Fiona35: obudził mnie silny ból podbrzusza opisałabym go tak jak by była to kolka albo jak by mi coś się wbijało odczuwałam go 3 palce pod pępkiem.PS.DLA W TAJEMNICZONYCH KTÓRZY BĘDĄ SIĘ HIHAC
nie mam kolek

Fiona
To jak nic kolka niemowlęca :)
Aj low ju :)

Co będzie to będzie zobaczymy za kilka dni ale fajnie czasem poszukać jakiś objawów u siebie i choć w małym stopniu wierzyć ze to już .... te zasłony w ziemniakach to wina słowniczka w kompie

W sumie szczerze zaczynam się nastawiać że u mnie tym razem nic nie będzie:
pierwsze koty za płoty jak to się mówi ,większość dziewczyn ma takie różne objawy i czasem dziwne aż ....a u mnie spokój nic się nie dzieje.
Zadziwia mnie tylko fakt że cycuchy nie bolą , ale są takie ociężałe @ za 7 dni a tu nic,
Zanim zaczęłam czytać forum myślałam że zrobić dzidzie to tak raz dwa a tu tyle przeciwności

Agnieszka25: nie rzuciłaś fochem tylko trwasz przy swoim:D
I dobrze. Życze Ci, aby te nie-kolki i zasłony w ziemniakach były oznakami ciąży

No padłam na "glebę" po prostu (pozytywnie)
--
To fakt.Dystans do siebie trzeba mieć

Fiona, u mnie też specjalnie nic się nie działo na kilka dni przed @ ,ale u każdej kobiety to inaczej jest.

Aga,

ja też mam czarnego kota i jakby co to służę - mogę powróżyć ;) gdyby się etatowy jamnik zmęczył ;)
___
Fiona u mnie w zaciążonym cyklu też nic nadzwyczajnego się nie działo :) moim zdaniem - podkreślam MOIM (to tak gdyby zaraz ktoś chciał na mnie nakrzyczeć ) - to objawy zarówno na ciążę, jak i na @ są takie same... u każdej dziewczyny inne... słowem "w pierwszych godzinach" ciąży czujemy się tak jak zwykle czujemy się przed @ (przecież nawet nie starając się, przed @ "co miesiąc" nie jest dzień w dzień identycznie)... a same zwyczajnie pięknie dorabiamy ideologię do wszystkich objawów i nakręcamy się jak sprężynki, zaczynamy gdybać, zastanawiać się :) póki nie jest to na wielką skalę, to ok, gorzej jak ktoś za bardzo w to wdepnie... (Fiona u Ciebie nie obserwuję objawów "chorobowych")...
___
Obserwacja trudna nie jest - wymaga (na początku) sporej samodyscypliny, bo później to już tak wciąga, że zwyczajnie robisz to wszystko odruchowo (przynajmniej ja tak miałam)... no bo teraz - przyznaję się bez bicia - mocno się opuściłam, ale postanowiłam wrócić do regularnych pomiarów i prowadzenia wykresów... tak po porodzie jakoś się nie składało (nie zawsze to takie proste, jak niektóre młode mamy przekonują, że dziecko absolutnie nie przeszkadza w samoobserwacji)... mnie uniemożliwiało pomiar temperatury (tak, żeby był wiarygodny)...
TAKŻE FIONA POLECAM OBSERWACJĘ I PROWADZENIE WYKRESU jak najszybciej (prócz wiedzy i znajomości swojego ciała, będziesz miała też dużo zabawy - najpierw z wpisywaniem "ku pamięci" różnych objawów, a później z czytaniem ich)... POWODZENIA :)

Dzięki

Dziewczyny ja dalej z tymi piersiami was pomęczę widzę ze stały się większe ale nie bola czytałam ze jak sie jest w ciazy wytwarza sie hormon który powoduje bóle np.piersi....zostało mi 5 dni do @ a tu nic ja zawsze bolały mnie cycuch ale do tego dochodzi mi jeszcze dokuczliwy ból podbrzusza, wczoraj miałam takie bóle jak w czasie okresu przez chwile trwały...

to że był "zawsze" nie znaczy że co jakiś czas może go nie być

Dokładnie

Śluz płodny ma pH zasadowe, w kwaśnym plemniki giną. Nie musi być idealnie przejrzysty (sama rzadko taki miałam) ale powinien się rozciągać lub być wodnisty

