Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 9th 2017
     permalink
    a kiedy sie te dzieci naturalnie odstawiaja same?
    Anka kiedys cos o tym pisala, ze kolo 2 lat?
    -- ;
    •  
      CommentAuthorAnka80
    • CommentTimeAug 9th 2017
     permalink
    Ewasmerf: Anka kiedys cos o tym pisala, ze kolo 2 lat?

    Naturalnie, przyjmuje się, że między 2 -2,5 roku, a nawet do 5 lat. Niektórzy badacze i lekarze biorąc pod uwagę badania nad ssakami ogólnie, biorąc pod uwagę proporcje długości życia do długości ssania przez młode, twierdzą, że nawet do 7 roku życia może być normą.
    Największy odsetek dzieci odstawia się między 2, a 3,5 lat...
    PS. Ja chyba jestem w tym mniejszym odsetku :-) moja córa skończyła 3 lata i ma syndrom dzidziusia, gdybym jej trochę nie uciekała to by wisiała i co 2h. :D
    --
    •  
      CommentAuthorKaroolka
    • CommentTimeAug 9th 2017
     permalink
    my co prawda nie karmimy się już od ok. października/listopada (Mira miała wtedy ok. 2 lat 3-4 mcy), ale od jakiegoś czasu też jest u nas syndrom dzidziusia. Mira ciągle wkłada mi ręce pod bluzkę, nie wiem jak ją tego oduczyć, bo rozmowa raczej nie działa...
    --
  1.  permalink
    Anka80: Naturalnie, przyjmuje się, że między 2 -2,5 roku, a nawet do 5 lat. Niektórzy badacze i lekarze biorąc pod uwagę badania nad ssakami ogólnie, biorąc pod uwagę proporcje długości życia do długości ssania przez młode, twierdzą, że nawet do 7 roku życia może być normą.


    7 lat ?? OMG... a mnie kazdy jak na dziwoląga patrzy teraz.. Serio - jeszcze nikt oprocz Was nie powiedzial, ze karmienia tak dlugo jest, wszyscy sie dziwia i mowia, ze musze przestac i ze juz mleka pewnie nie mam, ze tam woda itp.. no koszmar
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 9th 2017
     permalink
    Ja już bym skończyła chętnie,po ostatnich godzinnym ssaniach(a było juz tak super) ale ryk mnie tak wnerwiaa że nie dam rady psychicznie.
    -- ;
  2.  permalink
    oj tak... Ewa... oj tak.... wole zamknac buzke cycem niz to sluchac :/
    --
    • CommentAuthorskapula
    • CommentTimeAug 9th 2017
     permalink
    no to rozwiałyście dziewczyny moje nadzieję, że w przypadku kp można wprowadzić jakąś "dyscyplinę" ssania, mi może nie przeszkadza tak częstotliwość ssania, ja to nawet lubię...ale martwię się tym, że to moje dziecko nie je nadal nic konkretnego oprócz piersi, a za chwilę skończy rok i podejrzewam, że jeść porządnie nie zacznie dopóki będzie kp..i niestety u nas też zaczyna się szarpanie i dobieranie się do piersi...
    -- [/url][/url]
  3.  permalink
    Oj bedzie jesc, bedzie, nie martw sie :)
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeAug 10th 2017
     permalink
    Skapula, zacznie jeść. A dyscyplina ssania. Cóż, może się udać. Moje dzieci im więcej miały zajęć, tym mniej w dzień pamiętały o piersi. Jak poszły do żłobka, to siłą rzeczy zaczynały jeść inne posiłki, bo mamy i cyca nie było. Pierś był po powrocie do domu. I Wojtek, który żłobek zaczął wcześniej niż Krysia, dużo szybciej zrezygnował z dziennego jedzenia. Oczywiście bywały epizody "dzidziusia". Teraz też w nocy znów budzi się co chwilę i ssie dla uspokojenia (a przesypial całe noce) ale to dlatego, że kaszel go męczy. Dziś do pediatry idziemy, bo sama już nie jestem w stanie tego opanować.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 10th 2017
     permalink
    pytanie - za tydzien chyba zwioze marte do babci na 3-4 dni. musze z piotrkiem do szpitala i to bedzie dla nas najwygodniejsze.
    i pytanie - czy ona po tych 3-4 dniach zapomni o cycku? nie wiem co na to moje piersi w ogole, co mam robic? upuszczac czy przetrzymac nabrzmienie w pierwszej dobie?
    czy po 3-4 dniach ona jak mnie zobaczy to bedzie chciala ssac? jak to zrobic, zeby juz odstawic? mam taka okazje, wiec mysle, ze moze to dobry moment.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorAnka80
    • CommentTimeAug 10th 2017
     permalink
    Ewa... pobyt w szpitalu to jakby sprawa losowa. Twoje piersi mogą to źle przeżyć i broń Cie..żeby je zostawiać same sobie, a nuż im przejdzie. Odciągnąć do uczucia ulgi. Wcześnie ciepły okład lub prysznic a po.. zimny. Co do odstawienia. Tu jest masa scenariuszy, Marta może się odstawić ale nie musi, może się na Ciebie rzucić spragniona jak wrócisz i ja bym jej nie fundowała dodatkowej traumy z odstawieniem wtedy. I tak przeżyję emocje związane z rozłaką.
    Jeśli chcesz już ją obstawiać to zrób to z planem, stopniowo, w dłuższym okresie czasu acz stanowczo jeśli to będzie Twoja ostateczna decyzja.
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeAug 10th 2017
     permalink
    Ewa, moja kolezanka wlasnie przez rozłąkę odstawiła syna bez żadnych płaczów. Wyjechała na 2 noce, syn został z ojcem, 1sza noc - trochę trudno mu było zasnąć, ale bez żadnych histerii. Druga - zasnął bez problemu. Jak wróciła to nie wołał już o pierś i sprawa załatwiona. A wcześniej próbowała ale wrzaski niweczyły jej plany :P Jak mała dobrze zniesie rozłąkę to ja bym właśnie wykorzystała ten moment.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 10th 2017
     permalink
    zobaczymy jak to bedzie
    pytanie jeszcze - sciagac recznie dla uczucia ulgi wystarczy?
    -- ;
    •  
      CommentAuthorAnka80
    • CommentTimeAug 10th 2017
     permalink
    Ewasmerf: pytanie jeszcze - sciagac recznie dla uczucia ulgi wystarczy?

