Hej Dziewczyny, rodziłam na Chałubińskiego. Leżałam najpierw na patologii, porodówka i oddział poporodowy. Jestem bardzo zadowolona z opieki i przed porodem, i po. Może babeczki na noworodkowym mało skore do pomocy, ale były też takie, które wszystko pokazały. Poród odbierała P. Mariola-super babeczka, trafiliśmy na salę rodziną. Niestety miałam przebijany pęcherz, podaną oksytocynę i nacięte krocze, a położna wszystko z nami konsultowała i tłumaczyła. Była też super pomocna w trakcie porodu i cały czas monitorowała Małą. Gdyby któraś miała pytania to piszcie najlepiej na priva.
odnosnie Brochowa, rodzilam w 2009, mialam polozna, bylo ok, opieka poporodowa taka sobie, pielegniarki niemile i wpatrzone w tv przez cala noc. Dla siebie trzeba zabrac termometr, papier toaletowy, reczniki, przybory higieniczne, podklady, koszule nocne, generalnie wszystko to, co wszedzie opisuja na listach do szpitala i co sie chce. Mialam jeszcze laktator, duzo mineralnej w malych butelkach, kolo poporodowe, swoj noz i widelec, kubek, grzalke, pare herbat no i troche drobnych pieniedzy. Dla dziecka nie trzeba brac ubranek, butelek, mleka, ale trzeba wziasc pieluchy jednorazowe, krem do pupy, jakies 2-3 pieluchy tetrowe, zeby miec na sciereczki, smoczek, w szpitalu jest sklepik, ale czynny jakos nie za dlugo, mozna dokupic podstawowe rzeczy - ceny ok 2x tyle co w sklepie na miescie. Jest tez dobrze wyposazony bar i stolowka. Nie ma co liczyc na jedzenie szpitalne.
Odradzam Kamińskiego . Córe rodzilam tam. Nic mi nie powiedziano. Jak dali mi mała po 2 dniach ( byłam po cc) to usłyszałam pytanie: ,, Karmila pani piersią???,, Na moja odpowiedz ze nie usłyszałam : ,,To pani se nakarmić ,, o tyle. Zostawiono mnie samej sobie. Za to na Borowskiej są super piguleczki lezalam tam po stracie 2 ciazy i lekarze tez ok. Więc ten szpital mogę polecić. W każdym bądź razie ja tam bede napewno rodzic.
Rodzę w grudniu, więc mam jeszcze trochę czasu, ale wolę już się zorientować co do szpitali. Czytałam wiele opinii na temat Wrocławskich szpitali, ale większość wypowiedzi była już starszej daty ( sprzed dwóch, trzech lat ). Pewnie dużo się zmieniło od tego czasu. Gdzie rodziłyście? Jak wasza opinia na temat poszczególnych placówek?
Szczerze mówiąc ja jestem najbardziej przekonana do szpitala na Borowskiej, bo moją ciąże prowadzi ordynator tego szpitala. W każdym razie wiele kobiet pisało, że oddział jest świetnie wyremontowany, ale jeżeli chodzi o personel, to nie jest już tak różowo. Przebywałyście tam może? Jak Wasze odczucia na temat tego szpitala?
Ja tam byłam w lutym 2012 po poronieniu i nie narzekam ani na personel ani na warunki. Teraz także mam termin na 14 grudzień i mam zamiar tam właśnie rodzić. Nie wyobrażam sobie rodzić gdzieś indziej niż na Borowskiej
Ja mam termin na 02.12.2013r. Moim zdaniem najlepszy szpital we Wrocławiu. Ostatnio poszłam "zwiedzić" oddział i bardzo mi się spodobał. Mam tylko nadzieję, że uda mi się trafić na sale do porodów rodzinnych. Najprawdopodobniej będę rodzić siłami natury... oby tylko bez żadnych komplikacji.: ) Hecate, Tobie również życzę udanego porodu. Wiesz już czy chłopczyk czy dziewczynka?
Niestety nie wiem jeszcze dokładnie. Jest nadzieja ze będzie jeden chłopak ale dowiem się przy następnym usg w sierpniu Ja będę mieć na pewno cc przy bliźniakach to norma Rownież życzę szybkiego i udanego porodu o czasie i pozdrawiam
Już miałam cc i lekarz mi z góry zapowiedział ze nie będzie ryzykować i wystawi mi skierowanie na cc. Ma tu na względzie to iż jestem bardzo szczupła i jego zdaniem tak będzie bezpieczniej. Zreszta nie słyszałam żeby we Wrocławiu kazano rodzić blizniaki sn Wszystkie mamy bliźniąt jakie znam rodziły przez cc więc wydawało mi się to norma .