Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

  1.  permalink
    ja po kolejnej wizycie u diabetologa i muszę zmieć lekarkę, bo nie odpowiedziała mi na żadne moje pytanie i wciskała insulinę na noc, na którą się nie zgodziłam. Przez ich zalecenie ścisłej diety w 2 tygodnie schudłam 2kg, co jest niedopuszczalne w III trymestrze. Lekarka stwierdziła, że hemoglobina wyszla mi taka dobra, ponieważ musiałam się dobrze odżywiać, jak jej powiedziałam, że moja dieta przed krzywą polegała na tym, że dziennie zjadałam całe mleczko w tubce, lody i najsłodsze rzeczy to zatkało ją tak, że już nic nie powiedziała, opórcz stwierdzenia, że wypisze mi skierowanie na oddział diabetologiczy, położe się na kilka dni i może znajdą przyczynę....na co oczywiście nie mogę sobie pozwolić. nie odpowiedziała mi na pytanie dlaczego jednego dnia mam cukier w moczu, a kolejnego jest nieobecny, oraz czemu mimo nie zjedzenia śniadania cukier skacze mi mocniej niż po słodkim posiłku, oraz czemu cukier na czczo na poziomie 93 jest zły, skoro to był mój normalny cukier przed ciążą......
    Niewypał totalny. Teraz będę chciała mieć wizytę na 14.07 we Wrocku na medicover. Potrzebuje konsultacji innego specjalisty + opinii mojego gina. Nie chce wprowadzać insuliny na tak krótki czas, aby nie rozleniwić organizmu, a po badaniu prenatalnym (3 USG) będę wiedziała czy syn przybiera prawidłowo.
    --
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeJul 2nd 2015
     permalink
    Ja jeszcze miałam mieć dodatkowo ktg od 36 tygodnia co tydzień. Ostatecznie miałam od 33 tygodnia dwa razy ale to z innych powodów.
    Subiektywna, ja bym się wstrzymała z serkami słodkimi i wafelkami skoro ten cukier u Ciebie przekracza normę ale jest tuż przy granicy.
    Co do tej insuliny, miałam Ci napisać wcześniej, że byc może lekarz Ci zaproponuje bo te cukry na czczo i po śniadaniu masz za wysokie. Nie porównuj cukru przed ciążą i w ciąży. W ciąży norma przy cukrzycy ciażowej na czczo jest do 90 i musisz się tego trzymać. Postaraj się zrobić wszystko aby opanować te cukry. Dla siebie i dla dziecka. Nie bój się tej insuliny.
    Dla porównania napiszę Ci, że ja cukry na czczo w ciąży miałam w granicach 61-75. Po śniadaniu 115-125, po obiedzie 70-110, po kolacji 90-120. A po porodzie okazało się, że moje łożysko było potwornie stare. Na tyle stare, że moje dziecko przez ostatnie 2 tygodnie ciąży w ogóle nie urosło. Zastanów się naprawdę, zanim odrzucisz insulinę. Tym bardziej, że w ciąży nie ma czasu na testowanie nowej diety itp. Tu trzeba działać szybko.
  2.  permalink
    Podpisałam oświadczenie, że nie zgadzam się (na razie) na insulinę. Dziwi mnie fakt, że wszędzie piszą o cukrzycy kiedy cukier na czczo (w ciąży) przekroczy 100, a ta mi wpiera że 93 to za wysoko. Nie jest za wysoko bo ZAWSZE tak miałam. Dzisiaj olałam dietę i mam podwyższone wskaźniki i wkurza mnie też to że lekarka nie patrzy na średnią tylko jakieś pojedyncze wyniki... i że wyższa średnia może wynikać również z faktu, że byłam/jestem chora i wiem że to ma wpływ na cukier.Dlatego też pojadę 14-go do diabetologa na medicover i zobaczymy co inny lekarz powie. Ciekawi mnie też opinia mojego gina.
    --
    •  
      CommentAuthorkonrelka
    • CommentTimeJul 2nd 2015 zmieniony
     permalink
    Miałam cukrzycę ciążową w drugiej ciąży.Po krzywej z użyciem glukozy 50g przekroczona norma choć niewiele.Powtórne badanie z glukozą 75g znowu podwyższony wynik,ale też bez dramatu.Na czczo zawsze w normie miałam cukier.Trafiłam do diabetologa.Najpierw zalecenie diety przez 2 tygodnie.Pielęgniarka diabetologiczna rozpisała mi dietę,wyjaśnił co i jak jeść itd.Dostałam glukometr.Z początku cukier się uspokoił,ale w pewnym momencie rozszalałsię.Kolejna wizyta u diabetloga,którynie uwierzył,że trzymałam dietę.Dostałam insulinę (od 30 tc)i zalecenie wykonania badania HBA1C czyli hemoglobina glikowana.Wynik był dobry.Z tygodnia na tydzień cukier mi rósł,więc musiałam zwiększać dawki insuliny.Od momentu wprowadzenia diety na długi czas przestałam przybierać na wadze i chyba nawet trochę mi ubyło.Gin na każdej wizycie sprawdzał rozwój małego,który rósł jak należy,więc nie było powodu do niepokoju.Syn urodzony w dniu wyznaczonego z OM terminu ważył 3200g (pierwszy 3150g),zdrowy,z dobrym poziomem cukru.
    Życzę spokojej ciąży i zdrowych dzieciaczków wszystkim słodkim ciężarnym ;-)
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJul 2nd 2015
     permalink
    Podpisałam oświadczenie, że nie zgadzam się (na razie) na insulinę. Dziwi mnie fakt, że wszędzie piszą o cukrzycy kiedy cukier na czczo (w ciąży) przekroczy 100,