    Tak, bo jak będziesz ściągać więcej to pobudzisz piersi do pracy...

    A co do odstawienia to dokładnie tak... musisz być elastyczna i zobaczyć jaka będzie reakcja na rozłąkę. Jeśli po Twoim powrocie nie będzie nadmiernego zainteresowania piersią ...to możesz wprowadzić w życie - plan odstawienia. Jeżeli jednak będzie rozpacz i ogromna chęć ssania i bliskości to wg mnie powinnaś powrócić do karmienia i zaplanować odstawienie na chwilę późniejszy czas. Stopniowo.
    Powodzenia.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeAug 10th 2017
     permalink
    Dzięki wielkie
    -- ;
    •  
      CommentAuthordaga310
    • CommentTimeAug 10th 2017
     permalink
    Ewa moja jak się odstawila przez chorobę, to po jakoś 2-3 dniach jak jej przeszło chciała cyca ale nie wiedziała jak zastać, złapała wsadził do buzi i tyle.
    Podchodził tak kilka razy, ale mi znowu zależało na kp jeszcze.
    Może u was będzie podobnie, że też zapomni jak się ssie.
    A co do odciagania to mi to nie było potrzebne, znaczy się ściągnęlam sobie ręcznie może że 2 razy i tyle. Jakoś się przedstawiło fajnie i na spokojnie.
    --
    •  
      CommentAuthorbananowiec
    • CommentTimeAug 11th 2017
     permalink
    Dziewczyny 4 doba synka a on dzisiaj ma taki sen, że nawet włożenie pod kran i mycie tyłka nie pomaga :cry: śpi i nie ma potrzeby ssania. Idę go zaraz wykąpać w wanience może coś to da. Już dzisiaj raz odciągałam trochę pokarmu bo czuję, że nawał się zbliża. No kryzys mam hormonalny bo dobija mnie to że mleko jest a dziecko ma inne plany. Niby człowiek dużo wie ale w zetknięciu z hormonami nie ma szans:devil:
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeAug 11th 2017
     permalink
    Żółtaczka? Ściągaj mleko i podawaj mu strzykawką, jeśli jest zbyt ospały, by ssać.
    •  
      CommentAuthorbananowiec
    • CommentTimeAug 11th 2017
     permalink
    Żółtaczkę ma minimalną. Po kąpieli na śpiąco najadł się po korek. Zobaczymy jak będzie w nocy....

