Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorAgatella
    • CommentTimeMar 14th 2016 zmieniony
     permalink
    Kazda z nas mogla byc wtedy w Hiszpani z nieszczepionym dzieckiem i trafic do nieprzygotowanego szpitala..
    (No chyba ze wykluczacie wszelkie podroze;))
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeMar 14th 2016
     permalink
    To nie musi byc nawet Hiszpania. Szpitale w calej Europie nie sa gotowe, bo tej choroby oficjalnie w Europie nie ma dzieki szccepieniom ochronnym. Zdarzaja sie pojedyncze przypadki np do Szwecji przywiezli ja turysci z Afryki. W tym rpku po raz pierwszy od 20 lat pojawila sie rowniez w Danii w zwiazku z naplywem ludnosci z Afryki. Notuje sie rowniez wiecej przypadkow gruzlicy i innych chorob zakaznych. Serio uwazam, ze decyzja o nieszczepieniu dziecka jeat teraz duzo trudniejsza niz jeszcze kilka lat temu.
    --
    •  
      CommentAuthorikaan
    • CommentTimeMar 18th 2016 zmieniony
     permalink
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeMar 18th 2016
     permalink
    będzie teraz jak z największą ostatnia bujdą na resorach o epidemii odry, której de facto nie było?
    co oni tak się rzucają?
    przecież na chwilę obecną nie ma obowiązku szczepienia przeciwko ospie. to po pierwsze. po drugie. dziecko wcale nie musiało być na ospa party. z resztą ospa party jest po to by dziecko szybciej załapało wirusa ospy wietrznej i nie ma wpływ na jej przebieg. dziecko równie dobrze mogło zarazić się zwyczajnie, np w przedszkolu.

    i taka uwaga ode mnie.
    szczepionka przeciwko ospie [ta nieobowiązkowa] ma dwie dawki po 280zł każda. od nowego, 2017 roku, będzie to szczepienie obowiązkowe. JEDNĄ DAWKĄ....
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeMar 18th 2016
     permalink
    Ogłasza prawdy objawione niczym przedstawiciel koncernów farmaceutycznych...
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeMar 18th 2016
     permalink
    Albo niczym samozwańczy antyszczepionkowi eksperci...
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeMar 18th 2016
     permalink
    czyli kto??? Masz na myśli rodziców poszkodowanych dzieci?
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeMar 18th 2016
     permalink
    "dziecka-szwagra-teścia-kierowcy taksówki, którą jechaliśmy dwa lata temu "
    -- ;
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeMar 18th 2016
     permalink
    ja tam akurat nie posiłkuję się łzawymi historiami [choć niektóre opisy rozjaśniły mi co nieco własną sytację] tylko własnym rozumem. bo, niestety dla lekarzy i koncernów farmaceutycznych, umiem myśleć:fierce:
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeMar 18th 2016 zmieniony
     permalink
    Lily, sorry, ale nie wierzę (i nie uwierzę), że wszyscy anty to rodzice poszkodowanych dzieci. Już tu o tym wspominałam - takich jest nikły procent w całej tej grupie unikających szczepień.

    Poza tym, gdzie tu logika? Fakt, że dziecko dotknął nop, nie uczyni z jego rodziców ekspertów od szczepień, tak jak fakt, że miałam operację nie uczyni mnie chirurgiem.
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeMar 18th 2016 zmieniony
     permalink
    Hydro, dopuszczasz możliwość nopu z powodu niedopatrzenia lekarskiego, z powodu schorzeń, których nie wykryto, a przy których szczepic nie wolno?
    Mase takich przykładów tu na wątku i nie zmieniają one niczego w postrzeganiu zwolenników. Cały czas pjawiają się głupawe memy, artykuliki, które niczego do sprawy nie wnoszą a tylko ograniczają dyskusję.
    Życzę tym, które wrzucają rodziców do jednego wora, a niewiele złych doświadczeń (i w ogóle doświadczeń rodzicielskich - u początków często wszystko wydaje się jednznaczne i proste) posiadają, by nigdy nie zderzyły się ze ścianą systemu i nie zostały nigdy zaszufladkowane. Jednak myślę, że wiele wówczas zmieniloby w jednej chwili sposób myślenia w temacie szczepień i antyszczepionkowcow.
    --
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeMar 18th 2016
     permalink
    Z całym szacunkiem ale z tym chirurgiem i operacją to to jest brak logiki. Tak się składa, że większość członków stowarzyszenia STOPNOP to właśnie rodzice , których dzieci trwale bądź przejściowo ucierpiały na wskutek szczepień. A dodam, że głośno o tym, że szczepionki nie są takie idealne i że nie ma w Polsce żadnej opieki nad poszkodowanymi i że NOPy nie są przez lekarzy zgłaszane to akurat głowna zasługa STOPNOP.
    Dodam jeszcze, że większość ludzi którzy zastanawiają się nad tym jak i czym szczepić , stara się poszerzać swoją wiedzę i nie zatrzymują się na googlach jak to pogardliwie zwykło się pisać i mówić. Immunologia, biologia i fizjologia człowieka, epidemiologia to nie jest wiedza dla wybranych- tak uważam. Człowiek wykształcony i inteligentny jest w stanie wiele się samemu dowiedzieć. I wyciągnąć samodzielne wnioski oraz podjąć decyzję - zwłaśzcza że odpowiedzialność ciąży na rodzicach, a nie pani z sanepidu czy lekarzu.

