Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeSep 13th 2014
     permalink
    Trzeba się troszkę oswoić z noszeniem na plecach, ale to bardzo wygodne. Można od urodzenia (chustę w pół uszka, jedli głowy nie trzyma - Mikołaj nie trzymał, kiedy go tak nosilam). Nosilam Mikołaja w plecaku prostym przed ukończeniem 3mz, teraz też tak noszę. Może po urodzeniu umów się z doradcą, szybciej nabierzesz pewności.


    Vombati miałam na testach i był to len 100%. Piękna, ale to nie to. Zwykły materiał się wpija. Znając splot skosnoskrzyzowy, jego zavhowanie, rozpoznanie na pewno, z czym macie do czynienia.
    --
    • CommentAuthorendodar
    • CommentTimeSep 13th 2014
     permalink
    Dziękuję dziewczyny, z Waszą wiedzą łatwiej :-)
    Cestmoi - super opisałaś tą różnicę i teraz wiem, że moja chusta nie jest skośno krzyżowa.
    nana81 - czyli w takiej bawełnianej skośnokrzyżowej będzie mi się lepiej nosiło i wiązało.
    Ta chusta lniana jest cienka i przewiewna i to jest jej zaleta niewątpliwa teraz, ale niestety mój maluch na sztywno główkę trzyma (chyba przez wzmożone napięcie mięśniowe) i właściwie nie jest możliwe motać go do uszka, więc motam go do szyi i podtrzymuję główkę, zresztą na końcach ona się tak podwija i jest w tym przypadku niemożliwe omotanie do uszka z dobrym dociągnięciem chusty.
    nana, czy myślisz, że w takiej bawełnianej skośnokrzyżowej będzie mi łatwiej motać małego do połowy ucha? i ona nie będzie na końcu tak się rolować?
    --
    • CommentAuthorskapula
    • CommentTimeSep 14th 2014
     permalink
    Ramatha,
    jeśli rozważasz przyjazd na szkolenie z chustonoszenia we Wrocławiu, to daj znać.
    Zbiera się grupa w szkole rodzenia Gaja, sama czekam. Dodatkowo będzie szkolenie z masażu Shantala, z którego chętnie skorzystam.
    -- [/url][/url]
    •  
      CommentAuthorannie128
    • CommentTimeSep 14th 2014
     permalink
    skapula: Zbiera się grupa w szkole rodzenia Gaja, sama czekam. Dodatkowo będzie szkolenie z masażu Shantala,


    Skapula, ja też poproszę o info na priv o warunkach takiego szkolenia.

    O Gai słyszałam same dobre rzeczy. Podobno mają program refundowanych masaży dla ciężarnych.

    A wiesz może kto będzie prowadził warsztaty?
    --
    •  
      CommentAuthorramatha
    • CommentTimeSep 15th 2014
     permalink
    Hmmm serio... Moze mi tez daj znac na priv o takim szkoleniu. A kiedy mialoby byc i jaki koszt? I co bedzie na takim szkoleniu.
    Ja po wczorajszym dniu we wro dostlam szalu od stania w korkach (maraton byl) i jak mysle o tym ze mam tam jechac to od razu mi sie odechciewa. To sa takie momenty kiedy sie ciesze ze mieszkalam ale nie musze tego miec na codzien:-P normalnie przez 1,5 h usilowalismy uciec z wrocka na autostrade.
    No ale do rzeczy.
    Chciaam jechac do tej swojej szkoly-przyiazanie, bo mi po drodze, bo terminy weekndowe i znane mi miejsce. Bylismy jz tam 2 razy. Ale z drugije strony może warto skoro obue tak mowicie.
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 23rd 2014
     permalink
    Witam się i ja na tym wątku. Kompletnie nie znam się an chustach i z tego co tu wyczytałam to najlepiej kupić tkaną, skośno-krzyżową... Czy coś jeszcze jest tu istotne? Chciałabym kupić używaną tak do 100zł.
    --
    •  
      CommentAuthorannie128
    • CommentTimeSep 23rd 2014
     permalink
    Długość, Dii. Uniwersalne 4,2m- 4,6m nadadzą się do większości wiązań (chociaż na początku kieszonka i kangurek wchodzą w grę).
    Na olx na pewno coś się z używek znajdzie. W tym budżecie szukaj Nati Baby, Little Frog, Lenny Lamb (ciut droższy).
    Na fb jest grupa sprzedażowa, spróbuj na chustoforum też.

