Odebralam wynii toxo i powiem szczerze ze kompletnie sie na tym nie znam wiec prosze o pomoc:
Toxo IgG ilosciowo 0 Iu/ml
ujemny <4
wątpliwy >=4 - < 8
dodatni >=8
Toxo IgM jakosci: ujemna S/CO
i < 0.55 ujemny
0.55 <= i < 0.65
i >= 0.65 dodatni

prosze o pomoc

:)uff dobrze :)

ja nigdy kotow nie lubilam hehe i trzymalam sie z daleka chociaz wiem ze nie tylko one sa problemem
Kupilam sobie papryke czerwona w sloiczku a tu sie dowiaduje ze za bardzo nie mozna bo ocet zabija krwinki czerwone.

Tak wiem wiem :)

będe tu wieczorkiem, to popiszemy:)

nie jem akurat.
Zazynam miec malego stresa, zreszt zawsze jak ide to mam stresika.

No i jestem:)

Tylko nie wiem co pisać:)

a jako tako...
zimno mi tylko:(

ogrzał:)

stara się jak może:)

u mnie też tagusiu zimno...

a może ten ból z przesilenia?

no kochana to chyba ten laptop

no lepiej mu nie mów:)

a teraz się oszczędzaj:)

jestesci juz doswiadczonymi kobitkami totez prosze was o pomoc. moze to nie forum od tego ale chyba kto jak kto ale wy bedziecie wiedziec najlepiej bo wam sie udalo!!
ja z malym problemem co do testow owulacyjnych no i w ogole samej owulacji.wynika to z tego ze kiedys mialam bardzo dlugie cykle, a teraz jak juz je lekami unormowalam staly sie dla mnie troszke niezrozumiale
a wiec:
moje cykle sa raczej naprzemienne -jeden trwa 40-44 dni kolejny 31, potem znow 40-44, a nastepnie 31 i tak w kolko!
obserowalam poprzedni cykl. byla owulacja na 27dc, potem 15 dni podniesionej temperatury i @(to byl ten cykl dluzszy 40paro dniowy).
teraz mam miec 31 dni. jak na moj rozumek to owulacje powinnam miec jakos miedzy 24 a 28 pazdziernika -14dc a 18 dc. ale jakos dziwnie w niedziele-21 pazdziernika wyczulam ze mam jakis sluz taki bialawy z niteczkami przezroczystymi, nie do konca taki czysty plodny, ale podkusilo mnie to do kupienia testu owu. co mnie zdziwilo to wyszedl pozytywny. kolejnego dnia tez mialam troche sluzu ale juz bardziej przezroczystego no a kolejny test wyszedl dodatnio.wczoraj wieczorem bardzo bolal mnie lewy jajnik-tak jak na owu, no i dzisiaj podkusilo mnie zeby zrobic wczesniej test i wyszedl dodatni, ale jak dla pewnosci chcialam sprawdzic znow tak jak poprzednie o tej samej porze to juz wyszedl ujemny! mam wiec pytanie jak to jest z testami one pokazuja wzrost hormonu do momentu owu a potem jak juz jest owulacja to sa negatywne czy jak? w ogole wydaje mi sie ze jakos za wczesnie mialabym te plodne dni i w ogole ta owulacje. tempke tez mierze i w niedzielei poniedzialek byla najnizsza a dzisiaj podskoczyla. to by do calosci pasowalo jesli jutro bedzie juz wysoka na stale, ale czy przy 31 dniach moglabym miec tak szybko owu? kiedy wiec przypadaly dni plodne(od 20 - 25 pazdziernika, czyli od 10 dc-15dc)?

BLAGAM POMOZCIE!!!!!!!!!!!!

Witam wszystkie w środku tygodnia
dziewczynki byłam u Ginka i przepisał mi usg między 20-22 tygodniem.... proszę powiedzcie mi co jest ważne w tym USG na co muszę zwaracać uwagę i o co pytać ?

Kicia, to się nazywa usg połówkowe i lekarz na nim robi wszystkie pomiary maluszka, często wyznacza wagę, oprócz tego sprawdza wszystkie narządy: mózg, serce, żołądek, nerki, sprawdza pępowinę. To tak z grubsza, bo myślę, że lekarze patrzą na sporo innych rzeczy, ale nie wszystko nam mówią, jeśli jest wszystko ok.

Tagusia, z laptopem jest o tyle wygodniej, że możesz w różnych pozycjach sobie przy nim siedzieć, nawet na leżąco, więc jak już się uzależniłaś to zmieniaj pozycje. Ja najbardziej lubię z nogami na ławie

no poczekam i zobacze :) Połozna tak czy siak ma dyzur wieczorem dopiero od 19... a gin jest od 14.

a ja niedawno się pozbierałam...
katar mnie zamęcza...

Hej
Ja właśnie po drugim śniadanku. Strasznie mi się spać chce. Miło u nas dzisiaj świecić słoneczko a tu chmury cały dzień. Na szczęście nie pada.
Co do USG to ja teraz też będę miała połówkowe. Z milszych rzeczy to będziemy słuchać serduszka no i może już się dowiemy kto mieszka w mamusi brzuszku.
A z tych innych to tak jak pisze Harpijka. Dzidzia już będzie duża więc wszystko fajnie będzie widać.

No Cisteczko uważaj bo jak faceci sobie popiją to nic nie jest w stanie ich pochamować nawet brzuszek

fiu fiu ,termin na 2 listopada,ale w piatek juz mam wizyte,czy dzidzia sie nie meczy i moze trzeba juz jej pomòc wyjsc,wiec mozliwe ze mnie zostawia w szpitalu...chcialabym ...

no Ewa, ty to już na finiszu prawdziwym :)))
Ciacho - ty faktycznie uważaj na tej 18-tce

a u mnie dziś zimno, ale ogólnie nie najgorzej, nie pada i nie wieje, więc zrobię sobie spacerek do Pepco oczywiście ;)))) tylko muszę ściągnąć kurtkę, w którą sie zmieszczę :))) nie lubię jej, bo to taki płaszczyk do kolan, w kształcie litery A, dobrze, że go nie wywaliłam, bo się zmieszczę, no ale nie lubię go

ewaroby to Ci już naprawde niewiele zostało...

Vall, trzymam kciuki.

Vall daj znać co i jak.
Kurczę oczywiscie tych badań nie robią blisko mojego miasta. Ja to zawsze mam pecha z różnymi badaniami.
Ależ mi się dzidzia dzisiaj wierci. Albo jej się podoba siedzenie za biurkiem albo daje znać, że nie

edma jak masz ochote na te grzybki to nie uważam ze bys sobie nie mogła troszke zjesc.Oczywiscie wszystko z umiarem i bedzie napewno ok