Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
-
Magnum, gofry mmmmm ;)
Ja sie śmieje ze jesli hipoglikemia jest odwrotniscia cukrzycy to teraz czeka mnie słodka dieta ;) tak to człowiek żyje marzeniami ;) .... Pewnie skład diety sie nie zmieni a ja nadal bede sie patrzyła na słodkości zza szybki :(
Ja miałam i mam hipoglikemię. Niestety słodycze powodują nagły wzrost, a jeszcze szybsze spadanie cukru. Czyli słodkości wykluczamy (przynajmniej na czas ciąży, bo po ciąży troszkę rzadsze sa epizody spadków cukru). Jedyny plus, że jak czujesz, że cukier spada (wata w kolanach, nagłe uczucie głodu, drżenie rąk, nóg... osłabienie) to można coś przekąsić na słodko (ja wypijałam colę), ale od razu na to słodkie trzeba przyjąć jakiś węglowodan (np. kromkę chleba), żeby ten cukier utrzymać wyżej przez dłuższy czas. Spadki cukru sa bardziej niekorzystne dla płodu niż skoki...--
-
Ale o jakim spadku cukru piszesz? Bo zastanawiam się, ja mam 2h po posiłku 80 parę, ale to chyba wporzo nie?
Chodzi o takie spadki poniżej 70?
No i tak jak przewidywałam, po cieście, po kolacji (bułka biała z serem zółtym) wartości po godz. były w okolicach setki, a po 2h 80 z hakiem.
Tak samo po czekoladzie - 1,5h po 87.
Jutro idę na urodziny bratanka i zmierzę sobie jak to wygląda po torcie...
Oczywiście będę raczej starała się jeść bez słodyczy do konsultacji z dietetykiem ale coś mi tu nie gra z tym moim wynikiem. Myślicie, że jest sens ponownie zrobić OGTT?--
-
Hej kobitki, widzę, że temat ruszył
Tak jak napisała Ola, wytyczne się zmieniły dotyczące poziomu cukru na czczo. Ja jem wszystko, prócz słodyczy, nie powiem, że mam ochotę na batonika lub czekoladę ale w 90% nie skuszę się. Moja waga stoi od ponad 2 miesięcy bo nie jem słodyczy ( 71 kg), moje wyniki po godzinie są różne od 90 do 130, zależy ile i co zjem. Nie przejmuje się tymi wynikami, dostała bym w głowę gdybym miała przejąć się, że po 1h mam 121. Masakra. W piątek mam diabetologa, zobaczymy co powie mi. Zauważyłam, że mimo, iż wytyczne się zmieniły poziomu cukru we krwi to i tak mam zaznaczone, że nie powinnam po 1h przekraczać 120. Na czczo zawsze mam poniżej 90.
Mangaa Ty masz dobre wyniki krwi, więc się nie przejmuj
-
Dziewczyny byłam dzisiaj w poradni diabetologicznej i w zasadzie wiem, że nic nie wiem ...
Pani doktor była na tyle zaskoczona moimi wynikami, że wyszła z gabinetu i popędziła do ordynatora na odział. Ten ją zbył ............. . Ogólnie pomysł pani doktor to konsultacja w Wojewódzkiej Poradni Daibetologicznej w Zabrzu plus całkowite odstawienie gluckophagu plus jedzenie bardziej kalorycznych dań .... Dla mnie to wszystko jest zbyt radykalne. Więc chcąć nie chcąć zapisałam się prywatnie do szanownego pana doktora :(
Na koniec jeszcze mi powiedziała,ze uwaga na spadki cukru bo poniżej 70 są niebezpieczne dla płodu ... nie no świetnie ale poradnia nie jest dla mnie !?!
Dostałam super wypasiony zestaw z gluckometrem i receptę na paski (oczywiście 100%). Plus książkę o cukrzycy ciążowej i rozpiskę diety której stosować absolutnie nie mogę - no paranoja jakaś.
