Aż z ciekawości sprawdziłam. Właścicielem domeny 28dni.pl jest spółka "28dni.pl spółka z ograniczoną odpowiedzialnością". Domena opłacona do marca 2017 roku. Nie wiem skąd info o jej sprzedaży? ;)

W sumie to można sprzedać domenę opłaconą ;)
Chciałam tylko zdementować, że pewnie nie płacą :)

Wybaczcie brak wpisów, spieszę z odpowiedziami.
Zmiany w internecie to całkiem normalna sprawa. Zauważcie, że wiele stron się reorganizuje i zmienia wygląd, dopasowując się do nowych realiów. Tak samo i na 28dni przyszedł czas.
Aby niepotrzebnie nie siać zamieszania:
- domena nie jest na sprzedaż,
- polityka 28dni się nie zmieniła,
- hasła i dane są bezpieczne,
- szary wygląd strony pod adresem 28dni.pl jest tymczasowy,
- wystarczy wpisywać adres w.28dni.pl i wyświetlają się wykresy.

Przeglądarki mają to do siebie, że czasami są uparte. Gdy już coś błędnie odbiorą, to musi troche czasu minąć, aby nowe przyjęły do wiadomości. Dlatego, jeśli masz problem z przeglądarką, warto ją odświeżyć, skasować poszczególne ciasteczka.

Szara strona rzeczywiście może drażnić, ale to kwestia czasu. Pamiętam jakie było zdanie różowej, też się nie podobała. Też było wiele głosów niezadowolenia. Jest to naturalna konsekwencja zmian, które w wielu przypadkach są potrzebne, ale niewygodne na początku.
Chciałbym zaprosić do korzystania z nowego wykresu, jest mocno dedykowany pod urządzenia mobilne, ale tak samo dobrze wyświetla dane na dużym ekranie.

Wkrótce importowanie cykli do szarego wykresu z różowego, dostęp do forum, wiadomości i inne potrzebne funkcjonalności. Znowu będą zmiany, ale tylko na szarej wersji. Różowa zostaje nienaruszona.

Jeszcze raz zapraszam do korzystania z nowej wersji, otwórz szary wykres na telefonie i sprawdź czy jest łatwo wpisać i wyświetlić dane.

Treść doklejona: 11.05.16 21:32
Uzupełnienie do logowania:
Logując się na szarej stronie, uzyskujesz tylko dostęp do nowego systemu. Nie musisz się logować na szarej stronie, aby zalogować się na różowej. Wystarczy, że przeskoczysz na różową.
Wszystko po to, aby nie była konieczna rejestracja na szarej, a dostęp był łatwiejszy.

Tosia, owszem przyznaję że się wypaliłem troszke, ale konsekwencja w działaniu jeszcze nie odeszła. Zresztą każdemu z nas czas przez palce ucieka, to normalne.
Nie chciałbym się z Tobą spierać, bo każdy ma swoje zdanie.

Jedno trzeba podkreślić. Już powoli mija czas czatów, dyskusji, blogowania, komentarzy itd. To nie ja się zatrzymałem, zauważ że każdy powoli eliminuje niepotrzebności z życia do minimum.
Internet to nie jest już taki fun jak 5-10 lat temu. Już się nie rozwija, teraz jest wyraźne zwolnienie, a tylko miksujemy i upiększamy i drażnimy reklamami.
Teraz internet będzie szedł w stronę anonimowości i prywatności. Nowa wersja, choć szara i jeszcze nie taka ładna idzie w kierunku lepszej dostępności, jakiej nie ma obecna różowa.

Elfika, widocznie Ciebie skoro zwracasz uwagę. :)

Damazy: Jedno trzeba podkreślić. Już powoli mija czas czatów, dyskusji, blogowania, komentarzy itd. To nie ja się zatrzymałem, zauważ że każdy powoli eliminuje niepotrzebności z życia do minimum.
Internet to nie jest już taki fun jak 5-10 lat temu. Już się nie rozwija, teraz jest wyraźne zwolnienie, a tylko miksujemy i upiększamy i drażnimy reklamami.
Teraz internet będzie szedł w stronę anonimowości i prywatności. Nowa wersja, choć szara i jeszcze nie taka ładna idzie w kierunku lepszej dostępności, jakiej nie ma obecna różowa.

