Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeNov 6th 2012
     permalink
    Nie pamiętam w jakich jednostkach a wyniki zostawiłam w domu. Wieczorkiem napiszę. Lutka na tzw. wszelki wypadek. Raz juz poroniłam i nie chcę tego powtórzyć. A lekarz powiedzia, że tak na prawdę poziom pogesterony to jest indywidualna sprawa każdej kobiety. Są jakieś określone normy, ale i to są tak duże widełki, że poziom, który dla jednej kobiety może być prawidłowym, dla innej już będzie za niskim.
    Poza tym ja miałam w tym cyklu 2 pęcherzyki z czego jeden większy. Lekarz bał się, że z tego drugiego mogło nic nie wyjść i jeżeli zrobiła się torbiel, to ta lutka też na wchłonięcie ewentualnej torbieli. USG nie robił, ponieważ podobno za częste USG nie jest dobre w ciąży. A ja mam usg w piątek, więc to już niedługo.

    Treść doklejona: 06.11.12 08:54
    Ale napisałam :))) Progesteronu oczywiście!!!
    -- ,
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeNov 6th 2012
     permalink
    Dżasti jeszcze raz wielkie gratulacje :bigsmile:
    --
  1.  permalink
    Cześć Dziewczyny. Nie wiem czy pamiętacie - brałam w tym cyklu pierwszy raz CLO 1x1 od 3-5 dc. Mam już tylko jeden jajnik, więc huham i dmucham żeby mu się nic złego nie stało. Dlatego poszłam do gina w poniedziałek - 10dc na monitoring. Nie wygonił mnie jednak (bo bałam sie że monitoring tylko prywatnie, że jest jakiś limit w NFZ na usg, a robiłam w 3dc dla pewności czy nie ma torbieli, żeby zacząć brać CLO). No i dla mnie CLO nie było niestety takim super rozwiązaniem. Przynajmniej nie ta dawka. Lekarz najpierw mówi że za wcześnie przyszłam (10dc) patrzy na usg a tam 4cm pęcherzyk gigant... :( cholernie boję się że pęknie. No i jak to na NFZ przystało - "spokojnie, poczekać do miesiączki, zobaczymy wtedy czy dalej brać CLO czy nie...!!!) więc na czwartek jestem umówiona już prywatnie do innego lekarza, ten z kolei w rozmowie telefonicznej powiedział bardzo niepokojące mnie słowa "zobaczymy w czwartek czy pękł, bo jak nie to zrobi się cysta i BĘDZIEMY MUSIELI INTERWENIOWAĆ... zabrzmiało operacyjnie :(
    Czy któraś z Was miała też taką reakcję na CLO???
    •  
      CommentAuthorfigan
    • CommentTimeNov 6th 2012
     permalink
    Mi podczas około 5 cykli brania CLO w jednym cyklu zrobiła się torbiel, ale mniejsza niż u Ciebie...w następnym cyklu na monitoringu nie było już po niej śladu.
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeNov 6th 2012
     permalink
    Magda85lena ja niestety nie miałam takiego przypadku. Ale z jakiego powodu miałaś podane CLO? Nie miałaś owulacji, czy po prostu tak dla wspomożenia? Bo ja miała tylko w celu wspomagania i brałam pół tabletki dziennie od 5 do 10dc właśnie dlatego, żeby nie uroł szybko pęcherzyk a dlatego, żeby był bardzo dobrej jakości. A CLO przepisywał Cie gin prywatny czy na NFZ?

    Dziewczyny ja progesteron podany miałam w ng/ml . Czyli mam 30,43 ng/ml.
    -- ,
    •  
      CommentAuthormegi82_23
    • CommentTimeNov 6th 2012
     permalink
    Dostałam ta @... Masakra...
