Antybiotyki mają to do siebie, że działają głównie na bakterie, jeśli ta choroba niebyła spowodowana bakteriami to brałaś lek który nic Ci nie pomógł a zadziałał na bakterie które żyją w okolicach intymnych. Niestety leki nie są tak inteligentne i nie rozróżniają czy bakterie które niszczą są dobre czy złe dla Twojego organizmu. Lekarz pewnie wie kiedy masz infekcje bakteryjną a kiedy wirusową - lek tego nie wie.
effaaa piszesz, że bierzesz Luteinę dopochwowo to tez może być źródło infekcji. wystarczy niedomyte ręce. ja po Luteinie dopochwowej czułam straszne swędzenie, tak jakby była infekcja. ubłagałam lekarza bym mogła brać podjęzykowo.
Dziwię ci się naprawdę, jeśli nie jesteś pewna co to jest, to dlaczego po prostu nie pójdziesz do gina? Nie rozumiem ludzi którzy oczekują odpowiedzi na forum, czekają na dalszy przebieg wydarzeń a choróbsko się rozwija w najlepsze :/ Jak zauważyłaś że coś jest nie tak to po prostu idź do gina i on rozwieje wszelkie twoje wątpliwości. Po co czekać aż choroba rozwinie się bardziej i tym samym trudniej będzie ją wyleczyć? Zwłaszcza, że staracie się o dziecko to tym bardziej powinnaś pilnować żeby w intymnych okolicach nic złego się nie działo, a ty zwlekasz :/ Sama też dobrze wiesz, że nikt tutaj nie powie ci dokładnie co to jest, nawet gdyby któraś z nas przypuszczała co to może być. Nie wiemy jak to faktycznie wygląda. Z drugiej strony tak sobie myślę... piszesz, że staracie się o dziecko, a bierzesz antybiotyk i to na własną rękę :/ Pomyślałaś że może to zaszkodzić? A co do tego opuchnięcia... wiem z własnego doświadczenia, że np. w obecnej ciąży moje wargi sromowe stały się sine i opuchnięte na początku ciąży i jak potem lekarz stwierdził, może to być też objawem ciąży. Więc może jesteś np. w ciąży?
Witam! Opuchniecia moga wystepowac w wyniku jakis infekcji.Zglos sie do lekarza na wlasna reke to raczej nic nie zrobisz oprocz czestego przemywania opuchlizny plynem do hig intymnej.Piszesz ze stosujesz antybiotyk,czesto jest tak ze niektore kobiety po antybiotyku dostaja grzybicy pochwy lub maja stany zapalne to rowniez moze byc przyczyna opuchniec.Radze zglosic sie do lekarza i zaprzestanie leczenia sie na wlasna reke.Rutyna w leczeniu antybiotykami nie jest dobra,organizm uodparnia sie na jego dzialanie i moze doprowadzic ze lek nastepnym razem niezadziala i trzeba bedzie stosowac cos silniejeszego.Mysle ze ogolnodostepne srodki mozna zastosowac np.Tantum Rosa do przemywania i do tego tabl dopochowowe Lacto vaginal czy jakos tak.Jednak to moze byc tylko leczenie objawowo a nie przyczyn.
Lily26 popatrz sobie na mój wykres, w tym cyklu miałam takie temp do d**y że to na pewno nie zapowiada ciąży... A po drugie to ty miałaś opuchnięte we wczesnej ciąży a ja dopiero jestem w takich dniach że gdyby było to dopiero by było zagnieżdżanie a nie ciąża, więc to chyba nie to...
A co do rozwijania się mojego tego czegoś to napiszę że się nie rozwijało tylko ta opuchlizna był przez 2 lub 3 dni i zeszło tylko teraz jeszcze trochę swędzi i się prawie cały czas drapię :) ale nic więcej mi nie wyskoczyło w tych miejscach więc już ok... A ktoś wyżej zadał pytanie dlaczego nie poszłam do gina... Odpowiadam: u nas na zadupiu to trzeba się zapisywać z wyprzedzeniem ok 1 miesiąc więc z dnia na dzień nawet ta pielęgniarka by mnie nie wpuściła bo ona taka wredna że każdy ma swoją kolejkę i ciężarne też mają swoją kolejkę i nie może tak po prostu mnie wcisnąć...
Prywatny jeden jest ale skoro nic więcej niepokojącego się nie działo po 2 dniach więc nie było sensu iść bo i tak by nic nie stwierdził bo już nic tam nie miałam i nic by nie widział co to i z czego to. A za dopłata żeby mnie wcisnęła do kolejki??? To każdy by mógł dopłacać żeby tylko nie czekać miesiąca na wizytę... i niezły szum by się z tego zrobił Na szczęście już jest wszystko oki :) Nie kopnęłam w kalendarz po antyb. :p i nie miałam grzybicy :p po prostu tak jak ktos napisał wyżej chyba nie do końca dobrze domyte ręce były... Bo mam pieska 5miesięcznego w domu i non stop się z nim bawię więc mam dużo bakterii na rekach więc pewnie coś się tam przedostało... Może pod paznokciem itp. ale jeżeli 2 raz takie coś mi się zrobi to na bank już pójdę do gina.
to dziala u nas czesto tak - ze gin ma w przychodni gabinet prywatny i przychodniowy. i przychodniowy sie czeka, ale jak sie zaplaci za wizyte to ma sie bez kolejki. kolejki sa czesto ze wzgledu na to, ze nie maja kasy by przyjmowac wiecej pacjentow. i wcale nie kazdego stac by doplacac te 80-100 czy wiecej zl za gina, wiec nie kazdy by doplacal by nie czekac;)
a co do antybiotyku - laski mają rację + to że po prostu wybijasz sobie db bakterie i dlatego DOBRY lekarz zawsze każe brać tabletki osłonowe dojelitowe i /lub dowcipne - lacidofill czy inne z paleczkami kwasu mlekowego. i wtedy moze sie pojawic infekcja czy to grzybiczna czy to bakteryjna, bo organizm jest nieodporny.
ale ja brałam też takie coś tylko już nie pamiętam jak to się nazywa bo teściowa mi dała. biotyk czy coś takiego to było, mówiła właśnie że to osłonowo... ale naprawde nie wiem jak to się nazywało. jest wszystko już oki, więc już się nie maetwię ale jak się to powtórzy to napewno będę musiała odwiedzić gina :)