Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthormegi82_23
    • CommentTimeJun 28th 2012
     permalink
    No dziewczyny, zrobilam dzis drugi test z moczu... Negatywny:sad: Jestem smutna troszke, ale z drugiej strony pocieszam sie, ze moze nastepnym razem sie uda:wink: Jutro jade na kontrole do lekarza, a w niedziele pewnie dostane okres, bo wczoraj ostatnia tabl. lutki wzielam.
    •  
      CommentAuthorAgosa
    • CommentTimeJun 28th 2012
     permalink
    megi, przykro mi:sad:
    U mnie też dół, tempka nie idzie do góry, wniosek z tego, że owu niet. A tak liczyłam na ten cykl.
    Wiecie, co chciałabym umieć wyluzować, tak sobie poukladać wszystkie mysli w głowie by nie myśleć o owulacji, pęcherzyku, temperaturze,szyjce,śluzie i co tam jeszcze się bada. Jak któraś posiada na to receptę to ja poproszę:wink:
    • CommentAuthorannzaa
    • CommentTimeJun 28th 2012 zmieniony
     permalink
    Agosa i ja pod prośbę o sposób na wyluzowanie się podpinam, u mnie odpada myślenie o szyjce i temepraturze (choć tu się pojawiło minimalne) :)
    Pandora1 tak wiem,że testowa ma być ciemniejsza, w zasadzie w cyklu który sprawdzałam raz tylko testowa była słabsza, w pozostałych przypadkach non stop ciemniejsza, śmiałam się nawet, że chyba coś z testami nie tak i może zbadać Męża nimi
    :)
    megi82_23 Kochana głowa do góry :) wiem banalnie brzmi, ale w końcu zaostaniesz Ciężarówką.
    •  
      CommentAuthorEfiaa
    • CommentTimeJun 28th 2012
     permalink
    Nie łammy się, wszystko jeszcze przed nami. Nikt nam przecież nie powiedział, że mamami nie będziemy nigdy!! :)
    • CommentAuthorannzaa
    • CommentTimeJun 28th 2012
     permalink
    Co tam Babeczki?? Tak slicznie na zewnątrz, a ja do 17 kiszę się w pracy... buuuu:cry:
    •  
      CommentAuthorEfiaa
    • CommentTimeJun 28th 2012
     permalink
    Annzo, ja mieszkam na Mazowszu i u mnie wcale nie jest za gorąco :).
    • CommentAuthorannzaa
    • CommentTimeJun 28th 2012 zmieniony
     permalink
    Ja na Pomorzu i fakt nie ma jakiegoś masakrycznego upału, ale u nas w biuzre jest cieplej niż na zewnątrz, klima jest jeszcze na feriach zimowych :)
    • CommentAuthorSweetie12
    • CommentTimeJun 28th 2012
     permalink
    Hejka! U mnie 9dc, od 3dc brałam połówkę CLO dziennie. Wzięłam przez 4 dni a piątego dnia przestraszyłam się, że znowu mi torbiel rośnie bo strasznie bolały mnie jajniki; nie wzięłam ostatniej połóweczki. Dziś byłam na USG i okazało się, że mam w prawym dominujący pęcherzyk o wielkości 15mm. Obliczyłyśmy, że jeśli pęcherzyk rośnie ok 2mm na dobę, to w sobotę będzie miał ok 19mm więc w weekend powinnam dostać zastrzyk na pęknięcie. W mojej przychodni nie ma tego dnia ginka więc szukałam teraz w Warszawie kogoś kto mi może zrobić USG i sprawdzić wielkość pęcherzyka. Dostałam już receptę i skierowanie na zastrzyk. Udało się, znalazłam lekarza na sobotę na 17 więc zobaczymy czy urośnie.