    Bo ta stówa to nie dla ciężarnych...
    Dla ciężarnych 90...

    a ta mi wpiera że 93 to za wysoko.

    Moja długo mi pozwalała te 93-94 mieć, a potem zaleciła insulinę... I powiem Ci, że dobrze, bo wówczas też w miarę jak na moje 100 jednostek insuliny unormowały się cukry popołudniowe...

    i wkurza mnie też to że lekarka nie patrzy na średnią tylko jakieś pojedyncze wyniki...


    Musi tez patrzeć na pojedyncze wyniki.

    że wyższa średnia może wynikać również z faktu, że byłam/jestem chora i wiem że to ma wpływ na cukier.


    Ale cukier ma być w normie czy jestes chora czy nie... W chorobie wyższy wskaźnik też może szkodzić...

    skoro to był mój normalny cukier przed ciążą......


    Bo przed ciążą nie byłaś w ciąży i wtedy są inne normy ;)
    --
  3.  permalink
    wszędzie sprawdzałam normę cukru na czczo dla ciężarnych i wszędzie jest do 100:

    https://parenting.pl/portal/glukoza

    http://www.bezpiecznaciaza.diag.pl/9-eksperci-radza/28-dr-anna-wojtowicz-o-cukrzycy-ciazowej.html

    https://portal.abczdrowie.pl/test-obciazenia-glukoza

    ehhh dziwne to wszystko. Mąż mi radzi, żebym olała lekarzy, jadła normalnie a jedynie zrezygnowała ze słodyczy.....
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJul 2nd 2015
     permalink
    wszędzie sprawdzałam normę cukru na czczo dla ciężarnych i wszędzie jest do 100:


    Mi diabetolog kazała nie czytać netu, bo oni mają swoje normy... Mówiła, że 90 to max dla ciężarnej.

    ehhh dziwne to wszystko. Mąż mi radzi, żebym olała lekarzy, jadła normalnie a jedynie zrezygnowała ze słodyczy.....


    Mi też matka tak mówiła, ale mój tata jest lekarzem i moja siostra i moją mamę utemperowali. To niebezpieczne tak olać...

    Trzeba cukry trzymac w ryzach i już...
    --
    •  
      CommentAuthorkonrelka
    • CommentTimeJul 2nd 2015
     permalink
    Ja kilka dni po porodzie nadal musiałam insulinę przyjmować,bo cukier był za wysoki.No,ale diabetolog mnie uprzedzał,że tak może być.Po 8 tygodniach od porodu kolejna krzywa cukrowa i wielka ulga,że to tylko cukrzyca ciążowa :-)
    •  
      CommentAuthorszerka
    • CommentTimeJul 2nd 2015
     permalink
    Kilka stron temu wkleiłam zalecenia towarzystwa diabetologicznego dla cukrzycy ciążowej i jest 90 na czczo i 120 godz po posiłku. Najprawdopodobniej nasz takie wahania przez wahania cukrów na czczo wlasnie .... Mysle ze ten drugi diabetolog tez zaproponuje insulinę bo na tym etapie dziecko duzo przybiera i boja sie zbyt dużej wagi dziecka
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJul 2nd 2015
     permalink
    No chyba, że trafi się taki lekarz jak trafił się mojej siostrze i fakt cukrzycy ciążowej oleje i uzna, że jej nie ma :P...
    --
  4.  permalink
    wczoraj zrobiłam test- przed snem zmierzyłam poziom cukru- 96 nic nie jadłam ani nie piłam. Wstaje rano cukier- 97, a na drugim glukometrze 104....
    no i jak to wyjaśnić?
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJul 3rd 2015
     permalink
    wczoraj zrobiłam test- przed snem zmierzyłam poziom cukru- 96 nic nie jadłam ani nie piłam. Wstaje rano cukier- 97, a na drugim glukometrze 104....
    no i jak to wyjaśnić?


