Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeJul 18th 2014
     permalink
    Monteniu dobrze że to napisałaś... Ja piję po saszetce dziennie. Dzisiaj myślałam że piersi mi wybuchną. Co lepsze, mała nie wypiła MM ani nie miała ochoty na moje mleko. Jedyne co chce jeść to zupki, deserki i pije wodę, soczki, je owoce. Ale się porobiło! :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeJul 19th 2014
     permalink
    Dziewczyny na pomoc! co robić jak pierś jest twarda, nie boli ale jest jak kamień, jest w niej full mleka. Ściągać tyle by zrobiła się miękka czy tylko trochę? Ściągnęłam trochę ale czuję normalnie że tego mleka jest tam dużo.
    --
    • CommentAuthorcestmoi89
    • CommentTimeJul 19th 2014
     permalink
    MamoKasi, dzięki :wink:
    Mk, a odstawiasz definitywnie? Jak tak, to tylko do uczucia ulgi, ręcznie najlepiej. A jak chcesz dać małej swoje mleko, to możesz do kubeczka odciągnąć. Pilnuj, żeby się zastoje nie porobiły. Po odciąganiu zimny okład, szałwia i mięta, jak Montenia radzi.
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeJul 19th 2014
     permalink
    Chcę zostawić na razie dwa karmienia (taki jest plan a rzeczywistość go zweryfikuje). Nie potrafiłam wylać mleka. Zbieram do woreczka. Zamrożę. Może się przyda jak np. mała będzie chora.
    --
    •  
      CommentAuthormontever
    • CommentTimeJul 19th 2014
     permalink
    Dziewczyny, a co może oznaczać dziwne pobudzenie małej przy przystawianiu do piersi? Dzisiaj normalnie jakiś szał był - niemal każdorazowo jak próbowałam ją przystawić, machała rączkami i nóżkami we wszystkie strony, głowa z otwartym dziubkiem też latała na boki, miała przyspieszony oddech. Ciężko ją było poskromić i trafić do dzioba...
    --
    • CommentAuthorcestmoi89
    • CommentTimeJul 19th 2014
     permalink
    Montever, postaraj się Małą przystawić odrobinę wcześniej, jak daje sygnał, że jest głodna przez odwracanie główki, szukanie, ssanie usteczkami. Jak sprawia Ci taka nadaktywność problem, to zawiń rączki w pieluszkę albo w rożku ją przystaw. Rozwiniesz, jak się rozluźni. Po mojemu, to ona się tak cieszy, że dostanie mleczka :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeJul 19th 2014
     permalink
    Moja córcia na pierś rzuca się już tylko w nocy, na pół-śpiąco. W dzień nie chce, ewentualnie napije się parę łyków i główkę odwraca, nawet przed snem. Na przepełnienie piersi nie narzekam, puste nie są, ale miękkie. Szybko się dostosowują do popytu małej.
    --
    •  
      CommentAuthorAnnie_86
    • CommentTimeJul 19th 2014
     permalink
    Elyanna: Moja córcia na pierś rzuca się już tylko w nocy, na pół-śpiąco. W dzień nie chce, ewentualnie napije się parę łyków i główkę odwraca, nawet przed snem.