    No i jakiś kurs wiązania by się przydał:bigsmile: Powodzenia!
    --
    •  
      CommentAuthorKaroolka
    • CommentTimeSep 24th 2014
     permalink
    Możecie polecić jakiś kurs albo warsztaty wiązania chusty? Mam Lennylamb bambus+bawełna, wiązałam dwa razy, ale wolałabym pod fachowym okiem to zrobić, żeby mieć pewność, ze nie szkodzę Mirze. Aha, chodzi o Warszawe, Wołomin i okolice :)
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeSep 24th 2014
     permalink
    Karoolka: Możecie polecić jakiś kurs albo warsztaty wiązania chusty? Mam Lennylamb bambus+bawełna, wiązałam dwa razy, ale wolałabym pod fachowym okiem to zrobić, żeby mieć pewność, ze nie szkodzę Mirze. Aha, chodzi o Warszawe, Wołomin i okolice :)

    najlepiej klubkangura
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 24th 2014
     permalink
    Dzięki annie:bigsmile:
    Apropo tych warsztatów, nie mogę się doszukać cen... Ile takie lekcje kosztują?
    --
    •  
      CommentAuthorbilia
    • CommentTimeSep 24th 2014
     permalink
    Dii: Apropo tych warsztatów, nie mogę się doszukać cen... Ile takie lekcje kosztują?

    Ja w tamtym roku we Wrocławiu płaciłam coś koło 60zł.
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeSep 24th 2014
     permalink
    Na spotkaniach klubu kangura nic nie płaciłam.
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 24th 2014
     permalink
    A czyli albo free albo tanio :) Dzięki :)
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeSep 27th 2014
     permalink
    Za indywidualne konsultacje w Gdańsku placilam w sierpniu 130.zł.
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 29th 2014
     permalink
    Hmm... Ja z Warszawy :) Musze poszukać jeszcze... :) A powiedzcie mi jeszcze, jaki materiał jest najbardziej uniwersalny żebym mogła nosić teraz, w zimę i na lato? Bawełna? Bambus? Jeszcze coś?
    Myślałam o TYM ale co to znaczy drugi gatunek w tym przypadku?
    --
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeSep 29th 2014
     permalink
    drugi gatunek to albo poplamiona, albo ma skazę np zaciagnięta, albo ze zwrotow. Ja mam od nich tez drugi gatunek i jestem zadowolona.
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 29th 2014
     permalink
    A ok:) To dobrze. A teraz dorwałam wypożyczalnię tych chust w Warszawie i jak mi się spodoba to mogę taką kupić od nich. Ale są tylko bawełniane (bez dodatku tej wiskozy bambusowej). Chyba też jest ok, nie?
    --
    •  
      CommentAuthorannie128
    • CommentTimeSep 29th 2014
     permalink
    bawełniane na początek nawet lepsze.
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 29th 2014
     permalink
    A to ok :) To już jutro będę miała :) Jak się sprawdzi to idę na kurs wiązania i działam :) Madzia mi w pozycji chustowej pięknie usypia, Kacper tak mi nie usypiał, dlatego myślę, że ona może być chustowa dziewczyna :)
    --
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeSep 29th 2014
     permalink
    Ja mam bawełnianą. :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorDorit
    • CommentTimeSep 29th 2014
     permalink
    W Wawie indywidualne konsultacje od 100 do 150, ale gdzies na miejscu, bez dojazdu...np na Freta czy w klubie kangura na Wilsona
    to moze taniej. Dii z jakiej dzielnicy jestes? szepnij mi jak mozesz.
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 30th 2014
     permalink
    Mam! Mam! Chusta jest the best! Madzia czuje się w niej wyśmienicie :)
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeSep 30th 2014
     permalink
    Zaprezentujcię się! :)))
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeSep 30th 2014
     permalink
    Jutro! Zrobiłam zdjęcie ale średnio mi się podobało wiązanie. Jutro poprawię :)

