Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    Zapraszam do dyskusji rodziców dzieci z mutacją mthfr. Zarówno tych z potwierdzoną badaniami mutacją, jak i tych których dzieci mają tylko zewnętrzne objawy.
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    Fajnie by było gdyby Moderator przeniósł wszystkie posty na temat z tamtego wątku.
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeFeb 15th 2018
     permalink
    A tu jeszcze jakiś moderator działa?
    --
    •  
      CommentAuthordagus84
    • CommentTimeFeb 18th 2018
     permalink
    Mutacja genu mthfr - taki wątek też jest jak co.
    --
    •  
      CommentAuthorserratia
    • CommentTimeFeb 18th 2018
     permalink
    Jest, ale tam są dziewczyny z problemami z zajściem i utrzymaniem ciąży.
    --
    •  
      CommentAuthorHaniutka
    • CommentTimeFeb 18th 2018
     permalink
    Zastanawia mnie wiarygodność testów z wymazów. Cena za pakiet jest bardzo atrakcyjna w porównaniu z badaniami z krwi.
    Czy któraś z Was spotkała się z opinią lekarza genetyka na temat takich testów?
    Pytam, bo chciała bym je mojej dwójce zrobić.
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeFeb 18th 2018
     permalink
    Według mnie jest ok. Tak samo przecież pobiera się wymaz z policzka, jeśli chce się zostać dawcą szpiku. Chodzi o materiał genetyczny. Wg mnie nawet lepiej zbada to laboratorium ukierunkowane na badania genów niż zwykle.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsCreme
    • CommentTimeFeb 18th 2018
     permalink
    Odrobinę oficjalnych informacji na temat:
    o MTHFR

    Żeby było jasne- nie ma ani jednego porządnego badania, które wykazałoby jakikolwiek związek pomiędzy ugryzieniami bociana, naczyniakami, siną żyłką czy dołeczku nad pupą, z posiadaniem mutacji MTHFR. NIE MA.
    --
    •  
      CommentAuthoralfaromeo
    • CommentTimeFeb 18th 2018
     permalink
    Robiłam badanie przez wymaz z policzka - nigdy żaden lekarz nie podwazyl wiarygodności.
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeFeb 18th 2018
     permalink
    alfaromeo: nigdy żaden lekarz nie podwazyl wiarygodności.

    a dlaczego miałby podważać wiarygodność?
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorHaniutka
    • CommentTimeFeb 18th 2018
     permalink
    Elfika alfaromeo odpowiedziała na moje pytanie. Zastanawia mnie różnica w cenie takich badań. Wynik wymazu z policzka jest tańszy od wyniku z krwi. Stąd i moje pytanie a zarazem wątpliwości co do wiarygodności badania.
    Dziękuję dziewczyny za odzew.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeFeb 18th 2018
     permalink
    Nie wiedziałam, że z policzka też można... To muszę teraz też poczytać, bo może Dawidka bym tym sposobem przebadała.
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeFeb 20th 2018
     permalink
    MrsCreme, nie ma badań świadczy tylko o tym, że faktycznie nie ma badań, a nie o tym, że to bzdura. Nie ma też badań, że boreliozę przenoszą również inni krwiopijcy (niż kleszcze) nie ma też badań, że jest przenoszona droga płciową, co nie znaczy że rzecze ludzi nie cierpi z powodu tego typu zakazeń. Nie ma badań, bo z różnych względów ktoś ich nie wykonał, albo nie upubliczniał. Ot. Skoro wiadomo, że gen ten odpowiada za metylacje organizmu to chyba jasne, że jego mutacją powoduje pewne upośledzenia w tym zakresie w porównaniu do genu prawidłowego. Piszesz, że nie ma również badań swiadczacych, że typowe objawy świadczą o mutacji, a jednak zadziwiająco często jeśli weźmiesz je pod lupę to faktycznie wyniki tego genu wychodzą nieprawidłowo. Na polskiej grupie mthfr jest zaledwie dwójką dzieci, które mimo niebieskiej żyłki na nosie nie mają tej mutacji. Na kilka tysięcy użytkowników. Gdy wejdziesz na podobne fora amerykańskie lub angielskie statystyki są podobne. No ale nie ma badań to nie ma sprawy przecież:wink: można szczepić spokojnie.:wink:
    --
    •  
      CommentAuthoralfaromeo
    • CommentTimeFeb 20th 2018
     permalink
    Tak czytam znów o tym mthfrze i zastanawiam się, czy moja dziecięca nadpobudliwość i brak zainteresowania większością zabawek wynikał z mthfra. I Alzhaimer u mojej cioci - siostry mojej Mamy.
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeFeb 20th 2018
     permalink
    Nie ma badań bo temat też jest stosunkowo świeży...
    Jest wiele chorób które mają już kilka wieków i jeszcze wielu badań nie ma, choć pewne zależności są zaobserwowane...

