Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeMay 4th 2015
     permalink
    Melduję się, że tym razem nie mam cukrzycy :shocked: Normalnie byłam tak nastawiona na to, ze mnie to nie ominie, że nie mogę uwierzyć i podejrzewam, że wyniki są przekłamane :cool::devil::wink:
    --
    •  
      CommentAuthoriris30
    • CommentTimeMay 4th 2015 zmieniony
     permalink
    :) wyniki sa na pewno ok :) skoro po 2 l lodów miałaś całkiem w porzo a nie 200 czy 300..... mi by chyba glukometr ERROR pokazał :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorszerka
    • CommentTimeMay 4th 2015
     permalink
    Ulcia świetne wieści!
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeMay 4th 2015
     permalink
    :) No mówię, Wam - wierzyć mi się nie chce :cool: Za to teraz "bata nad dupa" nie będę miała :devil:
    --
    •  
      CommentAuthor_mag_
    • CommentTimeMay 5th 2015
     permalink
    Ul_cia: Za to teraz "bata nad dupa" nie będę miała


    E tam, zawsze możesz jeść jak przy cukrzycy :)
    --
    •  
      CommentAuthoriris30
    • CommentTimeMay 5th 2015
     permalink
    Ciężko trzymać dietę cukrzycową jak ktoś jest "żarłoczkiem" jak ja :) znaczy się trzymam grzecznie, ale czasem śni mi się, że wcinam taki wielki, ogromny kawał tortu z bitą śmietaną...czekoladowego.... zatem sądzę, (pamiętając co pisała Ulcia o pączkach - :shocked: - w tłusty czwartek), że Ulcia diety zbytnio z własnej woli trzymac nie będzie:devil:
    --
    •  
      CommentAuthorkolonialka
    • CommentTimeMay 5th 2015
     permalink
    U mnie drugi dzień diety. jak dzisiaj kupowałam synkowi bułeczkę z serkiem to myślałam, że mi język do tyłka ucieknie :shocked:
    Zdziwiłam się ż e w tej diecie jest tyle chleba i kanapka z żółtym serem na ostatni posiłek.
    -- [url
    •  
      CommentAuthoriris30
    • CommentTimeMay 5th 2015
     permalink
    kolonialka ale z tym chlebem trzeba uważać. Ja np nie mogę białego pszennego bo mi cukier w kosmos wyskakuje. I nic z biała maką pszenna i kukurydzianą. Wszystko razowe.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeMay 5th 2015
     permalink
    Widzisz iris, mi akurat pszenny służył, ciemny ni cholery... Ale fakt, że miałam pieczywko wydzielone. Na śniadanie dwie kromeczki (zważone byle nie przekroczyć wagi)... na kolację 2 kromki i na ostatni posiłek kromka... w międzyczasie pół kromki lub paluszki bo ta hipoglikemia...
    --
    •  
      CommentAuthoriris30
    • CommentTimeMay 5th 2015
     permalink
    właśnie, dlatego piszę, że każda musi dobrać pod siebie :bigsmile: sadzę, że po razowcach kupionych tez by było u mnie sredno :) ja jem tak srednio 75 g chlebka do sniadania i kolacji a 40 do wieczornego posilku. W międzyczasie to raczej platki i inne takie.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeMay 5th 2015 zmieniony
     permalink
    zaraz Ci powiem dokładnie wymiennikowo ile ja mogłam zjeśc ;)

    Na początku diety, nim weszła insulina i hipoglikemia miałam tak (przykładowy jadłospis)
    śniadanie 4 WW:
    Dwie kromki chleba żytniego razowego z ogórkiem i serem (to były 2 WW), sok bez cukrowy jabłkowy (200ml- to były 2 wymienniki).

    Sniadanie II (2,5 WW):
    10 sztuk chrupków kukurydzianych (0,5 WW), 5 sztuk paluszków słonych (0,5 WW) Morele suszone 4,5 sztuki (1,5 WW).