    Trochę się martwię bo moja lekarka zrezygnowała z dupka nie sprawdzając mi poziomu progesteronu w drugiej fazie. Przed pierwszą ciążą leczyłam się u specjalisty tzn u dr Południewskiego. On za każdy razem robił mi badania w pierwszej i drugiej fazie cyklu. Czułam, że to wszystko jest pod niesamowitą kontrolą. Niestety kosztowało mnie to niesamowite pieniądze i sporo czasu straciłam na dojazdy do jego kliniki. Teraz nie mogę sobie na to pozwolić ze względu na inne godziny pracy, dziecko w domu, brak czasu i takiej kasy. Mam wykupiona opiekę w Allianz i chodzę do przychodni obok mojego domu w której przyjmuje ginekolog endokrynolog z Karowej. Kobieta ani razu nie zrobiła mi badań krwi, nie sprawdziła hormonów. Stwierdziła, że na razie bazuje na wywiadzie i moich doświadczeniach/przeżyciach. Dzis stwierdziła, że rezygnuje z duphastonu, bo jeśli w ostatnim cyklu mi pękły pęcherzyki, to znaczy że jakiś ten progesteron jest. Jak się okaże że jestem w ciąży to mi da dupka na podtrzymanie ciąży ale nie wcześniej. Nie jestem pewna tego kroku. Zawsze dostawałam to lekarstwo, między innymi po to aby po jego odtsawieniu około 25dc dostać okres (jesli oczywiście nie ma ciąży).

    Ponadto kiepsko się czuję w tym cyklu, jajniki tak bolą, że szok!
    •  
      CommentAuthorAgosa
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    Kobitki, uswiadomcie mnie, czy Clo może wydłużyc cykl??

    Z tego co mi się wydaję owulacji nie było, endo bradzo grube to i @ bedzie obfita. ech, szkoda gadać. Ciekawi mnie tylko to, kiedy dostanę @.

    Pozdrawiam, milej upalnej niedzieli:))))
    • CommentAuthormalenka90
    • CommentTimeJul 1st 2012
     permalink
    Witam Dziewczynki ja też jestem w fazie starania sie i brania clo juz drugi cykl. mam nadzieje że teraz mi sie uda wiec trzymam za was tez kciuki ja powinnam na dniach miesiaczke dostac mam nadzieje ze nie dostane. ;P ;* Życze wam powodzenia w staraniach ;*
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    Dziewczyny mam małe pytanko, czy CLO może upośledzać śluz? Mam śluz jak w fazie lutealnej, a zwykle już mi się zaczynał płodny.
    Tak sobie dedukuję, że skoro działa antyestrogennie to tak, ale wolę się upewnić jak to tam u Was jest... No i czy nie powinnam wobec tego włączyć wiesiołka (czy 7dc to nie za późno?)?
    --
    • CommentAuthorMartyna83
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    Hej dziewczynki... odpusciłam sobie śledzenie forum i wchodze po tej przerwie a tu nie sposób nadążyć i nadrobić ;) Chciałam troszkę mniej myślec ale się nie udało i zastanawiałąm się codziennie czy któraś z was może już ma dobre wieści ;)

    A moja koleżanka właśnie powiedziała, że jest w ciąży i to bliźniaczej ;) A ja nadal nic a nic cholerka :/ Ale w tym cyklu chyb amiała owu nadzwyczej wcześnie bo w 11dc! No i przez to sie z mężem nie zgraliśmy bo go nie było :/ kolejny cykl to już 6ty z clo więc osttania szansa bo będzie trzeba już odstawić :/