    Zobaczymy co z moją Sońką, dziś jej pobiorę wymaz i wyślę.
    Ona ma/miała te 3 objawy - naczyniak, żyłka i dziurka to przeprowadzimy forumową statystykę. ;)
    --
    • CommentAuthorjagodalg84
    • CommentTimeFeb 20th 2018
     permalink
    hmm, a zylka jak wygląda? Wiem, głupie pytanie, ale chcę odpowiedzi na chłopski rozum. Ja jestem homozygota. U mnie corka miała naczyniaka, syn nie. Teoretycznie jak mąż jest czysty to mają po jednym uszkodzonym genie.
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeFeb 21st 2018
     permalink
    Moi obaj heterozygoty, a mają żyłkę na nosku. Taka niebieska, w zgięciu, jakby w poprzek noska.
    --
    •  
      CommentAuthorlecia_28
    • CommentTimeFeb 21st 2018
     permalink
    Az zaczelam sprawdzac zdjecia dzieci bo w zyciu chyba takiej zylki nie widzialam
    --
  1.  permalink
    Mój ma tą żyłkę na nosie (podejrzewam, że to to, bom nigdy tego nie widziała), dziurkę (dzisiaj zobaczyłam, bo wcześniej myślałam, że nie ma), no i jest wymagającym dzieckiem. Ale naczyniaka nie miał.
    Co się wtedy robi, jak się okażę, że ma tą mutację?
    --
    •  
      CommentAuthorMrsCreme
    • CommentTimeFeb 21st 2018
     permalink
    Na grupie mthfr-owej są ludzie, którzy mają taką mutację- sami lub u najbliższych. Lepiej byłoby robić takie statystyki wśród trochę bardziej obiektywnej grupy. No ale rzetelność podejścia widać kuleje.

