Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeDec 28th 2015
     permalink
    Ja jadam przepiorcze odkąd nietoleruje BJK. Nie odbija mi się po nich tylko robią się rany na lewej dłoni. Po prezpiorczych nic mi nie jest. Dziewczynom również, bo podobnie jak mamusia nie mogą BJK.
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeDec 28th 2015
     permalink
    to muszę spróbować
    --
    •  
      CommentAuthorKaroolka
    • CommentTimeDec 29th 2015
     permalink
    Ja nie dałam rady. Nad ranem obudziło mnie takie walenie serca, że myślałam, że zejdę... Do teraz tak mam, mimo że zjadłam. Do tego słabość. Tragedia :/
    Zacznę od drugiej fazy, może i to mi pomoże :)
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeDec 29th 2015
     permalink
    Karoolka, może da diete nie dla Ciebie,prawda jest taka, że dieta powinna być dostosowana do danej osoby, albo za małe porcja zjadałaś, albo tak mocno zareagowałaś na odstawienie cukru. Ja czuję się dobrze, tylko mnie w nocy głowa bolała, ale to raczej wina ciśnienia i zmieniającej się pogody.
    --
    •  
      CommentAuthorKaroolka
    • CommentTimeDec 29th 2015
     permalink
    Wczoraj do południa zjadłam chyba za mało, ale później nadrobiłam zdrowo - awokado, sałata, ryba...
    Zjadłam trochę dżemu i mi po ok. 2 godz przeszło. ale myślałam, ze zejdę, serio. Mam tezę, że mój organizm jest już tak uzależniony od cukrów, że czułam się jak narkoman na głodzie :P
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeDec 29th 2015
     permalink
    Karoolka, ja tak miewam, jak odrzuce cukry i za wcześnie lub za mało zjem na kolacje. Budze sie wtedy zgrzana, roztrzęsiona i z uczuciem, jakbym miała zemdleć. Pomaga zjedzenie np kanapki z dżemem.
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 5th 2016
     permalink
    Karoolka, ja tak mialam.
    Albo jesz za wczesnie kolacje, albo zle skomponowana.
    Sprobuj tak ok 19 zjesc salatke z grilowanym kurczakiem, rano bedzie wtedy ok.
    Po drugie tak jak wyzej padlo, jesli chodzisz glodna to zle.
    .
    Dobrze, ze sie tu ruch w interesie zrobil, bo ja od jutra pierwsza faze lece.
    Ostatni kwartal jadlam sporo slodkiego i cere oraz cialo mam okropne. Ale zeby rzucic to musze sobie detokd zrobic, a I faza jest super do tego.
    •  
      CommentAuthorbrombap
    • CommentTimeJan 5th 2016
     permalink
    hej
    ja od dwóch dni się staram - I faza
    nie zważyłam się na początku - bo wystarczy mi depresji po spojrzeniu w lustro
    generalnie czuję się dobrze - słodkiego mi nie brakuje, bardziej tęsknię za pieczywem
    bez węglowodanów nie czuję się najedzona - tzn. wiem, że mam napełniony żołądek, ale ewidentnie czegoś brakuje...
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeJan 5th 2016
     permalink
    Ja też na 1 fazie od wczoraj i też najbardziej zmotywowała mnie cera bo ostatnio ogólnie nawet nie jadałam dużo ale nieregularnie i sam syf plus duuuużo czekolady od której niestety od razu mnie wysypuje :/
    Jutro co prawda mamy gości i pewnie pójdziemy coś zjeść na miasto więc zobaczymy czy przypadkiem od czwartku nie będę zaczynać od nowa haha
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJan 7th 2016
     permalink
    Brom, to chyba tak jest, ze bez węgli czuje sie, ze jednak czegos brakuje. To case 100kg pierza i 100kg kamieni ;)
    Ja sie ratuje w takich chwilach orzechami.
    Ja jeszcze I fazy nie zaczęłam, bo wróciliśmy z urlopu i mam w lodowce niekoszerne rzeczy, ale juz sie powoli przygotowuje do detoksu,
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeJan 19th 2016
     permalink
    Ja melduję się po 1 fazie z lekkim oszukaństwem w postaci kawy i herbatek owocowych i nieprzesadnie przestrzegałam chudości nabiału i mięsa (właściwie wykluczyłam jedynie całkowicie węgle typu makaron chleb, cukier i owoce oraz jednym dniem przerwy (za to dołożyłam sobie jeden dzień do dwóch tygodni)
    Na minusie 2,8 kg więc nawet ok....od dzisiaj przeszłam na drugą fazę tj jeden owoc i jedne węgle dziennie przez najbliższy tydzień :)

