Kandyzowana sporadycznie mierzę i tempka od kilku dni waha się w granicach 36,7-36,8. Bolą mnie piersi, brzuch i plecy. Chyba nie przeżyje kolejnego minusa
Witam kobietki !dawno mnie nie było-wczoraj dowiedziałam sie ze znajomi ,którzy tak dlugo straali sie o dzidziusia zaoowocowali po insyminacjii (blizniaki ) jednakze porod nastapil o 4 miesiace za wczesnie jedno z blizniat zmarło odrazu a drugie operacja na serduszko
Ale przykra wiadomość z rana.. jedna kobitka minusik..druga kobitka mówi o zmarłym dzieciątku.. o matko matko:(
Magic - poczekaj o jeden dzien czy sie spozni okres cyz nie..jak tak to rób test.. a jak nie to... :( kolejny cykl przed Tobą :-* - nowy cykl, nowe możliwości :)
Monika1046 - nie smutaj sie :) poki @ jeszcze nic nie jest przeciazone, a tempka jeszcze jest wysoko, mozliwe, ze sie odbije i cykl zakonczy sie na zielono :)
Iwoas - ale mi smaka narobilas :) ja dzis rano dojadam racuchy z wczoraj ;))
regi1984 to straszne , moja kolezanka niestety przezyla podobna historie ( w 6 miesiacu, tez blizniaki, ale dwie kruszynki zmarly ), na szczescie udalo jej sie zebrac w sily, i zaszla w kolejna ciaze - tym razem z jednym dzieciatkiem (tez na clo) - juz jest mama.
U mnie dzis tempka nisko, 36.38 , nie zapowiada sie na owulacje..
<strong>WItam</strong> Chcialam sie pochwalic ,bo juz sie martwilam,ze te moje pecherzyki 24 i 25 mm nie pękną,ale pekly:)))) dzisiaj bylam zobaczyc na usg i ok. WCzoraj caly dzien mnie bolaly jajniki, podbrzusze ,przy chodzeniu,siadaniu,siusianiu a przy kochaniu to juz nie mowie, no ale chcielismy jeszcze dolozyc kilka plemniczkow w dniu pekniecia:) teraz reszta to juz loteria jak mowie,czy jeden plemniczek wcisnie sie tam do komoreczki :))
Regi - straszne rzeczy się dzieją... ręce opadają zupełnie! kkkkkk - no to teraz czekamy, czekamy, czekamy,... jak zwykle :) ale może Ty tym razem się doczekasz co???
Słuchajcie - powiedzcie mi - czy każda z Was ma bóle owulacyjne po clo? Ja naprawdę martwię się że nie będę miała owu!
kkkkk - super! trzymam kciuki by były 2 kreseczki!! :)
mousefish - ja to mam w trakcie brania clo bóle takie jak na owulacje....ale jestem dopiero w trzecim dniu brania więc to nie owulacyjne raczej.. jutro mam USG i zobacze czy te bole oznaczaja prace jajników i wzrost pęcherzyków... ;-)
ale z tego co sie orientuje, nie każdy odczuwa bóle owulacyjne mimo owulacji..
Mousefish - ja do tej pory mialam caly czas raz w cyklu bole owulacyjne (przed braniem clo), w tym cyklu mam co rusz takie bole.. a w zeszlym tygodniu w srode mialam takie mocne, ze naprawde myslalam, ze to owulka.. niestety w zeszly piatek bylam u gina na USG i ten powiedzial, ze to nie owulka i brak dominujacych pecherzykow.. Poza tym przy badaniu USG dopochwowym, bolalo mnie chyba pierwszy raz.. mozliwe, ze te bole to takie po Clo..
Ja jak brałam dawkę clo 1x1 to w sumie nic mnie nie bolało, troszeczkę lewy jajnik i okazało się, że nie ma dominujacego pęcherzyka. Natomiast przy zwiększonej dawce clo 2x1 no to lewy jajnik dosyć mocno mnie bolał, no i był pęcherzyk 23mm...
A u mnie kolejny dzień z wysoką temperaturą i minusem na teście - jak słowo daję - pierwszy raz w życiu mam coś takiego. @ nie przychodzi, temp wysoko.. i minus.