Już nie powiem o telefonie do znanej pani prof z Wawy która mi ten gluckophage przepisała - stwierdziła, że skoro ja nie mogę przyjechac .... to zawsze mogę przesłać kogoś w moim imieniu (a sama przepisała mi leki na całą ciążę).
Plan taki to rozpisana dieta plus zmniejszenie dawki gluckophagu. Wolę to jednak robić pod kontrolą lekarza.--
-
Dziewczyny weźcie tu nie piszcie co pysznego zjadłyście i miałyście niskie cukry, bo tu ludzie są od miesięcy bez cukrów prostych i płaczą na widok kajzerki, a co dopiero ciasta... Eh... ;(
U mnie do d, bo jestem na dużych dawkach insuliny i nic. Jestem chyba na nią zupełnie odporna. Masakra jakaś.. Jem co 2h całą dobę i tylko to trochę pomaga. Horror, ale wolę to niż leżenie na oddziale..
Bierzesz Glucophage w ciąży? Mi kazali odstawić od razu po teście..--
-
Na koniec jeszcze mi powiedziała,ze uwaga na spadki cukru bo poniżej 70 są niebezpieczne dla płodu ... nie no świetnie ale poradnia nie jest dla mnie !?!
To prawda. Spadki cukru poniżej 70 są gorsze niż skoki cukru. Niedotleniaja nam maleństwa.
Maxiula, ile jesz posiłków, jak często?U mnie do d, bo jestem na dużych dawkach insuliny i nic. Jestem chyba na nią zupełnie odporna. Masakra jakaś.. Jem co 2h całą dobę i tylko to trochę pomaga. Horror, ale wolę to niż leżenie na oddziale..
Kochana! Znam ten ból...
Brałam cos koło 100 jednostek insuliny. Cukry raz w kosmosie, raz 40 tylko ;(...
Ile bierzesz tej insu?-- -
Monia :( jak niedotleniaja ... Jasna ch....
Dzisiaj Mierzyłam glukometrem i najniższy to był 89 .. Najwyższy 119.
I mam nadzieje ze tak bedzie ...
Monia 6 posiłków dziennie staram sie jeść co 3 h tak aby poziomy cukru były w normie.
<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 14.10.14 20:53</span>
A glucko biorę :/ zgodnie z zaleceniami pani prof ktora teraz mnie olała :(
Jutro wizyta u dr ...-- -
Monia 6 posiłków dziennie staram sie jeść co 3 h tak aby poziomy cukru były w normie.
To mało, przy hipo jadałm 10 posiłków dziennie. Z czego 1 krótko przed snem o 22 (chyba)-- -
Pandora wyluzuj, chyba wiadomo, że nie piszemy po to by się chwalić czy reklamujemy żarcie tylko kurde chyba w oczywistym celu. To że mi cukry nie skaczą jak szalone, nie oznacza, że nie mam prawa do porad na tym forum i nie mam jakiegoś innego problemu związanego z cukrzycą. :(
Maxiulka dobre masz te wyniki.
W sumie to właśnie, ja nie wiem czy ja nie mam większych tendencji do hipoglikemii jak już.
W ciąży z Milką wyniki miałam takie po OGTT: 92 / 173 / 53
i nikt mi wtedy nie mówił, że te spadki są gorsze niż wzrost... Usłyszałam wręcz, że to dobrze bo moja trzustka sobie radzi z glukozą, tylko z opóźnieniem.
Wypuścili bez diety bo jeszcze mieściłam się w normach.
Masakra.
Idę tam w przyszłą środę. Wczoraj i dziś nie mierzyłam glukozy ale zacznę znowu.
Treść doklejona: 14.10.14 22:06
Znalazłam badanie OGTT z okresu jeszcze przedciążowego.
Miałam krzywą cukrową i insulinową robioną. Wyniki glukozy 83 / 96 / 62, a więc bardzo podobnie do Ciebie Maksiulko.-- -
A miałyście jakies objawy tych niskich cukrów?--
-
Kiedyś zauważyłam, że po węglowodanach prostych mnie szybko sieka senność, zmęczenie. Dlatego też miałam robioną krzywą cukrową i insulinową (ale wyniki wyszły jeszcze w normie).