    Obiad (6 WW)
    Makaron (8 łyżek - 4 WW), ze szpinakiem, plasterkiem sera i czosnkiem, sok jabłkowy 200 ml (2 WW)

    Podwieczorek 2,5 WW
    10 sztuk paluszków (1 WW)
    Jabłko 140 gr (1 WW)
    sok 100 ml (0,5 WW)

    Kolacja 5 WW
    2 kromki chleba graham z serem i wędliną, sałatą, pomidorem, ogórkiem (2WW)
    Mleko 200 ml (1 WW) Morele suszone 3 szt. (1 WW)
    jabłko 140 g (1 WW)

    Kolacja II
    Sok 200 ml (1 WW)

    Posiłek przed snem 2 WW:
    2 kromki chleba graham z wędlina rzodkiewką, pomidorem (2 WW)

    To był mój pierwszy dzien na diecie ;). Potem były zmiany, próby zamiany mącznych na owoce w ost. posiłku, itp... Ostatecznie skończyłam z 10 posiłkami :P

    Treść doklejona: 05.05.15 14:38
    Jak raz zjadłam buraczki z cukrem (wiecie takie ze sklepu) 140 gr... cukier 165 :P. tak teraz przeglądam te moje jadłospisy, bo wszystko musiałam zapisywać.. i łezka się w oku kręci :P. Bywały tez cukry w okolicach 200... czasami 150 (no może częściej niż czasami :P), czasami 176 ;)
    --
    •  
      CommentAuthorkolonialka
    • CommentTimeMay 5th 2015
     permalink
    Ale ja mam tą dietę ze względu na wagę a nie na cukrzycę więc nie mierzę. W przepisach jest chleb żytni i razowy, ale razem wychodzi go 6 kromek na dzień i 3 kromki chrupkiego.
    Tęsknie za cukrem :cry:
    -- [url
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeMay 5th 2015 zmieniony
     permalink
    Kolonialka, a ksylitol próbowałaś? Czy tak zupełnie masz zakaz wszelkiego słodkiego?
    --
    •  
      CommentAuthorkolonialka
    • CommentTimeMay 5th 2015
     permalink
    Tzn. ja sama sobie tą dietę wprowadziłam bo strasznie tyję. Ze słodzikami myślałam że w ciąży nie można :shocked:
    Najbardziej brakuje mi cukru w kawie i herbacie.
    -- [url
    •  
      CommentAuthoriris30
    • CommentTimeMay 5th 2015 zmieniony
     permalink
    Ksylitol to cukier brzozowy :) ja też kupiłam i czasem osłodzę kawę z mlekiem :) drogie to jak cholera, ale czego się nie robi dla czegoś słodkiego :devil:

    Ja na razie mam mniej więcej taką dietę i dla mnie jest w miarę ok, w sumie czasem mogłam więcej poszamać, ale to był pierwszy tydzień :bigsmile: (wklejam bo nie chce mi się przepisywać :) z pliku dla mojego dietetyka

    Co do ilości makaronu i dań z makaronem, to w ogóle go sobie nie żałuję (jestem makaronożercą), tylko pilnuję aby nie był rozgotowany


    dieta 1
    dieta 2
    --
    •  
      CommentAuthorkolonialka
    • CommentTimeMay 5th 2015 zmieniony
     permalink
    Wiesz co mnie dziwi? Podobno nie można nabiału na śniadanie pierwsze bo podnosi cukier, można jeść na drugie . Tortilla to jaka pszenna?
    -- [url
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeMay 5th 2015
     permalink
    kolonialka: Wiesz co mnie dziwi? Podobno nie można nabiału na śniadanie pierwsze bo podnosi cukier


    Tak podobno jest... Potem musiałam zmodyfikować ten jadłospis...

    kolonialka: Tortilla to jaka pszenna?


    chyba z ryzowej lub kukurydzianej... Przynajmniej ja taką ostatnio kupiłam (tylko teraz mi sie mąki pochrzaniły)...
    Czy można kupić z pszennej to nie wiem nawet...
    --
    •  
      CommentAuthoriris30
    • CommentTimeMay 5th 2015
     permalink
    Niby nabiału nie można, ale jak zjem 1 łyżkę twarożku czy 1/2 plasterek sera to nic sie nie dzieje. A tortilla razowa pszenna :)
    --
    •  
      CommentAuthorkolonialka
    • CommentTimeMay 6th 2015
     permalink
    Ok, to chyba sobie kupię, bo mi smaka narobiłaś :bigsmile:
    -- [url
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeMay 6th 2015
     permalink
    iris30: Niby nabiału nie można


