Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    Niech mi ktos jeszcze raz powie ze male dzieci duzo spia.. toz moj starszak wiec spi jak Blazej.. wczoraj zasnal 20.30 i po mimo wstawan w nocy co 2 h wstal 5.45. Mamy 8 a snu nie widac z kilometra...
    Maks zasnal 20, wstal 6.30, bez wstawania w nocy:/
    --
    •  
      CommentAuthoragat233
    • CommentTimeNov 10th 2016
     permalink
    Ja wlasnie nie wiem kto to wymyslil "spi jak niemowle". Moj dwumiesieczny Wiktor spi 3, 4 razy po pol godziny w dzien. W nocy tez kiepsko bardzo. A tak to caly dzien jojczy. Uspokaja sie tylko jak go kolysze. Skok jakis czy co? No zastrzele sie po prostu. Nie mowiac o tym ze corka tez kiepsko spi. Takie mi sie "okazy" trafily:((.
    --
  2.  permalink
    No moj teraz zasnal 8.40 i spal godzine i teraz zasna przed 12... a tak to sypia ze dwa razy po 30 minut, w dzien co chwile wstaje.. no ja bym wysiadla zyjac takim trybem ha ha
    A Maks tez w nocy czasem nas wola, ale do niego wstaje zawsze maz.
    --
    •  
      CommentAuthoragat233
    • CommentTimeNov 10th 2016
     permalink
    Amelka budzi sie kazdej nocy, raz o 23, raz o 2 czy o 4, no nie ma reguly. Tez wstaje do niej maz ale ona tak placze jak sie budzi ze nie sposob sie nie obudzic. Dobrze ze maly chociaz sie nie budzi. Maz ja bierze do duzego pokoju i tam z nia przysypia bo spaniem to juz tego nazwac nie mozna. Przewala sie, poplakuje, no masakra. I mimo tego koszmarnego spania w dzien ma tyle energii ze z samego patrzenia na nia jestem zmeczona.
    --
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeNov 10th 2016
     permalink
    "od samego patrzenia na nią jestem zmęczona" - pięknie to ujęłaś agat, trafnie określiłaś moj codzienny wieczorny stan 🤗😴
    --
    •  
      CommentAuthor_MIA_
    • CommentTimeNov 10th 2016
     permalink
    agat, moj Adas tez kiepsko spi. O ile pierwszy miesiac spal i jadl, normalnie dziecka nie bylo, tak pozniej spi i protestuje jak sie go odlozy.
    starszak ma tylko jedna drzemke w dzien, ok godziny. No roboty po same pachy z dwojka.
    U nas jeszcze zazdrosc jest na tapecie.
    --
    •  
      CommentAuthoragat233
    • CommentTimeNov 10th 2016 zmieniony
     permalink
    U nas dokladnie to samo. Pierwszy miesiac spal i jadl. Czlowiek sie przyzwyczail do dobrego a tu taki zonk;). Fajne to bylo nie powiem bo mialam duzo czasu dla corki. A teraz usypia przy jedzeniu, konczy jesc, oczy jak piec zlotych i koniec spania. Jak mi sie uda go uspic to z zegarkiem w reku spi pol godziny i koniec.
    U nas nie ma zazdrosci puki co za to jest nadmierna, wszechogarniajaca milosc do "dzidziusia". Caly czas go chce przytulac (wiadomo ze niezbyt delikatnie), caluje go nieustannie, spiewa mu prosto do ucha, gilgota ( to samo co z przytulaniem). No "wisi" na nim caly czas. Upierdliwe to mocno bo musze caly czas ja pilnowac co by mu czegos nie zrobila.
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeNov 10th 2016
     permalink
    Wojtek zasnął 20 minut temu (czyli o 23)... Wstał przed 8, miał drzemkę godzinną od 14:30 do 15:30. Ja odlatywałam, a on wypił cyca i zamiast zasnąć poszedł puzzle układać...
    --
  3.  permalink
    Karolcia - wspolczuje... ale jak patrze na mojego mlodsze to czuje w kosciach ze takie mnie czekaja etapy... Maks zawsze padal kolo 8.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeNov 11th 2016
     permalink
    A mój Hug ostatnio rezygnuje z dziennych drzemek. W sumie i tak poznawo bo Ninka przestała w dzień spać mając 18 mscy.
    Natomiast absolutnie nie narzekam, bo Hug wstaje ok 8-9 rano a o 19:30 już śpi. A w dzień jest grzeczny i pięknie się bawi bez żadnego marudzenia czy coś. Więc widocznie już mu tej drzemki nie trzeba....
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeNov 11th 2016
     permalink
    Dziś zasnął o 16:30 i nadal śpi. Ale tym razem mi na rękę. Wychodzimy na koncert, babcia bedzie z nim siedzieć, więc mniejsze ryzyko, że będzie marudził i się wybudzał- poczeka jak wrócimy z klubu i pewnie dopiero wtedy zaśnie :wink:
    --
  4.  permalink
    No nam Blazej zasnal o 18, wstal o 20 i teraz meczyk ogladamy i niewiem kiedy zasnie.. a zeby to sie chociaz na poznie wstawanie przelozylo ale pewnie wstanie po 6:/
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeNov 11th 2016
     permalink
    to tak jak my. moja padla o 20, wstala teraz i pewnie do 23 bedzie harcowac. n ale sami ja obudzilismy, bo gadac zaczelismy.
    -- ;
  5.  permalink
    NO.. zasnal 22, wstal 7.20 :P
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeNov 12th 2016
     permalink
    A my z koncertu wróciliśmy o północy a Wojtek siedział z babcią i czytał książeczki :bigsmile:
    Obudził się tuż po naszym wyjściu (ok. 19), zasnął kolo 1. i spał do 9:30.
    A ja od Sylwestra nie byłam tak długo z mężem poza domem wieczorem. I wybawiłam się jak nastolatka - mam takie zakwasy, jak po fitnesie :wink:
    Na drzemkę padł koło 16 (miałam nadzieję go przetrzymać) spal ponad godzinę. Teraz oboje z Krysią są po kąpieli i dokazują. Ciekawe, o której padnie? :)
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeNov 15th 2016
     permalink
    kurcze, mloda mi zjadla spory kawalek kartki urodzinowej. takiej wiecie, sztywnej, sliskiej. chyba jej nic nie bedzie, co nie?
    -- ;
  6.  permalink
    Ewasmerf: chyba jej nic nie bedzie, co nie?

