność, kiedy nic innego nie da się zrobić.
    • CommentAuthorWILMA30
    • CommentTimeApr 4th 2013
     permalink
    A jak Gameta w Gdyni sie rankinguje?czy któraś się leczyła?
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeApr 4th 2013
     permalink
    annakrawczak, wg wytycznych PTG szukanie przyczyny niepłodności nie jest aż tak istotne, jak wdrożenie in vitro. Jest to organizacja polska i dotyczy polskich ginów.
    -- [/url]
  6.  permalink
    Amazonka, PTG i PTMR są organizacjami polskimi, ale dostosowanie do polskich realiów widać wyraźnie właściwie w dwóch tylko punktach: sprzeciwie wobec surogacji (co jest zbieżne z polskim prawem w tym zakresie) i w stosunku do inseminacji (ilość rekomendowana 4-6 prób, po 6 próbie inseminacje uznaje się za niezasadne). Cała reszta wytycznych opiera się na średniej europejskiej i badaniach światowych, nie wiem czy zaglądałaś do referencji w wytycznych, jest to średnio od 20 do 60 badań i metaanaliz na jeden rozdział, a wiec potężna dokumentacja.
    Rekomendacje zagraniczne są doskonale zbieżne z polskimi, dla wszystkich krajów odniesieniem są dokumenty ESHRE.
    Generalnie- uważam, że to jest dość uporządkowana dziedzina leczenia niepłodności, schody zaczynają się gdzie indziej: jak uczynić rekomendacje obowiązkowymi dla polskich lekarzy (i to nie tyle w zakresie IVF, a w zakresie stymulacji pacjentki, monitoringu cyklu, zlecania HSG itd- tu jest czasem prawdziwa nędza).
    Dla mnie pierwszym krokiem jest uświadamianie pacjentów, że po pierwsze te wytyczne istnieją, a po drugie- można i trzeba rozliczać z nich swojego lekarza.

    Co do nieistotności szukania przyczyny niepłodności to chyba troszkę upraszczasz. Wszystko zależy od konkretnej sytuacji, jeśli są to np. zaburzenia hormonalne u mężczyzny to leczenie zostanie wdrożone (w każdym razie powinno wg rekomendacji), podobnie u młodych kobiet z czynnikiem jajnikowym. Ale jeśli jest to niedrożność jajowodów, a kobieta ma 36 lat i nigdy nie była w ciąży, to zostanie jej zaproponowane zapłodnienie pozaustrojowe jako metoda pierwszego rzutu, bo w tej sytuacji jest to prawidłowe postępowanie lecznicze.
    Albo para lecząca się od sześciu lat, po paru inseminacjach- tak, prawdopodobnie dostanie skierowanie na IVF. Nie dlatego, bo ktoś chce na nich zarobić, a dlatego, bo sześć zmarnowanych lat bez dziecka, wyczerpanie emocjonalne, często współistniejąca depresja (po 24 miesiącach niepłodności wskaźnik depresji wynosi 70% u kobiet) to wystarczające wskazanie, aby przestać się bawić w wielomiesięczną diagnostykę i szukanie igły w stogu siana. Na to nie ma już czasu, jeśli w ogóle to małżeństwo ma a) przetrwać nie będąc wrakami b) mieć realną szansę na kolejne dziecko biologiczne.
    Przedłużająca się niepłodność to nie tylko brak dziecka, ale też kryzys w związku, obniżenie wydajności zawodowej i społecznej, brak awansu (ile L4 jest w stanie znieść pracodawca? kto będzie inwestował w niestabilną emocjonalnie pracownicę?), znoszenie upokorzeń społecznych i rodzinnych, i tak dalej.
    Ogólnie rekomendacje podążają za ustaleniem WHO: celem leczenia niepłodności jest urodzenie zdrowego dziecka. Nie: uzyskanie pięknego śluzu. Nie: uzyskanie śmigających plemników. Dziecko.
  7.  permalink
    jeśli chodzi o moje zdanie bardzo dobra jest klinika Invimed w Poznaniu, bardzo dobrzy specjaliści, ale też z takim ludzkim i przyjaznym podejściem do pacjentów. Poza tym mają bardzo dobry sprzęt, no i też ciekawe programy, jak ten http://invitrozsukcesem.pl/ na pewno to ułatwi wielu parom zajście w ciążę.
    •  
      CommentAuthortuskaa82
    • CommentTimeApr 29th 2013 zmieniony
     permalink
    sunshinecity: "piękna" reklama...

    Moja przygoda z poznańskim Invimedem skończyła się bardzo szybko. Niesmak pozostał do tej pory ...
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.