Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Macierzynstwo i wychowanie dzieci: PREZENTY dla naszych POCIECH... - odpowiednie do wieku...
Dodaj odpowiedź do tej dyskusjiW dół-
Roczniak moze robić odciski mokrej raczki, stopki.--
-
Ja też polecam tę matę wodną. Lila co prawda nie ma, ale kupowałam kiedyś komuś na roczek i bardzo się sprawdziło.
A dziewczyny jakie macie te małe lego. Bo patrzę i patrzę, i tam jest kilka serii. Co by się sprawdziło dla dziewczynki--
-
My mamy policje wiec raczej u Was sie nie sprawdzi
dla dziewczynki lego friends albo elves-- -
Ej no Ewa i Charlie nie wiecie co to Blaze? Blaze i megamaszyny?!? No blagam to auto dostana, bo to sa fanatycy Blaza radykalni nie ma w tej dziedzinie ustepstw. A miala ktoras te instrumenty z lidla? Dzisiaj widzialam gitare i drugi zestaw to chyba cymbalki, tamburyno (czy jak to sie pisze). No i dopiero wieczorem mi Kuba zaczal stekac, ze chcial by gitare i tak mysle, ze moze dziadkom to.podpowiem, ale ciekawa jestem opini odnosnie tych instrumentow z lidla. Tzn to ze nie graja profesjonalnie to mnie nie interesuje, bo moi nie wirtuozi, dla nich to do "lupania", ale tak ogolnie. Ktos mial?--
-
Frances ja kupiłam ten zestaw instrumentów, ale Mira dostanie na Mikołajki :)
Treść doklejona: 28.11.15 06:18
Dzięki za opinie. Kupię matę Mirze od Mikołaja :)--
-
Karoolka to daj pozniej znac--
-
Frances, no bajke znamy, tylko nie wiemy jaka to zabawke Blaze kupujesz dziecku.ja mam keyboard z biedronki, za cale tam chyba 50 zl bylo, czy cos kolo tego. na takie umiejetnosci wystarczajacy;_P--
;
-
Takie--
-
-
CommentAuthormadzinka83
- CommentTimeNov 28th 2015
A u nas nawet reklama tej bajki wywołuje płacz, Gosia boi się tych megamaszyn.-- [url=http://lilypie.com]
[/url -
-
Ej no Ewa i Charlie nie wiecie co to Blaze?
No ja nie wiedziałam, ale wygooglowałam - to są te Monster TRucki? To u nas szału na to nie było, obejrzał Duży, ale on woli Carsy, Barneya i Pszczółkę Maję :D
Ja mam te instrumenty z Lidla, to już ze dwa lata temu było, fajne są, trwałe i "niewkurzające" ;)))--
-
Dziewczyny, a który zestaw lego duplo polecacie? mamy farmę (innej firmy co prawda ale jest ;)) Oglądam te zestawy i sama nie wiem co wybrać, pytam młodego to za każdym razem odpowiada inaczej ;) Nie mieliśmy tego w planach ale teść chce mu kupić.
Wiem, że każde dziecko jest inne ale może akurat pomożecie mi w wyborze.
Chodzi o te większe zestawy, zastanawiałam się pomiędzy komisariatem policji, remizą, a pociągiem...i zgłupiałam :) pamiętam jak koleżanka w tamtym roku mówiła mi, że pociąg to strata pieniędzy....-- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017 -
Caro_line my mamy pociąg i Adaś go uwielbia.