Damazy, no nie wierzę, Tyś się chyba z choinki urwał!
Internet jeszcze nigdy nie był takim funem jak teraz. Ok, to jest ocena subiektywna, ale zobacz, jak rozwijają się możliwości. Chociaż dla mnie najpiękniejsze jest to, jak ludzie te możliwości wykorzystują. Ileż to talentów i kreatywnych biznesów wypłynęło dzięki takim kanałom jak np. YT. Bez neta nie mieliby szansy się pojawić.
Internet rozwija się coraz szybciej, i to zarówno technologicznie, jak i kulturowo i kreatywnie.
A co najbardziej mnie dziwi w Twojej wypowiedzi to to, że twierdzisz, jakoby zamierało blogowanie. Błagam. Spójrz, ile jest blogów i jaką rangę mają najbardziej wpływowi blogerzy. Zobacz, jaka to mocna gałąź gospodarki, ale zarazem jak wielkie pole do popisu. Blogi w sieci pojawiają się jak grzyby po deszczu. Nie ma takiego tematu, który nie miałby swojego bloga.

A co do anonimowości. No sorry, ale to właśnie 10-15 lat temu pisało się pod nickami. Teraz już coraz częściej w sieci widać realne osoby, podpisane imieniem i nazwiskiem, wraz ze zdjęciem profilowym.

Damazy, witamy w internecie. Widzę, że jesteś tu nowy

Damazy: uż powoli mija czas czatów, dyskusji, blogowania, komentarzy itd. To nie ja się zatrzymałem, zauważ że każdy powoli eliminuje niepotrzebności z życia do minimum.
Internet to nie jest już taki fun jak 5-10 lat temu. Już się nie rozwija, teraz jest wyraźne zwolnienie, a tylko miksujemy i upiększamy i drażnimy reklamami.

Przepraszam, ale na inny komentarz mnie nie stać po przeczytaniu takiej bzdury. Damazy, no plis. To, ze Ty się znudziłeś, nie znaczy, że reszta świata ma tak samo.

Ponieważ aktualnie siedzę nosem w podręcznikach o strategiach marketingowych w zarządzaniu, mogę z całą pewnością powiedzieć, że to, co Damazy robisz jest przykładem jak NIE ZARZĄDZAĆ własnym produktem.
Bo tak.... Masz w ręku asy: fajny produkt i ludzi, którzy chcą tu być za konkretne pieniądze....
Postanawiasz,że zostaną wprowadzone zmiany, świetnie- od wielu lat na wątkach technicznych(w tym na tym, który kiedyś skasowałeś, bo nie wytrzymałeś ognia krytyki) sugeruje Ci się jak można Twój produkt ulepszyć. Nota bene Twój kolejny as- nie musisz sam siedzieć i wymyślać, bo użytkowniczki robią to za Ciebie. Ale wracając do tego ulepszania.... Coś SOBIE postanowiłeś zapominając, że to nie TY korzystasz z tego portalu, nie TY prowadzisz wykresy, nie TY dyskutujesz na forum.Więc dla kogo te ulepszenia? Dla obecnych użytkowniczek, które w większości płacą,za pobyt tutaj, czy dla potencjalnych użytkowniczek? No bo jeśli dla obecnych to wypadałoby zapytać o ich preferencje(właściwie to nie trzeba pytać- wystarczy zerknąć na techniczne wątki). Nikt o zdrowych zmysłach nie wypuszcza na rynek produktu, na którym może stracić. No dobra, jeśli dla potencjalnie nowych klientek- czym je zachęcisz do przyjścia i zapłacenia? No chyba,że charytatywnie będziesz prowadził tę działalność, ale jakoś trudno mi w to uwierzyć.
No w każdym razie... Przy wypaleniu, zmęczeniu czy jak sobie to nazwiesz są dwa wyjścia- ubicie kury, która znosi złote jajka, albo jej sprzedaż lub wynajem. Dla logicznie myślącej, przedsiębiorczej osoby- wyjście drugie jest najlepszym rozwiązaniem, bo pozwala "jeść ciastko i mieć ciastko".

Piszę tego posta bez emocji i żalu, na chłodno analizując sytuację. No może jest takie lekkie ukłucie żalu, że coś się chyli ku upadkowi....... Myślę bowiem,że aż nadto czytelny, właściwie jak nigdy dotąd, dałeś nam przekaz,że 28dni się skończyło.....................................................................................

Damazy: Jaheira, zerkałaś czy nowy wykres jest gorszy od aktualnego?

Trudno mi ocenić, ponieważ póki co oglądałam testowy założony przez Ciebie. Sama nie mogę założyć nowego. Wydaje mi się zresztą,że żeby cokolwiek oceniać trzeba móc z tego skorzystać. Z tego co się orientuję nie jest jeszcze możliwe korzystanie w pełni z nowej wersji.
Myślę więc,że Twoje pytanie jest delikatnie nie na miejscu.

Damazy: Blogi mącą, wytrącają z człowieka to co ma najcenniejszego, własną ocenę sytuacji. Myślisz że człowiek nie ogłupieje, gdy o jednym temacie każdy „super” bloger inaczej.
Nie czarujmy się, blogi i treści mają za zadanie narzucić zdanie czytającemu, bez własnej oceny.
Nie pojadę do grecji, nie zobaczę jak to rzeczywiście jest, bo bloger napisał, że jest tak i siak.
No sorry.