    A przy okazji polecam na 1 faze frittate z cukinią - pycha ( ja zesmażyłam najpier jedną cukinię z cebulą i czosnkiem, w osobnej misce zmieszałam 3 jajka, kilka suszonych pomidorów posiekanych, oliwki i 2 plasterki żółtego sera (drobno pokrojone...jak już z cukinii odparowała woda to wlałam masę i smażyłam na patelnii aż do ścięcia się jajek z wierzchu - patelnię 26cm trzymałam na 4 indukcji)...z przypraw tylko sól i pieprz chociaż pewnie można dodać jakieś zioła ale i tak było obłędne w smaku :p
    --
    •  
      CommentAuthorbrombap
    • CommentTimeJan 19th 2016
     permalink
    hej
    ja też po pierwszej fazie - na wadze pojawiło się 65, nie znam wyjściowej wagi, ale wizualnie coś jest;)
    po weekendowym kryzysie wracam do ładu - waham się, czy jeszcze tydzień I fazy, czy jednak II
    Generalnie mam jakoś mało siły
    --
    •  
      CommentAuthorSewila
    • CommentTimeJan 19th 2016
     permalink
    Tak sobie podczytuję Was od czasu do czasu. Ja pewnie wrócę tutaj po okresie karmienia, czyli jeszcze jakiś rok, półtorej. Co prawda, jak z dietką pożegnałam się 10tygodni temu, tak tylko w tej ciąży narazie przybrałam 1kg
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeJan 19th 2016
     permalink
    Brombap a jesz odpowiednio duże porcje, najadasz się ?? bo nie wolno głodować, może tym spadkiem energii reagujesz na brak węgli.
    Ja zauważyłam, że jak jadłam więcej nabiału to było okey, nie byłam głodna i nie ciągnęło mnie do słodyczy, chyba, że wprowadzisz sobie jakiś węgiel, malutki węgielek

    Sardynko prawie 3 kg to super, ja po 2 tyg I fazy takiej lekko oszukanej spadłam 1,1 kg i potem jeszcze 400 gram, więc przez 3 tyg 1,5 kg, ale jak nie chcę dużo zrzucać jeszcze 1 kg i będzie git

    Treść doklejona: 19.01.16 20:16
    Ps Sardynko ja robiłam takie babeczki na sylwestra właśnie z cukinią, pieczarkami, szynką i papryką, potem jajka roztrzepałam dodałam starty ser żółty lekki i do foremek do mafinek nakładałam farsz na to masę jajeczną i to do piekarnika, aż się tak porządnie zetnie i upiecze, pycha było, chociaż ja nie mogę za bardzo jajek, bo mnie po nich żółądek boli i jelita
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 1st 2016
     permalink
    dzewczyny a tatar w I fazie można, prawda?
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeFeb 2nd 2016
     permalink
    Katka można chude części wołowiny, nie wiem z jakiej części robi się tatar, no i jest jeszcze tatar z łososia, lubię
    --
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeFeb 3rd 2016
     permalink
    Tatara robi się z polędwicy wołowej, a to przecież chude mięso. Oj, zjadłabym ale nie mogę :(
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 3rd 2016
     permalink
    Dziewczyny, ja uwielbiam tatar :) Dziś i wczoraj opierdzieliłam na śniadanie :shamed::shamed:
    --
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeFeb 3rd 2016
     permalink
    Je taż uwielbiam i do niedawna jadłam prawie w każdą niedzielę na śniadanie. Teraz niestety mam zakaz :( Właściwie to ja zakaz mam na większość potraw ;)
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 3rd 2016
     permalink
    A czemu Obe? Mogę zapytać?
    --
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeFeb 3rd 2016
     permalink
    Katko, miałam w listopadzie ostre zapalenie trzustki :( A dieta po OZT jest baaardzo słaba ;)
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeFeb 3rd 2016
     permalink
    Ja tylko nie lubię jak mi te włokna w żeby wchodzą, muszę się z nitką pomęczyć potem
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 3rd 2016
     permalink
    Obe, współczuję.
    Kasiu, no ja niemal po każdym posiłku czyszcze zęby nitką, także mi wsio ryba :)

