Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • CommentAuthorannzaa
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    Mk28dni nie wiem czy brałaś jakąś luteinę czy dupka, bo u mnie po dupku to były cyrki taki okres-nie okres. A jesteś pewna, że ciąży na pewno brak???
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeJun 26th 2012 zmieniony
     permalink
    Tak, brałam Duphaston. Ciąży wg mnie nie ma. Temperatura spadła, szyjka rozmemlana, żadnych objawów. Nie ma co się łudzić.
    Kurcze to jak to moje "pięknie wyhodowane" endo ma się złuszczyć przy takim plamkowaniu... :/
    --
    • CommentAuthorannzaa
    • CommentTimeJun 26th 2012
     permalink
    No ja właśnie po dupku takie cyrki miałam, okres dostałam po 16 dniach od odstawienia i okres to chyba zbyt wielkie słowo. Trwał 2 dni i w formie plamień, tzn nie takich typowych tylko krew ciemna-czerwona. Po luteinie od razu po odstawieniu był okres i to normalny, tzn już nawet w ostatnim dniu brania. Może to przez Dupka właśnie, a miałaś już tak wcześniej??Tzn dupka ile cykli bierzesz??
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeJun 27th 2012 zmieniony
     permalink
    To był 5 raz. Kiedyś już tak miałam że okres rozkręcał mi się 2 dni, aż zaraz sprawdzę czy to nie było przypadkiem przy pierwszym razie z clo - sprawdziłam, brała wtedy tylko duph + Castagnus.
    Krew była wtedy taka dziwna, jasna. Dzisiaj coś się powolutku rozkręca ale opornie to idzie.
    Wiecie może jak długo można brać Duphaston? Nie chcę przyzwyczaić za bardzo organizmu do sztucznego progesteronu bo "zapomni" jak produkować własny..
    --
    •  
      CommentAuthorAgosa
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    Kochane, pomocy!!!

    właśnie wróciłam z usg - dziś 15 dc.

    ale zacznę od początku.
    Od 2 do 6 dc brałam clo.
    W 10dc byłam na usg u mojego gina. Wyniki:
    endo 11,4mm
    prawy jajnik pęcherzyk 17mm, lewy pęcherzyk 14mm.

    Dzisiejsze usg - 15 dc. Podkreślam, że usg nie wykonywał mi mój gin, byłam w przychodni. Wyniki:
    endo 14,9
    pęcherzyki do 15,5 mm w prawym, do 9,4 mm w lewym jajniku.

    Powidzcie mi, czy jest możliwe, że pęcherzyki maleją?:shocked:

    A może ten lekarz i jego sprzet są do d..py bo walił mi teksty w stylu, że " on wróżką nie jest czy będę miała owu czy nie!"

    Chyba po to się robi usg by coś móc powiedzieć, czy się mylę????
    • CommentAuthorannzaa
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    Agosa a może jest po owu i te pęcherzyki to już ciałko żółte...miałaś płyn w zatoce douglasa?? No i czy jesteś pewna , że dopiero przed owu?? A może właśnie już po i te co teraz masz to pozostałe, bo dominujące pękły??
    •  
      CommentAuthorAgosa
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    Nie mam płynu w zatoce. Czyli pewnie i owu nie było:(
    Dodatni test owu miałam przedwczoraj, wczoraj za to niesamowicie bolały mnie jajniki. Dziś cisza. Pewnie nicic z tego cyklu:sad:
    • CommentAuthorannzaa
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    Z tym płynem to tak "wiesz" trzeba się przypatrzeć. Wg mnie owu była, bo pęcherzyki tak ładnie rosnące same z siebie nie znikają, także nic straconego. Jeśli nie masz pco to i testy owu nie kłamią, przy pco niestety np u mnie wychodza 2 kreski cały cykl. Miałaś śluz płodny? I wcześniej kiedy miewałaś owu?, jeśli już pisałaś o tym to przepraszam, ale za dużo postów :)
    •  
      CommentAuthorAgosa
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    annzaa
    sądzę, że w poprzednim cyklu owu nie miałam. Byłam u gina w 9dc i był pęcherzyk baaardzo malutki. Nawet lekarz swierdził, że owu raczej nie będzie. I dał mi Clo na ten cykl.
    A w tym cyklu tak jak pisałam powyżej. Pęcherzyki były , test owu był na + (dziś juz jest raczej -), był ból owulacyjny, sluz pięknie płodny, szyjka tez jak na zawołanie....