Jakoś specjalnie mi to nie dokuczało, przynajmniej nie tak jak opisywałyście, że nogi z waty itd. Po prostu byłam bardziej senna, miałam mniej siły.
Moniu czy dobrze rozumiem, że jeśli zdarzy mi się coś zjeść mega słodkiego (co teraz mi się oczywiście zdarzać raczej nie powinno) to najlepiej zjeść coś konkretnego z węglowodanami złożonymi niedługo później by nie dopuścić do szybkiego spadku cukru?-- -
Jakoś specjalnie mi to nie dokuczało, przynajmniej nie tak jak opisywałyście, że nogi z waty itd. Po prostu byłam bardziej senna, miałam mniej siły.
Generalnie spadki cukru poniżej 60 już dają objawy, więc buc może to 53 to był jakiś błąd pomiaru. Ja przy 60 już czułam, że jest źle.Moniu czy dobrze rozumiem, że jeśli zdarzy mi się coś zjeść mega słodkiego (co teraz mi się oczywiście zdarzać raczej nie powinno) to najlepiej zjeść coś konkretnego z węglowodanami złożonymi niedługo później by nie dopuścić do szybkiego spadku cukru?
Najlepiej w ciąży unikać, żeby nie prowokować gwałtownych spadków. Nie warta gra świeczki (mówię tu o osobach z tendecją do hipoglikemii i hiperglikemii).
Co do pytania, to zalezy co to jest, bo mysle, że np. po babce nie powinien cukiers spaść zbyt szybko, bo tam jest mąka, ale po czekoladzie, lodach, cukierku... Bym raczej coś zjadła, co na dłużej ten cukier utrzyma, lub zjadłabym cos po 30-60 minutach (jeśli w międzyczasie skontrolujesz cukier)-- -
Aaaa, myślałam, że pytasz o codzienne funkcjonowanie, czy zauważamy spadki cukru.
Nie no po OGTT w I ciąży czułam się fatalnie - nudności, robiło mi się słabo i oblał mnie zimny pot, dostałam pozwolenie na niewielką ilość wody wtedy.
Teraz spoko nawet się czułam, no i w sumie hipo nie wyszła.-- -
Pandora wyluzuj , chyba wiadomo, że nie piszemy po to by się chwalić czy reklamujemy żarcie tylko kurde chyba w oczywistym celu. To że mi cukry nie skaczą jak szalone, nie oznacza, że nie mam prawa do porad na tym forum i nie mam jakiegoś innego problemu związanego z cukrzycą. :(
Nie, no to nie było na poważnie. Sarkastycznie. Oczka nie dałam ;) Sorry, to zazdrość ;))
Treść doklejona: 15.10.14 20:04Ile bierzesz tej insu?
Biorę ok 50 obecnie. Największy problem mam w nocy. Mam odbicia i potem do południa nie mogę wyjść z hiperg. Dlatego muszę jeść też w nocy i mogłam zmniejszyć insulinę do tego 50 w sumie. I tak te poranne cukry jeszcze 110. Większe dawki nic nie dawały. Chyba urodzę zanim z tym wygram :/
Mi mówili, żeby uważać na cukry poniżej 75 a poniżej 60 to już reagować.
Ja jak mi spada to czuję się tak jak przed utratą przytomności, słabo, zawroty głowy, nogi z waty, mroczki, czasem nudności.-- -
Biorę ok 50 obecnie. Największy problem mam w nocy. Mam odbicia i potem do południa nie mogę wyjść z hiperg. Dlatego muszę jeść też w nocy i mogłam zmniejszyć insulinę do tego 50 w sumie. I tak te poranne cukry jeszcze 110. Większe dawki nic nie dawały. Chyba urodzę zanim z tym wygram :/
Mi juz po 39 tyg zaczęły się stabilizować cukry. Jak poszłam do szpitala przed porodem to nawet z insuliny zeszłam ;)Mi mówili, żeby uważać na cukry poniżej 75 a poniżej 60 to już reagować.
