kochana.. na papierze jest rozowawo ale bez sluzu tak wodniscie.. rano obudzialam sie z bolem brzucha wiec poszlam do wc i myslalam ze biegunka ale na szczescie nie... ogolnie jestem jakas spiuhnieta na twarzy ;/ piersi bola ale moze od spania.. nie wiem... mam 37,05 i ciagle o te pol stopnia sie waha.. ale wyzej isc nie chce. tylko wieczorami mam 37,5/37,6 . mierze tempke po przebudzeniu i wieczorkiem tak z ciekawosci.. jak bedzie dalej napisze w ciagu dnia ;-)
a u Ciebie kochana sie nie martw .. kazdy cykl inny.. teraz moze ci spadlo o jeden ale to nuc nie znaczy.. poczekaj jak sie zachowa tempka w ciagu kilku dni :-*
a takto jak Ty sie czujesz mgielka?
heeej toficzka.. ja potrafie miec kilka dni pod rzad taka sama ;-)
Kandy dobrze się czuję...tylko mam sutki wrażliwe...stanika nie ubieram bo mnie podrażnia :/ może jeszcze przy sikania czuję jakby tam coś od srodka było spuchnięte :/ ale mam nadzieję że pomału się unormuje ;)
toficzka ja dziennie po 5 się budzę..dla mnie norma...mierzę tempke o 5 :10
a o której idziesz spać??? To co robisz od 5 rano???? Bo ja sobie tego nie wyobrażam, hehe ja wstaję szybko (tak mi się wydawało :) ) bo od pon do pt wstaje o 6 bo na 7 do pracy w weekend ok 7 wstaje bo nigdy nie umiałam spać dłużej :) Mój Mąż śpi gdzieś do 12 hehe i dlatego lubię mieć trochę czasu na wejście na fora i trochę poczytać, ale od 5 ;)
masz pod wykresem pytanie ;) odpowiedz bo też jestem ciekawa ;) Wstaje mierzę tempke a później kawka i czytam Was ;) Z tym chodzeniem spać to różnie bywa...jestem śpioch więc bywa i tak że ok 21 już śpię ...przebudzę się kolo 23 i z godzinkę siedzę i dalej idę spać...czasem późno się kłade bo np mój K siedzi do późna i gra albo film ogląda...to siedzę z nim...albo się wkurzam...bo telewizor mi przeszkadza w zaśnięciu ;)
mgielka mnie też temp spadł o 1. Znowu plamię, a nawet delikatnie krwawie, ja to dopiero nie wiem ocb!!! Piersi mi rozsadza, Czekam na @ i wyniki progesteronu z soboty. Coś ewidentnie jest nie tak!
Wyniki zazwyczaj są tego samego dnia, ale kazali dzwonić 14-14.30, zadzwoniłam wcześniej i Pani mnie poinformowała, że za 5 min wychodzi, poprosiłam mamę, żeby mi odebrała bo mieszka obok, ale już było zamknięte
Mój gin mi mówił żeby nie czekać nie patrzyć na każdy objaw co miesiąc bo się zwariuje. Czasami sobie lepiej odpuścić bo to wtedy odblokujesz sobie coś w głowie i się udaje. Łatwo tak komuś się mówi ale w praktyce jest zupełnie inaczej. Nie załamuj się w końcu się uda :D
wiem, ale znowu jak zwracam uwagę to się zaraz nakręcam i myślę o tego w tamtym m-cu nie miała a to objaw ciąży............ Dlatego postanowiłam dołączyć do portalu i zacząć mierzyć temp... Może to mi pomoże :D
flomwka.. spokojnie.. mi tez spada i wspina sie o 1 - 0,5 stopnie... tez plamie od wczoraj ale tylko na rozowo i to przy zalatwianiu sie .. takto nic nie mam tylko na papierze... ja wierze ze Ci sie udalo a plamic mozna kilka dni przy implantacji wiec tego Ci zycze :-)
kandy...rach ciach to ja tak miałam z 1 ciążą ...byłam młodziutka i to była nie planowana ciąża...w dodatku bliźniacza miałam wtedy 17 lat...będąc w 5 miesiącu musiałam urodzić...niestety dziewczynki były martwe...to było 8 listopada a 11 miałam 18-stke :/...w grudniu 28 miałam ślub a w połowie stycznia się dowiedziałam że w ciąży jestem ;) bardzo pragnęłam dziecka ;) Widzisz jak łatwo i szybko zaszłam w ciążę Teraz tak sie nie da... 2 lata i dupa blada... Też miałam plany dzieci w odstępie 4 lat...tak jak u mnie i brata ;) noo ale...życie wyznaczyło mi inną drogę...rozwód...aż w końcu znalazłam mojego K noo i przyszedł czas na dziecko...
Ale tez inaczej podchodzisz jak już masz to jedno dziecko.... Bo wiesz przynajmniej że możesz mieć dzieci.... A tak to ja się zastanawiam czy w ogóle będę miała dzieci :( Myślę że gdybym urodziła jedno to już bym się tak nie spinała przy drugim...
