Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 7th 2011
     permalink
    smieska1986: no powiedziala mi ze tak sie daje


    aj tam
    przeważnie się daje 1 tabletkę dziennie
    lub pół tabletki
    a 2 to już w skrajnych przypadkach [przynajmniej tak obserwuję na 28 dni....] :wink:
    --
  1.  permalink
    yrudno zaryzykuje mam nadzieje ze bedzie ok choc troche sie obawiam. do tego dala mi estrofem i dupka... troche duzo tego co ??
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 7th 2011
     permalink
    Estrofem na poprawę endometrium - dobrze, ze Ci dała bo jednym z poważniejszych efektów ubocznych CLO jest to, że endometrium po nim lubi być cieniuśkie...........
    często za cienkie żeby się zarodek zagnieździł
    a Estrofem pomoże mu urosnąć [temu endometrium] jak coś :wink:

    dupek też nie zaszkodzi a może pomóc [chociaż ja osobiście jestem przeciwniczką wprowadzania progesteronu, kiedy nie ma zdiagnozowanej niedomogi lutealnej.... no chyba, że u Ciebie jest......]

    najbardziej bym sie tej dawki CLO obawiała ale to może dlatego, że ja dość źle na niego reagowałam [silne bóle głowy plus napady potliwości i duszności] a brałam pół tabletki więc dużo mniej od Ciebie.....


    a ile staracie się o drugie dziecko, że lekarka postanowiła tak pomóc organizmowi ?
    z pierwszym też zaszłaś po stymulacji ?
    --
    •  
      CommentAuthormartitap
    • CommentTimeJun 7th 2011
     permalink
    Jeśli mogę się wtrącić do rozmowy, to dorzucę parę słów.
    Wg mnie dawca clo jest zdecydowanie za duża jak na pierwszy raz. Przestymulowanie jest bardzo niebezpieczne i może narobić więcej szkody niż pożytku.

    TEORKA: a ile staracie się o drugie dziecko, że lekarka postanowiła tak pomóc organizmowi ?
    z pierwszym też zaszłaś po stymulacji ?

    też jestem ciekawa:)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 7th 2011
     permalink
    martitap: Wg mnie dawca clo jest zdecydowanie za duża jak na pierwszy raz. Przestymulowanie jest bardzo niebezpieczne i może narobić więcej szkody niż pożytku.


    o to to to :wink:
    też mi o to chodzi cały czas :wink:


    ale z drugiej strony mówią, że trzeba mieć zaufanie do lekarzy nie ?
    kurde ja nie wiem co bym zrobiła....
    może ta lekarka jest jakaś hmmm nie halo ? :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorasia_
    • CommentTimeJun 7th 2011
     permalink
    smieska ma bardzo krótkie cykle i raczej bez wyraźnych różnic w temperaturze , może dlatego takie dawki ? - zaznaczam że ja się kompletnie na tym nie znam . Mi lekarka nie przepisała nic tylko kazała zrobi badania
    --
    •  
      CommentAuthormartitap
    • CommentTimeJun 7th 2011
     permalink
    Nawet w tej sytuacji pierwszy cykl powinien być z mniejszą dawką, żeby sprawdzić, jak lek działa, jak organizm reaguje.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 7th 2011
     permalink
    asia_: smieska ma bardzo krótkie cykle


    no tak tylko że CLO zazwyczaj powoduje przyspieszenie owulacji [u mnie zawsze po CLO była ok 14 - 15 d.c a bez niego ok 20 d.c] więc tym bardziej jeśli cykle są krótkie to dawka za duża.....