    Treść doklejona: 18.03.16 21:58
    Z reszta cały ten termin "antyszczepionkowcy" - wkurza mnie , bo prawdy w nim nie ma żadnej, a tylko dzieli się społeczeństwo. Wiadomo w duchu starej jak świat zasady divide et impera - ludzie podzieleni to ludzie słabi i łatwi do zmanipulowania, a jeszcze zastraszeni to już wogóle ideał...

    Treść doklejona: 18.03.16 22:01
    A co do całego teg wydarzenia, to jeśli prawdą jest że rodzice celowo zarazili malucha - moim zdaniem to głupota...
    Z drugiej strony wiem, że w pewnych kręgach robiło się tak nawet jeszcze zanim ktokolwiek słyszał o "antyszczepionkowcach", a szczepionki na ospę wietrzną wyobraźcie sobie zwyczajnie NIE BYŁO...:cool:
  1.  permalink
    Ja od trzech lekarzy na temat drgawek trzy dni po szczepieniu u Natalki usłyszałam....
    pediatra w przychodni :" trzy dni? To nie od szczepionki",
    neurolog : " to chyba nie drgawki",
    pediatra prywatnie jakiś czas później : " no to co, że drgawki?Przyjdźcie na meningokoki i pneumokoki koniecznie "
    Z kolei dwa miesiące temu koleżanki corka miała objawy niepożądane po szczepieniu. Pediatra nawet jej nie słuchała mówiła , ze to przez zęby. Dziecko trafiło do neurologa który stwierdził zespół hipotoniczno hiporeaktywny. Zakaz dalszych szczepień. Innej koleżanki dziecko dostało zapalenia mózgu, przyjaciółki dziecko padaczkę. Z bliskiego otoczenia znam jeszcze kilka przypadków. Oczywiście to wszystko nie jest od szczepień. To, że kilka dni po to czysty przypadek. I jak ja mam się nie bać ?

    Ps. W środę podpisałam oświadczenie w przychodni i dzieci już nie szczepie.
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeMar 19th 2016
     permalink
    nana81: Hydro, dopuszczasz możliwość nopu z powodu niedopatrzenia lekarskiego, z powodu schorzeń, których nie wykryto, a przy których szczepic nie wolno?
    Mase takich przykładów tu na wątku i nie zmieniają one niczego w postrzeganiu zwolenników. Cały czas pjawiają się głupawe memy, artykuliki, które niczego do sprawy nie wnoszą a tylko ograniczają dyskusję.


    Nie chcę mi się po raz kolejny udowadniać, że nie jestem wielbłądem. Jestem w temacie szczepień sceptykiem, jak wielu, ale pewnie nie ja jedna mam wrażenie, że na tym wątku świat dzieli się na jaśnie oświeconych antyszczepionkowych i stado baranów czyli resztę (tak, tak właśnie wygląda ten podział, nie odwrotnie) :/ Nie ma tu mowy o jakiejkolwiek zdrowej dyskusji. Może już pora zmienić tytuł wątku na jakiś bardziej pasujący.
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeMar 19th 2016
     permalink
    ja bym propoponowala 2 watki. jeden - nie szczepimy. i drugi - szczepimy.
    bo na tym watku i tak nic sie nie da dowoedziec w temacie sczepien
    -- ;
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeMar 19th 2016
     permalink
    elfika: bo, niestety dla lekarzy i koncernów farmaceutycznych, umiem myśleć
    [quote=elfika]