    Treść doklejona: 01.10.14 18:47
    co myślicie o TYM?
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeOct 9th 2014
     permalink
    Nabyłam pentekową osłonkę od koleżanki. Jeszcze chwilę minie, zanim zacznę używać, ale myślę, że warto zainwestować. Kosztuje na pewno mniej niż kurtka/ponczo dla mamy i dziecka razem. A w chłodne dni przyda się coś więcej do okrycia.
    --
    •  
      CommentAuthorsardynka85
    • CommentTimeOct 17th 2014
     permalink
    Dzisiaj zachustowałam Gajkę po raz pierwszy...pewnie nie obyło się bez błędów ale mała zasnęła od razu :) także musimy trenować ;)
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeOct 18th 2014
     permalink
    A mi ostatnio Magda nie chce siedzieć w chuście...:sad: Może to dlatego, że wiecznie wpycha piąstki do buzi a w chuście nie może:devil:
    --
    •  
      CommentAuthorczajnik
    • CommentTimeOct 18th 2014
     permalink
    Dii, ale przecież może mieć rączki obie przy buzi. Tylko symetrycznie. I wtedy jak obróci głowę na bok, może sobie ciumkać :-)
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeOct 19th 2014 zmieniony
     permalink
    No ja nie mogę jeszcze okiełznać jej w tej chuście... dlatego mi to nie wychodzi bo ona sztywno rączki trzyma po bokach. główkę ma bokiem, a jak przekręca mi na wprost to jak dzięcioł się zachowuje i zaczyna płakać. Ehhh... Musze iść na ten kurs wiązania chust...
    Pisałyśmy wcześniej o warsztatach, ale czy to jest taka posiadówka, gadanie i wiązanie? Bo ja bym chciała iść na taki szybki kurs wiązania, w sensie mało teorii, głównie praktyka:wink:

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 19.10.14 22:44</span>
    Z lenistwa wstawiam kolaże zdjęć między innymi z chustą :) Proszę o szczerą opinię :) Wiem już, że mogłam na ramionach bardziej ten materiał rozwinąć :P



    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 19.10.14 22:47</span>
    Aha no i miałam problem z symetrycznością rączek... Jedna byłą w buzi Madzi a druga mnie niżej obejmowała... Zauważyłam to później i okazało się prze z mojej prawej strony materiał wręcz sterczał nienaciągnięty a przy pakowaniu Madzi do niej wręcz wszystko napinałam na maksa. Potem okazało się, ze jest sporo luzu... Nie wiedziałam też za bardzo jak materiał naciągnąć na główkę no i czy to w ogóle jest konieczne. Bałam się, że Magda mi się tam udusi a z resztą i tak nie wiedziałam czy ta główka jej w ogóle dobrze leży...
    --
    •  
      CommentAuthorramatha
    • CommentTimeNov 15th 2014
     permalink
    Na taich zdjeciach trudno ocenic ulozenie dziecka - przynajmnien mi. Ale wygladacie przeslicznie :)
    --
    •  
      CommentAuthorladybird27
    • CommentTimeJan 6th 2015
     permalink
    Hej dziewczyny,wpadam zapytać o chusty a mianowicie ,które polecie. Mój synek ma 3 tyg i widzę że nie obędzie się bez ..bardzo proszę o rady
    • CommentAuthorskapula
    • CommentTimeJan 6th 2015
     permalink
    lady, ja mam elastyczna lennylamb i bardo polecam, kupowałam II gatunku i nie ma żadnych wad.
    -- [/url][/url]
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeJan 7th 2015
     permalink
    ladybird27: Hej dziewczyny,wpadam zapytać o chusty a mianowicie ,które polecie. Mój synek ma 3 tyg i widzę że nie obędzie się bez ..bardzo proszę o rady


    Na cały okres chustowania lepsza tkana. Pięknie można ją wykorzystywać od pierwszych chwil od urodzenia także :)
    Elastyczną trzeba wymienić, kiedy dziecko osiąga wagę ok 6kg, bo zaczyna się robić niewygodnie. Komfort w porównaniu z tkaną - nie do porównania! Tkana to mercedes, elastyk zaledwie motorower :P
    --
    •  
      CommentAuthorlija
    • CommentTimeJan 14th 2015
     permalink
    Dziewczyny,
    Mozecie polecic tania chuste dla miesiecznej panny?
    Nie umiem wiazac,wiec moze elastyczna?
    Mloda na pewno bedzie ssala piers w chuscie :)
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeFeb 17th 2015 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny, zastanawiam się nad zakupem chusty tkanej Little Frog. Mam elastyka Pnetelki, który nosił już Mery i troje innych dzieci i super mi służył, no ale do niego mogę włożyć Młodego dopiero po paru tygodniach, ze względu na odwodzenie nóżek w wiązaniu elastycznym (przynajmniej tak się ostatnio dowiedziałam). A przy dwójce to bym wolała móc chustować wcześniej.
    No i me pytania są takie:
    - macie jakieś doświadczenia z Little Frog? Koleżanka bardzo zachwala mówi, że te 100% bawełny nie wymagają łamania, bo są miękkie.
    Nie potrzebuję sztywniejszej, bo mam ergonomika Tuli, więc jak Młody będzie siedział, to go przesadzę.
    - czy nową Lenny Lamb, np. bawełnianą czy z bambusem muszę "łamać"?
    - rozważam też kupienie używanej Natibaby lub Lenny. Rozumiem, że taka noszona jest jeszcze lepsza niż nowa, prawda?
    To moje drugie i pewnie ostatnie dziecko, nie chcę inwestować jakichś dużych pieniędzy w nowe mercedesy za 400 zł ;)