    Dobrze, że mój ginekolog wraca w poniedzialek, to bedę u niego.
    Niepotrzebie sie nakręcam, ale ja tak mam:cool:
    • CommentAuthorannzaa
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    Z tym nakręcaniem to doskonale Ciebie rozumiem, mam dokładnie to samo. Pędź do swojego gina w poniedziałek, jak dla mnie miałaś owu i tyle :) W sumie możesz to sprawdzić robiąc progresteron tak około 22 dnia cyklu, u mnie potwierdził owu. Trzymam kciuki :)
    •  
      CommentAuthorAgosa
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    annzaaa, dziekuję:kissing:
  1.  permalink
    Czesc dziewczyny nie odzywałam się bo miałam z netem cos nie tak więc napiszę Wam co u mnie:
    niestety wczoraj dostałam @ w32 dc załamałam się liczyłam na to że dostane w czwartek lub w piątek tzn.36,37dc a tu proszę przyszła wcześniej ale trudno kolejny cykl może będzie szczęsliwy dla nas.
    •  
      CommentAuthorbaribal
    • CommentTimeJun 27th 2012 zmieniony
     permalink
    Agosa - zgadzam się z tym, co pisała Annzaa - że pęcherzyki nie pękają z trzaskiem, tylko jakby się zapadają - niewykluczone, że jesteś właśnie w trakcie owulacji.
    •  
      CommentAuthorAgosa
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    baribal, oby, oby:)
    Czekam... nie ma wyjscia, uczę się cierpliwości:wink:
  2.  permalink
    czesc dziewczyny,
    mam pytanko moze glupie ale nie znam odpowiedzi na nie...
    w tym cyklu po @ biorac clo mialam bardzo plodny sluz gdzies z dwa dni, potem sluz pogorszyl sie, nastepnie mialam przez jeden dzien tez plodny i test owu plus , dzis mam 11dc i juz test owu negatywny i sluz nieplodny....czy moze wystapic i pekac jajeczko w trakcie brania clo?
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    Może. Ja tak miałam. Naprodukowałam 5 jajeczek i przynajmniej 4 razy miałam wahania śluzu. Pękały w różnym czasie. Dwa razy wyłapałam pozytywny test owulacyjny. Zaczęło się od 15 dc, ostatnie pękło w 20. Wydłużył mi się przez to cykl.
    --
    •  
      CommentAuthorEfiaa
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    Jak to jest z tymi testami, że owu miałam pewną, bo był monitoring, a test owulacyjny nie wykazał niczego?? Czy ktoś może mi to wyjaśnić, czemu jedni mają dodatni a inni nie?
    • CommentAuthorNewela
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    a kiedy miałaś monitoring i co CI wykazał bo testy wychodza pozytywne ok 24-48 przed owu wiec moze dlatego test nie wyszedł
    • CommentAuthorannzaa
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    Efiaa ja mam pco, czyli bardzo dużą ilość małych pęcherzyków, każdy z nich produkuje lh, które wychwytują testy owu i dlatego u mnie w prawie każdym dniu cyklu mam 2 kreski :)
    •  
      CommentAuthormegi82_23
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    annzaa, mam podobnie z testami owu. Przestalam juz je robic. Jutro robie drugi test ciazowy. Wczoraj wyszedl negatywny:sad: Jutro pewnie tez, ale wole sprawdzic. W sumie to lekarz kazal dopiero jutro zrobic, ale juz nie moglam wytrzymac i zrobilam wczoraj (ok. 12-13 dni od owulacji). Dwa dni chyba raczej nic nie zmienia, ale chce miec 100% pewnosc.
    • CommentAuthorannzaa
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    megi82_23 właśnie te 2 dni może dużo zmienić, miej nadzieję do końca, mojej znajomej chyba z 10 sikańców nie wyszło, poszła na betę i bum dzidzia :) Ja już też z tego czekania do soboty chyba oszaleję, w sobotę będzie 14 dzień po pregnylu, więc najpierw siknę, a w poniedziałek beta, jak coś. Póki co mojej @ i Waszym @ AKYSZ, AKYSZ!!!!!
    @=okres :wink:
    •  
      CommentAuthorAgosa
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    U mnie testy owulacyjne wychodzą, ale chyba nie mam owulacji (teraz już były pęcherzyki, ale chyba nie pekły) - do konsultacji 2 lipca.
    Wolałabym odwrotną sytuację ,by testy były ujemne, a jednak owu była...ach:shocked:
    • CommentAuthorannzaa
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    Agosa pękły, pękły..:bigsmile:
    •  
      CommentAuthorAgosa
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    annzaa, czy to Twój pierszy cykl z pregnylem?
    zastanawiam się nad jego skutecznością, czy któraś mogłaby mi coś więcej powiedziec?:shamed:

    Treść doklejona: 27.06.12 19:46
    annzaa oby Twoje słowa były prorocze....

    kiedy testujesz??