    E, tu nie ma nic dziwnego.
    Cukier przez noc może sie utrzymywac na równym poziomie, baaa, może też rosnąć, bo się z jakiegos posiłku wolniej uwalnia. Gorzej jesli by Ci spadł do 30 nagle, to już byś nie wstała :P...

    Co do cukru 97 na czczo, a drugi pomiar 104, to naprawdę dość wyrównany poziom, bo zwykle te róznice między glukometrami bywają większe. Wówczas masz sygnał, że którys glukometr wymaga przeczyszczenia.
    W każdym bądź razie to 97 już jest i tak niepokojące.
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 3rd 2015
     permalink
    Ja tylko chciałam się wciąć z troszeczkę innym tematem.
    Tak ku poszerzaniu wiedzy ;-))))))

    W pierwszej ciąży - cukrzyca ciazowa (dietą regulowana, bez insuliny)
    w drugiej ciąży - wyniki glukozy OK.
    I już trzeci, niezależny ginekolog z "bardzo poważną" miną :cool: zalecił mi, że teraz pomimo braku stwierdzenia cukrzycy powinnam jednak diety pilnować.
    Coś w tym musi być (choć nie pilnuje jej, ale chyba zacznę :tongue:), że ta sama trzustka to nie inny organ, tylko może akurat w konkretnym momencie sobie lepiej poradziła, może dopiero później "nawala" a nie w tym np 26 tc gdy robi się badanie…. W kazdym badź razie po już raz stwierdzonej cukrzycy - lekarze "nie ufają" do końca prawidłowym wynikom w następnej ciaży.
    To tak na gorąco, po wczorajszej wizycie u gina - chciałam Wam przekazać ;-)
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJul 3rd 2015
     permalink
    Ulcia mi nawet kazano po ciąży nie wiedząc czy cukrzyca się utrzyma, czy nie diety pilnować, bo cukrzyca ciążowa zwykle zwiastuje cukrzycę w przyszłości. Warto więc oszczędzać trzustkę co by rozwój tej choroby opóźnić...
    --
    •  
      CommentAuthoriris30
    • CommentTimeJul 3rd 2015
     permalink
    Ja czytałam ostatnio całkiem mądrą książkę, że w ciąży tak czy siak należy diety pilnować. Co do cukrzycy, w wielu krajach traktuje się ją jako jeden z objawów ciązy a nie chorobę. Dopiero przy bardzo wysokich cukrach, i braku wpływu diety zaleca się insulinę. U nas to wszystko jest mega zmedykalizowane. Ja już od 2-3 tyg typowej diety cukrzycowej nie trzymam (tzn nie robię pomiarów cukrów 6 razy dziennie i nie uważam na owoce), bo po prostu już nie muszę. Wszystko wróciło do normy sprzed ciąży, nawet cukry na czczo standardowo za niskie - teraz mam ok 60-64. Ale nadal zjadam 6-7 małych posiłków dziennie, tylko teraz troszkę bardziej kalorycznych niż przedtem. Nie pogardzę na 2gie sniadanie kawałkiem szarlotki czy drożdzóweczką z jagodami. Cukry od czasu do czasu nadal kontroluję i nie skaczą.
    Nadal jednak wystrzegam się smażonego, mocno przetworzonych rzeczy i batoników oraz słodzonych napojów, dla dobra Młodej :)
    Po porodzie na pewno będę nadal kontrolować cukry i udam się do mojego diabetologa, żeby zobaczyć co z tymi spadkami cukrów.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJul 3rd 2015
     permalink
    Co do cukrzycy, w wielu krajach traktuje się ją jako jeden z objawów ciązy a nie chorobę.