    Badania naukowe są prowadzone od lat (ponad 20 lat minimum; o roli MTHFR pisano ponad 30 lat temu, o mutacjach pojawiało się już całkiem sporo opracowań ok 1996 roku) więc zarzucanie, że jest to nowa rzecz i dlatego naukowcy się tym nie zajmują jest bzdurą.
    Jeśli można wypisać wspólne i sprawdzone molekularne i biochemiczne skutki mutacji w organizmie, to gdyby te żyłki, dołki i plamki były charakterystyczne, byłoby to napisane. Ale nie jest, jest to typowy wymysł altmedów i naprawdę nie warto się tym posiłkować. Są lepsze sposoby na sprawdzenie czy mutację się ma, lub nie, i nie ma co kogo straszyć.
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeFeb 21st 2018
     permalink
    20 lat badań nad mutacją to dużo... ?
    Przepraszam ale teraz mnie rozśmieszyłaś, autentycznie:D:D:D
    Tak z punktu widzenia badań medycznych i ilości opracowań jest to ŚWIEŻYZNA.
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeFeb 21st 2018 zmieniony
     permalink
    MrsCreme, a nie pomyślałaś, że jest wręcz odwrotnie. Że ludzie najpierw zauważają charakterystyczne objawy, dołączają do grupy, robią badania i voila. Zadziwiająco często wychodzi mutacją? Przecież jak ktoś nie ma objawów to nawet nie interesuje się ta grupa. No ale logika jak widać kuleje;-)
    I popieram manga to nowość. Na dodatek dotyczy już okresu w którym leczenie to dobry biznes, a nie jak to było dawniej służba zdrowia. To zbyt prężnie działa lobby i to już widać ewidentnie. A z tą mutacją wiążą się odroczenienia od szczepień...to nawet jeśli są, były takie badania to odpowiedzialni z nie są skutecznie uciszania. Bo to pierwsza taka sprawa?
    --
    •  
      CommentAuthorlecia_28
    • CommentTimeFeb 22nd 2018
     permalink
    Ja szczerze tez mysle ze na takich grupach sa ludzie glownie ktorych problem dotyczy. Nawet jesli ktos ma te "chorakterystyczne" objawy to sie przebada, zalozmy ze wyjdzie brak mutacji ta osoba nie ciagnie tematu, nie przesiaduje na grupie...ktos komu wyjdzie pozytywnie wiadomo zostaje. To taka troche slaba grupa testowa.
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeFeb 22nd 2018
     permalink
    Tylko, z wówczas te osoby piszą. " Nie wyszła nam żadna mutacją, mimo niebieskiej żyłki". Zadziwiająco dużo osób, gdy zauważysz t charakterystyczne objawy, poczyta, połączy w całość to jednak wychodzi, że mutacją jest i w grupie zostaje :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorlecia_28
    • CommentTimeFeb 22nd 2018
     permalink
    Frances: te osoby piszą. " Nie wyszła nam żadna mutacją, mimo niebieskiej żyłki"

    moge sie mylic ale mysle ze raczej te osoby nie zawracaja sobie glowy problemem ktorego nie ma i raczej nie wracajal. Ja na pewno nie zawracalabym sobie tym glowy zeby wracac na forum. Zwykle zglaszaja sie osoby ktore maja jakis problem, szukaja przyczyn i rozwiazan
    --
    •  
      CommentAuthorMrsCreme
    • CommentTimeFeb 22nd 2018
     permalink
    Dziewczyny, czy wy jesteście naukowcami, że tak piszecie? Podaje Wam dane sprawdzone, potwierdzone. Piszę konkretnie. A tu jak głową w mur. 20 lat badań to maaaasa czasu, szczególnie w medycynie. Szczególnie w genetyce. Zarzucacie badaniom, a ile macie wpisów na blogach czy filmików o tym problemie starszych niż badania naukowe? Jeśli podrzucicie mi cokolwiek, co wykazuje, że jest związek żyłki i dołka z mutacją, to chętnie przyjmę. Ja jednak spędziłam trochę czasu nad doniesieniami naukowymi, opracowaniami i badaniami i nie znazlałam takiego związku, dlatego będę dementować bzdury.
    Bo to bzdura jest.

    Lecia, zgadzam się- mało kto myśli: forum będzie bardziej obiektywne, jak napisze im to, i to. Problemu nie ma- idziemy dalej/gdzie indziej...
    --
    •  
      CommentAuthororanda
    • CommentTimeFeb 22nd 2018 zmieniony
     permalink
    JA jestem homozygotą i żadnych dziurek i żyłki nie mam. Nie mam też naczyniaków. Moi rodzice są heterozygotami i nie wiem nic o ich dziurkach, naczyniaka ma mama, tata nie ma. Mój syn jest przynajmniej heterozygotą i ma naczyniaka a także miał tę żyłkę ale już nie ma (czy ona może znikać?). Czego to dowodzi? Słyszałam takie zdanie, że te cechy dowodzą na problem z metylacją w ciąży ale za metylację nie jest odpowiedzialny wyłącznie mthfr więc może być z tym różnie.
    A poza tym skoro można nie mieć "objawów" i mieć mutację to nie wiem co wnosi to łączenie żyłek z mutacją. I dodatkowo mutację mthfr heterozygotyczną ma gro ludzi więc nietrudno by mieli ją tez ci z dziurkami :P