    tak mi się wydaje ale podkreślam raz jeszcze, że ja też się nie znam :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorasia_
    • CommentTimeJun 7th 2011
     permalink
    przeskoczę na Oeparol. Lekarka zleciła mim łykanie 2 x po 1 tab przez cały cykl . Wyczytała na stronie z ziółkami że powinno się go zażywać do owulacji , co myślicie ?
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 7th 2011
     permalink
    ja sobie go kupiłam sama bez recepty
    i zażywałam tylko do owulacji
    a w sumie nie wiem czy potem nie wolno czy jak :wink:
    ja nie zażywałam dalej no bo po owu śluz dobrej jakości już mi nie był "potrzebny" :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeJun 7th 2011
     permalink
    Clostilbegyt 2x1 to normalna dawka tego leku. Nie stresujcie dziewczyny ;-). Różni lekarze mogą miec różne pomysły na leczenie i jedni dają aby wspomóc naturalnie występującą owulację jeśli starania się przedłużają i wtedy mogą ograniczac dawki, żeby nie przedobrzyc. W przypadku Smieszki lek chyba w ogóle ma ją wywołac. Ja brałam w pierwszym cyklu po 1x1, a w kolejnych 3 - 2x1 i żyję ;-). Nie było wielkiej różnicy ani w samopoczuciu ani w efektach.
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeJun 8th 2011
     permalink
    ja miałam clo 2 tabletki od razu - wszystko zależy od tego co komu dolega :-) na szczęście tylko jeden cykl bo endo - kiepściutkie nawet przy wspomaganiu estrofem
    dupka w tamtym cyklu nie miałam , mój lekarz do dupka podchodzi tak jak TEORKI - jak nie trzeba nie daje, nawet po IUI nie dostałam ... dopiero przy ICSI dostałam lutkę i dupka , ale to zupełnie inna bajka
    Poniżej moje obserwacje co do clo:
    - zawroty głowy
    - okropny ból głowy
    - uderzenia gorąca w nocy, uczucie duszności od 3 dnia brania clo (4dc)
    - w 3 dniu brania clo poczułam najpierw z lewej strony ból , wieczorem z prawej (4dc)
    - w 4 dniu – pikanie bólu na przemian (5dc)
    - mega wkurw – ale to chyba nie od clo :)
    --
  2.  permalink
    sorki wczoraj mnie juz nie bylo na kompie, staramy sie o drugie dziecko od stycznia tego roku, w pierwsza ciaze zaszlam bez stymulacji w drugim cyklu... kurczee ja nie wiem co zrobic od jutra powinnam brac clo a od dzis zaczynam estrofem 2 tab tez hehe dawki jak dla konia mi dala, nie wiem czy clo poprostu nie brac po 1 tab a nie dwie i zobacze bo w 10 i 12 dc mam miec usg...kurdeee
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeJun 8th 2011
     permalink
    Jeśli lekarz przepisał 2 tabletki to ja bym nie kombinowała. W końcu na jakiejś podstawie gin Ci taką dawkę ustalił ? Końska dawka to 3 tabletki i na 28 dni spotkałam się tez z takim dawkowaniem clo :-) Ja bym posłuchała lekarza i nie kombinowała, chyba że nie masz do niego zaufania. Ja raz chciałam być mądrzejsza od gina, i sama zaczęłam brać estrofem, bo się naczytałam na necie, pogadałam z dziewczynami i chciałam sobie polepszyć na własną rękę - w sumie estrofem wtedy nic mi nie dał a od lekarza dostałam opieprz że albo się leczę u niego albo przez internet, bo niestety każdy przypadek jest inny i nie można generalizować. Ale to tylko moje zdanie i moje doświadczenia :wink:
    --
    • CommentAuthorAmelka27
    • CommentTimeJun 8th 2011
     permalink
    Cześć dziewczyny :smile:
    Jestem tu nowa, więc na razie napiszę tylko sobie, trochę egoistycznie, ale wybaczcie, z czasem postaram się więcej poczytać i wtedy włączę się aktywnie do rozmowy :smile:
    Z mężem staramy się o dziecko mniej więcej 7-8 cykli. Problem leży wyłącznie po mojej stronie, badania męża są w porządku. U mnie stwierdzono już kilka lat temu PCO, jakiś rok temu doszła do tego insulinoodpornośc. Do tej pory leczyłam się duphastonem (18-28dc), od stycznia doszedł metformax (3x1tableta). Nie było żadnych efektów, więc udałam się (w końcu!) prywatnie do konkretnego lekarza i od tego cyklu jestem po raz pierwszy na CLO - dostałam 1 tabletkę od 3 do 7dc. W najbliższy wtorek (11dc) mam zgłosic się na USg i zobaczymy jak reguję na lek i czy pęcherzyk rośnie jak powinien.
    Mam nadzieję, że będzie dobrze, trzymajcie kciuki!!!:smile: Liczę na Wasze wsparcie :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 8th 2011
     permalink
    mareza: Poniżej moje obserwacje co do clo:
    - zawroty głowy
    - okropny ból głowy
    - uderzenia gorąca w nocy, uczucie duszności od 3 dnia brania clo (4dc)



    ja miałam to samo
    i to po dawce 1/2 tabletki dziennie

    dlatego nie wiem [i nie chcę wiedzieć] co by było u mnie jakbym 2 tabletki brała :devil:

    pomijam mega hiper stymulację i jajniki wychodzące uszami :devil: [skoro po 1 tabletce dziennie już zostałam przestymulowana....] ale skutki uboczne pewnie też by silniejsze były....



