czesc dziewczyny! i ja postanowiłam do was dołączyć. czytam was od bardzo dawna. moje starania już trwają 1,5 roku więc weteranka ze mnie. ze mną jak narazie wszystko niby jest ok z mężem trochę gorzej ale tragedii nie ma a jednak się nie udaje. w tym miesiącu trzy piękne pęcherzyki i 3 warstwowe endometrium, nawet mój lekarz powiedział ze już dawno czegoś takiego ładnego nie widział. wczoraj robiłam betę i jest poniżej 2
Czesc dziewczyny :-) U mnie dzis 25dc i dopiero skoczyla mi tempka - 36,93. Ogolnie nadal bezobjawowo. Jajnikow nie czuje w ogole, podbrzusze nie boli. Tak jak czulam znowu wielka d**a. :-( Ewelina czekam na dobre wiesci :-)
Witam Was kochane! Ewelinka, pisz co u Ciebie, jak samopoczucie, jakieś dolegliwości/objawy? Piloytka super masz tempke, nie poddawaj się i myśl pozytywnie! u mnie tempka tylko 36,8 dzisiaj =( Podbrzusze i jajniki boleć chyba nie muszą, chociaż ja czuje jakby coś tam się działo. Nie mogę już wytrzymać, codziennie rano jak wstaje to chce robić test, niepotrzebnie się nakręcam jak pewnie nic nie wyszło =( ... Jak to wszystko długo trwa..
Justyś który to twój dc? Może za wcześnie robiłas??
esperance ja też codziennie wstaje i już bym chciała test robić,ale zdaje sobie sprawę że za wcześnie.Kupie sobie test o czułości 10 i może w poniedziałek zrobię.U mnie objawy to ból podbrzusza i jest mi strasznie nie dobrze,ale jeść to bym mogła cały czas.Tylko wiecie to psychika czasami może płatać figla ;/
Treść doklejona: 28.06.13 12:26 I temperatura jak na razie idzie ładnie do góry
zanetta to u mnie jest podobnie, dzisiaj 24dc i właśnie ból podbrzusza od czasu do czasu jakby coś tam mi się rozciągało i mdłości okropne, a jeść to bym mogła tonami. Mam nadzieję że moja psychika nie płata mi figla. Tempka się utrzymuje od dłuższego czasu 36,8-36,9 (wyjściowa była 36,3). Zaopatrzyłam się w bobo-testy o czułości 10, mam ich na wszelki wypadek 5 i czekam na odpowiedni moment. Do czwartku bym chciała wytrzymać, to będzie 30dc ale nie wiem, nie wiem...
Justyś około 10 dni po owulce beta może już wyjść pozytywna.
najbezpieczniej zrobi 12 dnia od owulacji..tak mowila mi ginekolog...bo ja chciałam zrobić 10 dnia od owulacji to powiedziała mi ze moze juz os wyjść ale radziła jeszcze te 2 dni poczekać
Treść doklejona: 28.06.13 13:50 monisiunia1-no to masz dobra!!:) norma chyba jest do 25
dziewczyny ja slyszlam ze nawet jak ktos ma 25 to tez lepiej nie zbijać lekami..wiec przy waszych wynikach to w ogole nie macie sie co marwic...a wystepuje u Was owulacja??
hej kochane u mnie beta dzisiaj 57 wiec poszla ładnie w góre....a dolegliwosci dzisiaj mam takie odczucie jakbym miala okres zaraz dostac ale ponoc na poczatku tak jest???moze wypowiedza sie te co juz byly w ciazy albo sa. 3 mam za Was kciuki moje dziubaski bardzo mocno
u mnie 25 dc i podbrzusze boli jak na okres. Kupiłam dziś test o czułości 10 i jutro rano zrobię, ale i tak muszę zrobić też betę, żeby odstawić luteinę.