  2.  permalink
    dżasti ten lek przepisywał mi lekarz prywatnie i to taki, który wiele lat przepracował w Poznaniu w Ginekologicznym Szpitalu Klinicznym, czyli doświadczenie ma. Wykrył u mnie PCOS, dwa miesiące nie miałam owulacji na pewno (potwierdzałam poprzez usg)... :/ jeszcze jest czas żeby pękł ten pęcherzyk gigant. W cyklach w których się obserwowałam przez mierzenie temp. podwyższała mi się około 13 dnia (a więc chyba pękał, skoro wzrastała???) Tak więc liczę na jutrzejszą temp. wyższą o 0,2st...
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeNov 6th 2012
     permalink
    dżasto to właśnie 30ng to rewelka! Kurcze ja na dupku od owulacji i miałam w 4tc 20ng a w 8tc 26ng, ale jakoś się kulam z tym wynikiem i zaczynam 15tc :D
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeNov 6th 2012
     permalink
    Megi kochana jestem z Toba I wierze, ze Tobie sie uda :-* nie zalamuj sie
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeNov 7th 2012
     permalink
    Widzicie, no ja sie niestety aż tak na tym nie zanam. Ale dziękuję Eveke, podtrzymałas mnie na duchu. Bo przyznam się sczerze, że trochę wariuje już. Cały czas się zastanawiam, czy serce będzie bić, czy wszystko ok. Naczytam się jakiś głupot w necie a potem sie stresuje. Ale to tak chyba jest jak raz się już ciąże w pierwszych tygodniach straci.
    Megi - przykro mi. Ale przed Tobą następna szansza. na pewno się uda.
    -- ,
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeNov 7th 2012
     permalink
    Dżasti limit nieszczęść masz wyczerpany :))) Nie strachaj. Progesteron wypasiony na maksa :D

    Treść doklejona: 07.11.12 19:17
    Kochane moja trzecia beta 2251mIU/ml - potrojona! :D
    progesteron kiepściutki 12,9ng/ml - dostałam lutkę 2x2tabletki
    Ale!
    Widziałam dziś po raz pierwszy swoją kropeczkę!!! Pęcherzyk miał 4,5mm :D Łzy szczęścia mi popłynęły... :))
    --
    • CommentAuthorannzaa
    • CommentTimeNov 7th 2012
     permalink
    No ja też zdążyłam się już popłakać 3 razy, a to dopiero u mnie niecały 9 tydzień. :) Pierwszy raz przy kropce, pęcherzyku ciążowym, drugi raz przy serduszku i trzecie raz też przy serduszku, ale z Mężem już :)
    • CommentAuthormnbvc
    • CommentTimeNov 7th 2012
     permalink
    Magda85lena - wypowiem się, ponieważ miałam podobną do Twojej sytuację. Po pierwsze - temperatura może wzrosnąć ładnie, ale to nie musi oznaczać owulacji. Ja tak miałam, wykresy ładne, a owu nie było ;-( Co do torbieli - po pierwszym razie z clo miałam dwa pęcherzyki - jeden jakoś cudem pękł, a z drugiego zrobiła się torbiel chyba coś około rozmiaru twojej. Dostałam leki (orgametril) i się wchłonęła. Przy drugim razie z clo miałam dużo pęcherzyków, kilka dużych, ale żaden nie pękł. Znikły po okresie - znaczy wchłonęły się, więc faktycznie trzeba czekać na krwawienie. Po trzecim razie z clo nie miałam żadnych niespodzianek. Teraz brałam clo czwarty raz i czekam na efekty, ale już wiem, że jeden pęcherzyk pękł, a dwa sobie urosły i mnie jajnik z tego powodu kłuje. Zażywam luteinę i jeśli okaże się, żę ciąży nie ma, to po luteinie i miesiączce też powinny zniknąć. Jeśli okaże się, że nie to pewnie dostanę jakieś leki i wtedy napiszę czego siędowiedziałam, ale to dopiero za około 10 dni. Zatem słowa twojego lekarza, że "będziecie interweniować" nie muszą znaczyć od razu strasznych rzeczy, tylko leczenie farmakologiczne. Pozdrawiam serdecznie!