    Jeżeli nie zginie z rąk wściekłego Pitera (bo obstawiam, że kartka jego?), to powinna przeżyć. Ale na wszelki wypadek pilnuj jej dobrze i nie zostawiaj samej z bratem :cool:
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeNov 18th 2016
     permalink
    Witamy się z Michasią na wątku.
    Na razie walczymy z piersiowaniem.
    Od wczoraj jesteśmy w domu Michasia urodziła się 12.11 2016.
    --
    •  
      CommentAuthordaga310
    • CommentTimeNov 18th 2016
     permalink
    Acia gratuluję:cheer:
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeNov 20th 2016
     permalink
    Dziękuję za gratulacje.

    Wiem ze każde dziecko jest inne itd. Ale mam pytanie, bo mała wczoraj na chyba 8 pieluch w 6 miała kupę. Czy u takiego malucha to norma i czy to nie za dużo.

    Tosia miała i ma kłopot z kupa mi i robiła raz na tydzień.

    Jedna i druga je z piersi tzn pierwsza była dokarmianie mm ta mała tylko pierś.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeNov 20th 2016
     permalink
    Moja co pieluchę miała kupę.nawet teraz robi min 2 dziennie
    -- ;
  7.  permalink
    acia20: mała wczoraj na chyba 8 pieluch w 6 miała kupę
    - wszystko gra. dziecko na piersi moze tydzien nie robic a moze robic 8 dziennie i to jest oki :)
    --
    •  
      CommentAuthorlecia_28
    • CommentTimeNov 20th 2016
     permalink
    u nas w obydwu "Przypadkach":wink: byla kupa co pieluszke
    --
    •  
      CommentAuthoracia20
    • CommentTimeNov 20th 2016
     permalink
    Dzięki za odpowiedź czyli porostu to norma. Teraz tylko żeby zaczęła mi jeszcze na wadze ładnie przybierać i zostaniemy tylko na piersi.
    --
  8.  permalink
    Rowno w dniu ukonczenia 8 miesiaca moj synke usiadl calkiem sam z pozycji lezenia na plecach. Jestem taka duuumna. Dalej sie nie przemieszcza i nie obraca z brzucha na plecy...
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeNov 21st 2016
     permalink
    madzik, ale jak z lezenia usiadl? siada sie z czworakow
    -- ;
    •  
      CommentAuthormadziik1983
    • CommentTimeNov 21st 2016 zmieniony
     permalink
    Ewasmerf: madzik, ale jak z lezenia usiadl? siada sie z czworakow
    - normalnie... lezal na plecach i sie troche wychyla w bok i siada. sprobuje wrzucic filmik
    https://youtu.be/UBcAMmycMiw