    Zgadzam się z tym. U nas też diabetolodzy traktują jako objaw ciąży, ale z tych zagrażających zdrowiu i zyciu matki i dziecka. Niestety coś w tym jest, bo jak chodziłam w ciąży z dawidkiem, to babka urodziła martwego 5kg synka. Przyczyna była niezdiagnozowana cukrzyca ciążowa. Lekarz nawet na krzywą cukrzycową nie skierował. Dlatego tak ważne jest by wykrytą cukrzycę dobrze prowadzić: dieta, ewentualnie insulina jeśli cukry szaleją.

    teraz mam ok 60-64.


    To jest zdecydowanie za mało. Taki poziom cukrów zagraża rozwojowi szarych komórek mózgu dziecka.
    --
    •  
      CommentAuthoriris30
    • CommentTimeJul 3rd 2015
     permalink
    Dlatego Monia pilnuję mocno ostatniego posiłku ok 22 i pierwszego sniadania, aby było jak najwcześniej. 60 wyszło mi na badaniu krwi w labie, ale musiałam się naczekać na pobranie krwi i byłam już mega głodna. W normalne dni nie dopuszczam do głodu. Zazwyczaj cukry ok 70 wychodzą. Wiem, że za niskie cukry też nie są dobre. Dlatego np na noc zjadam żółty ser :) on długo trzyma odpowiedni poziom glukozy. Niestety hipoglikemię miałam przed ciążą, więc musiałam nauczyć się z nią radzić.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJul 3rd 2015
     permalink
    Zazwyczaj cukry ok 70 wychodzą.


    lepiej, ale jeszcze za nisko... Kombinuj dalej ;)
    Diabetolog mówiła, że rano bliżej tych 90 musi być tak 85-90...

    byłam już mega głodna


    Nie dziwię się. Przy 60 organizm już walczy przed hipoglikemią i woła "zjedz coś kobieto!" :P

    też przed ciążą miałam hipo... Kurczę...
    --
    •  
      CommentAuthoriris30
    • CommentTimeJul 3rd 2015
     permalink
    kombinuję jak mogę, tylko, żeby cukry się utrzymały na właściwym poziomie, musiałabym chyba w nocy szamać :angry: może warto spróbować, bo i tak wybudzam się na siku. Ale na pewno wybije mnie to z rytmu spania. Jutro mam wizytę u lekarza. Ciekawe co powie na takie wyniki?
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJul 3rd 2015
     permalink
    żeby cukry się utrzymały na właściwym poziomie


    Z moich doświadczeń wynika, że łatwiej ogarnąć wysokie cukry niż te za niskie. One sobie lecą jak chcą i to gwałtownie...
    --
    •  
      CommentAuthoriris30
    • CommentTimeJul 3rd 2015
     permalink
    dokładnie :( u mnie przed ciążą hipoglikemia objawiała się napadami głodu, bólami migrenowymi głowy i bardzo złym nastrojem. Nawet moi studenci wiedzieli, że jak zaczynam mieć zły humor to mocno słodzona kawa pomaga, albo jakiś batonik :bigsmile: a już jak mój maż zapomniał kupić pieczywa, jak wracałam z delegacji albo było pusto w lodówce to w ogóle wpadałam w panikę. Później - nie wiem czy ma to jakikolwiek z tym związek- gdy unormowałam poziom prolaktyny (leczyłam się 2 lata), tego typu napady jakby się zmniejszyły. Owszem bywałam głodna i miewałam bóle głowy z głodu, ale jak już przesadziłam i nie jadłam jakieś 5-6 h. Poza tym zawsze miałam tak, że mogłam zjeść konia z kopytami (i wcinałam duże porcje zawsze) i waga nigdy nie przekroczyła 50 kg przy wzroście 164. Zawsze tak 48-49 maksymalnie.
    --
    •  
      CommentAuthorszerka
    • CommentTimeJul 3rd 2015
     permalink
    Ulcia bo dieta o niskim indeksie glikemicznym jest bardzo zdrowa generalnie im mniej cukru i białych bułek tym lepiej . Ale bez lodów i słodyczy to nir wiem jak ja wytrzymam 😭
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJul 6th 2015
     permalink
    Jak tam cukry drogie mamusie? W ryzach????
    --
    •  
      CommentAuthorszerka
    • CommentTimeJul 7th 2015
     permalink
    Moje w ryzach ale w sumie zastanawiam sie czy mam ta cukrzyce i pytanie mam do tych które miały cukrzyce tylko w pierwszej ciazy...Ulcia do ciebie pewnie to pytanie chyba ze inne mamy sie ukrywają :) mierzylas w tej ciazy cukier po zjedzeniu np michy makaronu lub czegoś co podnosiło zwykle cukier? Ile miałaś po godzinie ? Zastanawiam sie jak wtedy wyglada wynik. Bo teaoretycznie bez cukrzycy powinno sie mierzyć po 2 godz i wtedy do 140 norma
    --
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 7th 2015
     permalink
    Mierzyłam kilka razy (na Twoim etapie) i miałam powyżej 120 (ale nie jakiś kosmos), więc byłam PEWNA, że po obciążeniu glukozą będę miała cukrzycę ciażową - a tu sie okazało, że jednak nie.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJul 7th 2015
     permalink
    mierzylas w tej ciazy cukier po zjedzeniu np michy makaronu lub czegoś co podnosiło zwykle cukier? Ile miałaś po godzinie ? Zastanawiam sie jak wtedy wyglada wynik. Bo teaoretycznie bez cukrzycy powinno sie mierzyć po 2 godz i