    elfika ja cały czas odnoszę wrażenie, ze ty się pominęłaś z powołaniem. Idż dziewczyno na medycynę bo będziesz jedynym myślącym lekarzem na tym świecie, a na pewno swietnym przewidującym naukowcem
    marnujesz się
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeMar 19th 2016
     permalink
    Dziewczyny a tak z ciekawości. Mój tata miał operacje w Krakowie -wymagana szczepionka na żółtaczke. Mama w Poznaniu - to samo. A co jest z cc? Tez są wymagane szczepienia przed? Przecież to tez operacja
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeMar 19th 2016
     permalink
    przy cc niewymagana.
    z tego co wiem jest tak, ze wymaga sie szczepienia przy planowanych operacjach ktore moga czekac. jak ktos ma cos na cito to i bez szczepienia robia
    -- ;
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeMar 19th 2016
     permalink
    bonim teoretycznie lepiej i bezpieczniej żeby było, ale cc to operacja ratujaca zycie i w takich przypadkach nikt się nie pyta o to czy masz szczepienie czy nie. poza tym powoli wchodzą już w okres rozrodczy roczniki które sa już obowiązkowo szczepione.
    No i w ciąży badasz antygeny dodatkowo
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeMar 19th 2016
     permalink
    Aha. A tak szczerze to skąd zagrożenia żółtaczka? . Teoretycznie sala operacyjna sterylne. Narzędzia tez. Lekarze tez "odkazeni"
    To samo przed wykonaniem tatuażu. Jedni zalecają szczepić inni nie

    Treść doklejona: 19.03.16 07:58
    Niby cc ratując życie , no ale zagrożenie żółtaczka nie znika w takim razie? A jakoś nie słyszy się o żółtaczke po cc. Wiec to nie jest tak nad wyrost z tym szczepieniem przed operacja?
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeMar 19th 2016
     permalink
    bonim , wszystko się sterylizuje to fakt , sprawdza się wyrywkowo robiąc posiewy tez fakt. Ale niestety nie ma 100% pewności nigdy, ze cos jednak nie przetrwa i zakażenia jatrogenne (szpitalne) mimo, ze teraz są rzadkością to się zdarzają
    choć fakt najłatwiej w tej chwili się zarazić u stomatologa lub w zakładzie z tatuażami.
    Szpitale tez zabezpieczają się w ten sposób bo mało kto pozwie stomatologa (marne ubezpieczenie) za to szpital to już chetniej

    Treść doklejona: 19.03.16 09:33
    dużo bardziej na zarażenie są narażeni chirurdzy - bo chwila nieuwagi i skaleczenie gotowe.
    Miałam sąsiada, świetnego chirurga - w czasie zabiegu zaraził się od pacjenta żołtaczka typu C - nie zyje już kilka lat
    -- mama piątki :)
    • CommentAuthorskapula
    • CommentTimeMar 19th 2016 zmieniony
     permalink
    Bonim, żadna placówka nie ma prawa wymagać szczepień, ani tez odmówić wykonania zabiegu u pacjenta, który nie poddał się szczepieniu.
    Szpitale, które wymagają szczepień robią to bezprawnie. Mogą za to zalecać wykonanie szczepień ochronnych, ale nie wymagać.