    Treść doklejona: 21.11.16 20:32
    Maks w ten sam sposob usiadl pierwszy raz
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeNov 21st 2016 zmieniony
     permalink
    madziik1983: Rowno w dniu ukonczenia 8 miesiaca moj synke usiadl calkiem sam z pozycji lezenia na plecach. Jestem taka duuumna. Dalej sie nie przemieszcza i nie obraca z brzucha na plecy...

    Z trochę z dziwnej pozycji usiadł, ale "kto bogatemu zabroni", więc gratulacje.

    Mój Fryc jeszcze nie siada. Ba, nawet jak go posadzę na kolanach, to muszę przytrzymywać, bo się buja na boki jak boja na morzu. Starszy brat był w tym wieku silniejszy i już ładnie siedział z podparciem (sam nie siadał).
    Fryc na razie na etapie leżenia na brzuchu, przewracania się na plecy i z powrotem na brzuch. Lubi też, fikając czy to z pleców czy z brzucha, położyć się na boku i tak leżeć.
    Nie pełza na razie. Ba brzuchu jedynie obraca się wokół własnej osi.

    U nas nadal brak zębów. Okropnie marudzi i jęczy swoje eeeee, yyyyy, jejejej, djedjedje od rana do wieczora. Oszaleć idzie chwilami :confused:
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeNov 21st 2016
     permalink
    ja bym chetnie poprosila Lexie o zdanie.
    -- ;
    •  
      CommentAuthoranairda1986
    • CommentTimeNov 21st 2016 zmieniony
     permalink
    Moja siadać zaczęła z podparcia się ręką.
    Dwa tygodnie temu zaczęła raczkowac.

    Bajka! Dwa filmy obejrzeliśmy z M:wink:
    Nie muszę zabawiac,sama człapie do pokoju,wyjmuje zabawki i się bawi. Z tym że pierunica wstaje. O wszystko dosłownie. Hyc,nogi i pupa i stoi.