No to ja na pewno nie jestem w ciąży bo w ten dzień co się kochaliśmy był kwaśny i na pewno wszystkie plemniki wyginęły.Najgorsze że po okresie miałam kwaśny i dzień przed owulacja tez był kwaśny i po tez i teraz tez ze mna musi być coś nie tak moze jestem bezpłodna

nie wiem ale jak "robiłam mu dobrze ;) wiecie o co chodzi" to w smaku czułam ze jest kwaśne na jego narządzie /przecież ten by loda nie odmówił/
ZAŁAMAŁAM SIĘ

Wiedziałam żę jest cos nie tak aż tak żle

Fiona35: nie wiem ale jak "robiłam mu dobrze ;) wiecie o co chodzi" to w smaku czułam ze jest kwaśne na jego narządzie /przecież ten by loda nie odmówił/
ZAŁAMAŁAM SIĘ

- nie, no bo padne:))))))))))))))))))))))))), płakać już nie ma co, chyba za późno, więc choć pośmieję się przez łzy. ja już chyba na emeryturę muszę iść.

ZAŁAMAŁAM SIĘ

Ja też

I nie diagnozuj się bazując na smaku wydzieliny pochwowej, oszalałaś?
Idź do lekarza, niech Cię przebada i będziesz wiedziała czy starania możesz zacząć w spokoju.

Ok dziewczynki dzięki za kubeł zimnej wody czasem potrzeba - dostać po dupie żeby zacząć wreszcie myśleć co się robi jak się ma tyle lat , muszę iść do gin , umowie się na wizytę i zobaczę co mi powie na pewno na samym początku dostane zjeb..... że tak późno...ale będę wiedziała na czym stoje.
Ps.pisałam prostolinijnie bo ostatnio ktoś mi napisał tu na forum ze mam pisać otwarcie a nie jak 15 latka,wiec tak napisałam (co wam nie pasuje w lodach )

Fiona35: Gdyby nie moje problemy to na forum było by standardowo , a tu możecie się pośmiać z takiej wariatki jak ja

raczej pośmiać się przez łzy:(, bo tu na forum wolimy śmiać się z czegoś innego, niż z takiego podejścia do życia. To straszne, że tak myśli 30 letnia kobieta. Piszesz o sobie "wariatka" - to zastanów się czy na taką matkę chcesz dziecko skazywać?

Tamara mam swoje lata to prawda ale tez mam poczucie humoru , nie raz wole coś brać z przymrużeniem oczu.... jest to forum o ciąży ale z drugiej strony to mi chyba hormony szaleją bo raz się śmieje raz mi jest smutno raz jestem wściekła jakoś tak nie racjonalnie,nie wytłumaczalnie zazwyczaj na co dzień jestem bardzo poważna a od kilku dni mam takie przedziwne humory, być może to przed okresem.
Chciałabym mieć dzidzie i o nią się staram , myślę ze przyszedł na to już czas.Być może moje pytania są dziwaczne, i nieracjonalne czasem zaskakujące że 30letnia kobieta o to pyta ale ja nigdy nie zajmowałam się tematem ciąży itd. dopiero zaczęłam się w to zagłębiać od jakiś kilku tygodni jak mój M stwierdził żę chce dziecko a dla mnie była ważna kariera zawodowa której się ostatnimi-czasy dość mocno poświeciłam a moje koleżanki już maja po 2,3 dzieci.

Fiona"Najgorsze że po okresie miałam kwaśny i dzień przed owulacja tez był kwaśny i po tez i teraz tez"
A skąd Ty wiesz kiedy była owulacja i czy w ogóle była? Prowadzisz obserwacje?

Hej, a skąd te przeczucia 5 dni przed spodziewanym terminem @?

Dziewczyny czy to normalne żeby przed okresem schudnąć 3 kg ja zawsze ważyłam 47 a teraz 44 a mam wilczy apetyt cały czas czuje jak mnie ssa w brzuchu, ostatnio tak schudłam 3 lata temu jak miałam grypę żołądkową czy to może być objaw ciąży?
Piersi dalej nie bolą ale są wieksze

Ja mam podobna rade: wez sobie na wstrzymanie!

A ja dorzucę, że z zajściem w ciążę też mogą być trudności przy tak niskiej wadze.