    Treść doklejona: 15.08.17 08:14
    My już po nawale:swingin: przeżyłam ale leżałam obłożona kapustą jak długa! Młody nie jadł bo nie dawał rady złapać moich brodawek w nawałe pomimo,` że trochę odciągałam. Jak to moja doradczyni stwierdziła moje brodawki są trudne i mięsiste i nie bardzo się chcą stawić. Uratowały mnie podobnie jak z córką nakładki:tooth: Loluś zjada aż miło :heartsabove: mam jeszcze problem z wywalonym przewodem mlecznym pod pachą....

    No i pytanie mam z materii co brałyście na problemy z pęcherzem przy kp (jestem po cewnikowaniu i ciągle czuję dyskomfort)?
    --
  4.  permalink
    Pomocy! Bo wariuje już, młody od paru dni strasznie chce do cyca, ale to chwile pociumka i odchodzi. Zastanawiam się czy to przez te zęby, czy dlatego, że się nie najada?
    Jak już tak jest na tym cycku, to rzadko kiedy słychać przełykanie, a jak już słychać to góra z 2 minuty i koniec, on się naje w ten sposób?
    Nocki mamy okropne, co pół godziny się budzi na cyca ;/
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeOct 9th 2017
     permalink
    U mnie było tak samo w tym samym wieku syna - ale nie doradzę nic, bo u nas skończyło się na tym, że niecałe 3 mies. później, całkowicie oprotestował pierś... :sad:
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeOct 9th 2017
     permalink
    miej na wadze fakt, że mu zęby idą. nie denerwuj się, przeczekaj.
    moja też ostatnio cuduje przy cycku. czasem jest tak, że muszę ją mocno opatulić i trzymać żeby się wyciszyła i skupiła. ale najpierw daję jej się wyszaleć. tyle, że my sporo karmimy się na leżąco no i 2 razy związane jest to z drzemką.
    -- [/url]
  5.  permalink
    No wlasnie my sie karmimy tylko na lezaco inaczej nie za bardzo potrafie (wiem, wiem) i on tak cuduje, ze masakra. Bawi sie tym cyckiem. Drapie, albo odchodzi i sie na niego rzuca. I tak co karmienie.
    I tez przy cycku zasypia, co ja chce odejsc, zeby cos zrobic, jak spi, to go szuka i ryk czasem :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeOct 22nd 2017
     permalink
    Laski, podpowiedzcie mi bo na tym etapie to już nie mam doświadczenia [Biana była na kp do 8-9mż].
    ile może trwać kryzys laktacyjny 9 miesiąca??? i czy mógł się zlać w jeden z tym z 6go miesiąca???
    bo mi Klarka od lipca coraz częściej się budzi, a od dłuższego czasu co 2h z zegarkiem w ręku [z czego pół nocy z nami, a ja wygięta w chiński znaczek] i mam troszku po kokardy. gdzie moje niuniu śpiące ciurkiem 8h???
    fakt, że teraz sporo nowych umiejętności przetwarza, i w końcu ruszyliśmy z rozszerzaniem diety, i to też zapewne ma wpływ, i staram się nie myśleć, że coś z laktacją nie halo ale momentami miewam wątpliwości...
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 22nd 2017
     permalink
    U nas z pobudek co 2-3 godziny (około ósmego miesiąca życia) doszło do pobudek co 20-30 minut (w dziewiątym miesiącu), ale nie wiem ile by to jeszcze trwało, gdyż chłopak zdecydowanie wówczas cyca odmówił.
    Kolejnego dnia dostał butelkę i od tamtej pory każda noc przespana była ciurkiem do rana.
    Ale pewnie gdybyśmy ten kryzys przetrwali to też by było lepiej, na kp pozostając.
    Także jak masz siłę to walcz :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeOct 22nd 2017
     permalink
    TEORKA: Także jak masz siłę to walcz