    Treść doklejona: 27.06.12 19:51
    annzaa doczytalam Twoj wpis. Sorki, że pytam o to samo, ale się zakręciłam. W takim razie kciuki zaciśniete do samej soboty!:thumbup:
    • CommentAuthorannzaa
    • CommentTimeJun 27th 2012 zmieniony
     permalink
    Agosa tak to mój pierwszy cykl z pregnylem, bo dopiero w tym cyklu wyhodowałam pęcherzyki. W pierwszym cyklu z clo (5 dni 1 tabletka) dupa nie reakcja była, w drugim czyli tym teraz brałam 2 tabletki, w 10 dniu cyklu największy pęcherzyk miał 18,6 mm i następnego dnia miałam podany pregnyl, owu była po około 24 h od zastrzyku (może nawet niecałe).
    Używa się go, gdy nie pękają pęcherzyki, często jest tak przy pco np. lub przy inseminacjach by mieć pewność, że pękną.
    Nie ma możliwości żeby tak ładnie rosnące pęcherzyki, jak Twoje (te które miałaś) zniknęły, one po prostu wg mnie Ci pękły i już jest po owu :)
    •  
      CommentAuthorAgosa
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    A daj Boże!:)

    a może jest jeszcze tak, że same się wchłaniają...(nie mam płynu w zatoce d.)
    Ale mam ogromną nadzieje, że ten arogancki i jakże niedelikatny lekarz poprostu jest niedokształcony. A i dodam jeszcze, że w gabinecie byłam może z 7 minut....:devil:
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    Agosa - niektorym dziewczynom sie wchlaniaja pecherzyki, gin Ci nic nie mowil co moglo sie stac z nimi?
    --
    •  
      CommentAuthorEfiaa
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    Ja mam prawie zawsze owu i dokładny monitoring, nie mam PCO, a testy zawsze negatywne...
    • CommentAuthorannzaa
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    Agosa co do płynu to tak, jak pisałam , jak lekarz nie będzie chciał to go nie zobaczy. Miałaś pęcherzyk dominujący, więc było ok. Mi w pierwszym cyklu zaczęły się pomniejszać, ale ne było żadnego dominującego w 19 dniu cyklu urosły do około 11 mm i później już nic, aż zaczęły się zmniejszać. Przy dominującym i takiej ładnej wielkości to raczej niemożliwe, tym bardziej że za tym, że była owu przemawiają testy owu (Ty nie masz pco więć są ok) i śluz płodny. Dlatego ważne żeby badał Cibie jeden lekarz, wiem , że tu to technicznie było niemożliwe, ale sama wiesz jest lekarz i lekarz :) Trzymam kciukasy :)
    •  
      CommentAuthorAgosa
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    Ten gin WOGÓLE nic nie mówił. Milczeliśmy. A jak się jego zapytałam jak usg, odpowidział "zaraz dam opis" No powiem Wam, że jestem wściekła niesamowicie, czekam do poniedziałku na mojego gina. Dziś jest 15dc, więc czekam, niecierpliwie, ale czekam. W sumie to nie mam ineego wyjścia:wink:
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    Agosa - no nie dziwie Ci sie, ze jestes wsciekla, ja tez bym byla. Ja bym nie wyszla z gabinetu bez odpowiedzi - taki ze mnie uparciuch. ;)
    --
    •  
      CommentAuthorAgosa
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    Annzaa, prawda, co lekarz to lekarz:smile:
    Praca "daje" mi pakiet w lux-medzie a tam tacy lekarze pracują. Tak więc ponoszę koszty opłaty miesięcznej w L-M jak i wizyt prywatnych u dobrego lekarza:shocked:
    Ale juz się nauczyłam, że nie ma co łapać na raz kilka srok za ogon :devil:
    • CommentAuthorannzaa
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    Agosa mamy wiele wspólnego chyba, jak widzę. Muszę się przyznać, że zanim zaufałam jednemu lekarzowi, po wizycie u niego szłam do innego, dopiero to mi dawało jakiś tam obraz. Ale wynika to z tego, że już nie raz trafiłam na konowała, mam kilka innych schorzeń i niestety tyle samo doświadczeń lepszych i gorszych z lekarzami.
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeJun 27th 2012 zmieniony
     permalink
    Annzaa - testy owulacyjne pozytywne nie swiadcza o tym, ze na pewno owulacja byla. Ja mialam tak w cyklach, ze testy wychodzily nawet 2 dni (jeden za drugim) pozytywne, ale tempka nie rosla i na monitoringu bylo widac, ze pecherzyki rowniez nie ruszaly z miejsca, no i owulki nie bylo. Wiec ja bym tym testom owulacyjnym az tak nie ufala.
    --
    •  
      CommentAuthorAgosa
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    Dziewczynki, a czy patrzyłyście może na mój wykres?
    z tego co się orientuje (a raczej w temacie jestem zielona) to chyba pożądnego skoku nie było...co o tym sądzicie?
    • CommentAuthorannzaa
    • CommentTimeJun 27th 2012 zmieniony
     permalink
    madziauk przeczytaj uważnie kilka postów wcześniej, co napisałam o testach owu. Ale ok powtórzę, u mnie testy owu kompletnie się nie sprawdzają, bo mam pco i większość dni w cyklu, praktycznie wszystkie wychodzą mi z 2 kreskami!! W moim przypadku przy pco testy są bezużyteczne! Testy wychwytują skok (pik) lh, poziom większy niż zwykle, ale nie jest to jednoznaczne z owu i to nie tylko przy pco.