W sensie ten, pierwsza lepsza aukcja: http://allegro.pl/show_item.php?item=5689581741&utm_source=google&utm_medium=cpc&ev_campaign=PLASmA-Klocki
Buduje tam całą wioskę, uwielbia tankować pociąg, można dokupowac tory. No u nas super się ta zabawka sprawdziła
--
[/url] 
-
Caro jak Daminik lubi klocki to które byś nie wziela będzie zabawa, u nas klocki to zdecydowanie najlepsza inwestycja niezaleznie od wieku.--
-
U nas tez pociag rulez! Codziennie sie tym bawia, tylko ze.moi to maniacy pociagow. Niemalze codziennie na stacje jezdzimy poogladac je my mamy dwie czesci (z trzech) ta podstawowa (kolko) plus rozszerzenie p same tory i szlaban. Same kolko to chyba troche za malo dal trzylatka. Zastanawiam sie wlasnie czy tej czesci z mostem nie dokupic, bo sie tak jaraja, ale w sumie szkoda mi troche kasy, bo wiadomo jak to u dzieci, zaraz im przejdzie. Dominik jeszcze wczoraj twierdzil, ze mistrzem nad mistrzami.jest Blaze, a dzis ze jednak.woli.pociagi
-- -
My mamy pociąg drewniany i tory z Ikei (mamy kilkanaście różnych zestawów, więc można super różne zjazdy, górki, tunele budować). Jak dla mnie- najlepsza kolejka jaką widziałam, prosta w obsłudze, mój Filip ma największą frajdę z układania różnych torów, tras. Robi to sam :)
Mamy kolejkę elektryczną z allegro http://allegro.pl/ogromny-tor-wyscigowy-xxl-kolejka-elektryczna-462-i5759486323.html - świetna, tania, most świeci, ciuchcia jeździ z wagonikami, auto też bo trasie jeździ.
Kolejkę lego duplo widziałam ją na własne oczy i moim zdaniem nie jest absolutnie warta 500zł. Poza tym wydaje mi się, że dla 3,5 latka to lepiej troszkę większą wiekowo kupić, bo za jakiś czas ta lego duplo może być po prostu za prosta/ za mała.
Lepiej chyba kupić jakiś mega zestaw klocków Lego Classic, te małe/ nie duplo (około 270 zł na allegro) + do tego jakieś klocki tematyczne typu wóz strażacki, policja. Cena wyjdzie w sumie podobna, a na pewno na dużej starczy, bo zwykłymi klockami to przecież jeszcze 7-8 latki się bawią.
Tzn. ja piszę z perspektywy mojego dziecka. -
Caro, my mamy policje, farmę i straż pożarna - wszystkie są ekstra!--
-
Tak generalnie to dla 3,5latka ja tez bym juz duplo nie kupowala, ale Fran ma jeszcze dwu latka w domu i pewnie chce wspolny prezent. Kuba faktycznie wkrotce przestanie sie duplo bawic, jak juz odkryje lego city.--
-
Czy ja wiem?
Moja koza dostała ostatnio dwa.wielkie pudła Lego Duplo po synku kuzyna, który już wyrósł.
Cyrk, farma, weterynarz i inne.
Koza ma.cztery lata a bawi się klockami dzień w dzień. Oraz jak przychodzi do niej sąsiadka (7lat) to też się głównie tylko tym bawią
Także te Duplo to chyba takie trochę są ponadczasowe mnie się zdaje--
-
Milka też się duplo bawi ale ma takie najścia nie bawi się że 3 miesiące po czy znów zaczyna--
-
Tak generalnie to dla 3,5latka ja tez bym juz duplo nie kupowala
Mój 4-latek (ponad nawet) też nie odmówi zabawy Lego duplo... I nawet zajmuje mu to czas...--
-
My mamy pociąg drewniany i tory z Ikei (mamy kilkanaście różnych zestawów, więc można super różne zjazdy, górki, tunele budować). Jak dla mnie- najlepsza kolejka jaką widziałam, prosta w obsłudze, mój Filip ma największą frajdę z układania różnych torów, tras. Robi to sam :)
O tak! To jest genialna sprawa, zwłaszcza, że można dokupić akcesoria innych firm. Moje się tym bawią ciągle od paru lat i jeszcze im się nie znudziło.Także te Duplo to chyba takie trochę są ponadczasowe mnie się zdaje
Potwierdzam, moje dziewczyny też się tym razem bawią wciąż. Chociaż starsza ma też parę zestawów lego dla starszaków (tym też się razem bawią, jakby co).