    -- [/url[/url]
  9.  permalink
    No Maks mi usiadł tak samo. Wpierw siadal, umial juz pelzac a normalne ksiazkowe czworaki jak mial 9 miesiecy. A kolezanki syn wlasnie z pozycji czworaczej. Na poczatku stycznia mam z malym wizytę u neurologa bo sie martwie, ze on sie nie turla...
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeNov 22nd 2016
     permalink
    madziik, sprawdz to po porstu dla swietego spokoju.
    sasiadki corka taka hop do przodu, siedzi, siada, staje. nie raczkuje. sasiadka poszla do mojej reha, tak sprawdzic, bo raczkowanie jednak wazne jest. i sie okazalo ze mloda ma taka asymetrie, ze musza chodzic 2 razy w tyg na bobatha. tak ze nie zawsze hop do przodu to dobrze
    -- ;
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeNov 22nd 2016
     permalink
    madzik, jak już będzie bliżej wizyty ti nagraj na komórkę to co mały potrafi zrobić i jak to robi i pokaż rehabilitantowi. łatwiej mu będzie ocenić czy to prawidłowe czy nie.
  10.  permalink
    No ja mam wszystko nagrane, zabiore ze soba. Dziekuje. No wlasnie Maks robil tak samo i pozniej normalnie czworakowal. Przed chwila zlapal sie barierek w lozeczku i prawie wstal... Moze przypadek.
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeNov 22nd 2016
     permalink
    U mnie Krysia też nie siadła z czworaków, bo nie raczkowała. Ale z leżania na plecach przekręcała się na brzuch i odpychała się rączkami do siadu. Raczkować zaczęła dopiero po nauczeniu się chodzenia, czyli po 15 mcu...
    --
    •  
      CommentAuthorLexia
    • CommentTimeNov 22nd 2016 zmieniony
     permalink
    Madzia, ja bym Ci doradziła przejść się do fizjo prosto i nie czekać na styczeń. Jak już masz wizytę, to pójść możesz, ale dla takiego malca ponad miesiąc to sporo jest. Owszem, prywatnie fizjoterapeuta niestety jest to trochę kasy, bo pierwsza wizyta z reguły droższa, ale przynajmniej jak wybierzesz kogoś dobrego to masz pewność, że dostaniesz ocenę FUNKCJONALNĄ. Nie każdy neurolog Ci taką zrobi...
    Niepokoi mnie, że Błażej się nie obraca jeszcze ani nie przemieszcza w żaden sposób. Bo jednak jest w wieku, gdzie powinien już pełzać. Siad z leżenia tyłem może się pojawić, ale raczej dzieje się to u dzieci starszych, które wcześniej opanowały siadanie z czworaków. Poza tym, ten siad na prawdę nie jest najważniejszy w rozwoju. Może pojawić sie dopiero z pozycji czworaczej i to nie jest żadnym problemem. Bardziej mnie niepokoi brak przemieszczania się (pod przemieszczanie też zaliczają się obroty, bo są jego integralną częścią).
    --
    •  
      CommentAuthordaga310
    • CommentTimeNov 22nd 2016
     permalink
    Moja tez tak zaczela siadac, ale tak jak Lexia pisze przekrecala sie, obracala i raczkowala juz
    Potem jednak zaczela siadac z pozycji czworakiej..
    Tez bym przeszla sie do fizjoterapeuty i to sprawdzic, lepiej jeden raz za duzo jak potem czegos żałować
    --
    •  
      CommentAuthorMuffina25
    • CommentTimeNov 22nd 2016
     permalink
    dziewczyny a co polecacie na kolkę niemowlęcą? bo chce coś sprawdzonego a tyle teraz tego jest..
    --
    •  
      CommentAuthormadziik1983
    • CommentTimeNov 22nd 2016 zmieniony
     permalink
    dziekuje za opinie. bede sie radzic gdzie trzeba