Myślę, że to podchodzi pod zawoalowane obrażanie czytelników blogów......

Jaheira, zaloguj się i proszę sprawdź działanie, nie ma blokad.
Frances, być może nadejdzie taki czas. Aktualnie nowa wersja jest dedykowana już pod tel.

Damazy, najwyraźniej jakieś ograniczenie jest, skoro nie moge obejrzeć funkcjonalności nowej strony, bo nie mogę utworzyc nowego wykresu.

Damazy, mam wrażenie, że nie rozumiesz, o co nam chodzi.
Masz, jak to trafnie Jaheira określiła, kurę, która znosi złote jajka. Nie dostrzegasz jej potencjału, bo wydaje Ci się, że internetsy są już passe.

28dni są doskonale (sądzę, że w dużej mierze samoistnie) wypozycjonowane, z wciąż rosnącą grupą odbiorców, których przecież nawet nie pozyskujesz. Oni pozyskują się sami, bo jest popyt. Masz praktyczny monopol.

Damazy: Tosia, pewno że są passe. Liczy się tylko 28dni.

No to... powodzenia.

Treść doklejona: 12.05.16 00:01
Że tak spytam - robisz biznes czy bawisz się w programowanko w wolnych chwilach?
Bo podejście masz antybiznesowe.

Damazy, to ja mam prośbę przy okazji zmian które nanosisz.
Zrób, proszę, emotkę "facepalm". Bo w tym momencie bardzo pragnęłabym ją tu zamieścić.
O, coś takiego:

Niezależnie od tego, czy ktoś twierdzi, że wypala się internet, fora , blogi itd. nie wypali się nigdy zwykła, ludzka uprzejmosc. Pomijając profesjonalizm, to objawem tej uprzejmości byłoby wysłanie maili do użytkowniczek o zmianie adresu portalu.
Słabo, Damazy.

Damazy, Ty serio nie rozumiesz, o co tu wszystkim chodzi? Chcesz na siłę ulepszać coś tylko według swojego osobistego widzimisię- tak, to mógłbyś sobie czynić np na swoim blogu, które to blogi wcześniej wyszydziłeś. A ten portal nie jest dla Ciebie, jest dla nas. Nadrzędnym byłoby chyba pójść za radami użytkowniczek, a nie pisać tylko od X lat, że pracujesz nad czymś super, po czym jak to wypuszczasz, to wszyscy, albo 90% z nas patrzy na to z politowaniem/złością/poczuciem bezsensowności. O to Ci chodzi ulepszając portal? I jeszcze zatkać nam usta tekstem, że do zmian trzeba się przyzwyczaić... Nosz cholera.
Jeśli Twoim hobby jest programowanie, to stwórz sobie jakiś swój programik który będzie tylko Twój i będziesz mógł sobie tam zrobić wszystko, co będzie Ci si ę podobało i nikt nie będzie marudził. Ale dlaczego ulepszasz i wymyślasz na siłę wersję inną, której zresztą nikt nigdy nie chciał? Co jest takiego złego w tych różowych wykresach? Ja używam dalej tego starego, poczciwego, wygląd "nowego, eksperymentalnego" wykresu mnie odrzuca i nie używam go wcale- chyba, że musze sprawdzić coś na wykresie z telefonu. I nie mówię o tym szarym, co się pojawił teraz, ale tym też różowym, dostępnym już jakiś czas (i dalej jest eksperymentalny, teraz kolejny jest eksparymentalny, może warto coś skończyć zanim zacznie się nowe?)
Ileś lat dziewczyny zgłaszały Ci, że chciałyby takie a takie oznaczenia, że to i to można poprawić, nikt nie napisał "ej, Damazy, ten różowy wykres jest do bani, weź stwórz totalnie nowy wykres". Większości, jak nie wszystkim, stary wykres pasował. Więc po co rozwalać coś, co podoba się użytkownikom? Dla własnej satysfakcji, że zrobiłeś po swojemu?
No serio, nie ogarniam Twojego myślenia. I Internet wychodzi z mody- nie wiem, może u Ciebie na planecie tak, ale na Ziemii ma się całkiem dobrze, więc może wartałoby nań wrócić?

Dziewczyny, a czy na jakimś forum albo FB ktoś nas, użytkowników pyta o zmiany przed ich wprowadzeniem? Ileż to już było stron, na których po zmianach nie można było niczego znaleźć? A w marketach? Co chwile zmiana ustawienia i trzeba chodzić i szukać, też nikt sie dobrem klientów nie kieruje.