    U nas dokładnie to samo. Problem zaobserwowałam ok 3 mż, ale były to pojedyncze "akcje". Później pojawiał się coraz częściej aż ok. 5 mż córcia nie chciała pić wcale z piersi za dnia. Tylko w nocy na śpiąco. Byłam z tym kilka razy u lekarza, stosowaliśmy kropelki Bi Gaja, nic nie pomogło. Ściągam mleczko i podaję z butelki. Ostatnio zaczęła pić na "nie śpiąco" ok. 7.00 rano, wtedy jest jeszcze wyciszona i spokojna, napije się i śpi dalej do 9.00. Potem zaczyna dzień i już niestety są wygibasy i odwracanie główki od piersi a nawet płacz.
    -- http://lb3m.lilypie.com/y2f6p1.png
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJul 20th 2014
     permalink
    Dziewczyny powiedzcie mi czy po Maltanie można normalnie karmić czy trzeba go najpierw zmyć? Kurcze pierwsza doba życia dopiero za nami a mnie sutki pieką jak cholera!
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJul 20th 2014 zmieniony
     permalink
    Raczej powinno się zmywac. Smaruj swoim mlekim sutki po każdym karmieniu. Ja miałam maltan ,ale się nie sprawdzil (szczerze powiem,to najgorszy krem jaki miałam,,przyjemność,, uzywac. Nie dość,ze zapach nie bardzo,to nie pomogl mimo stosowania już w ciąży- a miał uelastycznić brodawki.). Jak już to purelan albo lanoziajka.
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeJul 20th 2014
     permalink
    Purelan dobry, ale bardzo tłusty. Trzeba uważać, by się nie poplamic:P
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeJul 20th 2014
     permalink
    wow Dii! Gratulacje!
    --
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeJul 20th 2014
     permalink
    Dii Gratuluję. Mnie tez piekly bolaly itd ale nie smarowalam i same się zahartowaly
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJul 20th 2014
     permalink
    Dzięki:bigsmile:
    Purelanu używałam z Kacprem ale drogi jest... Lanoziajka-nie słyszałam. Dobre to faktycznie? To ma by mi może kupił jak nie trzeba zmywac... Mlekiem też smaruję
    --
    • CommentAuthorcestmoi89
    • CommentTimeJul 20th 2014
     permalink
    Lanoziajka to to samo co purelan, tylko tańsze. Male może to zjeść, bo to czysta lanolina (tłuszcz owczy). Używałam, fajne. Nadaje się też do pupy, na obtarcia i spękane usta w zimie :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJul 20th 2014
     permalink
    Ok, dzięki :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeJul 20th 2014
     permalink
    Dii dla mnie Maltan był nr1!pomógł mi bardzo w pierwszych dniach,a sutki bolały że miałam gwiazdki przed oczami.nie zmywalam go.nie wiedziałam że trzeba.do dziś czasem stosuje jak młodej zdarzy sie źle złapać.
    ziajke ciężko dostać,nawet na necie nie znalazłam.maz był w siedmiu naszych aptekach i nie było
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeJul 20th 2014
     permalink
    A u mnie piersi sie w ogole nie napelniaja mlekiem. Zanim m, zakupil mi szalwie to troche minelo i nic sie z nimi nie robilo. Prawa byla ciut twardsza w srode, ale przeszlo jak ciut upusilam, a lewa taka "normalna jest". A jak dzisiaj pocisnelwm troche to takie przezroczyste mleko mam. Czy musze w takim razie te herbatki pic? No wiem, że pewnie lepiej pic niz nie pic, ale jak dlugo sie je pije i wlasnie po czym pozbac, ze juz wystarczy.

    Treść doklejona: 20.07.14 22:04
    Aaa i sprawdza sie to, ze jak sie odstawi dziecko od piersi, to zaczyna przesypiac noce. Z mojego, budzacego sie co godzine, chlopczyka zrobilo sie dziecko, ktore w zeszla noc spalo nieprerwalnie do godz. 5, po czym jak zaczal postekiwac to poglaskalam go po glowce i spal do 6. Ake moj odruch odruchem i budzie sie co 2 godz. I chodze do niego sprawdzac, czy wszystko ok:wink:
    -- ,
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJul 20th 2014
     permalink
    Dzasti,to popijaj sobie po szklance dziennie,potem co 3-4 dni ,raz na tydzień itp. Ja tak pilam. Ale mnie dosyć mocno mleko się zbieralo,mimo,ze tylko w nocy karmiłam. Upuszczalam sobie mleko,ale tez pilam herbaty,zeby tyko się zastoj nie zrobil.

