niestety chroniona jesteś przed zwolnieniem dopiero od trzeciego miesiąca ciąży. umowa na czas określony więc zwolnienie jedynie za porozumieniem stron lub przez wypowiedzenie z okresem zawartym w umowie o pracę. w twojej sytuacji najlepsze byłoby przeczekanie do trzeciego miesiąca - wtedy już nic ci nie grozi. niestety wszystkie świadczenia będziesz miała obliczane od wynagrodzenia wpisanego w umowie, macierzyński również.

Pytanie nie jest nietypowe
Art. 177 par. 1 kp: Pracodawca nie może wypowiedzieć, ani rozwiązać umowy o pracę w okresie ciąży (...).
Wniosek: powinien przedłużyć.

Sąd Najwyższy w wyroku z 29 marca 2001 r. (I PKN 330/00; OSNP z 2003 r. nr 1 poz. 11) stwierdził, że „pracownica, która początkowo nie kwestionowała wypowiedzenia jej umowy o pracę, może żądać uznania tej czynności za bezskuteczną, gdy po dokonaniu wypowiedzenia okazało się, że jest w ciąży lub gdy w okresie wypowiedzenia zaszła w ciążę”.

To prawda, ale orzecznictwo nie daje szans na inne twierdzenia. Sądy generalnie stoją na stanowisku, że nawet jeśli wypowiedział, to nie może rozwiązać. Pozdrawiam.

Nie inaczej:)

dziewczyny
jestem pierwszy raz w ciąży i niestety musze o wszytko kogos zapytac sprawa wyglada tak jestem teraz około 11 tygodnia ciązy i kiepsko sie czuje chciałabym pójsc na jakies zwolnienie ale zupełnie nie wiem czy takie zwolnienie wydaje ginekolog czy tzrba isc do rodzinnego lekarza pomóżcie czy cos sie za to płaci za takie zwolnienie??

a ja mam pytanko - jak liczony jest macierzynski? tzn z ilu miesiecy i co jest brane pod uwage, czy tylko podstawa czy i wsyzstkie dodatki? dodam ze u mnie w gre wchodzi nagroda dyrektora, trzynastka i nadgodziny (jestem belfrem) a poza tym czy w szkolnictwie obowiazuje zasada ze zeby dostac 13stke to trzeba mieć przeprwcowanych 6 miesięcy? gdzies czytalam ze to nie dotyczy oswiaty ale nie moge na ten artykul znwou trafic a wolalabym wiedziec.

no to mam nadzieje ze Skarbel tu wpadnie i cos podpowie...
ale miala bym jeszcze jedno pytanie - na jakims forum wyczytalam ze aby mi liczono nową stawkę do macierzyńskiego (tj. po mianowaniu) muszę w tym roku przepracować 3 pełne kalendarzowe miesiące. Każde L-4 "kasuje" dany miesiąc, tzn. w styczniu miałam 2tygodnie L-4, więc luty, marzec, kwiecień musiałabym przepracować bez dnia wolnego, co w moim przypadku moze nie byc do konca wykonalne...


Jemma - no wlasnie to sprawdzam jak jest z tymi nadgodzinami bo moja ksiegowa mowila ze mi dolicza, ehhh i wez tu badz czlowieku madry

Trochę zmieniałam w między czasie, mam nadzieję że się połapałaś.

polecałabym jeszcze stronkę http://www.fundacjamama.nongov.pl/news.php
, jest na niej dużo praktycznych porad

Witam
Mam prosbe o poradę w takim przypadku. W pażdzierniku zeszłego roku będąc w 7 tyg. ciązy musiałm iść na zwolnienie na kilka dni. Pracodowca wypłacił mi 100% wynagrodzenia ale ze sredniej z ostatnich 12 miesiecy - co spowodowało ze duzo starciłam ponieważ pół roku wczesniej awansowałam i moje wynagrodzenie znacznie sie zwieszyło. Tym samym naliczono mi srednia z 6 mc-y przed awansem + 6 mc-y po awansie.
Czy nie jest tak ze pierwsze 33 chorobowe pracodwaca wypłaca 100% wynagrodzenia a dopiero za kolene (od 34 dnia) kiedy wkracza ZUS i wynagrodzenie liczone jest ze średniej z ostatnich 12 m-cy??

JeMMa ja w poniedzialek popedaluje do ksiegowej i sie wypytam jeszcze jak to jest dokladnie. Kolezanka mi dzisiaj napisala ze u nich w szkole ksiegowa jej powiedziala ze to 30dni trzeba przeprasowac bez zwolnienia a nie 3 miesiace wiec to tez sprawdze bo wiadomo w oswiacie to wszystko na glowie stoi i za nimi nie nadazy...