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeNov 7th 2012
     permalink
    Dziewczyny bardzo się cieszę że wszystko się układa u Was ( cieżarówy ) i trzymam mocno kciuki za pozostałe kobitki :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeNov 7th 2012
     permalink
    Mangaa - no właśnie też tak sobie powtarzam. Limit nieszczęć wyczerpany. Też jutro się na trzcią betę wybieram. Chcę jeszcze raz zobaczyć przyrost. A w piątek usg. Pewnie kropeczkę moją już zobaczę. Ale się nie mogę doczekać. I nie zamieniłabym się za nic z tymi, którzy dziś w totka wygrali. To jak ja się teraz czuję, to jak się cieszę, to żadne pieniądze tego nie dadzą!!!!
    -- ,
    • CommentAuthorMatitka87
    • CommentTimeNov 8th 2012
     permalink
    Witajcie Dziewczynki:) Gratuluje wszystkim nowym przyszłym mamusiom. Już tu u Was kiedyś gościłam, pisze bo mam mały problem. Z mężem staramy się 2 lata...nie znaleziono przyczyny. Wszystko w porządku:HSG,wszystkie hormony wraz z hormonami tarczycy a takze nasienie meza w porzadku. Leczymy sie u wybitnego specjalisty z Kliniki Nieplodnosci, ktory kazal sprobowac 4 cykle z Clo. Duphastonu kazal nie brac, chociaz z tego co widze wiekszosc dziewczyn przy stymulacji bierze Duphaston. W drugim cyklu z Clo zaskoczylam...i ujrzalam 2 krechy, ale na krotko...beta nie przyrastala...wtedy dostalam dupka ale nic nie dalo....poronilam(ciaza biochemiczna). Gin kazal leciec jescze kolejne 2 cykle z Clo....zapytalam sie go o ten Duphaston, ale on stanowczo kazal nie brac bo twierdzi ze jak owulacja jest w porzadku to wydzielanie progesteronu rowniez bedzie w porzadku. Przyznam sie tylko Wam....ze w cyklu gdzie byla ciaza biochemiczna na wlasna reke bralam Duphaston od 16-25dc...nie przyznalam sie nikomu. Myslicie ze po tym leku cos zaskoczylo i sie nie udalo bo przestalam brac???Czy raczej zaszkodzilam tym mojej fasolce? Lekarz kazal mi zrobic badania na przeciwciala kardiolipidowe i kariotyp. Te drugie badania sa bardzo drogie, wolelibysmy z mezem najpierw sprobowac laparodkopi bo nie mialam. Cp o tym myslicie?
    •  
      CommentAuthorEfiaa
    • CommentTimeNov 8th 2012 zmieniony
     permalink
    Matitka87, na pewno Duphastonem nie zaszkodziłaś. To syntetyczny progesteron, który podawany jest właśnie na podtrzymanie ciąży.Spróbuj jeszcze z Clo.
    •  
      CommentAuthormegi82_23
    • CommentTimeNov 8th 2012 zmieniony
     permalink
    Matitka, pewnie leczysz się w Angeliusie. Ja miałam ten sam schemat leczenia, też w drugim cyklu z clo zaszłam w ciążę, ale też niestety biochemiczną;-( >Lekarz od razu kazał sprawdzić te pc/kardiolipinowe i pc. beta-glikoproteinowe, badanie zrobiłam tam, bo nigdzie indziej nie robili tego drugiego. Faktycznie są dosyć drogie, ale warto to sprawdzić i ewent. leczyć niż znów poronić. Ja od początku przygody z clo, miałam brać luteinę. Raz 10 dni, raz 14. Różnie. Luteina na pewno Ci nie zaszkodzi, a może tylko pomóc.