    Treść doklejona: 20.07.14 22:13
    U nas tez po odstawieniu noce przespane.
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeJul 20th 2014
     permalink
    No ja dzisiaj nie karmiłam kilka godzin, kiedy dotknęłam piersi była po prostu jak kamień. Wbiegłam do domu i od razu podłączyłam się pod laktator. Lało się normalnie strumieniem. Druga pierś 100 razy lepiej, miękka, nie napięta. Z tą jest masakra. Mała mi ją opróżniła przy karmieniu przed spaniem ale aż się boję powtórki jutro. Moje mleko też jest przezroczyste. To co odciągam mrożę.
    --
    •  
      CommentAuthor
    • CommentTimeJul 20th 2014
     permalink
    Piszcie tak dalej to zaraz młoda odstawie hahahahha :cool::devil::tongue:
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeJul 21st 2014
     permalink
    Us, ja Ci powiem, ze jak zasypialam z Maksem na rekach podczas karmienia, a na drugi dzien chodzilam jak neptyk, to tez tak grozilam mojemu dziecku "bo Cie odstawie". No, ale wizja wstawania w nocy i robienia mm, potem mycie tego itd., prostowala mnie:wink:
    Nie sadze, zeby moj Maksiu przesypial cale nocy, gdybym go wczesniej odstawila. Dopiero od jakichs 2 mcy zauwazylam, ze mlekiem sie juz nie najada, a to jest tylko popitka. Wczesniej to na pewno musialabym go dokarmiac.
    -- ,
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJul 21st 2014
     permalink
    uś: Dii dla mnie Maltan był nr1!

    No ja go używałam jeszcze przed porodem, ale jakoś nie pomogło... No ale poużywam ich na zmianę:tongue: I tak na razie karmię w kapturkach medeli, bo mam jedną brodawkę poharataną z krwią a druga zaropiała... Jak się zagoją to kapturki odstawię. Na razie wietrzę albo trzymam w muszlach medeli:wink:

    Ale powiem Wam, ze strasznie się cieszę, że nie mam takiego problemu jak z Kacprem. Wtedy co karmienie musiała przyjść położna i mi go przystawić a i tak pociągał tyle co nic, nie najadał się mimo, że ładnie spał i w nocy go musiałam budzić na karmienie. W domu tez porażka. Dopiero po tygodniu zaczęłam normalnie go karmić. A teraz? Przerwsze przystawienie Madzi i od razu pełen sukces:bigsmile: W nocy sama się budzi a też nie mam ciśnienia i śpi nawet 5 godzin:smile: Co prawda od 3-4 już chcę sobie popatrzeć na świat więc nie zasypia od razu za to w dzień myślę tylko kiedy ona się obudzi, żeby na te jej oczka popatrzeć:heartbounce:
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJul 21st 2014 zmieniony
     permalink
    Mk, absolutnie odstaw laktator! Robisz sobie nadprodukcje uzywajac go. Wprowadz szalwie,po 2 saszetki 3x dziennie i miete po 1 saszetce 3x dziennie(pomiędzy szalwia).
    Ja szlam pod prysznic,polewalam ciepla woda i pod prysznicem upuszczalam tylko do momentu kiedy piers zluzowala. Potem chlodna woda obmyj piersi,zeby pozamykać kanaliki.
    Usia,moja starsza corka była na mm i co noc budzila się co najmniej 2 razy na mleko,do ponad 2 lat :wink:

    Treść doklejona: 21.07.14 08:06
    Dii,czy kontaktowalas się z Certyfkiowanym doradca laktacyjnym? Co znaczy zaropiala brodawka :shocked:. Koniecznie do doradcy!
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJul 21st 2014
     permalink
    Nie kontaktowałam się, ale to takie ropne kropeczki - nie to że całe w ropie:wink: Wygląda jak dwie kropki mleka do wytarcia z brodawki, ale to jest twarde. Z resztą już schodzi. Jakby się znowu powiększało to się na pewno tam zgłoszę:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJul 21st 2014
     permalink
    Dii,czyli zostało zablokowane ujście kanalikow kilku prawdopodobnie. Piers nie robi się twarda?
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJul 21st 2014
     permalink
    Robiła się, ale chyba od mleczka, bo teraz jest ok. Została biaława plamka. Poobserwuję jak to się zachowuje.
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJul 21st 2014
     permalink
    Ok,to obserwuj:bigsmile:
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJul 21st 2014
     permalink
    Dzięki montenia. Jesteś niezastąpiona:bigsmile: Pamiętam twoje rady jak jeszcze Kacpra karmiłam:smile:
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeJul 21st 2014
     permalink
    Monteniu ale ręcznie upuszczać tylko troszkę? znowu mi się robi ta pierś twarda i mrowi. Druga jest fajna ale ta szaleje :(
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJul 21st 2014
     permalink
    Tak,tylko troszkę. Jak poczujesz,ze się robi już nie twarda,to przestajesz upuszczać. Możesz za każdym razem jak piers twarda się robi tak robic. Wtedy piers dostanie sygnal,ze nie potrzeba tyle pokarmy,ze nie ma zapotrzebowania. Laktatorem pobudzasz niestety.
    Idz pod prysznic i upuść,powinnas poczuc ulge(ona będzie ciezsza niż ta druga,ktora nie nadprodukowuje),ale nie powinna być twarda. Kilka dni i będzie ok. I pij te szalwie z mieta,zeby się zastoje nie porobily.
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeJul 21st 2014
     permalink
    Piję piję, już mi się odbija na miętowo :) I pomyśleć że niedawno płakałam że mam za mało pokarmu :)
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJul 22nd 2014 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny (monteniu:shamed::bigsmile:) nie wiem co zrobić jak mam dwie pełne piersi, z jednej leci, ale to z reguły z przeciwnej niż teraz jest kolej karmienia. I jak małą się budzi to karmię z obydwu, ale z tej jednej prawie cały czas leci! (teraz np. leci mi z obu naraz a karmiłam o 11:30) No i tylko przez chwilę są puste jak Madzia opróżni (choć mam wrażenie że opróżnia tylko do połowy...) Nie odciągnę bo mam poranione cały czas brodawki nadal karmię przez kapturki do zagojenia)...
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJul 22nd 2014 zmieniony
     permalink
    Castmoi, że wrócę do tematu... u mnie jest podobnie, jaku Ciebie od dobrych paru miesięcy. Też mam czasem dosyć, bo w dzień, to ona potrafi prosić o "cusia" co niecałą godzinę :O Ostatnio nawet na spacerach, co jej się już od roku nie zdarzało. I to ma być na JUZ! :) Jeśli odmówię, to też jest lament, niestety. W nocy śpię bez stanika, więc się podłącza, kiedy chce. Czasem wyć mi się chce, bo nawet jak na chwilę chcę się położyć na łóżku, odsapnąć w dzień, to Misia od razu widzi dogodną okoliczność i się podłącza :) Tłumaczę to sobie tak, jak MamaKasi napisała... To naprawdę "chwila" w perspektywie całego życia. Więc warto. Damy radę, choć w te upały, jest jeszcze gorzej :) A no i wczoraj została zapytana przez telefon, przez mojego partnera, co robi, odpowiedziała: "cusia" :) Dodał, a co będziesz robić później? Usłyszał: "cusia" :bigsmile::bigsmile::bigsmile: A więc "cusia" :wink: :swingin:
    --
    •  
      CommentAuthorkermitka82
    • CommentTimeJul 22nd 2014
     permalink
    Katka u mnie jest to samo, chociażby przed chwilą zjadła całą miskę zupy i drugie danie...to cycy mamusi być i koniec a i jeszcze sobie wybiera.... ten czy tamten a jak dam zły to jest krzyk i głośne nieeeee....czasami to sikam ze śmiechu...
    :smile:
    -- •••
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJul 22nd 2014
     permalink
    Dii,zaczynaj od tej która czujesz,ze jest pelniejsza. To jest naturalny objaw,ze leci z piersi. Tak działa oksytocyna, na myśl o dziecku , o karmieniu czy nawet na placz dziecka. Ile ja razy robiłam cos i nagle strumien leciał! :wink:
    Możesz podawac obie piersi na karmienie (jeśli karmisz np.prawa i czujesz,ze lewa jest bliska eksplozji :tongue:,to na koniec przystaw do tej lewej chociaż na chwile, a kolejne karmienie rozpocznij od lewej piersi-tej naczetej). Wloz sobie w biustonosz pieluchę tetrowa i będzie zbierala mleczko. Ja przez 2 lata musialm mieć w czasie karmienia pileuche tetrowa na piersi, z której aktualnie nie było karmienia,bo przeciekalam!. Potem kurki zaczely dzialac :cool:
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJul 22nd 2014
     permalink
    A my dziś w ciągu dnia tylko jedno karmienie :D
    Będę starała się już tego trzymać. Czyli w sumie wypadałoby 4 karmienia na dobę (wieczorne, nocne, nad ranem i w środku dnia).
    Za kilka tygodni będę starała się wyłączyć to karmienie w środku dnia.
    --
    •  
      CommentAuthormontenia
    • CommentTimeJul 22nd 2014
     permalink
    Mangaa,super!
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeJul 22nd 2014
     permalink
    Jak kiedys czytalam / slyszalam, ze czasem odstwienie dziecka jest trudniejsze dla matki niz dla dziecka, to sobie myslalam "a co w tym takiego trudnego"? A jak czytam o tym, jak dziecko mowi,z e chce cycy, czy cysia, to mnie taki zal w dolku sciska, ze ja juz tego z Maksiem nie doswiadcze....normalnie przypominam sobie chwile karmienia i juz zaluje, ze wiecej go czesciej w ciagu dnia nie karmilam, ze moglam to czy tamto. Nie wiem o co w tym chodzi, dlaczego tak dziwnie sie to odstawienie odczuwa.
    -- ,
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJul 22nd 2014
     permalink
    Milka się tak na głos cieszy jak widzi pierś i ostentacyjnie odkłada smoczek nad głowę (spojrzawszy zanim zacycuje na niego czy jest blisko w razie czego), później najczęściej mówi jeszcze swoje radosne "leeeee", które od zawsze oznacza cycy.... i wpadam wtedy w jakąś euforię razem z Nią. Mój M. jak tez to widzi to zawsze ma banana na buźce.