    SMIESKA weź tak jak Twoja gin zaleciła.....
    jeśli się okaże, że dawka za duża to pewnie w następnym cyklu Ci zmniejszy i tyle :wink:


    AMELKA no to ciekawa jestem czy CLO pomoże :wink:
    szanse są bo dużo dziewczyn z PCO ładnie na ten lek reaguję...
    więc oby u Ciebie też tak było :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormartitap
    • CommentTimeJun 8th 2011
     permalink
    kaonashi, a z jakiego powodu w pierwszym cyklu miała 1x1 clo, a w drugim już 2x1?
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 8th 2011
     permalink
    martitap: kaonashi, a z jakiego powodu w pierwszym cyklu miała 1x1 clo, a w drugim już 2x1?


    pewnie dawka była za mała i lekarka zwiększyła [sorki, że ja odpowiadam a nie ona...:wink:]

    i to jest ok
    zawsze zaczyna się od mniejszych dawek żeby w razie czego zwiększyć

    a nie odwrotnie......
    dlatego mnie osobiście dziwi tak duża dawka u ŚMIESKI na początku....
    --
    •  
      CommentAuthormartitap
    • CommentTimeJun 8th 2011
     permalink
    No właśnie, do tego dążyłam tym pytaniem:)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 8th 2011
     permalink
    martitap: No właśnie, do tego dążyłam tym pytaniem:)


    no tak się domyśliłam właśnie :wink::wink:

    ale poczekajmy co Kaonashi napisze :cool:
    --
  3.  permalink
    ja sie powaznie stresuje tym jutrzejszym braniem clo .... mam nadzieje ze mi nic nie bedzie jutro po tym, i tak chyba najlepiej je wieczorem wziac co...?? potem w przyszla srode i piatek usg... bede zdawac relacje... ale to hmm kiedy owu moge miec przy clo jesli od 14 dc mam brac dupka ?? ja sie troche w tym motam i troche przerazona jestem bo przy pierwszym dziecku ani nie musialam byc stymulowana ani nic nie bralam zero jakis tabletek wspomagaczy itp wiec nie wiem co sie porobilo w moim organizmie ze teraz musze na wspomagaczach leciec ...;//
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeJun 8th 2011 zmieniony
     permalink
    martitap: kaonashi, a z jakiego powodu w pierwszym cyklu miała 1x1 clo, a w drugim już 2x1?


    Z tego powodu, o którym pisałam wyżej - eksperymentowanie lekarza ;-). Owulację miałam naturalną, ale nie zachodziłam w ciążę więc postanowiono mnie "podrasowac". Prócz clo brałam jeszcze menopur lub/i fostimon oraz pregnyl więc mieszanka była mocna. Ponieważ po pierwszym cyklu nie było plusa, dostałam clo x 2, a resztę w poprzednich dawkach. Plusa również nie zobaczyłam.
    W przypadku takiego tuningu owulacji, która samoczynnie się dzieje bez niego, trudno jest określic, czy dawka za duża, czy za mała, no chyba, że się pojawia zbyt dużo pęcherzyków dominujących, ale u mnie najczęściej do finału dochodziły dwa. Nie słyszałam dotąd (dopiero w tej dyskusji) o konieczności stopniowego zwiększania dawki akurat clo. Bromergon faktycznie tak się brało, że od jakichś mikroskopijnych ilości do docelowej, żeby organizm się przyzwyczaił i, żeby ograniczy skutki uboczne, ale to nie ten temat ;-).
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeJun 8th 2011
     permalink
    Smieszko, wg mnie nie masz się czym stresowac, bo stres może spowodowac większe skutki uboczne niż samo clo. Najważniejsze, żebyś kontrolowała jajniki podczas kuracji. Mam nadzieję, że w parze z nią idzie monitoring usg. Powodzenia!
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 8th 2011 zmieniony
     permalink
    Kaonashi: Nie słyszałam dotąd (dopiero w tej dyskusji) o konieczności stopniowego zwiększania dawki akurat clo. Bromergon faktycznie tak się brało, że od jakichś mikroskopijnych ilości do docelowej, żeby organizm się przyzwyczaił i, żeby ograniczy skutki uboczne


    no i mój gin tak samo właśnie z CLO robił....
    żeby się organizm przyzwyczajał stopniowo.....