    Mangaa - tak, clo podobno często wpływa na pogorszenie śluzu niestety :/
  1.  permalink
    hej :) chciałam Wam dodac otuchy, ja po 9 cyklach na clo zaszlam w ciaze, donoszona szczesliwie, za jakies 2 tygodnie moze sie rozdwoje :) trzymam kciuki za wszystkie clowiczki!!!
    • CommentAuthorMartyna83
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    Koraliczek - dzięki za taką otuchę ;) Aż miło słyszeć że jednak czasem się udaje bo ja już wierzyć przestałam... chociaż nadzieję zawsze mam... A moge spytać czy przez te 9 cykli miałaś owulację potwierdzoną ? Czy może coś szczególnego w tym 9cyklu jeszcze brałaś ? No i czy miałaś badanie hsg (czy jakoś tak - badanie drożności jajowodów) ? No i trzymam kciuki żeby wszystko bezproblemowo przeszło ;)
  2.  permalink
    Martyna83 ja owulacje mialam od 4 cyklu na clo, wczesniej dawki na mnie nie działały... skonczylo sie na az 3 tabletkach dziennie. W miedzy czasie bylam jeszcze 2 cykle na puregonie chyba 7 i 8 cykl, ale drogi byl bardzo i nie dawal efektu mimo ze na nim tez mialam owulacje.. wrocilam do clo, w sumie stymulowalam sie wszystkim jakos 11 cykli. W czasie stymulowania jeszcze mialam robione hsg (przelom lipca sierpnia) a w pazdzierniku bylam w ciazy... niby bylam drozna ale ja mysle ze mnie chyba przedmuchali. Cierpie na PCO.
    • CommentAuthorMartyna83
    • CommentTimeJul 2nd 2012
     permalink
    Karoliczek - dziękuję za tyle informacji ;) Kurcze... może powinnam mieć to hsg też ale nie znam się na klinikach, które to robią i jakoś nie mogę do tego się zabrać...