Podsumowując, u nas dwie najlepsze zabawki wszechczasów to drewniana kolejka i klocki lego właśnie. Są nie do zdarcia. A największy niewypał jak na razie, to chyba lalki barbie - dostały na dzień dziecka od babci, interesowały się nimi może trzy dni i koniec. A widziałam w tym szansę dla siebie, bo mogłabym im ubranka szyć ;) Ale jak nie chcą, to nie. -
To co obserwujemy razem ze sliwsonem to to ze poskladac malego lego wg instrukcji to faj a sprawa ale jak bawic i kreowac rzeczywistosc to tylko duplo..--
-
No jasne, że 4- latek bawi się Duplo. Nikt tu nie napisał, że nie. Jeśli to duplo zostało kupione, gdy dziecko miało 2 lata to oczywiście, że się bawi, nawet 5- latek skoro ma w domu, albo u znajomych (bo cudze zabawki zawsze są fajne :) . Ale ja nie widzę sensu w kupowaniu dla już 4- latka ciuchci duplo za 500zł, bo po pierwsze ciuchcia nie warta ceny, po drugie za tą kwotę można kupić klocki, kolejki, które posłużą dłużej niż tylko rok, bo jakoś wątpię w zainteresowanie klockami lego duplo w porównaniu do zwykłego lego np. u dzieci 6- letnich. Z moich obserwacji potwierdzam, że z logo duplo mają największą frajdę 2-3 latki, - ale 5- latki chętniej wybierają zwykłe lego. Ale są zapewne wyjątki, każde dziecko inne.
Jak ktoś nie żałuje na zabawki, to może i co roku kupować
-
Ooo tory z Ikei tez potwierdzam - jedna z najlepszych i najtrwalszych zabawek!--
-
A ja widzę, że te małe Lego to dla 3 czy 4 latka za małe jeszcze są. Pewnie coś tam z nich poskłada, ale sam na pewno nie złoży modelu wg. instrukcji i np. mojego Adasia to irytowało strasznie ( dostał od babci takiego jakby tira policyjnego ). Ja musiałam mu go złożyć, potem za każdym razem gdy coś odpadło to się irytował bo nie wiedział dokładnie skąd i jak to naprawić.
A już np. chłopcy od sąsiadów w wieku 6 i 7 lat super się tymi klockami bawili, bo potrafili sami to składać i to była dla nich frajda.
Wg mnie to szkoda, że nie ma jakichś pośrednich klocków Lego, jeśli chodzi o wielkość i skomplikowanie przy składaniu.
A polecę Wam klocki, jakie ja Adasiowi kupić chcę:
plus-plus
Jeszcze nie wiem który zestaw tylko.--
-
Dla dziewczynek polecam lakier do paznokci dla dzieci np. Snails. Zmywa się za pomocą mydła z wodą. Kiedyś na jakimś pikniku rodzinnym pomalowali mojej Gabie paznokcie takim lakierem i był szał:)--
-
Dokładnie, ja jeszcze dodam do tych torów drewnianych z Ikei, że nie miałam pojęcia jakie mam kreatywne dziecko. Do rozwijania kreatywności te tory są świetne, bo dziecko może samo budować, zamieniać, przekręcać. Filip ma taką wyobraźnię przy budowaniu, że nie raz oczy przecieram ze zdumienia jak widzę jego trasę, tunele, mosty.
--
Winni też tak myślę, że te tematyczne konstrukcje lego (np. samochód policyjny) są za trudne. Ale zwykłe klocki classic są według mnie dla 4 latków idealne. Do tego można kupić jakąś płytkę do budowania albo ulice. -
Hydro, judka, a jakie dokupowalyscie do tych ikeowskich? My mamy chyba dwie czesci i na stronie ikei nic nie widze wiecej tylko jakis pociag, a ty tez sie duzo bawia, a tansze niz duplo--
-
Hmm... Ja bym tak małym dzieciom nie malowała paznokci. Tak samo jak bym nie przekłuła uszu.--
-
Hydro, judka, a jakie dokupowalyscie do tych ikeowskich? My mamy chyba dwie czesci i na stronie ikei nic nie widze wiecej tylko jakis pociag, a ty tez sie duzo bawia, a tansze niz duplo
W tesco jest cała seria drewnianej kolejki, mosty, tunele, pociągi, rozjazdy itp., pasują do tych z ikea. Pasuje też brio, ale one są raczej drogie. Kiedyś na allegro można było kupować na sztuki poszczególne elementy, ale ostatnio nie mogłam tam znaleźć tego sprzedawcy. -
Frances tutaj są http://www.ikea.com/at/de/catalog/categories/departments/childrens_ikea/18734/
Mamy 6 zestawów + jeden zestaw dostał w prezencie w ubiegłym roku, nie z Ikei, ale idealnie pasują, z domkami, drzewkami itd. Ale nie wiem gdzie to kupione było, bo to ciocia kupiła.