Już kiedyś o tym pisałam, pracuję w jednostce państwowej, od 1,5 roku działamy na systemie, który ma wiele błędów, jest niefunkcjonalny itp. Od początku było to zgłaszane "u góry", ale nikt tych głosów nie brał pod uwagę, bo system jest "nowy" i "fajny".

Ja miałam problemy z logowaniem tylko kilka godzin. Potem zmieniłam w ulubionych adres na ten z w i nie mam żadnych problemów. W komórce nadal korzystam z wyglądu eksperymentalnego, bo tylko ten działa. Przyzwyczaiłam się już.

Przy wszystkich zmianach w przypadku płatnych produktów jest informacja łącznie z przesłaniem np nowego regulaminu i info o odstąpieniu od umowy. FB, fora to produkty bezplatne

Proponuję powrót do tematu dyskusji, jaki świetnie zatytułowała Sony.
Jakie powinno być 28dni? Zapraszam do mojej roli, jaki kierunek byś obrała gdybyś decydowała o przyszłym kształcie 28dni?
Pamiętaj, że na wszystko potrzebne są siły. Nie jest sztuką coś kupić, sztuką jest utrzymać.

Na myśl przychodzi kilka:
- internetowe narzędzia do obserwacji organizmu (płodność, ciąża, dziecko),
- edukacja, szkolnictwo, podręcznik, konferencje,
- badania i elektroniczne urządzenia dla obserwatorek,
- sprzedaż, handel artykułami pierwszej potrzeby,
- oferty ekspertów, aby pomagać nowym osobom za pieniądze,
- portal - zbiór tematyki i artykuły, które dotyczą życia w zgodzie z naturą i nie tylko 28dni, publikacja tekstów przez ekspertki,
- stowarzyszenie - ruch polityczny w celu ochrony nienarodzonego życia i edukacji seksualnej,

Nie chcę Cię rozdrażniać pytaniami, ale pokaż swój punkt widzenia, jeśli masz ochotę - dyskutuj. Będzie fajnie, może wspólnie coś osiągniemy.
Jedno jest pewne, wszystko kołuje w tej chwili wokół wykresu i danych i społeczności. Dziękuję z góry za wpis.
Zapraszam też do prywatnej dyskusji.

Magdalena, założyłem że wszystko jest sugestywne i łatwe dla każdej osoby korzystającej z aktualnych wykresów. Nie ma jeszcze faq.

Damazy: stowarzyszenie - ruch polityczny w celu ochrony nienarodzonego życia i edukacji seksualnej,

Bardzo proszę o uprzedzenie konkretną i terminową wiadomością, jeśliby 28 miało kiedykolwiek pójść w tym kierunku.
Chcę mieć wpływ na to, na co są przeznaczane moje pieniądze. Co do zasady nie finansuję i nie chcę finansować ruchów/partii/czegokolwiek co ma w nazwie "polityczna"

A mnie sie wydaje, ze jakies deja vu mam takie bezcelowe dyskusje typu "podpowiedzcie co jeszcze fajnego mozna zrobic" pojawiaja sie co jakis czas i wielkie "Gie" z tego jak zwykle wynika. Szkoda. Zaraz znowu Damazy i moderator wyloguja sie z rozmowy i tyle bylo. Jak zwykle
No a jeszcze jak mi.powiedziales, ze na apke "przyjdzie czas" to rece opadlykiedym za pietnascie lat? Czy gdy bedziemy juz w kosmos latac? czas apek jest teraz. Za dwa lata cos nowego znowu wejdzie...oj Damazy Damazy...sto lat za murzynami...szkoda

dziś pierwszy raz weszłam na ten szary cykl - MASAKRA.... i szczerze ... załuje, ze dopiero co zrobiłam przelew na rok :/ jeśli się zmieni wszystko na cos takiego to ja dziekuje bardzo

Tosia, każdy kierunek można obrać, a wtedy już ciężko zawracać. Zawsze gdzieś można dojechać, można też kilka takich punktów złączyć.
To tylko kilka propozycji, mała sonda. Gdyby ktoś odważył się napisać fajny podręcznik, to można go dystrybuować przez 28dni i zarabiać.
Kieszonkowy podręcznik rozpoznawania płodności, gdzie przystępnym słowem można wytłumaczyć najważniejsze kwestie.

Elektroniczne zabawki, czipy wszelkiego rodzaju w przyszłości to będzie norma. Pewnie wszczepione w skórę, badające skład chemiczny i raportujące do zbioru 28dni :)

Damazy, ale tak szczerze...po co znowu taki cyrk pt "co myslicie o tym i o tamtym" jak dobrze wszyscy wiemy, ze i tak zostanie jak bylo no poza tym, ze doszla jakas szara strona nie wiedziec po co i dwa razy logowac sie trzeba ;-)
To jest mysl! Sklad krwii! Wstajesz i wiesz

Czyli ze teraz juz tylko ten szary wykres bedzie?