    Treść doklejona: 05.02.16 08:09
    Dziewczyny, a ser feta w I fazie. A jeśli nie, to jakie sery? Chciałabym zrobić zawijaki z piersi kurczaka i włożyć tam ser jakiś ze szpinakiem.
    --
  1.  permalink
    Witam.
    Jestem tu nowa i dziś mam pierwszy dzień tej diety za sobą (dowiedziałam się o niej przypadkowo). Na razie czuję się dobrze za słodyczami aż tak nie tęsknię bo wcześniej je odstawilam. Co do serów to też mam pytanie bo widziałam że fetę można ale tą zwykłą czy jest jakaś Light??? No i mozarelle jadłam ale zwykłą bi u siebie nie znalazłam w wersji light.
    A kawusie moją ukochaną naturalną raczej niestety nie mozna tylko jak ja bez niej przeżyje :-(
    -- `` ``
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 19th 2016
     permalink
    Z tego, co Frag pisała to kawę można z odtłuszczonym mlekiem. Ja piłam :)))))
    --
  2.  permalink
    Aaaaa super bo ja wolę bez mleka czyli bez tym bardziej wolno :-D
    Dzisiaj rozpoczęłam drugi dzień ale nic specjalnego nie zrobiłam bo dzieci chore i z rana marudne. Zaraz wezmę się za przyrządzanie sałatki z piersi kurczaka, pomodorem, salatami, sosem czosnkowym oczywiście z jogurtu naturalnegoq
    A właśnie mam pytanko czy jak jest jogurt naturalny to reż jakiś 0%??? Czy te naturalne z reguły są mało tłuszczowe???
    -- `` ``
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeFeb 19th 2016
     permalink
    pict te naturalne też można znaleźć w wersji ligdh, ale myślę, że jak ma to być sos do sałatki, to może być z normalnego, przecież nie będzie tego sosu pół kubka :bigsmile: no chyba że będzie
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeFeb 21st 2016
     permalink
    Ja tez normalnie pilam kawe, wiec luz. Efekt byl i tak.
  3.  permalink
    Dziewczyny a powiedzie czy kaszę jaglaną i kaszę gryczaną można jeść w pierwszej fazie???
    Słuchajcie po przebytych czterech dniach diety sb dzisiaj rano stanęłam na wagę i ma -2,3 kg!!!!!!!!!! Moim zdaniem rewelacyjny wynik a co wy o tym myślicie??
    -- `` ``
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 22nd 2016
     permalink
    Pict, pięknie :)))) Ja po 2 tygodniach miałam -3kg :)
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeFeb 22nd 2016
     permalink
    Super wynik! To glownie woda schodzi teraz, ale to zawsze swietnie motywuje.
    Niestety kasz w I fazie nie można. Jesli juz musisz (np w gosciach etc) to tak najpozniej na obiad.
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeFeb 22nd 2016
     permalink
    Kasza jaglana niestety ma wysokie IG więc jej nawet w 2 fazie należy unikać
    --
    •  
      CommentAuthorOlenka01
    • CommentTimeMar 20th 2016
     permalink
    Podjęłam 'męska' decyzje... I zaczynam dietę. Od paru tyg siedze w domu i zamiast lepiej sie odżywiać to jest tylko gorzej... I to nie chodzi o to ze więcej słodyczy... Ale o to ze czasami na dwóch posiłkach próbuje jechać...:(

    Poczytałam wątek, nie cały mimo ze go śledzę od początku. Ale czy możecie proszę napisać czy znalazła któraś z was stronkę z przepisami, pomysłami. Bo boje sie ze polegnę właśnie przez brak pomysłów co jeść...
    -- []
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeMar 20th 2016
     permalink
    Hej, Olenka! Dobrze, ze tu jestes, bo ja tez sie obnosze z zamiarem powrotu do SB i szukalammotywacji. Musze zrzucic tkanke tluszczową nagromadzoną przez zle ulozone proporcje w diecie przy cwiczeniach i przez wolniejszy metabolizm po zakonczeniu kp.
    Stronek jest sporo, ale ja stosowalam po prostu intuicyjne zestawy, wymagajace malego nakladu pracy w kuchni.w wolnej chwili Ci napisze, teraz lece z palmą :wink:
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeMar 20th 2016 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny a powiedzcie mi, czy można żywic się na zasadzie 1 fazy cały czas? Bo mi ta 1 faza bardzo pasuje, z wielu względów. Czy to szkodzi jakoś zdrowiu na dłuższą metę?
    --
    •  
      CommentAuthorjudka25
    • CommentTimeMar 20th 2016
     permalink
    Katka o to samo chciałam zapytać :)
    Ile czasu byłyście na pierwszej fazie ?
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeMar 20th 2016
     permalink
    Według autora diety, nie wolno za długo jechać na I fazie bo węgle są potrzebne do życia, a tu ograniczamy bardzo tłuszcze, więc z czego organizm ma czerpać energię, w innych dietach ogranicza się mocno węgle ale dodaje tłuszcze, w myśl zasady, że organizm przestawia się i czerpie energię z tłuszczu, a tu na samych warzywach, chudym mięsie, rybach i nabiale za daleko się nie zajedzie. jeżeli nie chcecie jeść chleba, to wprowadźcie jakiś owoc i kasze, bądź ryż brązowy
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeMar 20th 2016 zmieniony
     permalink
    No ale ja na tej 1 fazie jadłam bardzo dużo tłuszczów z ryb czy orzechów choćby.
    Poza tym ja nie mogę jeść tłuszczów za wiele, bo cholesterol mam wysoki, więc i tak ograniczam.
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeMar 20th 2016
     permalink
    Ale przecież zdrowe tłuszcze spokojnie można jeść:wink:
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeMar 20th 2016 zmieniony
     permalink
    katka_81: Poza tym ja nie mogę jeść tłuszczów za wiele, bo cholesterol mam wysoki, więc i tak ograniczam.