    Ja w rozpisce mam, że można, tylko, że to też jest wymiennik i w zamian za coś... Ale to tak jak ze wszystkim w tej diecie - szkodzi nie jedz, nie szkodzi to sobie zjedz ;)
    --
    •  
      CommentAuthoriris30
    • CommentTimeMay 6th 2015
     permalink
    Monia502: Ale to tak jak ze wszystkim w tej diecie - szkodzi nie jedz, nie szkodzi to sobie zjedz ;)

    dokładnie Monia, w 100% się z Tobą zgadzam :) ja np zjadłam pizze robioną przez mojego męża na pszennym cieście, 2 kawałeczki z warzywami i wędliną i niewielką ilością sera i co ? i nic :) cukier wyszedł w sumie tylko 124 - czyli bez tragedii (ale tego już nie zapisywałam lekarzowi ) :shamed:
    --
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeMay 6th 2015
     permalink
    iris, jak Ci nabiał nie podnosi cukru na śniadanie, to jedz na zdrowie ;-)
    Mi np. rano nie służą żółte sery, ale jogurt, mozarella czy twarożek jest ok.
    Zwykle jednak stawiam na coś mięsnego (kanapki z wędliną/mięsem) lub jaja, ewentualnie jakąś sałatkę z mozarellą, a nabiał na drugie śniadanie (jogurt, twaróg plus owoce i płatki jakieś), ew. podwieczorek i kolację.

    kolonialka, słodziki w ciąży nie są zalecane. Jeżeli już musisz słodzić herbatę, może ciutką jakiegoś soku? W okresie przeziębień do posiłków głównych dodawałam sobie po łyżeczce soku z czarnego bzu, malin lub dzikiej róży - nie zauważyłam, żeby cukier po takiej ilości był wyższy niż standardowo.
    Ważne jednak jest, żeby nie pić słodzonych napojów poza posiłkami.
    --
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeMay 6th 2015
     permalink
    Ja jadłam zawsze dwudaniowy obiad i cukier nie przekraczał 100, zwykle był poniżej 90 nawet. A najedzona byłam że ho ho ;) Żeby sobie ułatwić to raz na parę dni gotowałam dużo rosołu a potem przerabiałam to na różne warzywne zupy. Potem, jak już musiałam leżeć, to rosół gotowały mi mamy i dowoziły w słoikach. I zwykle na obiad jadłam właśnie zupę z warzywami, na drugie spory kawałek mięsa lub ryby, jakąś kaszę bądź naturalny ryż (ziemniaki gorzej mi wypadały w pomiarach) i jarzynkę- też w sporej ilości. Czasem do tego dodawałam kawę zbożową z mlekiem i było ok.

    Na śniadanie zawsze jadłam kanapki z chudą wędliną, plastrem sałaty i ogórka. Czasem wędlinę zastępowałam jajkiem bądź rybą. Na nic innego, na inne warzywo, nie było szans. Cukier zawsze wtedy był marny.

    Kolonialka, ta kanapka z serem na noc to po to, aby utrzymać cukier na stałym poziomie także w nocy. Bo ser żółty jest tłusty a tłuszcz powoduje opóźnioną hiperglikemię także z tym serem żółtym w posiłkach przy cukrzycy to trzeba uważać. Nie wiem czy skoro nie jesteś cukrzykiem, to ta kanapka na noc jest Ci potrzebna.
    Ja o dziwo, w ciąży cukier na czczo miałam niższy niż teraz. Jak mierzyłam cukry po porodzie, to na czczo zawsze miałam siedemdziesiąt z kawałkiem. W ciąży skakał i był nawet bliski pięćdziesięciu. Bez tej kanapki z serem to pewnie w ogóle bym miała hipoglikemię jak nic.
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeMay 6th 2015
     permalink
    iris30: tylko 124 - czyli bez tragedii


    Tyle to ja miałam po wodzie hihihihihi ;)...
    jak ja Wam zazdroszczę tych cukrów...

    Treść doklejona: 06.05.15 12:09
    _Isia_: był nawet bliski pięćdziesięciu


    To juz była hipoglikemia. Dlatego ta kanapka jest tak ważna przed snem, bo można się zwyczajnie już nie obudzić. Wysoki cukier jest mniej niebezpieczny niż te w granicach 40-60.
    --
    •  
      CommentAuthoriris30
    • CommentTimeMay 6th 2015 zmieniony
     permalink
    Mi w ciąży na czczo mocno wzrosły cukry. zazwyczaj obijałam się o hipoglikemię z cukrami rzędu 56-70, teraz przy diecie mam rano zazwyczaj 75-90 i duużo lepiej się czuję. Ser żółty z rana już w sumie wyeliminowałam, zjem plasterek na kolację zazwyczaj. Na śniadanka to tylko wędlinka i od wielkiego dzwonu twarożek i naturalnie duużo warzyw. Częściej ser biały tak jak piszecie jem na 2gie śniadanie :) Z ziemniakami też musze uważać. Bez szału - 2 średnie to max.