Jutro pod wykres wrzucę zdjęcie jak to wygląda jak się rozłoży wszystko. -
No i w lidlu co roku są drewniane kolejki, ale zwykle znikają od razu. One też pasują do tych ikea i w dodatku mają bardzo atrakcyjną cenę.
-
Te lakiery mają jakiś skład przyjazny dziecku. Uszu też bym nie przekłuła, ale jak dziecko widziało u mamy pomalowane paznokcie i mówiło, że też by chciało takie mieć, to raz od święta można chyba pomalować?:)--
-
Ja bym tak małym dzieciom nie malowała paznokci.
Ja też tak zawsze mówiłam a potem ......... urodziłam córkę
Wiadomo dzieci są różne (to zdanie pada tu non stop
), nie wszystkie może dziewczynki lubią naśladować mamę. Moja uwielbia a ze ja mam ciągle pomalowane paznokcie i ciągle je maluję no to tego. Czasami nie unikniemy
Zmywa się to bez problemu przecież także nie stawiam tego na jednej linii z przekłuwaniem uszu, czego też jestem przeciwnikiem.
No i nigdy nie puszczam jej z takimi paznokciami np do przedszkola co obserwuje u innych dzieci w wieku Ninki.-- -
U nas od 3 miesięcy T. bawi się lego creator 3w1, takimi małymi zastawami. Buduje sam zgodnie z instrukcją i fajnie mu to wychodzi. O takie np:
http://allegro.pl/sklep-lego-creator-31014-koparka-3w1-krakow-i5820843093.html
http://allegro.pl/lego-creator-3w1-31017-sloneczny-smigacz-i5830751490.html
A od Mikołaja zażyczył sobie taki zestaw:
http://allegro.pl/lego-creator-qaud-3w1-model-31022-i5194762328.html--
-
Winni w linku Twoim są drewniane.
nie chodziło Ci czasem o te?
http://mokopico.pl/plus-plus/--
-
Tak evece, dzięki, juź poprawiłam link.--
-
Nie no wiadomo ze nagle 4ro latek nie przestanie sie bawic duplo, ale jak ma wybor duplo albo city? albo inaczej kupowanie duplo na etapie 4lat mi sie wydaje troche strata kasy. Nie wiem, moze tylko moje znajome 4ro latki tak maja.--
-
Frances -ja potwierdzam to,co Judka napisała o tym drewnianym torze z Ikei ;)
My Zuzce dodatkowo dokupilismy drugi zestaw z Lidla z elektrycznym pociągiem (bodajże w zeszłym tygodniu znowu były w Lidlu, są jeszcze kompatybilne autostrady).
Do torów z Ikei pasują też tory z Brio, Eichhorn i Woodyland ;)
---
P.S ktoś mi jeszcze mówił, że tory z tesco też pasują do tych ikeowskich ;)--
, [url=https://lilypie.com]
[/url -
Ja też tak zawsze mówiłam a potem ......... urodziłam córkę
Wiadomo dzieci są różne (to zdanie pada tu non stop ), nie wszystkie może dziewczynki lubią naśladować mamę. Moja uwielbia a ze ja mam ciągle pomalowane paznokcie i ciągle je maluję no to tego. Czasami nie unikniemy
Zmywa się to bez problemu przecież także nie stawiam tego na jednej linii z przekłuwaniem uszu, czego też jestem przeciwnikiem.