    Poniżej link do obrazka z procesem metylacji:

    https://joannahasnik.files.wordpress.com/2016/05/metylacja.jpg

    można popatrzeć ile jest zmiennych poza mthfr.
    -- <a href="http://suwaczki.maluchy.pl/li-70390.png">mój suwaczek</a>
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeFeb 22nd 2018 zmieniony
     permalink
    MrsCreme a ja dziwię się, że jako biotechnolog nie jesteś w stanie lub nie chcesz przyznać, że 20 lat to bardzo mało. Zwłaszcza, że temat dziurki/żyłki/plamki czy innych drobnych zmian jest na bank sprawą życia lub śmierci...;), a badania medyczne kosztują. Jak sama napisałaś - są lepsze metody by potwierdzić to czy ktoś ma mutację mthfr czy nie.

    Dlaczego nie ustosunkujesz się do badania medycznego, które wrzuciłam w wątku szczepiennym - wskazane wyraźnie, że wymaga to dalszych badań i rozszerzenia analizy, a przez te 10 lat od 2008 r (z którego są wnioski z badań) jakoś się nie pojawiają kolejne (po prostu nie ma) choć te pierwsze wykazały, że jest związek polimorfizmu mthfr z większym ryzykiem NOPów po szczepionce na ospę?
    I Ty piszesz, że 20 lat to dużo? Przy masywnym oporze koncernów, przecież na tych badaniach mogą tylko stracić a nie zyskać, gdyż pozytywne dla nich wyniki nie spowodują, że ludzie zaczną się częściej szczepić, ale negatywne wiadomo jaki mogą mieć efekt...

    Oranda z tego co wiem to te naczyniaki płaskie zwykle znikają, u moich dziewczyn naczyniaki się wchłonęły i tylko w przypływie emocji się lekko ujawniają. Żyłka u S. też już prawie niewidoczna, też ponoć zanika do jakiegoś tam czasu. A z dziurką nie wiem;)
    Ja mam tylko bardziej bledszą skórę w miejscu, w którym miałam wręcz czarnego naczyniaka w momencie narodzin.

    Ja to pojmuję tak - wiadomo, że sam naczyniak czy inne takie nie spowodują, że ktoś postawi diagnozę ale gdyby ktoś to porządnie zbadał to może by się okazało, że jest to jakiś marker, który zmuszałby do dalszej diagnostyki i więcej ludzi uniknęłoby przykrych konsekwencji, np w postaci NOP po szczepieniu na ospę. Tak sobie tylkko gdybam bo sama nie twierdzę, że ten fakt jest istotny, po prostu nie zamykam się na tę tezę bo nie ma badań zaprzeczających i sama to spróbuję u nas potwierdzić bądź nie badaniami.

    MrsCreme: dlatego będę dementować bzdury.

    A ja myślałam, że dementuje się jak ma się pewność, że jakiś związek na pewno nie występuje, a nie jak brakuje badań/danych na ten temat.
    Powinno się raczej w tej sytuacji stwierdzić, że fakt powiązań tych, nazwijmy to "znamion" z mutacją mthfr nie jest dotąd zbadany, nie możemy więc zaprzeczyć, że nie istnieje.
    I mi tylko o to w tej całej dyskusji chodzi...
    --
    •  
      CommentAuthororanda
    • CommentTimeFeb 22nd 2018 zmieniony
     permalink
    Manga, mojemu synowi taki naczyniak nie zbladł przez 5 lat. Moja mama ma pod włosami widocznego. Byłam zresztą w CZD i lekarka powiedziała mi, że to się laserem usuwa więc chyba ten rodzaj nie blednie. To jest naczyniak z którym się urodził. Z mojej wiedzy wynika, że znikają te które pojawiają się po porodzie. Jak było u Twoich córek?

