:) Najwspanialszy na świecie - i jeszcze nigdy aż tak nie cieszyłam się z dreptającego dziecia a zapewniam że zawsze to była mega radość dla nas

Aga gratuluje postepów Tosi!!!!

Babole- co robicie?

witam was
moje dziecko wlasnie zasneło i moge sobie posiedziec przed kompem...

widziałam zwiastun tego programu i jakos nie wyobrazam sobie zeby moje dziecko chodzilo do takiej szkoły

Mi się nie chce włączac telewizora. Chgłopaki na "Avatarze", młoda śpi a ja rozkoszuje się ciszą :)

Ola jużw łózku? Wow- zazdroszczę. Mojego ,młodego tzreba kijem o 23 zaganiac.

Ostatnio zdarza jej się podsypiać wczesnym wieczorem, wstaje potem kolo 23 albo blizej północy, zjada drugą kolacje i idzie dalej spać:)
Normalnie też chodzi bardzo późno spać, często później niż ja.

O północy kolacje? I taka jest chuda? Zycie jednak nie jest sprawiedliwe :)
czekamy jemma :)

Proponuję taki podkład muzyczny na dziś wieczór:)
klik

Kiedyś zacznie tyć jeśli nadal będzie tak jadła, może nie przed 20, ale koło 30 ma duże szanse zostać tłuścioszkiem;)

Agga- jestes w romantycznym nastroju?

Poszłabym na bal, Aga :) Z jakimś cudownym amantem - mogłabym tańczyć w kółko do tej samej piosenki;)

Wypinaj sie!
Ja odpadam na chwilę,żeby się odmóżdzyć na M jak miłośc.
Ale wróce tu do Was- jak nie zasnę ofkors :)

A ja w jakiś dziwnie magiczny sposób zamiast sformatować tylko partycję C sformatowałam D :/ na której miałam wszystko co ważne i najważniejsze. Niewiele brakowało by laptop wyladował na podłodze :/ wściekłam sie na siebie wrrrrr masa ważnych rzeczy - oczywiście bez kopii zapasowych poszła sie rypać :/ pomijam prywatną pocztę czy arhiwa i dokumenty - ponad pół pracy licencjackiej którą przepisuję wrrrrrrr będzie maraton pisania po nocach by nadgonic :/ a juz sie cieszyłam ze bedę mieć wcześniej niż ustalałam

narobiłam ale za cholerę nie wiem jak :/ nie raz tak robiłam i nigdy nie dałam takiej plamy wrrrrrrr Myślałam by rzucić wsio na stacjonarny no ale po co :/ nie chciało mi się
Normalnie sie wściekłam

Aga ja nie raz ale teraz ja to narobiłam :/ jutro zgrywam co ważne ze stacjonarnego bo mam zdjecia od sierpnia na nim o innych rzeczach nie wspominam nawet

hej babki,nie zalapalam sie na rozmowy o sexsie...ale u mnie , jakas klatwa chyba jest,bo od przedwczoraj wymiotujemy z VEVE, NO DZIS JUZ JEST LEPIEJ I W SUMIE TO NIE WIEM ,CZY W piatek polecimy...

Raz, w szkole średniej przepisywałam jednej dziewczynie pracę i to była beznadziejna robota, przepisujesz coś o czym nie masz zielonego pojęcia a nie zawsze wszystko jest czytelne. Dostałam wtedy za to 50 zł.
Ewa, zdrowia życzę.

Jemma bo to zależy co przepisujesz hihihi dla naszego Kolegium Karkonoskiego piszę już od lat i powiem Ci że już znam i wymagania promotorów i np z resocjalizacji bibliografię :D A ceny hmm to zależy od kogo i jak - ceny są różne i ja generalnie wolę już rozmawiać o całej pracy niż rozbijając na strony - za stronę przeciętnie jest 2zł plus jeśli wydruk to 50gr strona są tacy co za wykresy czy zdjęcia liczą podwójnie - ja się w to nie bawię tak samo jak nie liczę za zapis na płycie - tylko chcę by ktoś przyniósł płyty

Wiesz jak mam nie robić nic to choć tak sobie parę groszy "organizuję" i teraz piszę 2 pracę w tym roku i lada moment koleżanka mi przyniesie swoją ale jej zrobię to w czynie społecznym ;) Zresztą razem ją piszemy - ona ręcznie część ja 2 rozdziały na kompie i jej wysłałam (całe szczęście że jej wysłałam do poczytania to mi odeśle)

uważam, że to bardzo dobrze, że te grosze sobie "organizujesz", może dojdziesz do takiej wprawy, że sama za kogoś będziesz pisac pracę, mnóstwo jest chętnych na takie usługi, niestety z resztą... czasem jak patrzę jacy ludzie kończą mgr to zaczynam kompletnie wątpić w ważność tego papierka

Jemma dla KK i dla resocjalizacji mogę szczególnie dla jednej pani promotor:D Koleżance piszę o wierze i wierzeniach w życiu ludzia i w literaturze ale chyba za bardziej poważne tematy nie mam co się brać... Często daję swoje jakieś propozycje czy sugestie ale nie czuję się na siłach pisać całkiem sama komuś

Ciacho witaj

dawaj te ploty

Chciałabym się dowiedziec od Was moje kochane czy obchodzicie walentynki. Jeżeli tak to opowiedzcie mi jak :)

No ale ogólnie Jemma- obchodzicie jakoś szczególnie ten dzien?

niee, nie lubie walentynek, jakoś nie jestem z natury romantyczna a mój m juz tym bardziej