    Ale generalnie to ja strasznie "żarta" byłam i kochałam takie rzevzy jak pączusie czy białe pieczywo i duuuże ilości makaronu. Przez tą dietę nic nie przytyłam od 2 tyg, a żeby przytyć to ja musiałam się futrować (pizza, chamburgery, frytki - wszystko domowe ale jednak żarcie nie do końca najzdrowsze).
    Dziś mam wizytę u diabetologa, ciekawe co powie na to wszystko.
    --
    •  
      CommentAuthorkolonialka
    • CommentTimeMay 6th 2015 zmieniony
     permalink
    To w takim razie ten żółty ser sobie wrzucę czasem na kanapkę na kolację a nie na ostatni posiłek.
    Tortille już kupiłam
    Macie pomysły na obiady na wynos, bo teraz czeka mnie kilka dni szkoły a nie chciałabym porzucać diety, a wiem że nie będzie tam możliwości podgrzania obiadu z domu?
    -- [url
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeMay 6th 2015
     permalink
    Iris - i jak u diabetologa?
    --
  1.  permalink
    Dziewczyny jutro idę na badanie obciążenia glukozą bo nie wiadomo dlaczego na czczo wyszla 146 :( :( :(
    Powiedzcie mi czy wykryta i leczona cukrzyca ciężarnych w 17tyg ciąży zapobiegnie możliwym skutką ubocznym dla dzidziusia?
    Martwię się bardzo od południa jak odebralam wynik :sad:
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeMay 6th 2015
     permalink
    Srebrzynko! Spokojnie ;) Cukier faktycznie wysoko, ale tak od razu nie zaszkodzi maleństwu. Głowa do góry!
    --
    •  
      CommentAuthoriris30
    • CommentTimeMay 7th 2015
     permalink
    Srebrzynko, cukier faktycznie wysoko jak pisze Monia, ale może nawcinałaś się czegoś na noc? np żółtego sera?

    U mojego diabetologa bardzo fajnie. Nie musze trzymać tak restrykcyjnej diety, bo tak na prawdę załapałam się jeszcze na normę :) zatem cukrzycy ciążowej w karcie mieć wpisanej raczej nie będę. Porozmawialiśmy, pooglądał mój jadłospis, pochwalił cukry, przepisał paski i pozwolił na małe łakocie od czasu do czasu, bo taka "chudziutka" jestem. Powiedział, żeby nie panikować i nie martwić się zbytnio ketonami, bo w ciąży one po prostu czasem występują. Stwierdził, że po posiłku powinnam mieć cukry max do 130 (ostatecznie 140). Zatem skoro czasem jestem głodna między posiłkami, to mam coś zjeść.
    Generalnie bardzo sympatyczny lekarz, starannie przejrzał moje wyniki badań, nawet innych (jest też endokrynologiem) i tak na prawde uważał chyba, że mój gin niepotrzebnie mnie do niego przysłał, bo tragedii u mnie nie ma a poza tym jestem "świadomą mamą". Mam na razie kontrolować cukry, a jeśli coś będzie nie tak (szczególnie z cukrem na czczo) to pokazać się za ok 3-4 tyg.
    --
  2.  permalink
    Dziewczyny wczoraj miałam badanie OGGT-próba z glukozą 75.
    Wynik naczczo 76 a po 2h z glukoza 75 miałam 90 :-)
    • CommentAuthorcestmoi89
    • CommentTimeMay 8th 2015
     permalink
    Witajcie, dziewczyny. Na wstępie przeproszę, ale nie mam możliwości przeszukać wątku w chwili obecnej i wpadam tylko z szybkim pytaniem. Dostałam skierowanie na krzywą. Spytałam, czemu tak wcześnie, to dostałam tylko informację, że chce mieć już wyniki tego testu i że za dwa tygodnie chce mnie z nimi widzieć. Może wiecie coś na temat tak wczesnego zalecania obciążenia? Będę wdzięczna za podpowiedzi :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeMay 8th 2015
     permalink
    Srebrzynka: Wynik naczczo 76 a po 2h z glukoza 75 miałam 90 :-)


    A po godzinie nie zrobili???
    Teraz to zdaje się wróciło i warto po 1h zbadać... Często cukrzyca ciężarnych wychodzi "dziwna" tak jak była u mnie... Na czczo norma, a po 2h wysoko... Ale były też dziewczyny, które na czczo dobrze, po 2h dobrze, ale po 1h kosmos...