AniaM - podstawę do chorobowego u nauczycieli bierze się z 12 miesięcy, jedynym wyjątkiem jest zmiana wymiaru zatrudnienia wówczas obliczana jest nawet z miesiąca w którym ona nastąpiła

w PZU niestety jest tylko 20 krotność więc chyba najmniej z firm ubezpieczeniowych, trzeba tylko pamiętać że należy opłacać ubezpieczenie przez co najmniej pół roku - nie dotyczy to nowo podejmowanej pracy wówczas nie ma okresu karencji

AniaM podpowiem ci jeszcze że możesz chorować przez całe wakacje. wówczas już będziesz miała uwzględniona podstawę z mianowania, a dodatkowo później po macierzyńskim będzie ci przysługiwał uzupełniający urlop wypoczynkowy (którego nie mogłaś wykorzystać podczas wakacji z powodu choroby). dzięki temu będziesz dłużej z maleństwem

mam pytanko czy jesli moj MM dzis byl pierwszy dzien w pracy- tzn myslał ze jest, a po 5h pracy powiedzieli mu ze to jest kolejny etap rekrutacji a wiec praca byla za friko, to jest to zgodne z prawem? nie poinformowac i potem nie placic??

dodam ze na pewno db uslyszał bo okazalo sie ze kolezanki mąż tez byl w tej firmie tydzien temu i tak samo go urządzili. juz pomijam fakt etyki ze sie mowi ze to etap kolejny rektrutacji zeby ludzie mogli szukac dalej pracy, przeciez mogl do niego ktos w tym czasie inny zadzwonic i on by nie jechał w sprawie pracy albo nie daj boze by odmowil, bo juz ma prace i co wtedy???

skarbelku gdzie moge znalezc jakis zapis o ustawowej liczbie okienek u nauczyciela??? moze masz jakies blade pojecie chociaz o tym? patrzylam w karcie nauczyciela ale nic nie wyszperalam, dzisiaj moja cierpliwosc sie skonczyla jak zoabczylam u sibeie w planie 5 okienek z czego poniedzialek i wtorek po 2... toc to szlak moze czlowieka trafic jak ma tyle godzin tyg. tracic

AniaM nigdy nie słyszałam o regulacjach dotyczących okienek, jeszcze sprawdzę ale wydaje mi się że nie ma takich zapisów.

W zasadzie pracownika nie czekają z tego tytułu żadne konsekwencje, ponieważ okres taki dla ZUS i tak jest okresem składkowym. Jedynie pracownik straci na tym, że pieniądze z ubezpieczenia emerytalnego nie wpływają na konto OFE i nie pracują na przyszłą emeryturę.

Pracownik, który ma podejrzenie, że jego składki nie są opłacane w terminie, może złożyć w ZUS-ie druk ZZU, czyli "Zgłoszenie zapytania o ubezpieczonego", jeżeli ZUS stwierdzi, że za pracownika, który złożył ten wniosek nie są odprowadzane składki, podejmie natychmiastową egzekucje o ich odzyskanie.

Ale najważniejsze w tym wszystkim jest to, czy pracownik otrzymuje od pracodawcy co miesiąc druk RMUA. Na nim są wszystie składki, które pracodawca wykazał do ZUS, że powinien za tego pracownika zapłacić do 15-go nastepnego miesiąca. Jeżeli je wykazał, to ZUS na pewno prędzej czy później się o nie upomni.

edytko- nie giną tylko nie są w obrocie, fundusze emerytalne inwestują środki, które ZUS im wysyła w obligacje, akcje itd. i dzięki tym działaniom zwięszają twój zgromadzony kapitał; jeżeli pracodawca nie wpłaci pieniędzy na czas do ZUS, ZUS ich nie prześle na czas do OFE i nie będą w "obrocie" tak szybko jak powinny

Jasne, że ma obowiązek; powinnaś sie o nie upomnieć. To jest dowód odprowadzania za ciebie składek ZUS. A może jesteś studentką i jestes zatrudniona na umowę zlecenia?

Dobrze, że zapytałaś, bo w twoim przypadku (jeżeli umowa na czas określony kończy się przed upływem 3 miesiąca ciąży - musisz to dokładnie przeliczyć) pracodawca nie musi przedłużać umowy do dnia porodu. Lepiej więc poczekaj na nastepną umowę, nawej jeżeli skończy się przed ciążą, pracodawca będzie miał obowiązek przedłużenia jej do dnia porodu i dostaniesz zasiłek macierzyński po urodzeniu dziecka.
Wyjątek - jeżeli umowa na czas okreslony zawarta jest na zastępstwo jakiegoś pracownika, takiej umowy pracodawca nie ma obowiązku przedłużyć.

Dziękuję Wam Kochane!!!
NIestety 31 marca to niepełne 3 miesiące:/,ale raczej dostanę kolejną umowę.

Nie wiem czy znajdziej taka firmę gdzie jeszcze opłacałoby ci się odprowadzać składki. Ja tez się zastanawiałam czy nie dołączyć do grupowego ubezpieczenia u nas w pracy ale z umowy z PZU wynika, że trzeba mieć 9 miesięczny okres karencji, żeby dostać pieniążki za urodzenie sie dziecka.

Pozdrów żonkę i zastanówcie się nad innymi finansowymi korzyściami z tytułu urodzenia się dzecka: becikowe 1000 zł. i dodatek z tytułu urodzenia się dziecka drugi 1000, jeżeli nie przekraczacie dochodów do zasiłków rodzinnych.