    jakbym zjadła michę makaronu (co jest raczej kiepskim pomysłem), to zmierzyłabym cukier po 1h (czyli tak jak w cukrzycy ciężarnych) i potem po 2h (bo taka ilość może dłużej uwalniać glukozę we krwi). Zawsze jednak z tą zasadą, żeby było mniej niż 120.
    --
  5.  permalink
    u mnie cukry szaleją nieproporcjonalnie do składu czy ilości posiłku....potrafię po jednej grahamce mieć cukier wyższy niż po 2 gałkach lodów z bitą śmietaną :/
    więc w przyszłym tygodniu przechodzę już na insulinę (mimo wielkiego sprzeciwu)
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJul 7th 2015
     permalink
    grahamce mieć cukier wyższy niż po 2 gałkach lodów z bitą śmietaną :/


    Nie jedz tych grahamek, bo one często sa oszukane... mają cukier/ karmel... Patrz na skład... Czasami bezpieczniej zjeść białe pieczywo niz to oszukane badziewie...

    Ja kupiłam chleb dla diabetyków i jak się zdziwiłam, gdy zobaczyłam w składzie karmel....

    więc w przyszłym tygodniu przechodzę już na insulinę (mimo wielkiego sprzeciwu)--


    Kto by się tam z tym bez "bicia" pogodził, ale jak mus to mus... jeśli nie dadzą Ci pena, to sobie kup i do niego kupuj jak najcieńsze igły. Super sprawa ;). Prawie nic nie czuć ;)
    --
  6.  permalink
    moja diabetolog wspominała właśnie coś, że dostanę pistolet taki....ale ona jest teraz na urlopie więc na wizytę idę do innego na medicover. U swojej będę dopiero 22.07 a do tego czasu już powinnam przyjmować insulinę.
    A wracając do bułek- mam już sprawdzone grahamki z biedronki- chyba jedyne po których mi cukier nie skacze.
    W ogóle któregoś dnia zjadłam bułkę z pomidorem (4 plastry) teściowa nieświadoma zrobiła kanapki z pomidorów malinowych i cukier ponad normę.
    Chleb dla diabetyków się nie sprawdził, kupowałam w 2 różnych piekarniach i po każdym skakał jak szalony. A posiłku bez bułki sobie nie wyobrażam, nie najadam się. Ostatnio mąż robił spagetti z gotowego sosu napoli i po takiej solidnej porcji makaronu cukier był w normie ://
    --
    •  
      CommentAuthorszerka
    • CommentTimeJul 7th 2015
     permalink
    Ulcia dzieki za odp. Ja wlasnie mam podobnie i tez do dzis byłam pewna ze bede miała ale zjadłam 3 kromki razowego na sniadanie i cukier po godz. Był w miarę :) 119 w poprzedniej ciazy wogole chleba nie mogłam żadnego! Żyłam na tych dachówkach vasa. Ostatnio w sklepie pani mi polecała "chleb dla cukrzyków " patrze w składzie : miód, cukier, maka pszenna :))) 2 razy droZszy byłz z tymi chlebami to faktycznie cieżko trafić . Jakby co prosze o foto tych bułek z biedry
    --
  7.  permalink
    dziewczyny, czy robiłyście badanie fruktozaminy?? Jeśli tak to jakie miałyście wyniki?
    --
    •  
      CommentAuthorsorellla
    • CommentTimeJul 10th 2015
     permalink
    Cześć dziewczyny. Dołączam do Was ponownie, po przeszło dwuletniej przerwie. Jestem w 10 tygodniu ciąży i niestety już na tak wczesnym etapie próba obciążenia glukozą 75 wskazuje na cukrzycę ciążową. Jestem już po wizycie u diabetologa i muszę trzymać dietę. Na razie cukry szaleją, ale mam nadzieję, ze uda mi się je unormować i pociągnę - przynajmniej na początku - bez insuliny. Póki co najtrudniej przychodzi mi trzymanie się określonych godzin posiłków, zwłaszcza w pracy. Ale będę się starać.

