Tak.

Karmiłaś tylko piersią?
Powrót płodności po porodzie trochę trwa. :)

Skąd wiesz, że to okres? W okresie poporodowym krwawienia śródcykliczne zdarzają się częściej.
Karmienie wyłączne to za mało, aby mówić o niepłodności. Po lewej stronie od wykresu jest opisany powrót płodności po porodzie i karmienie pełne.

Krwawienie śródcykliczne od miesiączki można odróżnić tylko jeśli prowadzi się regularne obserwacje temperatury i śluzu. A przynajmniej temperatury.

A zgodnie z jaką metodą ją interpretowałaś (próbowałaś interpretować)?

Ale u mnie to wygladalo tak ze np dzis wysoka jutro niska a po jutrze znow wysoka i tak w kolko... nie bylam w stanie odczytac najwyzszej temp czyli owu(chyba ze sie myle)... a co do tego okresu to jakis dziwny jest taki malo obfity jakby faktycznie jakies plamienie bardziej

codziennie o tej samej porze, w tym samym miejscu, przed wstaniem z łóżka(termometr zawsze byl przy lozku).

no ja mam juz 3 dzien to krwawienie ale bardzo malo tego jest na okres zawsze mialam obfity...

U mnie śródcykliczne w normalnej sytuacji rozrodczej trwało 9 dni i było słabe.
Zwróć uwagę, czy oprócz krwawienia nie ma dobrego śluzu.

Krwawienie śródcykliczne może wyglądać tak samo, jak miesiączka.

Katiziie, ponawiam pytanie - którą metodą interpretowałaś swoje obserwacje?

Jeżeli prowadzisz obserwacje cyklu, to - aby z nich cokolwiek wyczytać - musisz wybrać jeden z kilku opracowanych sposobów odczytywania (np. metoda Roetzera, metoda niemiecka itd.). Nie spodziewaj się, że bez znajomości zasad metody temperatura sama powie Ci: o, teraz jesteś płodna, a teraz nie. To trochę jak z czytaniem. Jeżeli nie znasz języka, tekst wyda Ci się zbiorem bezsensownych znaków. Więc obserwacje prowadzi się zawsze w oparciu o konkretną metodę.

No dobra, wyszedł zygzak... A czego się spodziewałaś? Jaki przebieg temperatury byłby wg Ciebie odpowiedni?

Zawsze można spróbować, jeśli jesteś ciekawa, jak przebiega Twój cykl. W zasadzie nic nigdy nie jest powodem do nieprowadzenia obserwacji prócz jednego - jeżeli po prostu nie chcesz tego robić.

Ja też biorę leki - to akurat nie zakłóca pomiaru, a zaburza śluz. Wszystko zależy od tego, co to za leki. Z różnymi porami wstawania też można sobie poradzić. Brak czasu - to nie argument. Pomiar trwa kilka minut, kwestią sekund jest naniesienie wyniku na wykres. Jeśli jesteś ciekawa, jak stosuje się metody rozpoznawania płodności, to po prostu poszukaj informacji, poczytaj. Na większość problemów, o których piszesz, znajdują się rozwiązania. Ale nic na siłę. Tylko że bez karty obserwacji nic nie można powiedzieć o przebiegu cyklu, powrocie płodności po porodzie i tak dalej, w związku z tym - nie będziemy mogły Ci w żaden sposób pomóc. Nie będziesz mogła też stwierdzić, czy Twoje krwawienie jest śródcykliczne czy jest miesiączką.

No coz pozostane w niewiedzy... w kazdym razie dzieki za rady... a leki to antybiotyk bo chora jestem...

Treść doklejona: 03.10.14 21:28
Wg mnie powinno wyjsc jakos tak ze temp po woli wzrasta i jest widoczny wzrost a potem powinna spadac... chyba ze ja jakas inna jestem i nie znam sie..

Treść doklejona: 03.10.14 21:40
A mam pytanie teraz gdy mam juz to krwawienie to da sie jakos sprawdzic czy to okres czy srodcykliczne? Skoro wczesniej nie mierzylam temp?

Nie... i moge oczywiscie sprobowac robic te pomiary zobaczymy co z tego wyjdzie...