Co do bólu - to u mnie się to niczym nie różniło od normalnych cykli - w sensie bez clo. Raz boli a raz nie. Nie ma reguły i nie jest to z clo powiązane. Za to na bank powiązana jest u mnie z clo infekcja. Dlatego też postanowiłam, że więcej clo brać nie będę.
madzia, jakby dosżło do owulki w środe, to w piątek może by nei było dominujacego?? ja miałam coś takiego kiedyś, że miałam jednego dnia wyraznie dominujacy pecherzyk wielkosci 16 mm a potem po 3 dniach już go nie było... co prawda nie zaszłam w ciążę, ale lekarka powiedziala, ze mógł pęknąć i już nie ma.. ale to bylo dla mnei dziwne.. :/ niemniej ludzka natura zmienną jest więc wszystko możliwe :))
Dzięki dziewczyny. Ja się właśnie obawiam braku bólu. Myślałam, że przy moich zwykłych owulacjach, bo odkąd się staramy o drugie mam normalne owulacje co miesiąc. Clo miało zwiększyć ilość pęcherzyków, dlatego myślałam że może coś poczuję... jakieś bóle owulacyjne, a tu na razie cisza. Dziś jest 9dc. Przed chwilą zrobiłam test owu, ale jest negatywny. Choć druga kreska jest wyraźna. Mam nadzieję że na dniach zrobi się wyraźniejsza. No ale te jajnuki mogły by mnie zakłuć od czasu do czasu żebym wiedziała że coś tam się dzieje, a ja mam teraz takie myśli że to clo na mnie nie podziałało wcale a wcale... łuuuu
dla mnie 1 dzien po clo to bez sensu wizyta. jak bedzie pecherzyk to super ale napewno za maly. 27 cykl to nie krotki cykl a normalny. a 23 dniowy to bezowulacyjny zapewne.
Audiolaa: dla mnie 1 dzien po clo to bez sensu wizyta. jak bedzie pecherzyk to super ale napewno za maly. 27 cykl to nie krotki cykl a normalny. a 23 dniowy to bezowulacyjny zapewne.
no u się na pewno nie zgodzę. Ja raz miałam cykl 15 dniowy - owulację w 5dc dokładnie. Więc nie mogę się zgodzić, że jeśli ktoś ma 23 dniowe cykle - to że są one bezowulacyjne.
No właśnie gin nic nie mówił o monitoringu. Ale chyba zadzwonię i się umówię. A może coś mówił, tylko nie zrozumiałam. Jest ogólnie spoko, ale nie wyraźnie mówi :)
Ja ze wzgledu na to ze 11/11 jest świętem a w sobote nie znalazłam żadnych terminów, ide na monitoring w czwartek - a to bedzie 9dc. bede wiedziała, cyz jesli 1dc miałam pecheryzki 7 mm to czy one się już jakoś powiekszyły przez te 8 dni czy nie...
następnie będę wiedziała, czy mam robić 'koniecznie'(jak to lekarz moj uznał) zastrzykl z pregnylu w ndz 13/11 lub 14/11. Kolejne usg mam we wtorek, 15/11 czyli 13 dc i bede wiediząła juz wiecej.. Wole iść czesciej i patrzec jak moj organizm reaguje na CLO (bo to pierwszy cykl z nim) niż isc za późno....
mousefish .. napisalam zapewne, bop owulacje na poczatku cyklu zdarzaja sie raczej sporadycznie, to nie norma. zreszta o jakich normach mozna mowic przy stymalacjach cyklu. tak czy siak mysle ze jak clo sie bierze 4-9 dc to owulacji wczesniej nie bylo skoro sie jajnikom pomaga. czy sie myle? ja tylko z wlasnego doswiadczenia uwazam ze najlepiej isc kilka dni 2-3 po ostatniej tabletce clo by nie biegac czesto. ja biegalam do 20 dc czyli z 5-6 razy i bylo to meczace. mysle ze kazda z Was juz zna swoje organizmy i na podstawie poprzednich wiecie jak reagujecie :) powodzenia zycze! aha moj lekarz po 3 m-cach clo chcial mi przepisac Menopur - podobno bezpieczniejsze i skuteczniejsze, ze po clo nie trzeba odpoczywac tylko od razu to mozna stosowac. buzka :*
No ja mam pierwszy raz wiec tu musze patrzec jak reaguje na te tabletki i co z moimi pecherzykami skoro mialy 7 mm juz 1 dc... dlatego zdecydowałam że lepiej isc wcześniej niż za późno:) bede wiedziala, cyz przynajmniej rosną czy okaze sie ze maja np 12 mm i urosly raptem 5 mm przez cały czas brania.. ;-) wtedy na pewno nie dobija do -/+ 20 mm przed zastrzykiem i ebde wiedziala, że nie czas ;-)
Menopur? to jest lepsze od CLO? a mocniejsze? ;-) Musze poczytać z ciekawości :-]
i duuuuuuuzo drozsze. zastrzyki. wiesz mi pecherzyk w ciagu 3 dni urosl 10 mm z 16 na 19 dc wiec po clo wszystko jest mozliwe, ale u mnie tylko 1 cykl byl owocny w pecherzyk, kolejny juz nie. a bralam clo x2 dziennie.