    W piatek na 15.45 mam wizyte.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeNov 22nd 2016
     permalink
    ja ze swoja ide znow w poniedzielk do fizjo. niech ja obejrzy, pokaze cwiczenia.
    moja siedzi bokiem - z czworakow siada na tylku podparta jedna reka, druga manipuluje. na szczescie siada na obie strony.
    i caly czas czworaki, na brzuch, czworaki, na brzuch.
    jak chce szybko gdzies to pelza ale jak to lexia zauwazyla - odpycha sie tylko jedna noga i ciagnie tylko jedna reka. na druga strone nie chce.
    probuje sie wspinac, ale na razie w kleku. nie staje. i w tym kleku giba sie jeszcze.
    najpierw stawala do czworakow na przedramionach, potem na wyprostowanych rekach przy zacisnietych piesciach. teraz juz dlonie ma calkowicie otwarte a paluszki wyprostowane.
    zaczyna gibonowac i misiowac, kolebie sie na czworakach opierajac sie czas glowa o mnie.
    powoli to wszystko idzie, ale lexia uzmyslowila mi, ze wyglada to prawidlowo, choc wizyta u fizjo nie zwadzi.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorashtar855
    • CommentTimeNov 23rd 2016 zmieniony
     permalink
    Madzik to że Błażej tak usiadł to nic takiego ;-) Moja nie potrafiła siadać z pozycji czworaczej i nasza fizjo uczyła ja siadać tak jak siada Błażej-to było nasze ćwiczenie do domu ;-) Z tym że tę rączką którą podpiera sie Błażej my naszej Oliwii musieliśmy trzymać a za wolna rączkę ją ciągnąc do góry.Twój Błażej jest silniejszy i sobie poradził sam.
    Dodam że my bylismy u fizjo z Oliwią jak miała coś koło 9 miesiecy bo nie czworaczkowała, z trudem sie przemieszcała-nie lubiła pełzać i nie obracała sie na brzuszek. U nas wyszło delikatne wzmożenie napiecia jednej strony-efekt cc. 2 tygodnie ćwiczeń w domu i mała zaczeła zasuwać na czworaka, przekrecać sie i siadać.
  11.  permalink
    Dajesz mi nadzieje, dziekuje :) Zobacze co mi powie w piatek. On wogole nie lubi lezec na brzuchu, chwile polezy a potem sie drze.
    --
    •  
      CommentAuthorgingerka_
    • CommentTimeNov 24th 2016
     permalink
    Madzik skonsultowac zawsze warto. Moj starszy zaczal sam siadac dopiero jakos jak mial 10.5 miesiaca. Raczkowac jak 11 z kawalkiem. Chodzic jak miał 15 miesiecy.Okolo 8 miesiaca zycia bylismy i u neurologa i fizjoterapeuty bo nie robil kompletnie nic. No mooze na bovzek sie przekrecal, ale zeby na brzuch czy na plecy? Nic Zmartwieni bylismy u lekarzy i co sie okazalo przyczyna? Waga Macka.. majac 8 miesiecy wazyl 12 kg. Po jednej wizycie u fizjo chyba sie wystraszyl i momentalnie obroty byly :wink:
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeNov 24th 2016
     permalink
    dziewczyny, to ze dziecko cos robi czy nie robi to jedno, ale duzo wazniejsze jest JAK to robi, wzorzec ruchu. Bo pozniej sie to odbije w krzywych nogach, krzywym chodzie, krzywym kregoslupie.
    -- ;
  12.  permalink
    No waga akurat to nie problem, bo maly wazy 8700 teraz.
    --
    •  
      CommentAuthor°Agata°
    • CommentTimeNov 24th 2016
     permalink
    Dziewczyny czy Wasze dzieci też mają wstręt do wszelkiego okrycia? Nie ważne czy koc czy kołdra...musi się wykopać. Wkładałam córkę w śpiworek na noc to był jeden wielki krzyk. Wczoraj na próbę chciałam sprawdzić czy się będzie budziła i jej nie przykrylam...ani razu sie nie obudzila. Jak ja przekonać do czegokolwiek?
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeNov 24th 2016
     permalink
    Agata nie przekonuj.
    Moje oba do dzisiaj totalnie nieprzykrywalne i każda próba narzucenia czegokolwiek na lodowato sine stopy kończy się płaczem przez sen i kopaniem....
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeNov 24th 2016
     permalink
    moja tez przykryć się nie da, prędzej czy później w nocy się rozkopuje, ubieram ją na noc ciepło (nie tam, że piżamka, bo z zimna się budzi w nocy). Teraz jestem w ciąży, więc w nocy i tak min. 2 razy wstaję do toalety, więc po drodze ją przykrywam dla przyzwoitości, ale to bez sensu, bo kilka minut i już rozkopana. Córka mi śpi nadal pod mini kołderką niemowlęcą, którą chce przekazać teraz drugiemu dziecku, a jej kupić większą, ale nie wiem czy to ma sens, skoro nie będzie używana :P
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeNov 24th 2016
     permalink
    a moja w domu chodzi w body z krotkim albo z dlugim, zalezy jakie mam w szafce, w dzien rajtuzy a w nocy spodnie od pizamki. bez skarpet. i tak juz po kapieli "lata". trz sie przykryc nie da przy usypianiu, ale jak juz zasnie to nakrywam koldra. tez sie odkopuje.
    jak ja na noc cieplo ubierasz to po co ja przykrywasz?
    -- ;
    •  
      CommentAuthor°Agata°
    • CommentTimeNov 24th 2016
     permalink
    Czyli widzę że nic nie zrobię :/ jak usnie to da się ją przykryć ale jak później się kręci to się budzi bo np kocyk w nóżki się wkręca. A przecież nie będę w sypialni miała za ciepło bo nie da się tak spać. Wczoraj np wychłodziła się a i tak nie dała się przykryć.
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.