Tez tak mysle... A jak sie dowiem czy to okres czy nie?

Katizie ja mierzę teraz po porodzie, mimo tego, ze karmię małą w nocy i całkiem fajnie mi się wykres układa, także naprawdę warto, tylko trzeba zwyczajnie chcieć i nie szukać sobie wymówek :) bo jak się szuka to wiadomo :P teraz mnie zastanwia czy właśnie płodność mi nie wraca...

Amazonko na to liczę, bo jeszcze tak skrupulatnie do pomiarów nie podchodziłam. Bardzo mnie ciekawi co się ze mną dzieje. Po pierwszym porodzie jakoś zabrakło mi motywacji, szukałam chyba wymówek, a teraz mi się chce po prostu :)

Tosia24: Krwawienie śródcykliczne to każde krwawienie niepoprzedzone owulacją (skokiem temp. po szczycie śluzu).

problem w tym ze ja nie wiem czy byl skok temp bo nie mierzylam przed krwawieniem i niewiem tez czy byla owulacja...
a krwawienie sie skonczylo... bylo go bardzo malo wygladalo raczej jak sluz z krwią...

Treść doklejona: 04.10.14 16:14
a pamietam tez ze dzien przed tym krwawieniem mialam dosc duzo sluzu... no nic bede mierzyc i zobacze co wyjdzie

Mierz codziennie. Skok może być w każdej chwili.

Penny ja tez po pierwszym porodzie mnóstwo wymòwek miałam a teraz po prostu chce wiedziec co się dzieje i kiedy wróci płodność.Przynajmniej będę wiedziala co i jak..a nadal karmie piersia nawet do 5-6 razy na dobę (najwięcej w nocy)

nie wiem czy to dobre miejsce na to pytanie, ale: jeśli było krwawienie śródcykliczne, a skok nastąpi np w jego trakcie lub tuż po to jak wyznaczyć szczyt objawu śluzu? byłby to ostatni dzień z objawami dobrego śluzu przed krwawieniem?

aha, dzięki za pomoc!

Może należeć. Dodatkowym objawem płodności może być wszystko, co się powtarza, a co samoobserwatorka zauważy u siebie.

Nie no ja juz niewiem... znow mam te plamienia sluz z krwią... ale jest jej bardzo mało jednak sam fakt ze jest mnie troche zastanawia... oczywiscie temperatury nie mierze bo nie wychodzi znowu... nie mierzyłam o stałej porze bo wstaje roznie do dziecka pozatym nie mam czasu mierzyc przez minute temp bo dzidzia głodna płacze... a jak juz zmierzylam kilka razy to bylo tak jak kiedys czyli skakała ta temperatura raz 36.5 a na drugi dzien 35,2 a na nastepny 36.7 a potem 35,6 i tak zmierzylam 7 razy i jest na zmiane niska wysoka... juz chyba tak mam...

Amazonka widze ze masz bardzo duzą wiedze na te tematy :D
Wykresu nie widac bo tutaj go nie prowadzę.
Ile razy mozna mieć to krwawienie okołoowulacyjne w miesiącu jak ja juz takie krwawienie mialam 1.10
Termometr mam elektroniczny ale pomiar trwa minutę.
Hmmm tylko u mnie ciezko stwierdzic ten skok bo ta temperatura raz skacze raz spada wiec z kąt bede wiedziec ktory to skok?
bede mierzyc dalej ale jakos nie jestem co to tej metody przekonana...

<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 15.10.14 18:17</span>

skoku przed rozpoczęciem niepłodności.

a ja zawsze myslalam ze skok temp wystepuje jak jest owu czyli dni płodne...?

Katiziie jak chcesz to wejdź na mój obecny cykl..u nie też temp faluje i faluje...pierwsze moje pomiary od baaardzo dawna i też jest różnie, bo raz młoda się budzi na cyca w nocy, raz nie..raz wstaję raz nie..też mam chwilę że już mam dość, ale mierzę bo chcę wiedzieć co się dzieje ze mną, ekspert ze mnie żaden bo sama jeszcze muszę się wiele nauczyć, ale może jak zobaczysz że nie tylko u Ciebie takie fale Dunaju to wrócisz do pomiarów :)