Tylko jak to zeobić?. Ja czułam, że zbliża sie hipo gdy cukier zblizał sie do 70, wtedy cola i kromka chleba szły w ruch. Ale czasami spadek był tak gwałtowny, że poczułam się xle, zrobiłam pomiar, a tam 49 np...-- -
Męczysz się męczysz, a jak się udaje to już koniec ;)
A po porodzie byłaś na diecie/insulinie?
Ja też czuję już koło tych 75. Mi lekarz mówił, że łyżeczka cukru rozpuszczona w wodzie, ale ja jem owoc tj winogrono, a jak mi trochę lepiej to jakiś błonnik. U mnie działa :)
Treść doklejona: 15.10.14 22:50
Jak jesz chleb po coli to nie masz dwa razy węglowodana prostego? Coś pełnoziarnistego by się przydało.. A Cole Ci ktoś polecił? Ja ją normalnie pije na migrenę i trochę zajmuje zanim zacznie działać. Ona ma fosforany i nie wiem czy tak szybko się wchłania.. Żeby Ci się potem odbicie z nią nie nałożylo..-- -
A po porodzie byłaś na diecie/insulinie?
Tylko na diecie, ale wiele mnie to nie kosztuje, bo nie lubię słodkiego.le ja jem owoc tj winogrono, a jak mi trochę lepiej to jakiś błonnik.
I do ilu Ci wówczas cukier wzrasta?Jak jesz chleb po coli to nie masz dwa razy węglowodana prostego?
ja mam nietypowy typ hipoglikemii. Ciężko mi podnieść cukier. długo z lekarzami zastanawialismy się czym by podbić no i jak napakowałam się colą plus chlebem yo ruszyło w górę.
Nie zapomnę jak mi cukier spadł w granicach 50, zjadłam kromkę chleba i nic, ani drgneło, przybiegła połozna, bo ze mna juz było kiepsko, podłączyła glukozę w kroplówce, cukier dalej spadał było jakos 45 czy niżej... Wzywają lekarza, a lekarz sie mnie pyta "co ja mam robić?". No to mu powiedziałam "niiiic, jak zamknę oczy, to wywieźć nogami do przodu". Ja tu w strachu, a jeszcze przychodzi lekarz i tez nie wie ;). W końcu pobiegł po jakiś tam lek, ale ja w tym czasie wypiłam colę (nie pamiętam skąd miałam, bo to noc juz była) i cukier zaczał wzrastać.
<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 16.10.14 01:03</span>
A te cole to własnie taka młoda połozna mi poleciła. Ja sie wahałam, ale jednak to mnie ratowało.-- -
Mi wzrasta wtedy do 110/120.
Czyli widać, że to jest tak indywidualne, że każdy musi sam przetestować co u niego działa. Mi po coli i chlebie to by skoczył ponad 200 :)
Ja, nie w ciąży, piję cole na migrenę. Wtedy zestawienie kofeiny i takiej ilości cukru ratuje życie ;)
Ja słodyczy też na codzień nie jem, ale białą mąkę bardzo, bo uwielbiam pierogi, kluski czy makarony (choć te na ogół ciemne). A teraz jestem zupełnie bez białej. Bez białego pieczywa też jestem w stanie się obejść, choć bagietka i sery to mój obowiązkowy mężowo-randkowy starter ;)-- -
Ja, nie w ciąży, piję cole na migrenę.