    Treść doklejona: 17.02.15 10:10
    O, a jeszcze apropos chust elastycznych. chciałabym Was zapytać o zdanie.
    Bo, jak wyżej napisałam, spotkałam się z opinią, że w elastyku nie mozna nosić noworodka.
    Po czym wchodzę na stronę np. Lenny Lamb i czytam:
    Chusta elastyczna jest nosidłem dla maluszków, które idealne jest dla dziecka nowo narodzonego . Można ją nosić na mnóstwo sposobów,
    No to jak to w końcu jest?
    Bo jeśli można od noworodka, to nie będę robiła sobie wydatku na tkaną, tylko zostanę przy elastyku do czasu przesiadki w ergonomika Tuli.
    Doradźcie proszę.
    • CommentAuthorcestmoi89
    • CommentTimeFeb 17th 2015
     permalink
    Ja mam małą żabkę, zielono-brązową. Ale według mnie była na początku jednak sztywna trochę, ciężko mi było (jako zupełnemu nowicjuszowi) dociągnąć małą na tyle, żebym nie musiała poprawiać po kilku minutach. Po kilku użyciach już lepiej było. Dobrze się nosi, jest z tych średniogrubych, więc wiosna i jesień jak najbardziej. W lecie do poleżenia na trawce służyła :wink: Teraz robi za huśtawkę i czasem tylko noszę moje 14 kilo na plecach :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeFeb 17th 2015
     permalink
    Czesto dzięki, to cenne info, bo pewnie najbardziej intensywne noszenie przypadnie u mnie na lato.
  1.  permalink
    Magdalena: czy nową Lenny Lamb, np. bawełnianą czy z bambusem muszę "łamać"?

    musisz. ja miałam na testach bawełnianą LL i była dalej sztywna, mimo, że byłam chyba piątą testerką
    Magdalena: rozważam też kupienie używanej Natibaby lub Lenny. Rozumiem, że taka noszona jest jeszcze lepsza niż nowa, prawda?

    lepsza :bigsmile: ja kupiłam używaną nati i trzeciego malucha w niej noszę :bigsmile: plus niezaprzeczalny, oprócz ceny :wink: , od razu była mięciutka

    Magdalena: No to jak to w końcu jest?
    Bo jeśli można od noworodka, to nie będę robiła sobie wydatku na tkaną, tylko zostanę przy elastyku do czasu przesiadki w ergonomika Tuli.

    ja nosiłam w elastyku pięciodniowego Krzysia, nigdy nie słyszałam, nie spotkałam się wcześniej z opinią, że nie można noworodków. może to jakieś najnowsze doniesienia hamerykańskich nałukowcóf... ?:wink:

    Treść doklejona: 17.02.15 10:25
    Magdalena: bo pewnie najbardziej intensywne noszenie przypadnie u mnie na lato.

    w tkanej masz mniej warstw niż w elastyku
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeFeb 17th 2015
     permalink
    cerisecerise: ja nosiłam w elastyku pięciodniowego Krzysia, nigdy nie słyszałam, nie spotkałam się wcześniej z opinią, że nie można noworodków. może to jakieś najnowsze doniesienia hamerykańskich nałukowcóf... ?

    No właśnie tak mi to zalatuje, toteż postanowiłam zasięgnąć rady :wink:
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeFeb 17th 2015
     permalink
    A w didymosie od kiedy można nosić?
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeFeb 17th 2015
     permalink
    Malisiek: A w didymosie od kiedy można nosić?