    mam, mam tym bardziej, że Klarka 200% niebutelkowa i bezsmoczkowa. zastanawiam się po prostu ile to może potrwać.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 22nd 2017 zmieniony
     permalink
    Ano to chyba kwestia losowa.
    Ja wtedy o tym czytałam i pamiętam, że różne przeróżne były odpowiedzi.
    U jednych trwało to miesiąc, u innych dwa miesiące, u innych dwa tygodnie.
    Była tez grupa dzieci, które wówczas definitywnie odmawiały cyca i jakby się same odstawialy.
    Choć to podobno niemożliwe tzn błędnie przez matkę odczytany sygnał.
    Nie wiem ja pamiętam, że po dwóch dniach kiedy on wył nieziemsko a próbując ssać pierś dostawał jeszcze większej histerii, dostał butle z mlekiem (nigdy wcześniej nie miał w buzi ani butli ani mm), zassal, wypił 180 ml, rozdarl się o jeszcze i dopchal 150 ml.
    Więc ja uważam, że był głodny ewidentnie ale cyca zassac nie chciał. To jak to inaczej nazwać jeśli nie odstawienie? :sad:
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeOct 22nd 2017
     permalink
    Cóż, Wojtek trzylatek prawie... Ma fazy spania po 6-8 godzin, a są fazy, jak teraz że budzi się 4-5 razy w nocy... Także ciężko powiedzieć coś konkretnego...
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 23rd 2017
     permalink
    Co z.moja Marta prawie 2 lata a nocy pierwsza pobudka po 3 godzinach snu i potem jeszcze że 2.a wieczorem nafutrowana kolacja po sam korek.
    -- ;
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeOct 23rd 2017
     permalink
    Ja odstawiam wkrotce.zawoze w czwartek 30.11 do babci i odbieram 3.12.odstawi mi się przez 3 dni?
    -- ;
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeOct 23rd 2017
     permalink
    Zależy od dziecka. Samodzielna decyzja syna mojego o tym, że "ja śpię u babci, ty jedź do domu" skończyła się telefonem 0:30, żeby przyjechać, bo cały dom na nogi postawił szukając mamy. Ale do domu wrócić nie chciał. 2 dni właściwie nie pił, kolejne 2- nadrabiał. Ale tu i moje niezdecydowanie się kłania, bo gdybym była pewna, że już kończymy, to bym zrobiła podobnie jak z Krysią. A tak ciągniemy...
    W każdym razie powodzenia Ewa życzę.
    --
    •  
      CommentAuthorElyanna
    • CommentTimeOct 23rd 2017
     permalink
    U nas też noce straszne (ale i tak znacznie lepiej, odkąd odkryłam, że NIE MOŻNA dziecka przykryć niczym, bo póki nie zrzuci z siebie to będzie się rzucać jak szczupak po całym łóżeczku) od 19stej do 23ciej spi, ale potem budzi się co 20-30 minut, więc spi ze mną, tylko pierś daje radę uśpić, a i nie zawsze... A dni też słabe (marudzenie, popłakiwanie jak na ręce nie wezmę), jedynie gdy siostra w pobliżu to poziom radości dziecka wzrasta o 70% :P więc zastanawiam się co rano czy starszą do przedszkola prowadzić.

    Zakupiłam już nutramigen, może po tym jej nie obsypie i nie będzie rzygać, ale nie mam pojęcia jak ją uczyć picia, butelki już nie ma sensu próbować, nie zakumała jej przez 8 m-cy więc już nie zakuma, pić z rurki jeszcze nie umie, niekapek spróbuję, choć podobno niekapki to zło ;] chciałabym bardzo juz odstawiac powoli a tu coraz gorzej idzie.
    --
    •  
      CommentAuthorrumba
    • CommentTimeOct 23rd 2017
     permalink
    A mój syn śpi w kratkę.
    Raz prześpi całą noc ciurkiem od 20.00-7.00
    a innej nocy pobudki punkt 23.00 i 3.30
    Ja nie wiem, rosyjska ruletka z tym spaniem ;)