a ja właśnie wróciłam od lekarza, dostałam pregnyl, ale mam jakieś wątpliwości..wczoraj (13dc) pęcherzyk miał 18mm, dzisiaj 19mm, to nie za mało trochę żeby podać pregnyl? :/
alissss to mój pierwszy miesiąc starań więc dopiero początek. EwelinaO pięknie poszła ci beta do góry. CiociaPokrzywka ściskam mocno kciukasy za plusik jutro,ja mam problem z dostaniem testu o czułości .
tamara6 ja miałam 19 mm, ale nie pękł ale dr mówił że jest odpowiedni na zastrzyk, bo pęcherzyk pęka w ciągu 36 godzin, także jeszcze trochę urośnie. ALe jest good możesz brać pregnyl.
Treść doklejona: 28.06.13 18:17 Dziewczyny ja zawsze w drugiej fazie cyklu mam gęsty miały śluz, raz jest go dużo raz mniej, także ten śluz to chyba nie reguła :((
Dziewczyny, Wróciłam od lekarza i na chwilę obecną 9dc wszystkie pęcherzyki są jeszcze malutkie, nie ma żadnego dominującego :( Następne usg we wtorek. No nic muszę być cierpliwa. CiociaPrzykrywka trzymam kciuki za jutrzejszy test! Daj znać. Tamara6 pęcherzyk 19 mm ma już w sobie dojrzałą komórkę jajową, nie musisz się martwić.
PS. Ewelina gratuluję ładnego przyrostu bety. Ja na początku ciąży miałam objawy podobne do tych okresowych ale bardziej niż zwykle bolały i powiększyły się piersi oraz cały czas czułam ten stan podgorączkowy. Życzę dużo radości z najbliższych 9 miesiący :)
EWELINKO- super beta- oby tak dalej:) te bóle to normalne, wszystkie tak kobiety mają;)
Piylotko- moja koleżanka zaciążyła właśnie ok 25-26dc...więc się nie łam:)
A ja mam 8dc i powiem Wam,że ten olej z wisołka jest super- polepszył się śluzik- jest go wiecej:) o chyba ten castagnus też działa bo i mam ogólnie wyższą tempkę niż zwykle ( zawsze na początku cyklu 36,00) no i czuję pracę jajników:)
mnie tak boli brzuch na @, że prawie pewna jestem, że nic z tego nie będzie. Rano zrobię test o czułości 10, jak będzie minus to nawet nie idę na betę tylko śpię do południa bo jutro sobota. Ale dzięki, że trzymacie kciuki!
Nie wiem tylko...czy nie miałam już owulacji :( bo tempka podskoczyła o 3 kreski..ale hmm sama nie wiem..zaczęłam mierzyć w tym cyklu dopiero od 6 dc..i tak dziwnie 6dc 36,3 7 dc 36,4 8 dc 36,5 9 dc 36,5
Tekila85, też wychwalam pod niebiosa wiesiolek, jest genialny, u mnie wreszcie po długich wakacjach pojawił się naprawdę plodny śluz:-) CiociaPrzykrywka, jaki będziesz robiła test? Powiem szczerze, że nie znalazłam jeszcze testu o czułości 10, może mam za małe doświadczenie. Może jak podasz mi nazwę przynajmniej będę wiedziała czego szukać:-) zakupilam juz pre test, ale on ma chyba czułość 20
Dzieki dziewczyny, ale ja naprawde wiem i czuje, ze po weekendzie @ przyjdzie :-( Juz mi sie wlaczyl chyba PMS ;-) CiociaPrzykrywka trzymam kciuki za jutro :-) W ogole ten cykl m jakis strasznie dolujacy :-( Dzis po dniach mega suchych mialam przez chwilke plodny sluz jakby ;-) To dla mnie nowosc troche poniewaz jestem 8-9 dni po owu. Esperanca wytrzymaj jeszcze chwilke z testem :-) Ja na szczescie nie m zadnego wiec mnie nie kusi ;-)
Tekila85 w tym cyklu stawiasz na naturalna owu? Ja jeszcze nie probowalam wiesiolka, ale widze, ze tyle dziewczyn go tak chwali, ze chyba sie skusze w kolejnym cyklu :-)