    Ponoc od urodzenia.
    Ja kupilam jak Karol mial ponad 3 miesiace Didymosa wlasnie, ale za dlugo nie pochustowalismy ;) Sluzyla glownie do uspokajania i usypiania ;)
    --
    •  
      CommentAuthormarylove
    • CommentTimeFeb 17th 2015
     permalink
    Malisiek w każdej chuście można nosić od narodzin, kwestia odpowiedniego wiązania no i fajnie żeby była odpowiednio miękka. Lisca Didymosa jest super miękka od nowości, ja od kiedy ją mam to w zasadzie innych chust nie używam :)
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeFeb 17th 2015
     permalink
    Też właśnie kupowałam, jak Majka miała z 3 miesiące i też za wiele nie używałam. Teraz chce nosić od urodzenia ;) Tylko będe musiała poczytać, jakie wiązanie odpowiednie dla noworodzia :) No i musze dać chuste cioci do skrócenia.
    --
    •  
      CommentAuthorannie128
    • CommentTimeFeb 17th 2015 zmieniony
     permalink
    Magdalena, kup używaną- będzie już złamana. Na fb znajdziesz grupę sprzedażową. Ja mam natkę używaną, pięknie złamana, mięciusia i milusia, ale przez to trochę popuszcza przy dłuższym noszeniu i trzeba dociągać. Mam też indio didymosa, stara chusta, też kupiona jako używana i deska koszmarna. Uwielbiam tą chustę, ale łamać ją muszę po każdym praniu od nowa, ale za to trzyma jak szatan, 2-3h spaceru a ona nawet nie drgnie. Natki chyba jednak bardziej podatne na łamanie. No i natkę można dorwać za 100-120 zł. Didek to już od 300 w górę, LL zazwyczaj 150-180zł.Pamiętaj, żebyś dobrą długość dobrała :)

    Malisek w tkanej chuście dla noworodka są dwie opcje: kieszonka i kangurek.
    --
    •  
      CommentAuthorMalisiek
    • CommentTimeFeb 17th 2015
     permalink
    Majke w kieszonce nosiłam. Jak patrze na wiązanie kangurka, to widze, że raczej nie dam rady :p
    --
    •  
      CommentAuthorannie128
    • CommentTimeFeb 17th 2015
     permalink
    Malisiek: Jak patrze na wiązanie kangurka, to widze, że raczej nie dam rady :p


    No my w dalszym ciągu ani razu nie zamotaliśmy kangurka, a mamy już za sobą podejście do plecaka, więc w 100% cię rozumiem. Kangurka najlepiej nauczyć się z doradcą pod ręką. Albo może ja jestem jakaś za głupia na te filmiki instruktażowe. Ale myślę, że warto się go nauczyć, bo po 1. nie potrzebuje długiej chusty- 4.2 da radę zawiązać,a to też już jest fajna chusta do plecaka. Po 2. turbo łatwo wyciągnąć z niego śpiące dziecko i odłożyć. W kieszonce to już joga dla zaawansowanych, a mój i tak się zawsze obudzi w trakcie.
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeFeb 19th 2015
     permalink
    A powedzcie mi od kiedy można na plecach motać? Po domu by mi się tak przydało, bo czasem mam totalny Armagedon!:wink:
    --
    •  
      CommentAuthormigg
    • CommentTimeFeb 19th 2015
     permalink
    Dii spokojnie możesz już motać na plecach :)
    A mi się marzy na lato bawełna z bambusem i poluję od jakiegoś czasu na coś, co mi podpasuje. W międzyczasie kupiłam natkę z merynosem i też jestem ciekawa noszenia. Ale na razie chyba poczekam na noworodka, choć Lila, gdy zobaczyła nową chustę i dowiedziała się, że to dla Lucka, to trochę się obraziła :)
    --
    •  
      CommentAuthorDii
    • CommentTimeFeb 19th 2015
     permalink
    O to jutro spróbuję :)
    Nie mogę się doczekać chociażby wiosny! Chciałabym w końcu wyjść na spacer bez wózka... :)
    --
    •  
      CommentAuthormarylove
    • CommentTimeFeb 20th 2015
     permalink
    Malisiek: Jak patrze na wiązanie kangurka, to widze, że raczej nie dam rady :p

    Nie bójcie się kangurka, dziewczyny:wink: i plecaka:wink: noszenie na plecach jest najlepsze dla kręgosłupa noszącego, i mięśni dna macicy po porodzie, kangurek też nie obciąża tak jak kieszonka i jest wygodniejszy dla noworodka bo nie wymaga tak silnego odwiedzenia nóżek jak kieszonka.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.