    u mnie co prawda była ciut inna sytuacja bo owulację miałam i potrzeba było ją tylko "przyspieszyć" i wspomóc
    ale widzisz jak dostałam 1 tabletkę dziennie to dominujących pęcherzyków miałam po 3, 4 i doszło do przestymulowania....
    może inaczej jest jak do owulacji nie dochodzi [tak jak u Śmieski]


    ŚMIESKA nie bój się :wink::wink:
    umrzeć nie umrzesz
    najwyżej Cię trochę głowa poboli albo coś innego się dziać będzie
    ale to może Ci się po każdym innym leku dziać nie tylko po CLo :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeJun 8th 2011 zmieniony
     permalink
    TEORKA:
    zawsze zaczyna się od mniejszych dawek żeby w razie czego zwiększyć


    Z tym się nie zgadzam. Jeśli są wskazania do tego by leczyc, a w przypadku Śmieszki np wydaje mi się, że zastosowanie clo jest bardzo uzasadnione, to nie ma sensu tracic czasu na sprawdzanie czy może mniejsza dawka wystarczy i przedłużac kurację jeśli jajniki na mniejszej dawce nie zaskoczą. Branie tego leku jest czasowo ograniczone. Chyba maksymalnie 6 m-cy może taka stymulacja trwac (a wg niektórych opinii, z którymi się spotkałam - 3), a w końcu owulacja to dopiero w najlepszym przypadku połowa skukcesu ;-).
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeJun 8th 2011
     permalink
    Teorko, a ile z tych dominujących 3-4 dotrwało do owulacji? Bo to też jest istotne. Mnie też rosło więcej pęcherzyków.
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 8th 2011 zmieniony
     permalink
    Kaonashi: Teorko, a ile z tych dominujących 3-4 dotrwało do owulacji? Bo to też jest istotne.


    no własnie wszystkie
    tzn 3
    i wszystkie pękły i doszło do przestymulowania
    dwa tygodnie [co 3 dni] chodziłam na USG sprawdzać czy znika płyn z zatoki Douglasa, którego było tak dużo, że nawet chodzenie powodowało ból....
    i gin coś mówił, że jak się nie wchłonie to trzeba będzie coś tam robić [nie pamiętam co......]
    pomijam, że gdybym wtedy zaskoczyła to moglibyśmy mieć trojaczki [a tego nie chciałam ani ja ani mąż....]
    a to wszystko przez właśnie CLO brane 1 tabletkę dziennie....

    więc dlatego uważam inaczej niż Ty i osobiście [po moich doświadczeniach] bałabym się brać 2 tabletki dziennie bo nie chce nawet myśleć co by się stać mogło :wink:
    ale wiadomo każdy ma inne zdanie i o to chyba chodzi nie ? :wink:

    a grunt to ufać lekarzowi więc tego
    --
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeJun 8th 2011
     permalink
    Jeszcze mały dopisek odnośnie zwiększania dawek, a nie na odwrót. Clostilbegyt jest dośc słabym lekiem stymulacyjnym i jeśli owulacja nie występuje, a clo jej nie wywoła, to raczej w grę wejdą silniejsze i niestety droższe preparaty.
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthormartitap
    • CommentTimeJun 8th 2011
     permalink
    Kaonashi: Z tego powodu, o którym pisałam wyżej - eksperymentowanie lekarza ;-). Owulację miałam naturalną, ale nie zachodziłam w ciążę więc postanowiono mnie "podrasowac". Prócz clo brałam jeszcze menopur lub/i fostimon oraz pregnyl więc mieszanka była mocna. Ponieważ po pierwszym cyklu nie było plusa, dostałam clo x 2, a resztę w poprzednich dawkach.