    W pierwszej ciąży też miałam cukrzyce ciążową i brałam po 2 jednostki insuliny. Druga ciąża poroniona w 11 tygodniu z niewiadomych przyczyn. Poronienie zatrzymane. Serce przestało bić i musiałam iść do szpitala na zabieg. A aktualnej ciąży ginekolog od razu zlecił próbę obciążenia glukozą, po której miałam wyniki lekko powyżej normy.
    Co ciekawe, jak poszłam do innego lekarza, żeby upewnić się, czy ciąża nadal jest żywa, to drugi lekarz bardzo się zdziwił, ze miałam już obciążenie glukozą, bo niby na tak wczesnym etapie się tego nie zaleca. I jak tu ufać lekarzom. Skąd wiedzieć, którym należy ufać?
    -- http://zdrowepodejscie.blogspot.com/ - blog o cukrzycy ciążowej
    •  
      CommentAuthorUl_cia
    • CommentTimeJul 10th 2015
     permalink
    Sorella - ja teraz pierwsza glukozę miałam od razu juz w 5 tyg ciąży - wiec robi sie wcześnie :wink:
    No i współczuje cukrzycy - aczkolwiek skoro juz jest, to super że tak szybko odkryta - mniej szkód moze narobić ;)
    --
    • CommentAuthorkaamii
    • CommentTimeJul 11th 2015
     permalink
    Subiektywna cukry skacza ,bo nie trzymasz diety.
    Ja jak usłyszałam o i nsulinie to tak się przestraszylam, ze po kilku dniach trzymania ścisłej diety cukry miałam dobre.
    Lody,spaghetti nie są dozwolone i to ,ze nie skoczył Ci cukier od razu nie świadczy o tym, ze jest dobrze. Tłuszcz uwalnia się parę godzin,więc zapewne następny pomiar będzie za wysoki.
    pieczywa spróbowałam dziesiątki, ale niestety musiałam z niego zrezygnować na rzecz 2 deseczek chrupkiego z drobiowa szynką bez warzyw.
    zastanów się,bo może warto spróbować chociaż przez tydzień trzymać się 100 % diety, a jeśli cukry będą skakać to wtedy insulina.