Serio? Ja cierpię na migreny i na ten sposób nie wpadłam... Muszę wypróbować...ale białą mąkę bardzo, bo uwielbiam pierogi, kluski czy makarony (choć te na ogół ciemne). A teraz jestem zupełnie bez białej. Bez białego pieczywa też jestem w stanie się obejść, choć bagietka i sery to mój obowiązkowy mężowo-randkowy starter ;)
To Cię zaskoczę. Ja odkąd wiedziałam, że mam cukrzycę to odstawiłam białe pieczywo, pierogi, itp. na rzecz tych wskazanych przez diabetologa. No i wyobraź sobie, że cukry w kosmosie wysokie. Insulina nic nie dawała. No i jakoś pod koniec ciąży wylądowałam nagle w szpitalu, a tam nie mieli innego chleba jak biały. Zjadłam na śniadanie dwie kromki ( z duszą na ramieniu) i cukier w normie!!!! Potem zaeksperymentowałam i zawze po "ciemnym cukry za wysokie, po białym idealne...-- -
Dzisiaj udało mi się zrobić test z obciążeniem 75 g glukozy. Czułam się po nim, jakby mnie ktoś czołgiem przejechał, na początku plamki przed oczyma, potem mdłości (cudem nie zwróciłam glukozy) i ogromna senność. A wynik jest taki, ze wiem mniej niż przed badaniem: 87/90/65 ( na czczo, po godzinie, po dwóch godzinach).
Jeżeli cukru tak niskie, to już sie nie dziwię, czemu pomimo braku aktywności ciągle czuję się zmęczona, senna i czemu ciągle czuję się głodna.
Z drugiej strony nie mogę na raz dużo zjeść, bo wymiotuję i i tak mam wrażenie, ze ciagle siedzę w kuchni.
Jakieś rady z Waszej strony?--
-
Z drugiej strony nie mogę na raz dużo zjeść, bo wymiotuję i i tak mam wrażenie, ze ciagle siedzę w kuchni.
Jakieś rady z Waszej strony?
Jak poczujesz, że "spadasz" to jedz :P Musisz wtedy i tyle ;)
Ale generalnie póki co cukrzycy nie posiadasz, a ta hipoglikemia w 2h po tez jeszcze nie bardzo groźna, ale juz na takiej granicy, że trzeba coś zjeść... Mierz cukry sobie.-- -
Monia, dzięki.
Gin stwierdził, ze o cukrzycy nie ma mowy.jak się tylko poczuję głodna to mam jeść i tyle. Nawet co 2 godziny, jeżeli trzeba. Jeść mogę wszystko, oczywiście z umiarem :-) i zdrowo.-- -
A ja mam pytanie.
Stale pojawiają się u mnie rano ketony (czasami nawet ++), a oprócz tego chudnę na tej diecie skomponowanej przez dietetyk.
Juz nie wiem co robić, bo czytałam że ketony są niebezpieczne dla dziecka, a próbowałam jeść tuż przed pójściem spać, wczoraj np kajzerkę + 1/2 szklanki mleka (bo tak miałam w zaleceniach) ale to nic nie daje.
Jem już czasami i 8 posiłków dziennie i nie mam pojęcia... Macie jakieś patenty by się nie pojawiały? No bo z kolei chyba też obzerać na noc się nie wolno, nie?-- -
Mangaa, jak masz ketony rano, to właśnie zalecane jest jedzenie przed samym snem jakiejś kanapki z wędlina, czy czegoś innego, co sie będzie długo trawić.--
-
No ja dostałam zalecenie właśnie wtedy białej bułki z mlekiem lub mleka z płatkami a przecież to szybko się strawi. Tak samo mam w tych materiałach które dostałam, wrrrr.
Ale spróbuję jakiejś kanapki z pieczywa ciemnego z masłem i czymś białkowym.-- -
Stale pojawiają się u mnie rano ketony (czasami nawet ++), a oprócz tego chudnę na tej diecie skomponowanej przez dietetyk.
Stale pojawiają się u mnie rano ketony (czasami nawet ++), a oprócz tego chudnę na tej diecie skomponowanej przez dietetyk.
Byc może masz xle ustawiona dierę.... A o której jesz ostatni posiłek?-- -
Zaraz przed snem. Jak idę spać o 23 to tuż przed, a jak idę o 1 to jem np i o 23 i o 1 bo czuję ssanie.