    no widzisz, jak dla mnie to lekarz niech eksperymentuje na sobie, jeśli ma na to ochotę. Po co pregnyl jeśli owu jest? Przy owu 2x1 clo to wg mnie masakra. Ale to tylko moje zdanie:) Wg mnie brak plusa nie jest powodem do stosowania clo przy naturalnej, prawidłowej owu...
    --
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeJun 8th 2011
     permalink
    Teorko, warto jednak pamiętac, ze każdy organizm jest inny i różne są powody przyjmowania tych samych leków. Nie ma sensu straszyc kogoś i z góry negowac tego co lekarz danej osobie zalecił, tylko dlatego, że samemu leczenie przeszło się tak a nie inaczej. Dlatego napisałam, ze clostilbegyt 2x1 to jest standardowa dawka leku, bo taka jest. Opakowanie zawiera 10 tabletek, które przyjmuje się przez 5 dni. A teraz Śmieszka niepotrzebnie jest w stresie i pewnie 3x bardziej odczuje te wszystkie uboczne skutki, bo się będzie wsłuchiwac w każdy szmer w jajniku ;-).
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthormartitap
    • CommentTimeJun 8th 2011
     permalink
    U mnie teraz występuje owu (nie do końca prawidłowa), mam PCOS, a lekarz jednak nie zalecił clo. Powiedział, że spokojnie przez pół roku możemy próbować naturalnie, jeśli się nie uda to dopiero wprowadzi leczenie. Jak na razie nie ma podstaw do męczenia organizmu lekami.
    --
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeJun 8th 2011
     permalink
    Martitap, a ja uważam, że brak plusa jest właśnie takim wskazaniem. Wszystkie leki stymulujące wspomagają wzrost i jakośc jajeczek.
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeJun 8th 2011
     permalink
    Przez pół roku naturalnie, a potem? No właśnie...
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeJun 8th 2011
     permalink
    martitap: Po co pregnyl jeśli owu jest?

    Myślę, ze pregnyl powinien byc standardowo stosowany przy każdej stymulacji. Mniejsze ryzyko torbieli.
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthormartitap
    • CommentTimeJun 8th 2011
     permalink
    I większe prawdopodobieństwo ciąży mnogiej lub z powikłaniami.
    Każda z nas ma swoje zdanie na ten temat. Ja stawiam na naturalność i możliwie maksymalne ograniczenie zatruwania organizmu lekami.
    --
    •  
      CommentAuthormartitap
    • CommentTimeJun 8th 2011
     permalink
    Kaonashi: Myślę, ze pregnyl powinien byc standardowo stosowany przy każdej stymulacji. Mniejsze ryzyko torbieli.

    Po to obowiązkowy jest monitoring przy clo, żeby sprawdzić, czy pęcherzyk pęka i w razie potrzeby wspomóc pregnylem.
    --
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeJun 8th 2011
     permalink
    Czyli odrzucisz leczenie po pół roku jeśli się nie uda?
    Ps. Przy pregnylu jest większe prawdopodobieństwo ciąży mnogiej? Pierwsze słyszę. On tylko powoduje owulację tych pęcherzyków które są.
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeJun 8th 2011
     permalink
    W
    martitap:
    Po to obowiązkowy jest monitoring przy clo, żeby sprawdzić, czy pęcherzyk pęka i w razie potrzeby wspomóc pregnylem.

    Jeśli nastąpi przerost to na pregnyl jest za późno.
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthormartitap
    • CommentTimeJun 8th 2011
     permalink
    Przeczytaj jeszcze raz uważnie to co napisałam...
    Przy clo jest większe prawdopodobieństwo ciąży mnogiej, a pregnyl powinien być stosowany w momencie, kiedy pęcherzyk sam nie potrafi pęknąć.
    Gdzie napisałam, że po pół roku odrzucę leczenie?
    --
    •  
      CommentAuthormartitap
    • CommentTimeJun 8th 2011
     permalink
    Kaonashi: Jeśli nastąpi przerost to na pregnyl jest za późno.

    Po to jest monitoring, żeby temu zapobiec.
    --
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeJun 8th 2011
     permalink
    Nie napisałaś, że odrzucisz, ale taka powinna by konsekwencja stawiania na naturalnośc ;-).
    A to o pregnylu było dlatego, ze akurat pod moim postem n/t pojawił się Twój o powikłaniach.

    Niestety o tym, że pęcherzyk sam nie potrafi pęknąc dowiadujemy się w momencie jak już jest torbiel. Dlatego uważam, że stymulacja bez pregnylu jest bardziej ryzykowna.
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeJun 8th 2011 zmieniony
     permalink
    Nie da się zapobiec monitoringiem przerostowi pęcherzyka. Na stymyulacji pęcherzyki wzrastają ok 2-3 mm dziennie,a pękają przy wielkości ok 20-26 (piszę to co pamiętam, mogę się lekko mylic, ale rozmiar nie ma wielkiego znaczenia ;-)). Pregnyl powoduje ostateczny wzrost i pęknięcie pęcherzyka. Kiedy wobec tego wg Ciebie lekarz powinien zdecydowac o podaniu pregnylu?