    • CommentAuthorMatitka87
    • CommentTimeNov 8th 2012
     permalink
    megi82_23 nie leczę się w Vitrolive. I również czekam na wynik p/c kardiolipinowych. Jak Ci wyszedł ten wynik? Jak myślisz brac ten Duphaston, mimo że gin mi powiedział że to i tak nic nie da?
    •  
      CommentAuthormegi82_23
    • CommentTimeNov 8th 2012
     permalink
    Matitka, mnie wyszedł ujemny wynik. Nie mogę Ci powiedzieć co masz zrobić, bo powinnaś mieć zaufanie do lekarza i stosować się do jego zaleceń. Ja uważam, że luteina nikomu jeszcze nie zaszkodziła, a może pomóc, ale specjalista w tej dziedzinie nie jestem.
    •  
      CommentAuthordżasti
    • CommentTimeNov 9th 2012
     permalink
    Matitka, ja niestety nie znam sie na tych badaniach. Ale ja przy CLO nie brałam dupka. Też zaszłam w ciąże w drugim cyklu z CLO, ale mi beta ładnie przyrasta także mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Ale dostałam luteinę na wszelki wypadek i mam ją po prostu brac. Nie wiem ile czasu.
    A moja ostatnia beta - 3326, robiona po 77 fodzinach po poprzedniej. Przyrost o 225%. Także jestem pełna nadzieju. dziś USG!!!
    -- ,
  3.  permalink
    mnbvc no i u mnie wlasnie tak bylo. niby skok temp. byl ale bylam u lekarza i nic nie peklo. Nadal pecherzyk mial 3,6cm a drugi 2,5 ale o nieregularnym ksztalcie. Dostalam zastrzyk na pekanie pecherzykow,ale nie ma gwarancji ze pomoze. Za tydzien w czwartek kontrola. i faktycznie pod slowem interwwncja mial na mysli hormony :)
    • CommentAuthorannzaa
    • CommentTimeNov 10th 2012
     permalink
    Ja też w cyklu stymulowanym szczęśliwym dostałam luteinę 2 razy 2 dopochwowo, też asekuracyjnie, nie zaszkodzi, a pomoże. U nas dziś skończony 9 tydzień. Luteinę chyba do końca będziemy suplementować :)
    •  
      CommentAuthorEfiaa
    • CommentTimeNov 10th 2012
     permalink
    Czy jest jakaś rada, żeby luteina nie wypływała? Mam wrażenie, że więcej jej wypływa niż zostaje.
    •  
      CommentAuthorFlowka
    • CommentTimeNov 10th 2012
     permalink
    Megi, Matika ja miałam podobnie. Też robiłam badania przeciwciał - wyszły pozytywne (kardiolipiniowe), biorę accard, encorton i od pozytywnego testu mam robić zastrzyki z heparyny (clexane). Martika, warto sprawdzić, okazuje się, że wcale nie jest to takie rzadkie...
    --
    •  
      CommentAuthorgosiacz1ek
    • CommentTimeNov 11th 2012
     permalink
    hey
    no i jestem po ocenie:
    14 dzień cyklu
    pęcherzyki na lewym jajniku: 11, 14 mm, endo 10
    pojawił się pęcherzyk na prawym jakiś 16 mm

    piątkowa ocena 12 dzień cyklu:

    pęcherzyki na lewym jajniku: 12, 13 mm, endo 7,5
    pęcherzyki wzrostowe na prawym.

    Dyżurujący lekarz chyba dr Korman powiedział, że cieniutko jajniki pracują:( i zobaczymy co będzie we wtorek:(

    nie wiem co myśleć:(
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeNov 11th 2012
     permalink
    Wiesz co, może się nie znam :) ale trochę swoich cyklów zaliczyłam i jak na 14 dc to chyba nie ma tragedii. Ja miałam takie wymiary w podobnym okresie, owulacja następowała około 18 dc. Do tego czasu podrastały ładnie pęcherzyki, endo też. Ogólnie masz ładne endo jak po Clo.