    Prawda Justyś, to jest coś niewyjaśnialnego... jak bardzo uzależniamy się od karmienia naszych pociech.

    Ja nie wiem jak przeżyję całkowite odstawienie ale czuję, że tak będzie dla nas lepiej... choć nie powiem, przechodziło mi przez myśl by karmić dwa brzdące na raz.
    Karmiła tak któraś z obecnych tu mam? :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorsalinos
    • CommentTimeJul 22nd 2014
     permalink
    ja do dziś muszę przykładać tetrę do piersi z której akurat nie karmię, bo mam silny odruch oksytocynowy i leeeeeeeeeeci we wszystkie strony świata :)))))
    -- [url=https://www.suwaczki.com/][/u
  1.  permalink
    Dżasti mam tak samo:wink:
    Nie wiem jak ja kiedyś przeżyję odstawianie małego! Teraz kiedy nawet idę do pracy na nockę to aż mnie ściska kiedy pomyślę że mały dostanie butlę a nie cycusia :/
    -- ,
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeJul 22nd 2014
     permalink
    dzięki montenia:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthor_Asiula
    • CommentTimeJul 23rd 2014
     permalink
    U nas mały jak chce jeść mówi mama i otwiera buzię i czeka a gdy jest brak reakcji szuka piersi i do niej gada po swojemu i otwiera buzię :d cwaniak mały :p
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeJul 23rd 2014
     permalink
    Powiem wam dziewczyny że ja się bałam odstawienia okrutnie. Od kilku miesięcy naprawdę mocno o tym myślałam. Tymczasem to moje dziecko o tym zadecydowało! Tego się nie spodziewałam! Któregoś dnia po prostu odmówiła piersi. Zaczęła się bawić sutkiem, naciągać go, klepać pierś, odsuwać itp. Drugi dzień to samo. Jedzenie na siłę. Jedynie wieczorem i rano jadła chętnie. Teraz nie budzi się już na nocne karmienie, nagle, od 3 dni. Kiedy pierwszy raz wyciskałam mleko do zlewu to płakałam. Tewraz patrzę na nią, widzę że jest szczęśliwa, nic się nie dzieje i... jest po prostu dobrze :) Karmię rano i wieczorem. Jednocześnie zauważyłam że stała się bardziej decyzyjna :) To ona chce trzymać łyżeczkę, ona wybiera jedzonko. Jestem naprawdę wdzięczna mojej małej samodzielnej dziewczynce za pomoc :)
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeJul 23rd 2014
     permalink
    Kermitka siedze i sie smieje bo u nas jest to samiutko z wyborem cycusia :)