    edit: Doczytałam o wielkości pęcherzyka. Dojrzały to 18-22 mm i wtedy pęka, ale wyżej zostawiam jak jest, bo o takich pękających też słyszałam :).
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeJun 8th 2011
     permalink
    A monitoring jest po to by sprawdzac kondycję jajników, miec pod kontrolą ewentualne przestymulowanie oraz zapobiec ciąży mnogiej jeśli do niego doszło (mam na myśli odpuszczenie starań w przestymulowanym cyklu).
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 8th 2011
     permalink
    Kaonashi: Teorko, warto jednak pamiętac, ze każdy organizm jest inny i różne są powody przyjmowania tych samych leków. Nie ma sensu straszyc kogoś i z góry negowac tego co lekarz danej osobie zalecił, tylko dlatego, że samemu leczenie przeszło się tak a nie inaczej.


    ale ja jej przecież nie straszyłam :wink:
    wyraziłam tylko swoje zdziwienie i zdumienie

    bo owszem tabletek w opakowaniu jest 10 ale czy gdziekolwiek jest napisane, że 1 OPAKOWANIE TRZEBA W CIĄGU JEDNEGO CYKLU ZUŻYĆ ?
    nie ma :tongue:
    mi jeden "słoiczek" CLO na 4 miesiące wystarczał
    mojej koleżance na 2 miesiące bo brała 1 tabletkę dzienie

    z resztą nawet tu na 28 dni jak oglądam wykresy dziewczyn, które są stymulowane CLO rzadko która bierze dawkę 2 x 1

    a to ile tabletek jest w opakowaniu to akurat żaden wyznacznik bo np KWAS FOLIOWY zawiera w opakowaniu 250 tabletek ale wszystkich i tak się nie bierze bo w 12 t.c się przerywa więc nawet jakbyś brała od początku ciąży [a rzadko kiedy się to zdarza - na np zaczęłam brać w 5 tygodniu bo gin kazał odstawić po paru miesiącach nieudanych starań - organizm w końcu przestaje wchłaniać kwas foliowy......] to zużyjesz maks 90 tabletek a nie 250 tylko dlatego, że tyle zawiera opakowanie :wink::wink::wink::wink:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 8th 2011 zmieniony
     permalink
    Kaonashi: Dojrzały to 18-22 mm i wtedy pęka


    mi zawsze pękały [po podaniu Pregnylu] jak miały ok 22 - 24 mm a w ostatnim zaciążonym cyklu pękł kiedy doszedł do 29 mm [nie poszłam na podanie Pregnylu - cykl był zupełnie odpuszczony po wizycie w klinice niepłodności i diagnozie lekarza, że nie ma szans na naturalną ciążę bez długiego, drogiego i trudnego leczenia mojej endometriozy....]
    więc może się okazać, że wcześniej za wcześnie pękały [brałam Pregnyl] i były za małe żeby mogły zostać zapłodnione :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeJun 8th 2011
     permalink
    No, ale clo jest na receptę ;-). 2x1 to dawka maks, ale jednak w standardzie :)). Tylko o to mi chodzi.
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeJun 8th 2011
     permalink
    To możliwe. Mam nawet takie podejrzenie ad moich nieudanych stymulacji, ale mimo to bez pregnylu nie zdecydowałabym się na nie. Jedynie opóźniłabym trochę dzień podania. Do tych 29 mm dorósł Ci na stymulacji, czy naturalnie?
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 8th 2011
     permalink
    Kaonashi: Do tych 29 mm dorósł Ci na stymulacji, czy naturalnie?


    na CLO
    ale pozwoliłam mu na to, żeby pękał sam
    tzn inaczej - podłamałam się lekko psychicznie , nie wzięłam Pregnylu i zwisało mi czy zrobi mi się torbiel czy nie...
    nie zrobiła jak widać :wink:

    możliwe, że to to...
    albo nie wiadomo co w każdym razie po 12 mscach nagle coś zaskoczyło
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 8th 2011
     permalink
    Kaonashi: ale mimo to bez pregnylu nie zdecydowałabym się na nie


    e tam ja bym zaryzykowała :wink:
    nawet jak sie [tfu tfu] zrobi torbiel to przecież to nie jest nic groźnego :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeJun 8th 2011
     permalink
    TEORKA: nawet jak sie [tfu tfu] zrobi torbiel to przecież to nie jest nic groźnego :wink:

    Polemizowałabym :). Torbiele są różne.
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.