Dziwi mnie to bo jem już więcej węglowodanów (chleb żytni, ziemniaki, kasze, ryż) niż kiedykolwiek.
Jem co 2 czasami 2,5h.-- -
mangaa spróbuj przed snem jajko zjeść, albo kanapkę z żółtym serem. Powinno pomóc.
-
Zaraz przed snem. Jak idę spać o 23 to tuż przed, a jak idę o 1 to jem np i o 23 i o 1 bo czuję ssanie.
Jak będziesz miała uparte te ketony, to czasami trzeba wstać w środku nocy i cos zjeść. Te ketony po prostu trzeba zlikwidować i tyle. One naprawdę mogą szkodzic maleństwu...-- -
One naprawdę mogą szkodzic maleństwu...
No wiem, czytałam właśnie. :((( Ale wiesz na czym konkretnie polega to szkodzenie? Co się może stać, bo tego nigdzie się nie doczytałam, tylko tyle, że to źle i nie powinno ich być bo dziecku szkodzą.
Zresztą ja już przyszłam z tymi ketonami do dietetyczki (ale były śladowe) to powiedziała, że bułka i mleko przed snem pomoże. No ale widzę, że niezbyt - wtedy miałam śladowe ilości, a dziś i wczoraj zobaczyłam "++". Więc się pogorszyło.
Dzięki dziewczyny.
Spróbuję kanapkę z serem.-- -
No wiem, czytałam właśnie. :((( Ale wiesz na czym konkretnie polega to szkodzenie? Co się może stać, bo tego nigdzie się nie doczytałam, tylko tyle, że to źle i nie powinno ich być bo dziecku szkodzą.
Te ketony szkodzą bodajże mózgowi dziecka. Tak mi położna mówiła. A konsekwencje od łagodnych, niezauważalnych aż do poważniejszych.
Po prostu jeśli to jedzonko o 23 nie pomoże to albo będziesz musiała wstać gdzies tak o 4 i cos wszamać, albo wstawaj na sniadanie szybciej.-- -
Dzięki za info. Dziś już były śladowe ilości. "+/-"
Będę jadła kanapkę z serem tuż przed pójściem spać i oby nie wróciły.-- -
Cześć :)
Wstyd przyznać, że nie pamiętam bo przecież wcześniej tutaj gościłam...ale kiedy się robi test obciążenia glukozą 75g? Jeżeli teraz zrobię /tak mi zleciła lekarka/ to nie za wcześnie?--
, 
-
zrobię /tak mi zleciła lekarka/ to nie za wcześnie?
Jak dla mnie za wcześnie...
Ale jeśli już miałaś cukrzycę ciążową, to pierwsze badanie lekarze zlecają 8-12 tydz. ciąży, potem 24-26. Dwa razy trzeba mieć...
A Ty miałas cukrzycę?-- -
Tak miałam. Ok. 12 tyg robiłam tylko cukier na czczo i było ok. Ja nigdy nie miałam w ciąży problemu z cukrem na czczo tylko właśnie szalał mi po jedzeniu.
Wydawało mi się, że się powinno robić ok.24 tc no ale lekarka już mi zleciła i się zastanawiam czy ten wynik będzie miarodajny?--, -
Ok. 12 tyg robiłam tylko cukier na czczo i było ok. Ja nigdy nie miałam w ciąży problemu z cukrem na czczo tylko właśnie szalał mi po jedzeniu.
To nie fajnie, że badali Ci cukier tylko na czczo. Powinno byc z glukozą.
Ja tez zawsze na czczo luzik, a po jedzeniu kosmos miałam.Wydawało mi się, że się powinno robić ok.24 tc no ale lekarka już mi zleciła i się zastanawiam czy ten wynik będzie miarodajny?
Cięzko wyczuć... Albo skonsultuj z innym lekarzem, albo zaufaj...-- -
Ja bym raczej poczekała właśnie do 24 t.