    Może któraś z was mogłaby polecić jakąś klinikę w Warszawie ???
  3.  permalink
    Z Warszawą nie pomoge, ja z Zagłębia jestem :) ale na necie moze poszukaj opinii, albo popros ginekologa, robia takie zabiegi na NFZ tez, po co placic.. ja placilam bo na czasie mi zalezalo poki mialam ciaglosc w lekach, ale dalam za to az 500 zł
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeJul 2nd 2012 zmieniony
     permalink
    Martyna83 - jak masz ubezpieczenie, to w kazdym szpitalu polozniczym robia HSG, tylko potrzebujesz skierowanie od ginekologa i wtedy masz za free.
    Ja mialam w szpitalu NFZ, ale nie mam ubez. w Polsce, bo tam nie mieszkam. Koszt 560zl we wrzesniu 2011.
    --
    •  
      CommentAuthorkarla84
    • CommentTimeJul 2nd 2012 zmieniony
     permalink
    Martyna83 ja miałam HSG w maju tego roku. Gin do którego chodziłam prywatnie dał mi skierowanie do szpitala i tam sprawdzili mi drożność za free (NFZ). Nie ma sensu przepłacać- poproś swojego gina o skierowanie i nie zwlekaj bo to istotna informacja w kontekście dalszych starań! powodzenia:)
    --
    • CommentAuthorMartyna83
    • CommentTimeJul 3rd 2012
     permalink
    Dzięki dziewczyny! Podpowiem to mojej ginekolog na nastepnej wizycie... dziwne tylko, że sama nic o tym nie mówiła :/ Może dlatego że nie miałam wogóle owulacji nawet przy stymulacji i stwierdziła że zobaczymy co będzie jak owu się pojawi... no nic... zapytam ;)
  4.  permalink
    Cześć Dziewczyny, mam do oddania jedno, niepelne(8szt) opakowanie Clostylbegyt-u. Termin waznosci 10.2013, poza tym mam Luteina 50mg tab.dopochwowe, jedno opakowanie, ter waz. 06.2013, Luteina podjezykowa, jedno niepełne opakowanie (25szt) termin waz. 01.2014. i ....5 szt duphastonu (tu szleństwa nie ma z ilościa) - oddam za free;-) ewentualnie dogadamy sie co do kosztów przesylki. My leczylismy się w W-wie w Invimedzie,po 5 latach tulaczki po pseudo najlepszych spec.gin. Polecam klinike, jak ktoras z Was chce zaczernąc informacji to służe pomocą na pryw. Moja córcia własnie skończyla 6 tyg.
    pozdrawiam serdecznie,Kasia
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeJul 4th 2012
     permalink
    Dziewczyny, dziś 9 dc, czy to normalne że nic nie czuję w jajnikach? żadnego napięcia, pikania, czuję się lekko. Chyba powinnam już czuć stymulowane jajniki? Jutro monitoring, jakoś się stresuję :(
    --
    •  
      CommentAuthormegi82_23
    • CommentTimeJul 4th 2012
     permalink
    Mk, ja w drugim cyklu z clo miałam monitoring usg w 10dc. Okazało się, ze za wcześnie, nic nie wyszło. Jajników też nie czułam. Spisalam cykl na straty, ale w 16dc miałam przyjść na kontrolne usg, na którym wyszło ze owulacja będzie, ze pęcherzyk rośnie. Nie stresuj się wiec, bo czasem jajniki zaczynają pracować później. Ja w końcu owulke miałam w 20dc, a jajnik bolał mnie tylko w 18-19dc.
    •  
      CommentAuthorAgosa
    • CommentTimeJul 5th 2012
     permalink
    MK28dni, a ja mialam inaczej jak u poprzedniczki. Jajników też nie czułam, nic mi sie nie działo. Też myslalam, że clo w 1-wszym cyklu nie zadziałał. mialam monitoring w 10dc, były 2 pechezryki 14 i 17 mm. Kolejny monitoring 20 dc widoczny płyn i ciałko żółte. Więc to, że nic nie czujesz, a raczej czujesz sie bardzo dobrze to jest wręcz super!
    czekaj cierpliwie i daj znac po monitoringu, będę Ci wypatrywać:wink:
    •  
      CommentAuthorEfiaa
    • CommentTimeJul 5th 2012
     permalink
    MK28, ja miałam dokładnie parę takich cykli. W duchu myślałam, że są po prostu bezowulacyjne, ale okazało się, że wszystko gra. Po prostu jajniki mogły się przyzwyczaić do leku i stąd brak czucia.
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeJul 5th 2012
     permalink
    Przecież ból owulacyjny nie gwarantuje owulacji, więc czucie nie ma znaczenia.
    --
    • CommentAuthorannzaa
    • CommentTimeJul 5th 2012
     permalink
    Hej Dziewczyny, melduję się po nieobecności. A więc tak cykl niestety bez efektu, tzn ciąży brak, beta 1,6 (poniedziałek 3 dni temu). No i mam chyba kolejny problem, dziś jest 18 dzień po owu (potwierdzona usg i poziomem progresteronu), a okresu brak. Lekarz powiedział (wczoraj dzwoniłam), że jak była owu to i okres będzie, ok, ale kiedy?/ O czym może świadczyć wydłużona faza lutealna, czy należy się martwić?? Tak poza tym w tym cyklu będę miała hsg, miało być za około 2 cykle, ale nie czekamy.
    • CommentAuthorGosia8510
    • CommentTimeJul 5th 2012
     permalink
    annza przykro mi, ale kiedyś się uda na pewno. ja ostatnio owu miałam 11-12dc a okres dostałam dopiero w 33dc, ale czy coś szkodzi to nie wiem, bo się nie pytałam gin
    • CommentAuthorannzaa
    • CommentTimeJul 5th 2012
     permalink
    Kurcze no szkoda szkoda, ale co tam to dopiero był pierwszy cykl z reakcją na clo, więc następny będzie mój :)
    Temperaturę mam podwyższoną non stop, objawy okresowe no niby są, a okresu brak. We wtorek robiłam posiew z szyjki , bo u nas wymagany jest do hsg i w tym cyklu miałam mieć hsg, no chyba, że bakteria wyjdzie. No ale póki co ciągniemy stary cykl. A co u Was?
  5.  permalink
    cześć dziewczyny jestem tu nowo i mam problem z zajsciem w ciąże lekarz stwierdził że mam zespół pco czy kturaś z was tak miała i czy udało sie zajść w ciąże jak długo sie staraliscie ? ja w tym cyklu biore cio i wiesiołek i nie wiem czego moge sie spodziewać?:cry:
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeJul 5th 2012 zmieniony
     permalink
    Mk28dni mam to samo - to mój pierwszy cykl z CLO i nic nie czuję, zwykle czułam jajniki jak pracują a tu takie buty...
    Dziś jadę na USG, ciekawe czy coś rośnie.
    ~
    Jedno jest pewne ból nie potwierdza owulacji, ja cały czas mocno czułam owulację, a jak się okazywało na monicie za każdym razem LUF i niepęknięty pęcherzyk, bolały mnie jajniki jak nieprawidłowo przerastał pęcherzyk chyba...
    Może teraz jest wszystko ok i dlatego nie bolą?:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeJul 5th 2012
     permalink
    To jest tylko dodatkowy objaw płodności.
    --
    •  
      CommentAuthorpoziomkaUK
    • CommentTimeJul 5th 2012
     permalink
    boskafoczka -jest oddzielne forum o clo to poczytaj sobie, duzo dziewczyn w tym ja mamy stwierdzone pcos i wszystkie staramy sie o dzidziusia:-)