    Kasiu polecam ta ksiazke "Mity o cholesterolu", tam jest wytlumaczone, ktore tluszcze sa zdrowe i jest napisane nt. tzw. klamstwa cholerostolowego. LINK
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeMar 20th 2016
     permalink
    Katka alele normalnie jada się sery półtłuste a nie chude, rózne mięsa a nie tylko drób i chudą wołowinę czy ryby, ja tylko piszę jak podaje autor, ty zrobisz i tak po swojemu, jeśli jadasz ryby codziennie to nie ma problemu, ale myślę, że kasze czy komosa dostarczają bardzo dużo witamin i minerałów, więc po co z nich rezygnować. rozumiem że źle się czujesz po chlebie i węglach, znajdź sobie taką kaszę, komosę, która ci służy, bo przecież u Ciebie nie chodzi o chudnięcie, bo jesteś bardzo szczupłą osobą
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeMar 21st 2016 zmieniony
     permalink
    Nie no, Katka, ale dlaczego miałabyś w ogole nie jesc wegli, zawłaszcza kiedy jesteś bardzo aktywna fizycznie?
    Pierwsza faza jest restrykcyjna, pamietam, ile sie musiałam nagimnastykować przy niej.
    Poza tym, trzecia faza, czyli na na zawsze, jest przecież tak naprawde pierwsza faza, wzbogacona o dobre węglowodany oraz owoce. Czy to Jest dla Ciebie takie problematyczne? (Bez ironii pytam, tylko moze nie uświadamiasz sobie, ze to sie wcale radykalnie nie różni).

    Treść doklejona: 21.03.16 10:43
    Oleńko, to juz Ci pisze, jak ja to robiłam.
    Tak jak wspomniałam, nie szukałam przepisów, bo to mnie spinalo, ze muszę miec wszystkie produkty etc. Wyszłam z założeń, ze sa pewne jakby zestawy, ktore moge dowolnie kombinować:
    - omlet z CZYMŚ - chuda wędlina lub warzywa --> zawsze miej w lodowce jajka
    - obiad grilowany z sałatą --> zawsze mieszanki sałat i do tego chude mięcho lub ryba, upieczone w piekarniku; to posypywałam raz ziarnami, raz pomidorem, dodawalam rożne warzywa, raz oliwą lałam, raz olejem sezamowym etc etc, zeby było różnorodnie
    - zupa krem z warzyw na wodzie (w sumie i tak nigdy nie gotowałam ich na mięsie)
    - sałatki z warzyw i tuńczyka lub tofu, lub z ziarnami
    - chudy nabiał - zawsze w lodowce chude mleko, twaróg, serek wiejski mieszane z tym, na co miałam okazje
    - zawsze zapas rożnych orzechów
    - rożne warzywne pasty robiłam
    - warzywa na przekąski, czyli kalarepa, seler naciowy, rzodkiewki, czerwona papryka
    - chude wędliny

    No i tak to miksowałam.
    Najwiekszy hardcore był jak musiałam zrezygnować na 2 tyg z mleka, zeby sprawdzić czy to szkodzi młodemu. Jadłam wtedy tylko warzywa i chude mięso/wędliny oraz ryby. To było ciężkie, rzeczywiście.
    No ale warto, bo rzeczywiście to ustawia organizm na regularne odżywianie i brak ssania na słodkie.
    •  
      CommentAuthorOlenka01
    • CommentTimeMar 21st 2016
     permalink
    Poszperałam sobie po necie, trochę polskie trochę ang stronki. I wychodzi na to ze wszędzie wkoło to samo. I tak jak piszesz Magda to chyba najlepsze podejście. Bo polskie przepisy sa ściągnięte z ang... Faktycznie można pokombinować jak sie ma zapasy w lodowce. Musze podokupywac pare rzeczy jeszcze.
    A można np groszek i kukurydze z puszki? Bo to ni mega to ryby z puchy pasuje:) I rozumiem ze owoców 0 kompletne? Nawet banana nie można?

