aga1976 heh no chciałam Julcie ale wystaje bananek wiec coreczka teraz musi sie udac , widze ze ty tez masz coreczke zaszlas bez problemu czy po leczeniu
moya212 wit E jest na ukrwienie...tyle wiem od gina :/ tak ja biorę estrofem ...gin kazał od 5-12 dc ale jak już pisałam wcześniej dłużej brałam do podobno estrofemu sie nie podaje razem z clo bo niby clo upośledza ...coś takiego tu któraś pisała
Toficzka zgadzam się faceci są jacyś inni mój też czasem bije rekordy. Zawsze wymyśli sposób żeby starania odłożyć na później. Na szczęście już się uspokoił, co nie oznacza że nie muszę go zaciągać do łóżka
Kandy trzymam kciuki za Twoją betę - musi byc wysoka!:)
Ja właśnie wróciłam od gin, potwierdziła mi owulacje. W 12dc. pecherzyk miał 16mm, dziś mam 19dc. po pęcherzyku ani śladu, endometrium 12mm. Tak się zastanawiam czy jest możliwe że pęcherzyk się po prostu wchłonął czy jak go nie ma to znaczy że musiał pęknąć?
Mgielka to by sie zgadzalo, bo ja bralam ovestin po clo. Tylko w sumie to nie wiem czy to cos dalo bo pozniej juz nie mialam usg :/ A ty ile tego bierzesz tzn; jaka dawka ??
rumba, no nareszcie dobrz wiadomosci !! Trzymam kciuki za test, musisz sie uzbroic w cierpliwosc teraz :)
ja zrobilam teraz sikanca i negatywny. chyba zczynam dzis nowy cykl. zaryzykuje. dam ostatnia szanse mojemu A i zobacze czy w nowym sie uda..( mam jeszcze leki wiec wykorzystam a pojutrze ginek. jak nie uda sie to odstawiam i robie przerwe..
moya212: Mgielka to by sie zgadzalo, bo ja bralam ovestin po clo. Tylko w sumie to nie wiem czy to cos dalo bo pozniej juz nie mialam usg :/ A ty ile tego bierzesz tzn; jaka dawka ??
rumba jakie teraz nie wiem....w 16 dc na usg miałam endo do dupy...0,37 Dodam że w poprzednim endo miałam 9 mm a po owulce 9,6 więc ładne....teraz nie wiem czemu takie cienkie jest Ja nie mogę podbrzusze mi rozsadzi....tak mnie boli
pierwsze Kandy - kochana Tobie to radzę wybrać się z M do psychologa, jeżeli nie możecie się dogadać, fajny psych da Wam zadania do zrobienia, w których będziecie mogli poznać się bliżej, poznać swoje oczekiwania itp albo sami sobie zróbcie takie testy, to naprawde fajna sprawa, poza tym jak się wypisze mysli na papierze, można na nie spojrzeć z innej perspektywy, polecam;)
wiem korda. sama jestem psychologiem ale jakos co do A to nic nie dziala ;-) ale.kuz mi emocje opadly bo... zrobil mi szrlotke :-) wiec zobczymy. po prostu przestane mowic o dziecku a bede robic swoje ;-)) czyli chodIc na usg a jak bedzie owu to go zgwalce.. jak w grudniu sie nie uda to przerwe.. na jakis czas ;-)
Dziewczyny a u mnie wczoraj i przedwczoraj plamienia, raz były raz nie, a dziś rano big chluśnięcie - więc zakładam, że to pierwszy dzien @ nie? też byście tak liczyły?? no a teraz mniej tego wszystkiego, mam nadzieje, ze nie zniknie, bo zeświruje od tych wątliwości;)
Kandy to super, ale już chyba wcześniej też coś mówił?? wiec pilnuj konsekwencji;) a poza tym wiesz, ze psychologowi łatwiej pomóc komuś, gorzej zająć stanowisko we własnej sprawie, bo tu w grę wchodzą emocję
W moim lab zepsuła się aparatura i wyników nie było:( będą wieczorem, ale nie wiem czy dam radę odebrać, bo jadę dzisiaj do Wrocławia. Niech ich szlag!!!!
wlasnie moj powiedzial ze sie zgadza na ten tydzien pod warunkiem ze w domu to zrobi i to sie zawiezie.. ze tam on sie zestresuje i nie zrobi... chyba tk mozna i wtedy mam 30 min na dowiezienie tego ?
no kandy, to wielki krok do przodu !! Czyli jednak o tym mysli. ciesze sie bardzo za ciebie, bo wiem jakie to dla ciebie wazne. co do dowiezienia, to my niestety musielismy "zrobic" na miejscu czyli w labo. nie bylo mozliwosci dowozu; Ale to chyba zalezy od labo.
kandy a moze zaproponuj mu ze pojdziesz z nim? jak sie nie uda, to na drugo dzien zawieziesz z domu;) to moze sie wydawac stresujaca, ale moj M sie wyrobil w kilka minut i to z wypelnieniem ankiety;) takze nie taki diabel straszny;)