    A mi się wydaje, że żeby się dowiedzieć o procesie metylacji i tego jaki ma wpływ na konkretna osobę to nie wystarczy zbadać mthfr i koniec, tylko należałoby wykonać całą "ścieżkę metylacyjną" takie badania można zrobić w uk ale mało kto w pl potrafi je zinterpretować. Bo przecież pewne geny mogą niedomagać a pewne być nadproduktywne.

    Jak się dowiedziałam o swojej przypadłości to zwariowałam i przekopałam cały net wraz z badaniami na pubmed. Mój lekarz, który mi badanie mthfr zlecił, immunolog, twierdzi że w moim przypadku największym problemem może być skłonność do zakrzepów i to się zgadza bo pewne parametry mam na skraju normy.
    -- <a href="http://suwaczki.maluchy.pl/li-70390.png">mój suwaczek</a>
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeFeb 22nd 2018 zmieniony
     permalink
    Moje córki urodziły się z naczyniakami, ja również.
    Ja miałam na brzuchu dosyć sporego - sporo krwi się zbierało, u nich to po prostu takie plamy czerwone.
    (I powiem Ci, że gdyby nie info w wątku szczepiennym to nie miałam innych wskazań do tego by jednak badać ten mthfr u nas - choć temat nie był mi całkiem obcy bo badałam go u swojego taty kilka lat temu ale właśnie pod kątem metylacji, a homocysteinę i poziomy witamin B6, B9 i B12)

    Oranda no właśnie jak wyżej piszesz wiesz, że mutacja mthfr to nie tylko problem metylacji ale również zakrzepicy i kto wie może też innych schorzeń... I zgadzam się z Tobą, że dalsza diagnostyka jest potrzebna.
    Ja na razie zrobiłam młodszej pakiet na trombofilię, bo w rodzinie były przypadki śmierci z powodu zakrzepu, a reszta jak coś wyjdzie...
    --
    •  
      CommentAuthororanda
    • CommentTimeFeb 22nd 2018
     permalink
    Troche inaczej. Uwazam ze sprawdzenie metylacji to badanie nie tylko mthfr (2 mutacje) ale caly pakiet badan dot. sciezki metylacji.
    No i ta wada jest zwiazana np. Ze zlym przyswajaniem kwasu foliowego i wit b a takze detoksykacja. Czyli z problemami ktore niestety dotycza rowniez osob bez mutacji.
    -- <a href="http://suwaczki.maluchy.pl/li-70390.png">mój suwaczek</a>
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeFeb 22nd 2018
     permalink
    oranda: Uwazam ze sprawdzenie metylacji to badanie nie tylko mthfr (2 mutacje) ale caly pakiet badan dot. sciezki metylacji.

    No tak, nie dyskutuję z tym, ale trzeba najpierw wiedzieć, że ta mutacja występuje by badać dalej.

    Swoją drogą Frances skoro zaburzenia metylacji mogą powodować choroby neurodegeneracyjne również (ciekawe czy potwierdzone badaniami - nie szukałam) to czy właśnie w SLA nie jest to jakiś czynnik ryzyka.. Patrz to, co prawda tu w przypadku kobiet no ale... ale tu jest napisane, że sa badania przeciwne jakieś https://books.google.pl/books?id=wGauDgAAQBAJ&pg=PA229&lpg=PA229&dq=ALS+mthfr&source=bl&ots=YTkMsV2q3h&sig=G2yvHZTuaMwn-2hIt-mKoqryVKw&hl=pl&sa=X&ved=0ahUKEwjq-dvU7LnZAhXFOSwKHbi_A5sQ6AEIeTAJ#v=onepage&q=ALS%20mthfr&f=false
    Natomiast na pewno u pacjentów z SLA występował podwyższony poziom homocysteiny bo właśnie od tego tematu wyszłam badając to u taty, szkoda, że nie zbadaliśmy samej mutacji.
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeFeb 22nd 2018
     permalink
    Moja heterozygota c677t i ma żyłkę,dziurkę nad pupą i naczyniaka . Badanie robiłam z krwi na 2 mutacje. Bede robiła jeszcze starszej corce i sobie.
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeMar 8th 2018 zmieniony
     permalink
    No cóż... mam wyniki młodszej i potwierdziły istnienie mutacji, nie tylko w zakresie MTHFR.
    Ma nieprawidłowy układ heterozygotyczny c677t ale też czynnik V (r2) i PAI-1...