    Coś w tym samo odstawieniu jest bo Adam jakby przestał kochać cyca miłością wielką.
    Wydaje się, że bardziej mi zależy niż jemu.
    --
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeOct 23rd 2017
     permalink
    U nas takie cyrki ze snem trwały od 4 miesiąca do roczku. W mniejszym lub większym natężeniu. Czyli cały okres kiedy szły zęby i było to dokuczliwe. Akurat trzonowce wychodziły w miarę bezproblemowo.
    Ja juz wtedy nie rozroznialam kryzysów na takie czy inne tylko na to kiedy się laktacja dostosowywala do zmieniających się dynamicznie potrzeb dziecka.
    W miarę dobry sen to u nas nastał po moim powrocie do pracy, mały się wtedy trochę uniezaleznil ode mnie i odbiło się to też na nocach. A przesypianie nocy po półtora roku, po pełnym odstawieniu od piersi. Mi się wydaje ze te pobudki, u nas przynajmniej, zawsze mialy podłoże emocjonalne. Adaś się pocieszal moja obecnością w nocy, kiedy miał jakiś problem, ból.
  6.  permalink
    U mnie czeste pobudki zaczely sie po skonczonym 4 miesiacu i tak jest do teraz... sa lepsze noce ze budzi sie np 3 razy. Juz 2 tyg w nocy nie karmilam a potem byl chory i zas od nowa.. nigdy nie przestane karmic :(/ Ostatnio srednio zjadl kolacje i jak o 2 w nocy wydarl sie, masakra, maz nie mogl go uspokoic wiec dalam cyca i ciagnal jak glupi...
    --
    • CommentAuthorskapula
    • CommentTimeOct 23rd 2017
     permalink
    Elfika, teoria o kryzysach laktacyjnych chyba została obalona...
    U mnie takie noce są przy ząbkowaniu i nie tylko...zdarzają się regularnie..
    -- [/url][/url]
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeOct 23rd 2017
     permalink
    skapula: Elfika, teoria o kryzysach laktacyjnych chyba została obalona...

    nie wiem, nie grzebałam za głęboko w internetach ;P za to jak dla mnie skoki rozwojowe wg tych rysuneczków słonko/burza to ściema ;P u nas skoki są ale to widać po nowych umiejętnościach, nie po humorze :)
    choć nie powiem, wczoraj pół dnia rozdarta a dziś mega postępy! ale obstawiam pogodę bo i ja jestem nie do życia ;)