    A zarazić można się oczywiście wszędzie, nawet w szpitalu, w którym każdy pacjent traktowany jest jako potencjalne źródło zakażeń.
    -- [/url][/url]
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeMar 19th 2016
     permalink
    Mooniia, to w sumie i w trakcie porodu sn, jeśli mnie nacinali, też mogłam się zarazić prawda?
    •  
      CommentAuthorbonim
    • CommentTimeMar 19th 2016
     permalink
    No właśnie. Ciekawe jak to jest z tym nacięciem
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeMar 19th 2016
     permalink
    uwazam ze we wszystkim nalezy zachowac rozsadek, my szczepilismy, nie wg narzuconego kalendarza ale z rozbiciem i przesuwaniem w czasie ale nie tylko przy mmr2
    rozumiem indywidualny kalendarz szczepien, szanuje osoby ktore sa na tyle odwazne ze nie zsczepia przez pierwsze miesiace i konsultuja z lekarzem indywidalny kalendarz szczepien ale jednak nie rozumiem doszukiwania sie niewiadomo jakich teorii spiskowych i calkowitej odmowy szczepienia
    i mowiac szczerze boje sie tego bardzo, w przypakdu niewyszczepialnosci jakiegos tam odsetka te chorobska, o ktorych sie nie slyszalo przez lata przeciez moga wrocic i zaszkodzic pozostalym dzieciakom ktore byly szczepione ale maja np problemy z odpornoscia
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeMar 19th 2016 zmieniony
     permalink
    wszędzie się można zarazić taka jest prawda , te ankiety wypełniane kiedy się było u dentysty fryzjera itd. sa miedzy innymi po to aby szpitale w razie w miały linie obrony - taka jest prawda. wiec może lepiej dla samego siebie się jednak zaszczepić
    ja się szczepiłam w 96 roku a odpornośc mam nadal super
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeMar 19th 2016 zmieniony
     permalink
    hydro , ewa - mam wrażenie że to z Wami nie ma mowy o zdrowej dyskusji. Ze swojej strony zauważyłam, że osoby przeciwne i wątpiące w szczepienia, nie oceniają tutaj osób innego zdania. A za to kiedy pojawi się artykuł czy plota gdzie wylewają pomyje na tych wątpiących, używają terminów 'antyszczepionkowcy' , "ciemnogród", o tym że nopów właściwi nie ma - to skwapliwie lajkujecie :devil: i nie tylko Wy.
    Jak ktoś tu napisze, że kocha szczepionki, że to dobrodziejstwo i szczepi siebie i całą rodzinę - droga wolna, ma prawo.
    Ale jak ktoś wypisuje głupoty, szerzy kłamstwo i propagandę to nie będę udawać , ze "deszcz pada, kiedy na mnie plują"
    •  
      CommentAuthorKaroolka
    • CommentTimeMar 19th 2016
     permalink
    Dziewczyny tak poza głównym nurtem rozmów - a ile po ospie odczekać z szczepieniem?
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeMar 19th 2016
     permalink
    Lily, zauwazylam cos zupoelnie przeciwnego.
    jakas dyskusja ze strony przeciwnikow szczepien? wolne zarty. nic sie od nich niedowiedzialam merytorycznego, choc nie raz zadawalam jakies konkretne pytanie.
    za to zazwyczaj sa to brednie, ktorych zauwaz ze raczej w ogole nie komentuje. bo mi szkoda czasu i szkoda strzepienia jezyka
    -- ;
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeMar 19th 2016
     permalink
    Lily: o tym że nopów właściwi nie ma


    :confused: Nie wkładaj w moje usta słów, których nigdy nie powiedziałam. Dziękuję z góry.
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeMar 19th 2016
     permalink
    Karoolka: Dziewczyny tak poza głównym nurtem rozmów - a ile po ospie odczekać z szczepieniem?


    Moja pediatra twierdzi, że co najmniej 3 miesiące, bo ospa bardzo obniża odporność.
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeMar 19th 2016
     permalink
    moja mloda miala miec szczepionke przypominajaca (ma 14l) ale lekarka powiedziala ze po odwodnieniu musimy przeczekac minimum 2miesiace bo organizm jest zbyt oslabiony zeby szczepic
    mysle ze po ospie te 3m-ce beda ok


    Lily: A za to kiedy pojawi się artykuł czy plota gdzie wylewają pomyje na tych wątpiących, używają terminów 'antyszczepionkowcy' , "ciemnogród", o tym że nopów właściwi nie ma - to skwapliwie lajkujecie

    a skoro uwazam ze podlinkowany artykul przedstawia sprawe rzetelnie to czemu mam nie polajkowac? zadnego wylewania pomyj nie zauwazylam a ten temat sledze odkad zostal zalozony
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeMar 19th 2016
     permalink
    Serio ???Ten wpis na blogu ojca jakiegoś jest rzetelny?!
    Hydro - czytaj z zrozumieniem, nie cytowałam Twoich słów, tylko że lajkujesz artykuły i wpisy gdzie dzieli się ludzi na pro i anty, gdzie pisze się że NOPów nie ma itd
    •  
      CommentAuthorKaroolka
    • CommentTimeMar 19th 2016
     permalink
    hyrdo, MrsHyde - dziękuję. O tym, ze ospa obniża odporność wiem od pediatry. Nie pomyślałam tylko, żeby zapytać ile odczekać. Poczekamy do maja.
    --
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeMar 19th 2016
     permalink
    Lily a ja odnoszę zupełnie inne wrażenie. Że to właśnie ludzie którzy szczepią i chce szczepić są tu zakrzykiwani
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeMar 19th 2016
     permalink
    Ja też jestem sceptycznie nastawiona do szczepień, szczepię swoje dzieci z duszą na ramieniu i też już kilka razy na tym wątku był poruszany fakt, że powikłania po chorobach to tylko dlatego że rodzice nieprawidłowo pielęgnowali swoje dziecko, tak było napisane przy ospie np.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeMar 19th 2016
     permalink
    To nie jest kwestia tylko złej pielęgnacji dziecka. Powikłania mogą być również gdy dziecko/ człowiek ma obniżona odporność (z jakiegoś powodu).
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeMar 19th 2016
     permalink
    Else ale tak to było tutaj opisywane, że powikłania to pewnie zaniedbanie rodzica
    --
    •  
      CommentAuthorbird
    • CommentTimeMar 19th 2016 zmieniony
     permalink
    Podzielam zdanie ewy,warto założyć drugi wątek. Wszak jest dużo mam, które chętnie korzystają ze szczepień, jednak nie wiedzą który preparat wybrać bądź jaki schemat szczepień zastosować.
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeMar 19th 2016
     permalink
    moonia - to ja chyba w innym matrixie żyję...nie widziałam żeby ktokolwiek zakrzykiwał pytających o rodzaje szczepionek itd. Może jakiś cytacik?
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeMar 19th 2016 zmieniony
     permalink
    bird: warto założyć drugi wątek. Wszak jest dużo mam, które chętnie korzystają ze szczepień, jednak nie wiedzą który preparat wybrać bądź jaki schemat szczepień zastosować.