    Czyli jest bardziej narażona na różne komplikacje zakrzepowo-zatorowe.

    Jakby na to nie patrzeć - chyba dobrze wiedzieć. Miał ktoś podobny przypadek?
    Będziemy chcieli się teraz przebadać my i starszą Córę.
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeMar 8th 2018
     permalink
    mangaa: Miał ktoś podobny przypadek?

    na grupie mthfr na fb są takie przypadki. tylko ludzie próbują ogarniać temat u genetyków, którzy- powiedzmy sobie szczerze, guzik wiedzą.

    a nie interesują Was badania pełniejsze, poza tymi 6 mutacjami?


    my np w związku z obciążonym wywiadem szykujemy się na pełen panel. na grudzień mam umówioną konsultacje z nutrigenomikiem.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeMar 8th 2018
     permalink
    Mangaa, mój młodszy ma dokładnie taki wynik. Pamiętaj zatem, że jej metylacja (w porównaniu do zdrowego genu) jest na poziomie 20%. Wspomagaj detoks. Ja z synami na saunę na podczerwień chodzę, biorą preparaty ziołowe na detoks itd.
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeMar 9th 2018 zmieniony
     permalink
    Elfi myślę, że będziemy się diagnozować dalej skoro coś takiego wyszło, nie chcę później sobie wyrzucać że czegoś nie zrobiliśmy by zapobiec komplikacjom w późniejszym życiu. Tylko właśnie czy genetycy w PL są na takie rozszerzone badania gotowi..

    Ale musze najpierw ogarnąć temat Twixów :tooth:

    Fran a w kierunku chorób zatorowo-zakrzepowych coś z tym wynikiem należy robić czy nie jest najtragiczniejszy? Wiem, że może mieć problemy z utrzymaniem ciąży itd, że jest narażona bardziej na zatory czy zawały, ale czy faktycznie ta kombinacja daje realne zagrożenie? Może jakiś hematolog dobry tu bardziej jest na miejscu?
    Zrobię jej jeszcze poziom homocysteiny i witamin bo od dłuższego czasu borykała się z zajadami i myślę, że mogą być niedobory.
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeMar 9th 2018
     permalink
    mangaa: by zapobiec komplikacjom w późniejszym życiu.

    o to to to.

    mangaa: Ale musze najpierw ogarnąć temat Twixów

    wiadomka :)

    mangaa: od dłuższego czasu borykała się z zajadami i myślę, że mogą być niedobory.