    Cest, a miałaś w pierwszej ciąży cukrzycę?
    Albo czy coś w wynikach masz niepokojącego (np. cukier w w moczu?)

    jeśli nie to bym się wstrzymała, bo jesli w 12 tyg nie wyjdzie nic złego, to nie daje gwarancji, że w 24-26 się nie uaktywni.
    --
  3.  permalink
    Monia gin mi zalecil takie badanie. Najprawdopodobniej 1badanie bylo pomylone. Teraz robiłam w innym laboratorium.
    Ja jestem aktualnie w 17ty. Powtórka badania będzie między 24-28tyg. Na tą chwilę cieszę się dobrym wynikiem. Tak zresztą kazał mi gin :)

    Treść doklejona: 08.05.15 09:51
    Wyniki moczu mam bardzo dobre. Wage też i nie jestem w grupie ryzyka :)
    • CommentAuthorcestmoi89
    • CommentTimeMay 8th 2015
     permalink
    Monia502: a miałaś w pierwszej ciąży cukrzycę?

    Nie.
    Monia502: czy coś w wynikach masz niepokojącego (np. cukier w w moczu?)

    Nie. Cukru w moczu nie ma, cukier na czczo 88.
    Więc pewnie czeka mnie powtórka jeszcze po 24 tygodniu?
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeMay 8th 2015
     permalink
    cestmoi89: Więc pewnie czeka mnie powtórka jeszcze po 24 tygodniu?


    To zależy czy Twój lekarz nie zlekceważy ryzyka, iż po 24 tyg ta cukrzyca i tak może się pojawić. A lekarzy mamy różnych. Znam przypadki, że lekarze nadal nie zlecają testu z obciążeniem przez całą ciążę...

    Treść doklejona: 08.05.15 12:03
    Srebrzynka: Wyniki moczu mam bardzo dobre. Wage też i nie jestem w grupie ryzyka :)


    ja też nie byłam w grupie ryzyka... Byłam pewna, że ja cukrzycy mieć nie będę... Jak odebrałam wynik ryczałam jak bóbr :P... :P :P No wściekła byłam, żę na mnie trafiło ;)
    A jak zobaczyłam glukometr, poryczałam się po raz drugi... A jak się okazało, że JESZCZE insulina???? ło matko Boga... Od razu polubiłam glukometr, bo takie kłucie to żadne kłucie do "strzykawki" hihihihih Ale wszytko się da ;). Z perspektywy czasu wiem, że tak naprawdę nie taka cukrzyca straszna jak myslałam...
    --
    •  
      CommentAuthormadziii22
    • CommentTimeMay 15th 2015
     permalink
    Dziewczyny doradźcie mi. Dzisiaj odebrałam wyniki krzywej cukrowej i wygląda to tak:
    Glukoza na czczo 84.07, po 1h 127,po 2h 146 przy normie do 140 :(
    Czy to już cukrzyca ciążowa?
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeMay 15th 2015
     permalink
    madziii22: Czy to już cukrzyca ciążowa?


    Przy starych normach, czyli do 140 to tak...
    Teraz zalezy jak potraktuje ginekolog te wyniki czy po staremu czy po nowemu...
    --
    •  
      CommentAuthormadziii22
    • CommentTimeMay 15th 2015
     permalink
    W wynikach mam normę do 140.
    I teraz co? Dieta i mierzenie cukru po każdym posiłku?
    --
    •  
      CommentAuthorszerka
    • CommentTimeMay 15th 2015 zmieniony
     permalink
    To jest stan przedcukrzycowy ale zapewne dieta cukrzycowa cię czeka, konsultacja w poradni diabetologicznej i pomiary cukrów . Da sie przeżyć :)