    Wiecie ja odstawilam Nine z dziennego karmienia i fakt troszke sie "przemeczylysmy" kilka dni bo ona cycy a mama chyc na krzeselko i jedzonko. Z tym ze ona nie protestowala. Po prostu jak dobierala sie do cyca to oznaczalo głód.
    fakt ze miala faze ze potrafila chciec tego cyca i koniec i ryk i rozbieranie bluzki.

    ale mówię Wam... odkąd wytlumaczylam jej ze cycusie w dzien spia i nie ma mleczka... nie tyka ich... sama mowi mi ze śpią... potrafi przyjść je poglaskac a nawet odchyli bluzke i pocaluje.
    a ja po prostu jestem wzruszona jak dziecko kocha cycki i tą bliskość...

    Ninka je teraz tylko w nocy.. no i czasem z mojego lenistwa cycuje nad ranem jak nie chce mi sie o 6 zrywac i robic jej śniadanie :)

    I zgadzam sie... to niesamowite jak mama rowniez uzaleznia sie od tego uczucia :)
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJul 23rd 2014
     permalink
    eveke: potrafi przyjść je poglaskac a nawet odchyli bluzke i pocaluje.
    a ja po prostu jestem wzruszona jak dziecko kocha cycki i tą bliskość...

    moja Misia też całuje cycusie, głaszcze, przytula, no boskie to jest :) A no i oczywiście potrafi, tuląc cycusia, powiedzieć "chocham cusia" :)
    --
    • CommentAuthorcestmoi89
    • CommentTimeJul 23rd 2014
     permalink
    Ech, moja jeszcze niewiele mówi, ale jest taka radość podczas karmienia, że i mnie się udziela :wink: jak prosi o mleko, to ja ją proszę, żeby poszła na łóżko a ja zaraz do niej przyjdę (taki mały trening cierpliwości :wink:). Jak mnie zobaczy, to skacze na łóżku z radości, krzyczy "mniam-nyja" (tak jak mama to teraz mamija, tata - tatyja, ona - Nanyja, to piersi mniam-nyja :tongue:) i klaszcze rączkami :wink:
    --
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeJul 23rd 2014
     permalink
    A to moja tez raczej jeszcze niewiele mówi, jedyne co to takie aaaammmmm
    i niesamowita euforia z odglosami roznymi , z tym ze teraz przy karmieniu tylko nocnym juz tak tego nie ma... no i tez nie rozsiadamy sie by cyckowac wiec jakos nie bedzie mi az tak zal tego odstawienia bo tetaz to juz tak na spiocha to robimy :)

    Wlasnie jest tu ktos kto by odstawial z ostatniego nocnego karmienia?

    Ja na razie czekam, moze sama sie odstawi... ale zastanawiam sie jak to rozegrac jakby jednak dluzej nie miala zamiaru.
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJul 23rd 2014
     permalink
    cestmoi89: tak jak mama to teraz mamija, tata - tatyja, ona - Nanyja, to piersi mniam-nyja :tongue:)

    padłam :) Boska :)
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.