    no to bankowo z grupy b.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeMar 9th 2018
     permalink
    Manga, ja na razie probuje zamknąć temat boreliozy i muszę trochę finansowo stanąć na nogi, gdyż całe to leczenie bb jak wiadomo w tym kraju nie jest refundowane.
    Poszukam specjalisty na bank. Mój starszak ma jeszcze gorsze wyniki. U nas w grę ciąża nie wchodzi, bardziej zakrzepowe zapalenie żył. Widzę ze mąż sobie z tym radzi, najwyżej na podróż samolotem clexane bierze. A ja skupiam sie na razie na detoksie i pewnie od czasu do czasu zbadam i poziom witamin. No i coś, jeżdżę na spotkania z Justyna Sochą:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorserratia
    • CommentTimeMar 9th 2018
     permalink
    Fran byłaś w Międzyrzeczu na spotkaniu?
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeMar 9th 2018
     permalink
    Fran, przeszłaś na jasną stronę mocny? :)
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeMar 9th 2018
     permalink
    Tak, byłam w Miedzyrzeczu:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorserratia
    • CommentTimeMar 9th 2018
     permalink
    Mi nie pasował termin :/
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeMar 9th 2018
     permalink
    Fajne to spotkanie było. Zwięźle i na temat. Chyba relacja jest na stronie. Generalnie te info też znajdziesz na stronie sto mil, ale fajnie wszystko co istotne w jednym miejscu. Justyna Socha odpowiadała na pytanie. Ogólnie jestem bardzo zadowolona i podbudowana w tym temacie. Było też 3 młodych studentów medycyny i postanowili ostentacyjnie opuścić spotkanie, więc p. Socha celowo grzecznie zapytała o powód i serio chciała podjąć z nimi dyskusje, bardzo grzecznie zauważyła, że właśnie dobrze byłoby, gdyby te dwa środowiska że sobą rozmawiały, ale panowie chyba jakiś sensownych argumentów nie mieli, bo tylko burkneli, coś w stylu, że na nich szczuje:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeMar 9th 2018
     permalink
    jeszcze wiele wody upłynie nim lekarzyny nauczą się, że nie są pępkiem świata....
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthoralfaromeo
    • CommentTimeMar 13th 2018
     permalink
    Na pocieszenie napiszę Wam, że mój tato ma mutację genu protrombiny i dotychczas nigdy nie miał problemów, przeszedł 3 operacje bez żadnej profilaktyki przeciwzakrzepowej, w tym jedną ortopedyczną. Dowiedział się kilka lat temu. Zawsze żył normalnie.
    Mój brat ma mutację genu protrombiny i mthfr i też żyje normalnie, żadnych problemów ze strony układu żylnego, psychika też ok. Ma chorobę autoimmunologiczną, ale nie wiadomo jaki ma to związek z mthfrem.
    Ja mam mthfr i mutację genu protrombiny, no i ja mam problemy ze zdrowiem, ale też nie wiadomo czy i na ile one wynikają z mthfr. Ja biorę metylowane witaminy, brat nie.
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeApr 9th 2018 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny proszę o szybką odpopwiedź:
    Jakie badania mam zrobić Sońce z krwi.
    kwas foliowy, wit. b12, homocysteina i co jeszcze?

    Treść doklejona: 09.04.18 21:30
    Na razie chciałabym zbadać czy nie ma jakichś niedoborów (jak wspominałam ma zajady).

    A i ciekawostka, moje Twixy mają naczyniaki na powiece - czyli wszystkie moje dzieci się z tym rodzą..
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeApr 9th 2018
     permalink
    Mangaa, z tych zwiazanych z mutacją ro chyba wsio. możesz ewentualnie polecieć za jednym ukłuciem z morfologią, żelazem, ferrytyną, wit d3.


    .


    Moja Klara ma homcysteinę ponad 18 a powinna miec max 5...
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthoranikk2
    • CommentTimeApr 9th 2018
     permalink
    Dziewczyny... Tak zaczęłam dziś wás podczytywac... Moja Nina urodziła się z dość dużym naczyniakiem na prawej powiece , idącym w kierunku czoła:-(... Jest to już bledsze niż po urodzeniu, ma teraz 2 latka i 8 miesiecy, ale jednak w trakcie emocji staje się to mocno widocznea do tego na nosku ma niebieska żyłkę , ???? Co o tym myślicie i co polecacie z tym zrobić?? Syn ma 4 latka i on niczego takiego nie ma
    •  
      CommentAuthorserratia
    • CommentTimeApr 10th 2018
     permalink
    Obserwuj dziecko. Po moim widać problemy, teraz się zastanawiam na ile mutacja może mieć wpływ na lichy wzrost włosów. Ma naprawdę słabe, teraz jej wypadają po chorobie. Rosną może 4 cm na rok..
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.