    Treść doklejona: 05.07.12 12:45
    sorki nie o clo tylko o pcos-myslalam inaczej pisalam inaczej hehe:)
    -- moje najwieksze zyciowe osiagniecia: WIKTORIA 06.02.2014 DOMINIK 01.04.2016
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeJul 5th 2012
     permalink
    Jestem po wizycie :) Cisza jednak nie znaczyła nic złego. Endo 5,6 ale ma jescze czas, pęcherzyków naprodukowałam znowu sporo. Na lewym 1 na prawym 3. Dodatkowo jest jeden mniejszy podwójny! Myślę że od następnego miesiąca odpuszczę sobie Clo bo widać że to nie tu jest problem a nie chcę się niepotrzebnie stymulować.
    Ja nie wiem, czy tylko ja tu produkuję tyle pęcherzyków czy wam też się tak pompują? Ostatnio były 4 i co z tego, żaden nie zapłodniony.
    --
    •  
      CommentAuthorAgosa
    • CommentTimeJul 6th 2012
     permalink
    MK, wg mnie, po clo jest więcej pecherzyków w niz w cyklu bez stymulacji. Ważne jest, bys miała choć 1 pęcherzyk dominujący, to ze jest ich 4 to nie oznacza że pękły.

    annzaa, witaj, dawno Cię nie czytalam. Miałaś rację , owu u mnie była, ale co z tego, tempka spadła na leb na szyję i raczej nic z tego. Także może nastepne cykle będą nasze!!!
    :bigsmile:

    Treść doklejona: 06.07.12 06:25
    boskafoczka, witaj!
    niestety w sprawach pcos nie pomogę, ale ja też w tym cyklu brałam clo i wiesiolek. (wszystko opisane pod wykresem)
    •  
      CommentAuthorgingerka_
    • CommentTimeJul 6th 2012
     permalink
    boskafoczka

