Tosia, ja próbowałam, bo o ile moje super cienkie nie są, to chciałabym mieć ich więcej, ale odrastały pojedyncze włoski w tych samych miejscach (czyli nie na całej linii). Sama ciekawa jestem, czy ktoś ma jakiś "przepis"...

Niby tak... Ale to kosztowne i trzeba by od razu machnąć komplet.

ja miałam permamenty brwi, byłam zadowolona, zrobiłam raz, nie poprawiłam po roku jak sugerowała kosmetyczka i teraz już prawie nie mam. Ale powiem szczerze, że i tak mimo makijażu na hennę musiałam przychodzić, rzadziej, ale jednak, bo włoski jaśniały na słońcu i musiałam je malować.
A co do odrastania brwi, to nie wiem czy makijaż permamentny zda egzamin, przecież maluję się go pod brwiami, można zrobić nad nimi i pod zarys by było ładnie, ale jak ktoś ma wąsko wyskubane brwi a zrobi grubszą kreskę permamentnym, to będzie to widoczne i potem się będzie wyglądało jak te babcie co sobie bez brwi krechy malują i wyglądają na wiecznie zdziwione

Edyta_P: Wydaje mi się, że po zaprzestaniu wyrywania powinny odrosnąć. Oczywiście, potrzeba trochę cierpliwości, bo w tydzień nie dadzą rady :)

Dokłądnie, na pewno zaczną wyrastac. Tak naprawdę wyrywanie nie niszczy cebulek ale je osłabia.

Co do usuwania laserowego to zdecydowałam się na zabieg jesienią. Jak na razie nic nie odrasta, nie mogę się już doczekać wakacji bo miałam badzo duze owłosienie na nogach i golenie powodowało i tak czarne kropki. Aktualnie już nie mam żadnych włosów na ciele co jest niesamowicie wygodne.
Ponoć wystarczy potem wykonywac jedynie jeden zabieg depilacji rocznie ( przypominający).

Mnie bolało bardzo, bardzo, bardzo.
Nie usunęłam całego owłosienia.
Nie byłam w stanie mimo stosowania żelu znieczulającego.
Bez to w ogóle był kosmos.
Zrezygnowałam po kilku razach.