    I czy woda przy tej diecie schodzi jakoś szybko z organizmu, czy co? Bo weszłam dziś po śniadaniu na wagę, tak przy okazji prysznica a tam po niespełna dwóch dniach 1,5kg mniej:shocked:
    -- []
    •  
      CommentAuthorSewila
    • CommentTimeMar 21st 2016
     permalink
    Padło pytanie dlaczego nie można na długo rezygnować z węglowodanów, gdyż oprócz dużej ilości składników mineralnych i witamin, których nie dostarczą produkty nabiałowe, dostarczają podstawowy składnik, który odżywia mózg (piszę bez rozdrabniania się) - glukozę. Oczywiście najlepsze są produkty takie które dostarczają węglowodany złożone, bo są dłużej trawione i nie powodują skoków cukru w organizmie. Powiem szczerzę, że ja w dostępnym mi czasie schudłam na tej diecie 6kg, z wiadomych przyczyn nie mogłam jej kontynuować w takiej postaci jak być powinno. Model żywienia pozostawiłam, 5 posiłków, dużo produktów białkowych, dużo warzyw i owoców, gruboziarniste kasze, chleb pełnoziarnisty żytnio-razowy. Oczywiście grzeszki są nie raz, bo jak mnie weźmie na słodkie to jem. I jak narazie pomimo mojego stanu ciążowego, mam raptem 4,5kg na plusie, czyli jak narazie nie przekroczyłam wagi wyjściowej przed zastosowaniem diety. Głodzić się nie głodzę, nie jem restrykcyjnie. Młoda rozwija się cudownie, wyniki morfologii pomimo tego, że nie biorę witamin dla kobiet w ciąży, żelaza i co tam jeszcze przemysł farmaceutyczny podsuwa ciężarnym poszły w górę. Ciekawe jak będzie na końcówce i czy po porodzie i połogu będę musiała zaczynać znów restrykcyjnie I fazę :P
    --
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeMar 21st 2016
     permalink
    Oleńko, w I fazie zakazane warzywa to: buraki, dynia, kukurydza, marchew, rzepa, zielony groszek, ziemniaki oraz ketchup, a w II fazie: ziemniaki, buraki, kukurydza, więc na razie kukurydza Ci odpada.
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    •  
      CommentAuthorOlenka01
    • CommentTimeMar 21st 2016
     permalink
    Buuu, to z czym jecie takie ryby puszkowe?
    -- []
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeMar 21st 2016
     permalink
    Ja jadłam ze szpinakiem albo rucolą, awokado, serem, oliwkami i pomidorami :)
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeMar 21st 2016
     permalink
    Oleńka ja do tuńczyka dawałam susone pomidory i odrobinę majonezu ligh, to mieszałam i na łódeczki z cykorii - pycha
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeMar 22nd 2016
     permalink
    Ja jadłam tuńczyka z sałatą, czerwoną cebulą (kocham!), kaparami, pomidorkami.
    .
    Ola dasz radę, to tylko 2 tyg, zleci. Właź na wagę codziennie, to cie bedzie motywowało, bo w I fazie najszybciej schodzi :smile: oczywiście tez woda, ale kilogramy tez.
    Tylko pij duzo.
    •  
      CommentAuthorOlenka01
    • CommentTimeMar 22nd 2016
     permalink
    Dziś dziecko dało mi w nocy w kość troszkę... Miałam mniej snu, ale czuje sie jakbym miała zatrucie pokarmowe... O ile śniadanie pierwsze i drugie weszło, tak nic więcej nie moge tknąć. Nie dobrze mi, kręci mi sie w głowie. Podpalam trochę w dzien, miałam nadzieje ze sie polepszy, a tu nic!
    To moze byc od szoku jaki organizm teraz ma? Bo aż sie boje... Przecież musze cos zjeść a mnie dosłownie odrzuca!:shocked::confused:
    -- []
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.