    ja mam również PCO ijest to mój drugi cykl ze stymulacją CLO. Wczesniej nie miałam w ogole owulacji(potwierdzone USG+ badaniem progesteronu) od kąd biore CLO jest co raz lepiej w poprzednim cyklu jeden pęcherzyk dominujący, ktory pięknie pękł no niestety nie doszło do zapłodnienia, ale teraz trwa u mnie kolejny cykl z CLO z 1x1.5 tab i juz mam dwa pęcherzyki konkretnych rozmiarów wiec nie poddaje się i walczę o ''małe" szczescie:) PCO to nie wyrok:)
    :bigsmile:
    -- [/url]
    • CommentAuthorannzaa
    • CommentTimeJul 6th 2012
     permalink
    Hej Kochane:). U mnie dzisiaj 19 dzień (i pół) po owu, a okresu nadal brak. Ciąży też wg bety, ale dzisiaj spadła mi temperatura, więc pewno juzniedługo dostanę. Dziś mam wynik posiewu z szyjki wymagane u nas do hsg i jeśli będzie ok, to w 10 dniu cyklu hsg. To mój drugi cykl z clo, a pierwszy z reakcją i z owu, najpierw był plan ,że po 3 cyklach z owu i braku efektu dopiero wtedy hsg, ale przyśpieszyliśmy, ja źle znosze stres, porażki, rozczarowani itd i chyba w wariatkowie szybciej bym wylądowała. Dlatego teraz hsg, później jeden cykl z clo i chyba iui. Mam 29 lat, od 13 cukrzycę i po prostu czas naprawdę działa na moją niekorzyść.
    Agosa następny cykl jest nasz,
    megi82_23 hoduj tam hoduj i dawaj znać, jak urosło.
    Mk28dni co prawda ja dopiero pierwszy cykl miałam z reakcją na clo i też hoduje dużo pęcherzyków, jeden był dominujący, a oprócz niego 2 większe , no i troszke drobnicy. :)
    •  
      CommentAuthormegi82_23
    • CommentTimeJul 6th 2012
     permalink
    cześć dziewczyny:-) Ja wczoraj skończyłam brać clo i za tydz. monitoring usg:-) Ciekawe czy "wyhoduje" jakieś pęcherzyki w tym cyklu... W ostatnim był jeden ładny pęcherzyk, który pękł:-) Oby i tym razem coś wyszło:-) W poprzednim cyklu endo było kiepskie. Teraz lekarz ma mi przepisac estrofem za tydz. Dodatkowo cały czas jadę na sterydzie encorton aż do owulacji. Lekarz pozwolił mi pić troszke czerwonego wina na endo (bo biorę encorton), wiec codziennie pije pół lampki:-) No i biorę wiesiołek. Zobaczymy czy to pomoże...
    • CommentAuthorGosia8510
    • CommentTimeJul 6th 2012
     permalink
    najważniejsze są pęcherzyki dominujące, bo te mniejsze nie mają znaczenia. w tym cyklu miałam 2 dominujące w 10dc 17 i 18mm, dlatego zeby jednoczesnie pekly gin podała mi pregnyl, a tych mniejszych nawet nie brała pod uwage, bo one u mnie zawsze sa. jak mialam 1 pecherzyk bylo bez pregnylu, bo sam pekl, a przy 2 podaje sie zastrzyk, zeby byl wyrzut LH, czy jakos tak:-)
    • CommentAuthorannzaa
    • CommentTimeJul 6th 2012
     permalink
    Tak samo było u mnie, także miałam podany pregnyl i pękły 2 największe. No , ale jak widać dupa blada w tym cyklu :)
  6.  permalink
    boskafoczka ja mam PCO, bylam stymulowana Clostilbegytem i udalo mi sie zajsc w ciaze takze glowa do gory i nie nakrecaj sie niepotrzebnie, bo to tez powoduje blokade.
    --
    • CommentAuthorGosia8510
    • CommentTimeJul 6th 2012
     permalink
    ja juz nie wiem co z tym moim cialem jest, w zeszlym cyklu po owulacji bolały mnie piersi, teraz tez juz jestem w II fazie i nic, wrecz przeciwnie, temp tak samo wysoko jak w ostanim cyklu, ale niestety czuje ze nic z tego
    • CommentAuthorgzik
    • CommentTimeJul 6th 2012
     permalink
    Cześć Dziewczyny. Dawno mnie nie było, choć sledze forum na bieżąco. Wczoraj wrociłam z kliniki w Poznaniu. Szczerze mówiac jestem pod wrażeniem całego personelu. Naprawdę fachowe podejście. Wszystko to co mówił moj lekarz prowadzący zostało potwierdzone przez profesorów. Tak, więc jestem spokojniejsa. wszystko u nas jest dobrze. Cała czwórka ma już ok 10 cm, już mi jest troszkę ciężko. Nie moge sie przemeczać, za bardzo nie mogę chodzić. Za dwa tygodnie kolejna wizyta. Jesli szyjka macicy będzie nadal taka silna to jest szansa, że do konca sierpnia posiedze sobie w domku z dwudniowymi wizytami co dwa tygodnie w klinice. Cesarka mniej więcej na koniec października. Ogólnie czuje sie dobrze. Wszystko wskazuje na cztery kobitki :)
    Trzymam kciuki za Was, uda się każdej z Was. To co naoglądalam się w klinice i to jakie historie opowiadały mi dziewczyny na odziale pozwoliło mi uwieżyć, że naprawdę każda z was ma szanse na ciąze i na jej donoszenie. To jak medycyna poszła do przodu to masakra. Tak więc nie poddawajcie i działajcie. Pozdrawiam :)
    • CommentAuthorannzaa
    • CommentTimeJul 6th 2012
     permalink
    basik_b brawo, i spokojności życzę do szczęśliwego rozwiązania :)