    Moja mała urodziła się dwa tygodnie przed terminem z wagą 3700 więc spora mimo trzymania diety.
    --
  8.  permalink
    mój sposób żywienia nie wygląda na zły, ponieważ robiłam kilka dni temu fruktozaminę. Jest to średnie stężenie glukozy w przeciągu ostatnich dwóch tygodni (czyli wtedy od kiedy mam dietę). I tu zaskoczenie do 285 przyjmuje się wartość dla osoby ZDROWEJ, w przypadku wartości od 285 jednostek - dobrze kontrolowana cukrzyca itd. moja wartość to- 224 jednostki, czyli wyraźnie widać, że sumarycznie wszystko jest ok. Zobaczymy co powie mi drugi diabetolog, bo przy takich skokach i tak złym żywieniu wynik fruktozaminy powinien byc inny :/
    --
    •  
      CommentAuthor_Isia_
    • CommentTimeJul 11th 2015
     permalink
    Subiektywna, ale tu nie o to chodzi żebyś miała średnią wyników dobra, tylko o to, aby mieć względnie stały poziom cukru. Nie za niski i nie za wysoki. A tego jedzeniem cukrów prostych nie osiągniesz. To nie jest dieta dożywotnia i na pewno dasz radę. A na koniec wszyscy będą podziwiać, jaka z Ciebie ekstra szczupła ciężarówka :)
    A ja się zapisałam do diabetologa. Zobaczymy co powie o tych moich cukrach po ciąży.
    • CommentAuthorkaamii
    • CommentTimeJul 11th 2015
     permalink
    Dokładnie Isia każdy skok cukru jest niezdrowy dla maluszka.
    Dodatkowo takie grzechy jak buła czy lody zaburzaja stabilizowanue cukru.
    Dodam, ze mi hemoglobina glikowana wyszła idealnie,a cukry skakaly.
    A waga po porodzie zrekomoensowala mi cały trud diety. Miałam 6 kg mniej niż przed ciążą.
    --
    •  
      CommentAuthorCaris
    • CommentTimeJul 12th 2015 zmieniony
     permalink
    To jest to, co Monia pisała, jeśli dobrze pamiętam... U niej połączenie cukrów ZA NISKICH i ZA WYSOKICH dawało idealne wyniki średniego stężenia glukozy w ciągu 3 m-cy (jeśli dobrze pamiętam, że to było badanie hemoglobiny glikowanej), co nie odzwierciedlało rzeczywistości, bo jednocześnie miała i niebezpieczne wyskoki i jeszcze niebezpieczniejsze spadki cukru.
    --
  9.  permalink
    Mam pytanie do insulinowców.
    Czy po zrobieniu zastrzyku i wciśnięciu tłoku, odczekaniu i wyciągnięciu igły na jej końcówce nadal może sączyć się insulina (2-3 krople)
    Przyjmuje dawkę 4j (to właśnie kilka kropel) i zastanawiam się, czy tak powinno być, czy po prostu połowa wypływa mi po zastrzyku?? :/
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJul 15th 2015
     permalink
    Mi jedna kropelka zostawała ;)... Ale 3 na pewno nie...

    <span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 15.07.15 09:49</span>
    A jaką grubość igły masz? Bo to może od tego zależy?
    Ja miałam nacieńsze jakie były dostepne. Może na takim chudzieclu 3 krople nie wypływają?
    --
  10.  permalink
    mam najcieńszą igłę......
    i już napisałam do lekarza, bo od wczoraj po podawaniu insuliny nic a nic nie działa.
    Dzisiaj rano śniadanie i cukier po godzinie 190! insulina szybkodziałająca, 15min przed posiłkiem- wszystko zrobione wg instrukcji.
    Może dawka za mała (4j)?
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJul 15th 2015
     permalink
    Czyli 4j to za mało... Ja musiałam za każdym razem po zbyt wysokim cukrze zwiększać dawkę o 2j (potem się okazało, że niektórzy diabetolodzy zalecają zwiększać o 1j...
    Niestety doszłam do okołu 100j na dobę... a cukry i tak skakały.... Może nie aż tak,. ale jednak....
    --
    •  
      CommentAuthorszerka
    • CommentTimeJul 15th 2015
     permalink
    Ja po pierwszym badaniu glukozy i o dziwo wynik prawidłowy szoook przeżyłam :) zobaczymy jak pozniej bedzie
    --
  11.  permalink
    a ja ciągle zwiększam dawki insuliny i nie widzę rezultatów.....narazie doszłam do 10j (2 razy dziennie)
    Dziwne jest to, że zjem jajecznicę i zwykle przed wprowadzeniem insuliny cukier miałam na poziomie 100-110
    teraz podając sobie 15min przed jajecznicą insulinę po godzinie mam 140-150.....
    ciekawe co tym razem powie diabetolog i ile jeszcze dawki muszę zwiększyć :(
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJul 18th 2015
     permalink
    Mądry diabetolog rozłozyłby te insuline na 4 razy dziennie... Mi dopiero taki układ pomógł opanowac ciut, ciut cukry... I to dopiero w 36 tyg ciąży, gdy moja diabetolog była na urlopie i musiałam łazić do innej. Ta jak zobaczyła że ja mam insulinę juz w prawie 100 j, zmieniał mi jej rozkład (także na posiłki w normie)...
    Wczesniej takie rozwiązanie sugerował mój gin, ale jak do ściany...
    --
    •  
      CommentAuthorakirka
    • CommentTimeJul 19th 2015
     permalink
    Dziewczyny, wpadam z pytaniem o dietę cukrzycową. Mojej teściowej ostatnio zdiagnozowano cukrzycę typu II, ma bardzo kontrolować dietę. Pomyśleliśmy, żeby kupić jej parowar, ale czy uważacie, że to dobra metoda na gotowanie dla cukrzyka?
    --
  12.  permalink
    arika parowar to najlepsza metoda. Niech teściowa tylko pamięta o tym aby nie rozgotowywać warzyw. Powinny być takie all dente. I uwaga na marchewkę.
    Parowar to dość wygodne urządzenie, bo za jednym zamachem przygotuje się mięso i warzywa. Ogólnie dość często robię ale niestety bardzo szybko się przejada. Po 3 dniach jedzenia z parowaru mam wrażenie, że każde warzywo, czy mięso smakuje tak samo.....ale to kwestia gustu
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJul 19th 2015
     permalink
    I uwaga na marchewkę.