    Jestem zainteresowana tematem. Założyłam nowy wątek: Szczepienia - kiedy i czym szczepić?
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeMar 19th 2016
     permalink
    no właśnie "pewnie", ale będąc z Dawidkiem często w szpitalach spotkałam dwie mamy, gdzie po różnych chorobach dzieci miały powikłania. Nic podobnego, że zaniedbały. Robiły co mogły. No, ale zgadzam się, że zaniedbując, lecewarząc, źle pielęgnując chore dziecko zwiększamy ryzyko powikłań.
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeMar 19th 2016
     permalink
    kachaw: Else ale tak to było tutaj opisywane, że powikłania to pewnie zaniedbanie rodzica


    Oczywiście. Wina rodzica, lekarz konował, zła pielęgnacja itp. Nigdy - brak szczepienia.
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeMar 20th 2016
     permalink
    Doczekam się tych przykładów "zakrzyczanych" szczepiących???
    •  
      CommentAuthormooniia
    • CommentTimeMar 20th 2016
     permalink
    Lilly doczekasz. Jak bede miec czas i dostep do kompa to odnajde moje posty zakrzyczane przez nieszczepiacych. Bo sama na poczatku mojej bytnosci tu zostalam zakrzyczana. Fakt wtedy bylo Was chyba wiecej lub bylyscie bardziej aktywne. Na kazdym kroku za wzor stawiana byla prof Majewska. Ale wlasnie musze miec czas poprzegladac watek
    -- mama piątki :)
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeMar 20th 2016
     permalink
    No i znowu podział ...Wy - My - ile razy eszcze mam pisać, że nigdzie się nie określałam? :confused:
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeMar 20th 2016
     permalink
    Lily nigdy chyba nie napisałaś, że warto lub należy szczepić dzieci, dla mnie to jest pewien rodzaj określenia siebie, przez Twoje wypowiedzi jesteś odbierana jako przeciwniczka szczepień, jeśli gdzieś przeoczyłam twój wpis, że warto szczepić dzieci, bo to chroni przed chorobami to sorki że go nie zauważyłam
    --
    •  
      CommentAuthorlampka2
    • CommentTimeMar 20th 2016
     permalink
    Moje dziecko na ospę narażają świadomie sami lekarze. Chodzac ze zdrowym dzieckiem na szczepienia czekam w jednej poczekalni z chorymi. Wiem że takich przychodni jest wiele.bez osobnego wejścia,bez osobnej poczekalni... I nikt nie wiesza na nich psów... Nawet w wyznaczone dni i godziny szczepień, przyjmowane sa chore dzieci.To dopiero jest immunizacja😉
    --
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeMar 20th 2016
     permalink
    Lampka, przychodnia naszej byłej pediatry skończyła z karą finansową po mojej skardze m.in. dlatego, że wyznaczyli termin szczepień, bodajże 14latków, na 14 października bo dzień wolny [a nie dzień i godziny dla dzieci zdrowych] a przychodnia była tak zawalona chorymi, że drugie tyle czekało pod jej drzwiami.
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthorlampka2
    • CommentTimeMar 20th 2016
     permalink
    Elfika ale tego juz nikt nie widzi. Klapki na oczach.w razie choroby bedzie to i tak wina rodzica,bo przeciez nie lekarza .😉
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.