    Co do wchłaniania się pęcherzyków ma to miejsce wtedy, gdy brak jest dominującego i są one zbliżonych rozmiarów w większej ilości. Jeszce raz przytoczę swój przykład , pco 19 dzień cyklu ( 3 usg w cyklu) dużo pęcherzyków (typowe dla pco), brak dominującego, rozmiary 10-11 mm, kolejne usg cały czas te same wymiary, kolejne pęcherzyki się pomniejszają. Jeśli jest dominujący pęcherzyk i to ładnych rozmiarów, a taki Agosa miała to mało prawdopodobne żeby ni z gruchy ni z pietruchy zaczął się wchłaniać, aczkolwiek tu nic nie jest pewne. Jednak żeby przekonać się co było, czy była owu czy nie pozostaje tylko wykonać progresteron .

    Treść doklejona: 27.06.12 20:34
    Agosa w wykresach też jestem zielona, ale są tu Dziewczyny obcykane w temacie:)
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeJun 27th 2012 zmieniony
     permalink
    Annzaa - musisz od razu pogrubiac wszystko? JJezeli juz piszesz o sobie (mi nie chodzilo o testy robione przez Ciebie, tylko ogolnie) sa bezuzyteczne to po co je robisz? (pytam z ciekawosci). Moja wypowiedz nawiazywala do postu, ktory napisalas do Agosy , dokladnie ten fragment "tym bardziej że za tym, że była owu przemawiają testy owu (Ty nie masz pco więć są ok)" i z nim sie nie zgadzam, ja mialam etsty owulacyjne pozytywne i sluz tez przez chwile plodny, organizm widac, ze przygotowywal sie do owulacji - ale jej nie bylo. Ja rowniez nie mam pco. A jednak Twoja teoria w tej kwiesti sie nie spradza.

    Z badaniem progesteronu masz racje, on pokaze czy owu byla czy nie. Szkoda, ze lekarz byl niekompetentny - no ale tacy niestety czesto sie zdarzaja :confused:

    Treść doklejona: 27.06.12 20:42
    Agosa - masz dosc spore roznice w pomiarze temperatur (od 6:30 do 8:20), rozbieznosc jest wiekszka niz 1 godzina, ciezko cos powiedziec po takim wykresie. Nie masz mozliwosci mierzyc tempatatury o stalej porze?
    --
    •  
      CommentAuthorAgosa
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    Oj, niestety w tym cyklu nie mam możliwości pomiaru o jednej godzinie. A szkoda. Wiem, że to spory błąd.
    • CommentAuthorannzaa
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    madziaukzaspokoję Twoją ciekawość w kwestii pytania: po co je robię?? no właśnie o to chodzi, że już ich nie robię, spróbowałam ich w cyklu przed clo (czyli 2 cykle temu) i stąd moje doświadczenie z nimi, a mianowicie z non stop wychodzącymi 2 kreskami, później wytłumaczył mi lekarz dlaczego tak u mnie się dzieje i tyle mojej przygody z testami. Czyli już ich nie robię :)
    U osób bez pco także testy mogą być zawodne i dobrze o tym wiem, ale u niektórych pokrywają się z faktycznie będącą w tym czasie owu. Poziom lh wychwytywany przez testy może być faktycznie wyższy stąd 2 kreski, ale niekoniecznie musi świadczyć o owu. Potwierdzeniem owu wg mnie najpewniejszym jest monitoring, a później poziom progresteronu wykonany tak około 7-8 dnia po podejrzewanej owu, nie wiem czy wykresy dają sto procent pewności czy owu była, bo się nie znam.
    madziauk pogrubiłam żebyś nie przeoczyła, nic złośliwego. Spokojności :)
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeJun 27th 2012 zmieniony
     permalink
    Agosa - staraj sie w nastepnym :) ja tez na poczatku mierzylam roznie, pozniej juz mialam budzik ustawiony i wstawalam na autopilocie mierzyc tempke :) mozesz szczyt sluzu zaznaczyc (ostatni dzien kiedy zaobserwowalas sluz plodny u siebie). Bedziesz robic progesteron? - Annzaa dobrze napisala, on by pokazal czy owu byla czy nie. No chyba, ze poczekasz na wizyte ze swoim lekarzem. Ale nie wiem czy po takim dluzszym czasie on cos wypatrzy na usg.