    --
    •  
      CommentAuthorgosiacz1ek
    • CommentTimeNov 11th 2012
     permalink
    Mk28dni a to nic nie szkodzi, że te na lewym praktycznie nie urosły (a nawet jeden zmalał) przez te dwa dni??
  4.  permalink
    Gosiaczku ja myślę że z tych pęcherzyków coś będzie:)
    Moim zdaniem bardzo ładny pęcherzyk w 14dc.
    -- ,
    •  
      CommentAuthorgosiacz1ek
    • CommentTimeNov 11th 2012
     permalink
    dziękuję, lekarz mnie trochę przestraszył
    •  
      CommentAuthormadziauk
    • CommentTimeNov 11th 2012
     permalink
    gosiacz1ek - ja rowniez mysle, ze pecherzyki jak na ten dzien cyklu, bardzo ladne :) przeciez owulka moze byc troszke pozniej i takie pecherzyki maja czas by podrosnac :) no i endo masz dobrych rozmiarow :) nic tylko dzialac :)
    --
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeNov 11th 2012
     permalink
    Działajcie dziewczyny, działajcie :devil::devil:
    --
    •  
      CommentAuthorFlowka
    • CommentTimeNov 11th 2012
     permalink
    Jak na moją wiedzę i doświadczenie, to zgadzam się, że nie wygląda to źle. Wymiary na lewym jajniku są w granicy błędu i nie musiał żaden zmniejszyć rozmiarów, a po prawym widać, że jajniki pracują. No i endo bardzo ładne... a przede wszystkim rośnie. Do wtorku, możesz mieć całkiem dorodną hodowlę! :)
    --
    •  
      CommentAuthorMk28dni
    • CommentTimeNov 11th 2012
     permalink
    Nic dodać nic ująć Flowka :) Gosiaczek trzymamy kciuki.
    --
    •  
      CommentAuthorgosiacz1ek
    • CommentTimeNov 12th 2012
     permalink
    :* dziękuję bardzo :) wasze opinie bardzo mnie ucieszyło:)
    •  
      CommentAuthorBellaM
    • CommentTimeNov 12th 2012
     permalink
    Gosiaczku - ja też 14dc miałam pęcherzyk 14mm (trzeci cykl z CLO), przez kolejne trzy dni urósł i pękł ze wspomagaczem (zastrzyk).
    U mnie od 6dfl plamienie. Przyjmuję luteinę od owu 18dc (monitoring, obserwacja). 6dfl podczas badania szyjki pojawiły sie brązowe drobinki i kilka zlepków brązowych nitek. 7dfl plamienie różowo, czerwone, ale tylko rano, dzisiaj 8dfl plamienie kremowo brązowe (jasne) ale juz na zewnątrz, kilka plamek na wkładce. Dodam że od 4dfl bola mnie na zmianę jajniki teraz bardziej ten z którego była owu. Dzisiaj temperatura spadła o 0,26 i jest lekko ponad granicą wyższych, stanowczo za szybko na spadek, zwłaszcza że u mnie temperatura spada +/- 4dc/5dc. Dzisiaj też podczas spaceru ciągnął mnie brzuch jak na @. Dodam że moja fl trwa od 14 do 16 dni, dlatego czuję sie zdezorientowana. Czy któraś z Was podczas brania CLO miała coś podobnego?
    •  
      CommentAuthorgosiacz1ek
    • CommentTimeNov 12th 2012
     permalink
    BellaM ja mam nadzieję, że ten spadek u Ciebie to na implementację:) trzymam mocno kciuki:)
    • CommentAuthorMatitka87
    • CommentTimeNov 13th 2012
     permalink
    [quote=Flowka][/quote]Flowka w jakich dawkach bierzesz acard i encorton?Go sie bierze przez cale cykle? I w ktorym dniu cyklu masz robic test ciazowy, zeby szybko zaczac dzialac z heparyna? Ile czekalas na wynik p/c kardiolipinowych? Ja juz czekam ponad tydzien i nie moge sie doczekac. Tez tak masz ze łatwo sińce Ci sie robia?Mój lekarz twierdzi ze to taki objaw podstawowy słabej krzepliwosci krwi niby.