    Ja mam wyniki posiewu z szyjki macicy, u nas w szpitalu wymagane do hsg i bez rewelacji, ale i tragedii nie ma, dostanę antybiotyk jakiś. HSG będzie w tym cyklu, tylko no właśnie jest około 20 dnia po owu (potwierdzona usg i progretseronem) a okresu brak.... ciągnie się mi ta faza i ciągnie.. Lekarz nadal twierdzi, że jak była owu to i okres musi być... ciąży brak , beta w poniedziałek była. Poczekam do poniedziałku i wtedy znowu go pomęczę.. co o tym myślicie, o czym to może świadczyć??
    A i w cyklu z hsg nie biore clo, czyli ze względu na moje pco około 16 dnia cyklu będa wywoływac okres. No , ale ok najpierw trzeba go zacząć :)
    • CommentAuthorGosia8510
    • CommentTimeJul 6th 2012 zmieniony
     permalink
    annza poczekaj do pon, jesli nadal nie bedzie to skonsultuj jeszcze raz to z ginem, ale jesli nie jestes w ciazy to okres powinnas dostac lada moment, ja tak miałam, nic na niego nie wskazywal i przyszedl:-(
    •  
      CommentAuthorbaribal
    • CommentTimeJul 6th 2012
     permalink
    Anzaa - pamiętasz, jak pisałam 3 tyg temu to samo, że ciąży i okresu brak?
    Faza lutealna trwała 36 dni, a przyczyną było przetrwałe ciałko żółte.
    •  
      CommentAuthormomigj
    • CommentTimeJul 6th 2012
     permalink
    basik_b ,trzymam kciuki za Was wszystkie kobitki :)
    ,takie poczwórne szczęście to wielki skarb ;)
    Pozdrawiam serdecznie :*
    --
    •  
      CommentAuthorbilia
    • CommentTimeJul 7th 2012
     permalink
    Witam się ze wszystkimi :)
    Dołanczam do waszego grona rozpoczynając swój pierwszy cykl z clo.
    Na razie mam ustaloną dawkę : 1x1 od 5-9dc.
    .
    Mam też pytanie, bo czytam i czytam i wyczytać nie mogę...
    Dlaczego niektórzy przepisują clo od 3dc, inni od 5dc, lub jeszcze inaczej?
    Tu na forum ktoś pisał, że zależy to od długości fl, długości cyklu... Ale jak? Że jeśli krótki cykl to później, od 5dc? Bo nie kumam...
    --
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeJul 7th 2012 zmieniony
     permalink
    Bilia - ja mysle, ze to zalezy od dlugosci cyklu, ale tez od naszej reakcji na lek. Wiec pod monitoringiem lekarz sprawdza jak lek wplywa u nas na jajeczkowanie, pozniej w kolejnym cyklu moze zmienic np. termin podawania :) albo dawke leku :) przynajmiej tak u mnie bylo. Wiec dobiera indywidualnie do kazdej pacjentki obserwujac reakcje jej ogranizmu. Dlatego taki wazny jest monitoring przy braniu clo.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 7th 2012
     permalink
    a ja znalazłam takie info w ulotce:


    zaleca się rozpoczynanie leczenia w 5. dniu cyklu (lub w 3. dniu w razie wczesnej owulacji/ faza folikularna trwająca krócej niż 12 dni)


    aczkolwiek tak jak u Bilki pod wykresem napisałam - wiele zależy od tego jak dany ginekolog praktykuje :tongue:

    gdyż ponieważ albowiem mój gin mi po prostu kazał zacząć dnia 3-go
    bez wnikania za bardzo ile trwają lutealne oraz wiedząc, że owuluję zazwyczaj ok 17-19 dnia cyklu
    więc ulotka swoje a mój gin swoje :cool:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.