*kandyzowana* ja też myślałam że jak to poczuję to po prostu zajdę bez problemu. hehe bo moje koleżanki wszystkie mi opwiadaja jak to zaczęły się starać i od razu w pierwszym cyklu zaszły.......... --
mgielka duzo przeszlas.w zyciu na tak mlodziutki wiek.. zycze ci wszystkiego najlepszego w dalszym zyciu :-P
flowka kochanie... nie smutaj.. ja teraz mam brunatno brazowe wodniste plamienie teraz ale tylko wewnatrz i na papierze lekko wiec boje sie ze to przychodzi @ .. wyczulam to by sprawdzic polozenie szyjki.... czemu wewnatrz jest tak a na zewnatrz praktycznie nic? tez sie martwie ze nic z tego nie bedzie ;-((
Mgielka, straszne jest to co napisałaś... Tym bardziej, że właśnie patrzę na uśmiechnięte bliźniaki. Nawet sobie nie wyobrażam co musiałaś czuć. Powiem Wam, że wizyta dzieciaczków jest dla mnie duuuuuużo cięższa niż myślałam. Wczoraj jeszcze odwiedziły nas nasze przyjaciółki z maluszkami... miałam w domu 5 dzieci w wieku od 2 do 4 miesięcy. Wstydzę się tego jak bardzo zazdroszczę ich mamom.
flowka wiem co czujesz...... niedawno sie dowiedzialam że moja koleżanka która w sumie po prostu zaczęła sypiać z mężem bez zabezpieczenia i prawie od razu zaszła w ciąży. Wszystkie nasze wspólne koleżanki mówią tylko o tym, a ja tylko siedzę i sobie powtarzam nie płacz, będzie dobrze.
mgielka fakt masz rację chyba czegoś wcześniej nie doczytałam...
czesc dziewczyny .... tez to znam moja szwagierka brala slub w maju a w lipcu zaszła ... wogole sie nie spodziewala miala inne plany zmiane pracy a teraz jest juz koniec 4 miesiaca brzuch jej widac wiec bedzie jej ciezko .... tez jej zazdoszcze ja po slubie jestem 4 lata i nic ... zycie jest ciezkie
Ale się dzisiaj dołujemy może zaczniemy pisać trochę z entuzjazmem........ My też się w końcu doczekamy.... Zobaczycie :D i też będziemy czuć ruchy w brzuszku :D tego jestem ciekawa najbardziej jak to jest jak ktoś Ci się kotłuje heheh :) Mam nadzieję że będzie mi dane to poczuć.... o nic innego się nie modlę :D trzymam kciuki za Was Kochane :)
ja już 3 lata i 2 miechy po slubie, czas leci:-) a dzidzi zero niestety, ciężko jest ale o ile jestem mądrzejsza przez to:-) trzeba się pocieszać:-) ja już coraz częściej myśle o in vitro, ale ta kasa brrrrr
Toficzka masz racje wszstkie to poczujemy mam nadzieje ze juz niedługo jak mi sie teraz nie uda to w grudniu po clo mam przyjsc ok 12 dc i jak bedzie ok to poprosze o wypisanie pregnylu :)
heheh Gosia ja też chciałam mieć 3 :) tylko mój Mąż to jedynak heheh i się trochę bał moich marzeń..... a tu jak na razie nie ma w ogólne..... nie wiem czy teraz bym zdążyła urodzić 3 heheh......
clo jest na urosniecie pecherzykow zeby byl dominujacy i pregnyl na pekniecie jezeli same niepekaja ja w listopadzie mialam pierwszy cykl z clo i mialam w 13dc pecherzyk 15,5 mm a endo 12,8 wiec calkiem dobre tylko jezeli mi sie teraz nie idalo moglo nie dojsc do pekniecia pecherzyka...
nie napisalam ze sie starala poprostu przestala uzywac tabletek ale nie myslala ze tak szybko im pojdzie dowedziala sie po 2miesiacach ze jest w ciazy bo okresu nie miala ...
Czesc Dziewczyny! :)ja mam 26 lat, z moim Mężem jesteśmy razem od 7 lat, 2 lata po slubie i dzidzi tez nie widac, jutro się dowiem, czy problem tkwi tylko we mnie czy moze nie. A najgorsze jest to gadanie ze strony tesciow.... wiedza co przeszlam, ze mam spore problemy z zajsciem to jeszcze co wizyte szpile wbijaja pytaniami czy juz wnuk/wnuczka sie rozwija...ehh....
Toficzka - odp. tu bo nie mogę wysyłać wiadomości priv. Otóż, nie mam stwierdzonego PCOS - lecz są podejrzenia. Mam kilka objawów. które mogą o tym świadczyć min. wielopecherzykowe jajniki, poziom hormonów itp. Leki jakie obecnie biorę to: CLO, duphaston, provera, ovitrelle - a wszystko to żeby była ta upragniona owulacja:)))))
Od wczoraj jestem przeziębiona, katar, gardło temp. podwyższoną, czuje się jakby mnie pociąg przejechał. Jutro mam wizytę u gin ale nie wiem czy zwlokę się z łóżka.
ja tez mam podejrzenia tylko, a w sumie mi powiedział gin że mam policystyczne jajniki jak robił mi USG, zrobiłam wszystkie badania i wyszło tylko że mam prolaktynę podniesioną o prawie 2,5 raza :( zaczęłam brać od razu bromocorn, straszne nawet wymiotowałam, ale już sie uspokoiło i tylko czasem zakręci mi się w głowie albo jest mi niedobrze heheh. Mam nadzieje że po miesiącu mi się chociaż trochę obniży... A tak poza tą prolaktyną mam wszystkie wyniki ok. Wiec nie wiem czy to można nazwać PCOS bo jak się ma wysoką prolaktynę to pęcherzyki nie pękają i widać to na USG....
Oj rzeczywiście marudnie się tu zrobiło w niedzielny poranek.
Dziewczyny, nie ma co popadać w pesymizm! Jeżeli Wy popadacie w chandrę, to co dopiero my PCo-wiczki, "staraczki" około 30 mamy powiedzieć? Wszystkim marudom już dziękujemy
A może któraś z Was ma się czymś pochwalić dla odmiany?