    •  
      CommentAuthorgosiacz1ek
    • CommentTimeNov 13th 2012
     permalink
    hey dziewczyny ja już jestem IUI:) pęcherzyk urósł i miał 22 mm, endo 12 mm, więc teraz czekam na pozytywne zakończenie:) Wszystkie cieplutko pozdrawiam:*
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeNov 13th 2012
     permalink
    Gosiacz1ek trzymam mocno kciuki i mam nadziej, że za 2 tygodnie będzie pozytywny test ciążowy :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeNov 13th 2012
     permalink
    Gosiaczek kciuki! :D
    --
    •  
      CommentAuthorgosiacz1ek
    • CommentTimeNov 13th 2012
     permalink
    :)
    •  
      CommentAuthormegi82_23
    • CommentTimeNov 13th 2012
     permalink
    gosia, czekamy na plusika:-)
    • CommentAuthorMysiorek80
    • CommentTimeNov 13th 2012
     permalink
    Dziewczyny, przez 6 mies. brałam clo gdyz nie miałam jajeczkowania. Po clo zaczełam chodować po 1 pęcherzyku.
    Nie wiem tylko czy one pekały... ale nie w tym rzecz.
    Tydzień temu miałam badanie HSG, okazało sie że mam jeden niedrożny jajnik, drugi przepchali.
    Tak więc clo mogłam brać ale i tak by nic nie było.Teraz mam pierwszy cykl po clo,tzw. "z odstawienia". Podobno clo jeszcze przez 3 mies. działają.
    Jutro ide na monitoring czy jakiś pęcherzyk jest...i tu sedno pytania, jeżeli okaże sie ze bez clo nie mam pęcherzyków to po jakim czasie można znów wrócić do ich brania lub czym je zastąpić?
    3 miesiace po HSG jest większa szansa...tylko żeby pęcherzyki były :(
    • CommentAuthoran_ma
    • CommentTimeNov 16th 2012
     permalink
    a co tu taka cisza? :)
    ja za tydzien mam monitoring... z tym, ze to juz cykl bez clo...

    a tak ogólnie, to dziewczyny strasznie mi ciężko z tym, ze nie mamy dziecka...
    swięta się zbliżają... chcialabym chociaz miec fasolke w brzuszku, moze sw. mikolaj sprawi mi taki prezent :) nadzieje ciagle jest...


    pozdrawiam was wszystkie!
    • CommentAuthorvenus87
    • CommentTimeNov 16th 2012
     permalink
    AN_MA w Święta Bożego Narodzenia wszystko może się zdarzyć :bigsmile: życzę Tobie tego :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormegi82_23
    • CommentTimeNov 16th 2012
     permalink
    Dziewczyny, 11dc. endo 7,5mm, jajnik lewy pecherzyk 18mm, prawy - 19mm:-) Jutro ovitrelle:-) A w niedziele....:-)
    •  
      CommentAuthormangaa
    • CommentTimeNov 16th 2012
     permalink
    Superowo :D
    --
  5.  permalink
    Też mam nadzieję że na święta dostanę ten cudowny prezencik :)
    A ja jutro na podglądanko jadę, ciekawe czy clo zadziałało, ale strasznie się boję że nic tam mi nie urosło:sad:
    -- ,
    •  
      CommentAuthorgosiacz1ek
    • CommentTimeNov 17th 2012 zmieniony
     permalink
    [quote=megi82_23][/quote]

    cudnie :) to trzymamy kciuki:*
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.