Bo to chyba chodzi o to, że wcześniej, jeszcze ciąża za mała by było odpowiednie (miarodajne) obciążenie dla trzustki.
I badanie może nie wychwycić problemu, który nasili się kilka tygodni później.-- -
Poczekam jeszcze z tym badaniem.--,
-
No chyba, że Jej zamysł był taki by nadrobić to pierwsze badanie teraz a później zrobić kolejne?--
-
Hmm. W środę idę do niej zakladac pessar wiec się jeszcze o to zapytam /o ile nie zapomnę/.--,
-
No chyba, że Jej zamysł był taki by nadrobić to pierwsze badanie teraz a później zrobić kolejne?
Tylko kiedy wcisnąć to drugie?
Ja juz bym chyba te 4 tyg poczekała skoro mam pić 2 razy w krótszym odstępstwie, a teraz profilkatycznie uruchomiłabym glukometr-- -
Dzień dobry :)
Ja nietypowo, choć bałam się, że pisząc w wątku dla cukrzyczek :) o niskim cukrze to jeszcze bardziej nietypowo będzie...
Ogólnie tak: niecałe 2 godziny po obfitym śniadaniu cukier mierzony na glukometrze: 78 mg/dl
Po zjedzeniu połowy pomarańczy, banana i bezpośrednio po zjedzeniu dania obiadowego 95 mg/ml
To było dzisiaj. Mi się zaświeciło światełko- ostatni miesiąc odcina mi prąd, snuję się, ledwo żyję- myślałam, że to efekt konieczności odstawienia jednej z moich dwóch dziennych kaw, ale z tym niskim poziomem cukru właściwie wszystko się zgadza. Wybieram się więc do lekarza...
Staramy się obecnie i moje pytanie na szybko- czy niski cukier może wpływać na starania? Gina mam dopiero za kilka dni, wolałabym, żeby w tym czasie już zabezpieczać ewentualne maleństwo w drodze do macicy....--
-
Dziewczyny help!
Któremu pomiarowi mam zaufać? Bayer Contour czy Accu chek active?
Mam wrażenie, że Bayer zawyża mi wyniki cukru. Tzn na Accu chek są one niższe i może to przez to, że teraz korzystam z Bayera nie potrafię tak ułożyć diety by ketonów rano nie było. Normalnie już mnie szlag trafia, rano prawie codziennie coś muszę wysikać.-- -
Dziś byłam na badaniu glukozy 75g po 1h i po 2h. Zobaczymy jak wyjdą? Wyniki będę mieć ok. godz.16.
Jeżeli się okaże, że nie mam cukrzycy ciążowej to może być dlatego, że za wcześnie ją zrobiłam bo w 23tc...--, -
Może być, ale nie musi....--
-
Niby tak ale nie będę dowierzać tym wynikom i pewnie będę chciała je powtórzyć. Lekarka się uparła, że mam mieć wyniki na następną wizytę czyli za tydzień. Mąż wyjeżdża i jedynie dziś mogłam zrobić badania.--,
-
Niby tak ale nie będę dowierzać tym wynikom i pewnie będę chciała je powtórzyć. Lekarka się uparła, że mam mieć wyniki na następną wizytę czyli za tydzień. Mąż wyjeżdża i jedynie dziś mogłam zrobić badania.
Na razie zobaczymy co się z tych wyników okaże. A też bym nie panikowała,bo zawsze możesz kontrolować glukometrem pozim cukru i jesli cukry bedą wysokie, to wtedy bym poszła na krzywą...-- -
No zobaczymy...
Treść doklejona: 19.11.14 13:43
Mam już wyniki:
Glukoza na czczo 71 mg/dL norma 60 - 99 mg/dL
Glukoza w 60 min. 164 mg/dL
Glukoza w 120 min. 128 mg/dL--, -
Nie znam się na tej 1h po...
Ale reszta wygląda dobrze....-- -
Niunia ja normę po 1h mam poniżej 160.--
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.