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 15.05.15 11:44</span>
    Ale wg wytycznych z 2014 roku nie powinien stwierdzić cukrzycy ciążowej lekarz bo po godz powinnaś mieć więcej lub równe 180 a po 2 h więcej niż 153
    --
    •  
      CommentAuthormadziii22
    • CommentTimeMay 15th 2015
     permalink
    Dziękuje za odpowiedzi. Wiem, że to nic strasznego ale to wszystko mnie przeraża :sad:
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeMay 15th 2015
     permalink
    madziii22: ale to wszystko mnie przeraża


    A kogo nie przeraża? :P :P :P... Ryczałam jak u mnie wyskoczyło 164 ;)... Ale wszystko się da ogarnąć ;). Także głowa do góry ;).
    --
    •  
      CommentAuthormadziii22
    • CommentTimeMay 15th 2015
     permalink
    Ja już też swoje wypłakałam :( Zadzwonię do ginekologa i może więcej się dowiem :confused:
    --
    •  
      CommentAuthoriris30
    • CommentTimeMay 15th 2015 zmieniony
     permalink
    Madzii, ja byłam ostatnio u prof , dobrze znanego diabetologa w Łodzi i on twierdzi, że cukrzyca ciążowa jest dopiero powyżej 153 i mimo, że ja mam 153 to się jeszcze na zapis w karcie ciąży, że mam cukrzycę ciążową się nie łapię. Nawet na refundację pełną pasków się nie łapię, tylko na 30%. Mój lekarz zalecił mi po prostu względną dietę i wyeliminowanie produktów, które mi szkodzą (do tego faktycznie potrzebny jest glukometr i paski - więc jeśli dostaniesz skierowanie do poradni to skorzystaj z wizyty :) - ja glukometr miałam w domu, więc do poradni nie musiałam lecieć). A dieta cukrzycowa nie jest zła :) na pewno Ci nie zaszkodzi a tylko może pomóc :) nie ma co płakać. Ja się czuję przy niej dużo lepiej, mam mnóstwo energii i nie tyję mocno w ciąży :) tak, że głowa do góry i daj znać co ginekolog Ci powiedział :)
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeMay 15th 2015
     permalink
    madziii22: Zadzwonię do ginekologa i może więcej się dowiem


    Daj znac... Bo jestem ciekawa jak to sie u Was potoczy ;)
    --
    •  
      CommentAuthormadziii22
    • CommentTimeMay 15th 2015
     permalink
    Dzwoniłam. Zdaniem mojego lekarza cukrzycy nie mam. Wg nowych norm zaczyna się od 153 a ja mam 146
    --
    •  
      CommentAuthorszerka
    • CommentTimeMay 15th 2015
     permalink
    Moglby ci dać skierowanie do poradni to byś chociaz glukometr dostała bo obawiam sie ze cukry mogą Ci skakać niestety przy takim wyniku ...
    --
    •  
      CommentAuthoriris30
    • CommentTimeMay 15th 2015
     permalink
    To prawda o czym pisze Szerka. Mi mimo braku zdiagnozowanej cukrzycy jednak te cukry trochę szaleją i musiałam wyeliminować kilka produktów tj. biała mąka pszenna, cukier: z buraków cukrowych, trzcionowyi td - mogę tylko brzozowy i to w niewielkich dawkach, słodycze wszelkie - max 1 kostka gorzkiej czekolady dziennie i niestety rzeczy smażone - choć po kotlecie z piersi z kurczaka cukier mam dobry. Każda musi ustawić tą dietę wg siebie. Choć mi cukry max skaczą do 160, co lekarz nie uważa za tragedię, ale nigdy nie mierzyłam sobie np po batoniku typu Mars... więc wydaje mi się, że warto by było pomierzyć trochę.
    --
    •  
      CommentAuthormadziii22
    • CommentTimeMay 16th 2015
     permalink
    Więcej dowiem się na wizycie. Na pewno poproszę o skierowanie do poradni, tylko nie wiem czy jest w pobliskim mieście :/ Powiedźcie mi jak to jest, bo ja chodzę do lekarza prywatnie i nie wiem czy za wizyty u diabetologa nie będę musiała płacić.
    --
    •  
      CommentAuthorszerka
    • CommentTimeMay 16th 2015
     permalink
    W Warszawie jest tak ze szpitale położnicze niektóre prowadzą tzw kursy/szkolenia dla ciężarnych z wykryta cukrzyca i to jest bezpłatnie . Zostajesz pod opieka takiej poradni tez bezpłatnie. Nie wiem jak jest w innych miastach. A skad jestes? Moze ktoś tu bedzie wiedział ?
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.