No i nigdy nie puszczam jej z takimi paznokciami np do przedszkola co obserwuje u innych dzieci w wieku Ninki.
Ale czymś innym jest np. kupienie takiego lakieru i pomalowanie raz na jakiś czas dziewczynce kiedy mocno chce ( żeby nie malować dziecku swoim, dorosłym ), a czymś innym jest dawanie lakieru w prezencie. Farby do włosów też dajecie, bo mama włosy maluje to i dziecko chce? Albo fluid do twarzy bo mama się codziennie maluje? Albo tusz do rzęs? Cienie do powiek?
Czym różni się lakier od innych kosmetyków ( i oczywiście nie pytam to o konsystencję, czy miejsce nałożenia ). Dlaczego nie kupujecie dzieciom cieni do powiek czy pudru do twarzy a lakier tak?-- -
Winni a nie robiłaś nigdy Adasiowi np takich tatuaży, które można znaleźć w chipsach, lizakach etc?
Bo dla mnie pomalowane paznokcie to mniej więcej podobny kaliber co zmywalny tatuaż.
Nie wiem, może niesłusznie myślę bo dla mnie pomalowane paznokcie na dłoniach to nic takiego. Sama mam lakier na nich cały rok. Na stopach także. Innych kosmetyków nie używam.
Dlatego wydaje mi sie ze argument o malowaniu oczu czy twarzy trochę tu nie pasuje.
Oraz myślę, że możesz nie wiedzieć dokładnie co jak i dlaczego jako, że nie posiadasz w domu małej dziewczynki, która chce ubierać mamy buty, sukienki i torebki oraz malować paznokcie i udawac, że jest dorosła
Z chłopakami to nie to samo-- -
Może to kwestia podejścia, ale ja taki lakier do paznokci stawiam w jednym rzędzie z tatużami dla dzieci, farbami do malowania twarzy itp.
Winni, może Tobie łatwiej osądzić, bo patrząc na suwaczek nie stoisz przed takimi dylematami;)
Dla mnie to trochę tak, jakby dziecko było zachwycone tatuażem rodzica, więc żeby sprawić mu radochę zrobimy mu tatuaż wodny. Fluidów, farb do włosów nie stawiam w jednym rzędzie. Może dlatego, że nie używam;)
Treść doklejona: 01.12.15 12:10
Teo, pisałyśmy równolegle, ale koncepcje mamy całkiem spójną;)-- -
a czy to lego pociag szybko sie sklada? mam male mieszkanie
i nie moge sobie pozwolic na to by ten pociag byl stale rozlozony-- Syn 1 ~ 2012 & Syn 2 ~ 2017 -
Winni a nie robiłaś nigdy Adasiowi np takich tatuaży, które można znaleźć w chipsach, lizakach etc?
No jakoś nie
Treść doklejona: 01.12.15 13:30
Nie ocenianiam nikogo, tylko się dziwię
A to że nie mam dziewczynki w domu nic nie zmienia.
Nieważne, nie ciągnijmy tematu
-- -
-
CommentAuthorcerisecerise
- CommentTimeDec 1st 2015
Nie ocenianiam nikogo, tylko się dziwię
A to że nie mam dziewczynki w domu nic nie zmienia.
No pewno niewiele zmienia, bo ja mam w domu dziewczynkę, a też się dziwię--
-
-
dla mnie malowanie dziewczynkom paznokci to troche jak otwieranie piccolo na urodziny. po co?
jeszcze sie naciesza dorosloscia i wszystkimi przywilejami z tym zwiazanymi.--; -
Ewa A taki offtop - czy znasz juz plec malucha?--
-
znam, dziewczynka;-P--;
-
Tak szczerze, czego złego uczymy dziewczynkę, jeśli raz od święta pomalujemy jej paznokcie (bo takie ma marzenie)? Bo czego uczymy stawiając Piccolo na stole, to wiem...--
-
Serio? Super! Gratulacje :)--
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.