    Treść doklejona: 27.06.12 20:55
    Annzaa :) spoczko, wszystko wyjasnione. Masz racje choc monitoring tez moze byc mylny, bo jak lekarz jest do d..y to moze cos przeoczyc. Progesteron mysle, ze nie zawodzi.(chyba, ze lab ;)) Jak jest dobry lekarz to monitoring tez dobry:) No ale coraz czesciej slysze, ze ciezko na takiego trafic. Jak to kiedys jedna forumowiczka napisala, najlepszym potwierdzeniem owulki jest ciaza.
    --
    • CommentAuthorannzaa
    • CommentTimeJun 27th 2012 zmieniony
     permalink
    madziauk mam pytanie do Ciebie bo widzę, że jakoś w temacie temperatur obcykana jesteś, jak to jest z temperaturą po owu tzn jeśli podejrzewa się ciąże czy te "ponad 37 to jakiś wyznacznik?? Trafiłam gdzieś na taką opinię, bo jak tak to u mnie tak nie ma, ale no włąśnie ja jak mierzę sobie temperaturę tak po okresie świeżo, czyli przed owu to zawsze mam około 36,2 (taki typ) czyli jestem raczej z tych niskotemperaturowych, a teraz mam (po owu) 36,9, czy 36,7 (te mierzę rano po wstaniu). Czy biorąc pod uwagę, że ta wyjściowa moja jest niższa ta jest jak najbardziej prawidłowa po owu?? Nigdy nie mierzyłam cały cykl, teraz tylko.

    Jak to kiedys jedna forumowiczka napisala, najlepszym potwierdzeniem owulki jest ciaza AMEN!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:wink:
  3.  permalink
    Każdy ma inne poziomy temperatur Annzaa. I wcale po owu nie musi być 37. Ja np. mam takie cykle gdzie poziom wyższych jest 36,6. I w ciąży też można mieć 36,6
    • CommentAuthorannzaa
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    No właśnie też tak myślę, że ważny jest skok, a nie wartość, nie wiem skąd się utarło takie stwierdzenie , że ma być 37 i koniec !!!! Zanim to przeanalizowałam miałam małe załamanie :)
  4.  permalink
    Dokładnie tak jak piszesz ważny jest skok czyli różnica pomiędzy poziomem niższych i wyższych. Przecież jeśli ktoś ma poziom niższych np. 35,8 to logiczne, że mu temperatura nie podskoczy o ponad 1 stopień
    •  
      CommentAuthorAgosa
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    madziauk: Bedziesz robic progesteron?


    poczekam do poniedzialku na wizytę u mojego gina. Zobaczę co mi powie. wtedy będzie to 20dc. A, co ma być to będzie:sad:
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    Annzza - zgadzam sie z Malgorzata, wazny jest skok. :)
    --
    •  
      CommentAuthorAgosa
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    Kochane, dziękuję za dzisiejsze wsparcie. :kissing:

    Ide już do łóżeczka, padam. Do jutra:winkkiss:
    • CommentAuthorannzaa
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    No ja Dziewczynki kochane korzystam z tego , że mój Mąż okupuje tv (mecz) :)
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    Agosa - dobrej nocki :)
    --
    •  
      CommentAuthorPandora1
    • CommentTimeJun 27th 2012
     permalink
    Annzaa ja tylko tak do testow owu - wynik nie jest pozytywny jak sa dwie kreski tylko jak test jest tak samo ciemny albo ciemniejszy od kontroli. Dla jasnosci :-)
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.