    oraz chciałam powiedzieć, że Klarka jest kolejnym dzieckiem czytające forum :P dziś budziła się co 3,5h! a co matka na to? nie mogła zasnąć do 2....
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorfeel
    • CommentTimeOct 23rd 2017
     permalink
    U nas masakra ze snem od 8 miesiąca do ok 14. Teraz syn ma 19, nadal się przebudzi ale np. raz czy dwa ale szybko zasypia (po podaniu cyca:P).
    •  
      CommentAuthordaga310
    • CommentTimeOct 23rd 2017
     permalink
    Elfka u nas ok 1r.z to młoda stała się znowu jakby niemowlakiem i wisiała na cycku non stop zarówno w nocy jak i w dzień. Trwało to długo w końcu jak skończyła rok powiedziałam dość i w nocy nauczyłam ja pić butle 1 raz co ratowało mi życie.
    Nie dość że od 3mca nie spałam prawie wcale przez świąd skóry to jeszcze te wiszenia na cycku mnie już pomału wykańczalo fizycznie.
    Ta butla nas uratowała od załamania psychicznego.
    Ale nie powiem przyszedł też w pewnym momencie kryzys że butli za bardzo nie chciała albo wypijala cała i mimo to wisiała na cycku. Już nie tyle co jadła a go ciumkala.
    Trwało to do dnia odstawienia czyli jak miala 16mcy
    --
  7.  permalink
    Dziewczyny, podpowiedzcie, podczas karmienia piersią można zażywać tymianek i podbiał, i rehinoargent?
    --
    • CommentAuthorskapula
    • CommentTimeNov 9th 2017
     permalink
    [quote=tylkonadzis][/quote]
    http://www.mlecznewsparcie.pl/2015/01/bol-i-infekcja/
    -- [/url][/url]
  8.  permalink
    Dziewczyny, wlasnie zakonczylam przygode z karmieniem :)
    Karmilam prawie 2 lata i jestem mega dumna z tego powodu.
    Powiedzcie mi czy to prawda ze jesli nie karmie juz tydzien to czy moje mleko jest juz zepsute? Pytam bokolezanka tak stwierdzila.
    -- ,
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeNov 9th 2017
     permalink
    co za bzdury??
    Dlaczego miałoby się zepsuć?? W jaki sposób?
    Mleko rpodukuje się w trakcie a nie magazynuje, więc co ma się "psuć".
    Nie masz problemów po odstawieniu? nadprodukcji, zastojów, obrzęków?
    Jeśli nie to bardzo dobrze.
    Łatwo wam przyszło?
    Bo mój Wojtek ani myśli zrezygnować. Co wieczór do spania jest "daj mi mleko!".
    --
  9.  permalink
    Chodzi o to ze jesli sie nie karmi dluzszy czas to trzeba sciagnac to pierwsze.
    Odstawienie poszlo nam o dziwo bardzo latwo, ale szczerze mowiac to mialam juz dosc karmienia, maly cycka traktowal jako przyslowiowego "smoczka". Doslownie co minute chodzil zeby tylko pociumkac cycka, denerwowalo mnie to juz. Mu juz nie chodzilo o mleko. Teraz cale noce mi przesypia, wczesniej budzil sie do 5 razy.
    Zastojow na szczescie zadnych nie mialam :)
    -- ,
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeNov 9th 2017
     permalink
    biedronka28: Chodzi o to ze jesli sie nie karmi dluzszy czas to trzeba sciagnac to pierwsze.

    nie trzeba. można jeśli czuje się nadmiar. ale obowiązku nie ma. ja po odstawieniu Bianki nic nie ściągałam. co najwyżej parę kropel. piersi bardzo szybko się dostosowały.
    -- [/url]
  10.  permalink
    Oj zazdroszcze, ze sie udalo. Moj bedzie jak Wojtek :P
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeNov 10th 2017 zmieniony
     permalink
    biedronka28: Chodzi o to ze jesli sie nie karmi dluzszy czas to trzeba sciagnac to pierwsze.

    Ja mam doświadczenie w tym temacie tylko z jednym dzieckiem.
    Pod koniec KP syn odrzucił jedną z piersi (która generalnie sama się doprowadziła do normalnego stanu, nie musiałam nic robić) i karmiłam tylko drugą. Niedługo potem i tą drugą piersią pogardził. Jednak z tej musiałam raz, dwa razy dziennie przez kilka dni z rzędu troszeczkę upuścić (ręcznie), ale tylko do odczucia braku napięcia w piersi.
    Nie karmię od lutego. Przy mocniejszym naciśnięciu, z piersi którą karmiłam dłużej, nadal wypływa mleko.
    •  
      CommentAuthorcarottka
    • CommentTimeNov 10th 2017
     permalink
    Ja skończyłam karmić piersią prawie 5 lat temu ale czasami do tej pory się mleko pojawia jak np mój syn jest chory. Byłam u lekarza, wszystkie badania zrobiłam, lekarz stwierdził, że taka moja uroda:neutral:
    --
    •  
      CommentAuthorrumba
    • CommentTimeNov 10th 2017
     permalink
    Ja skończyłam karmić ok. 2 tyg. temu i z piersi już nic nie leci, nawet po naciśnięciu.
    Różnie jest, u każdej inaczej
    --
    • CommentAuthorAnecia84
    • CommentTimeNov 10th 2017
     permalink
    Mój powoli też się odstawił dostaje pierś tylko raz w nocy, ale ostatnio bardziej ja mu ją podaje niż on chce. W ogóle jakoś mleko z butli mu nie wchodzi. Boję się że odrzuci mleko jak Ludwik. Musiałam kombinować żeby zjadł coś mlecznego.
    -- ;;;;
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.