    Dokładnie gotowana marchewka to wróg cukrzyka. Można tylko odrobinkę... Ale też inne warzywa gotowane mogą podnosić cukier. Poszukajcie gdzieś w necie te wymienniki, to tam jest wymienione, które warzywa po obróbce trzeba jeść z umiarem.

    Po 3 dniach jedzenia z parowaru mam wrażenie, że każde warzywo, czy mięso smakuje tak samo.....ale to kwestia gustu


    No tak, ale jakbys jadał codziennie kotleta to też by Ci się przejadł... ;)

    Dieta cukrzycowa to nie tylko parowar. Trzeba urozmaicać. Można jeść grillowane potrawy, duszone, pieczone (oczywiście obserwując cukry)...

    Rybka pieczona też może być.... Zupy różnego rodzaju (tylko tam uważać na ilość ziemniaka, ryżu i makaronu)...

    Ogólnie dieta dla cukrzyka nie koniecznie musi oznaczać katusze. Mozna sobie dobrze zjeść ;)
    --
  13.  permalink
    a u mnie nadal cukrzyca nie opanowana. Doszłam do 14j po których nie było efektów. Wczoraj zaś lekarka zmieniła mi insulinę na dwie inne jedną mam podawać rano i wieczorek (6 i 4j) oraz 2j drugiej na noc. Dzisiaj rano zjadłam jajecznicę z 2 jajek z wasą. Co dziwne- wcześniej po takim śniadaniu przed insuliną cukier był w poziomie 90-110, a dzisiaj 138!!! po podaniu nowej insuliny. Nie mam już do tego siły. Mam sobie dostrzykiwać pojedyncze jednostki jeśli cukier przekroczy 125. Wychodzi i na to, że te 3 różne insuliny zupełnie nie działają. Lekarz robiący mi prenatalne stwierdził, że dziecku nic nie grozi. Nie należy do największych więc nie muszę się martwić. Wkurza mnie to że dziennie mam już min. 4 pomiary cukru, 3 razy dziennie wkłucia i jeszcze wstrzykiwania doraźne (do 3 razy).
    Serio chodzi za mną porzucenie tego nieefektywnego leczenia, którego wyniki są dużo gorsze niż przed wprowadzeniem leku.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJul 23rd 2015
     permalink
    Im ciąża starsza tym więcej rzeczy podnosi cukier... Na to nie patrz, że przed insuliną był w normie po jajecznicy...
    Ja przed insuliną miałam takie wahania. Jednego dnia dany zestaw mi słuzył, a za trzy dni rozwalił system...

    Wkurza mnie to że dziennie mam już min. 4 pomiary cukru, 3 razy dziennie wkłucia i jeszcze wstrzykiwania doraźne (do 3 razy).


    Kochana! To jest ciąża. Jedne ciąże są bezproblemowe, inne z problemami i żeby nie chodzić w wiecznym wnerwie trzeba to zaakceptować i tyle... Ciesz się, że to tylko cukrzyca ciążowa, a nie coś na stałe... Minie ;)
    Póki co dla dobra dziecka musisz dalej się leczyć. Zmień dietę. Poiszukaj takich produktów, które Ci służą... To zapobiegnie podwyższaniu jednostek insuliny. Za duzo insuliny to tez ryzyko hipoglikemii... Jeśli służą Ci zupy jedz zupy... Mi wasa podnosiła cukier, może to to... Lub rób jajecznice na parze i to z jednego jaja ;)... Smażone nam nie służy...
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.