Ewelina gratuluję beta super. U mnie niestety pojawiło się plamienie więc już nic z tego w tym cyklu. Ovitrelle miałam podany w 13 dniu cyklu dziś mam 26 dzień
hej:) Jesli chodzi o sluz to jest on taki sam jak przed okresem niczym sie nie rozni, wiec raczej po sluzie nie idzie poznac czy jest sie w ciazy....wyszło mi troche wypryskówna dekolcie a nigdy nie miałam wiec pewnie hormony buzuja we mnie...od czsu do czasu czuje klucie jajnikow takie jakby uszczypniecie:) Rada dla Was jesli pecherzyki słabo rosna przez branie clo albo nie rosna ogole albo rosna al estradiol jest za slaby zapytajcie swojego ginekologa o gonadtropiny ja w 2 cyklu z nimi zaszlam w ciaze....a mam pcos i moje hormony byly strasznie rozbujane
<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 29.06.13 03:30</span> zanettt86 ja pierwszy test robilam 10 dni po owulacji i wyszly dwie slabe kreseczki beta w 11 dniu byla 17,8
Ewelina z tym kłóciem i szczypaniem to mam bardzo podobnie. A poza tym czuje jakby mi się wszystko rozciągało. U mnie dziś 10-11 dni po owulce, testowanie jeszcze troszkę odkładam, chociaż bardzo mnie korci żeby już sprawdzić. Tempka dzisiaj 37,0, ładnie podskoczyła. Tylko te piersi mnie denerwują bo nie bolą :-(
Nie ma co się spieszyć z tym testowanie, dlatego że zaraz chce się pójść do dr zobaczyć czy widać a w 7 tyg dopiero jest serduszko i czas niemiłosiernie wolno wtedy leci. A tak szybciej zleci po terminie @.
Hej. U mnie 26 dc i piersi zaczynaja mniej bolec co oznacza, ze @ idzie. Brzuch tez zaczyna bolec jak na okres i tempka w dol idzie. Ja w tym cyklu nie testuje w ogole. :-( Trzymam kciuki za wszystkie testujace. Esperanca chyba dolaczysz do Eweliny :-)
Zanett ja bym zaczekala min do pon :-) Ja naleze raczej do tych co za szybko nie testuja i raczej innych nie namawiam. ;-) Jak wytrzymasz do pom to fajnie a jak nie to lec na bete. Trzymam kciuki!
Zanett ja bym zaczekala min do pon :-) Ja naleze raczej do tych co za szybko nie testuja i raczej innych nie namawiam. ;-) Jak wytrzymasz do pom to fajnie a jak nie to lec na bete. Trzymam kciuki!
Hej dziewczyny!! jestem tu pierwszy raz... Przed chwilą wzięłam moją pierwsza tabletkę clo. Dzisiaj jest mój 3 dc. będę clo brała do 7dc. boje się strasznie... mam obustronnie pęcherzykowate jajniki - więcej żadnych objawów pco... Staramy się z mężem od grudnia o dziecko... zawsze od gina wychodziłam zadowolona ze wszystko okej... nagle miesiąc temu jak obuchem w łeb... jajniki z cechami pco.... jestem załamana... mogłam to leczyć wcześniej to nieeee zaden lekarz nie raczył mnie wcześniej poinformować ;( dopiero jak zaczęłam starania i nic nie wychodziło...
U mnie dzis 20dc, w poniedzialek ide na progesteron w 22dc. Jak ten czas sie dluzy, u mnie dzis pobolewanie jajnikow i gesty bialy sluz ale piersi dalej nic, o ile wiem wzrost progesteronu powoduje napiecie w piersiacg, ktorego szczyt prypada na 21,22dc, zobaczymy czy jutro sie zacznie. Jak w tym miesiacu sie nie uda to odstawiam clo bo to 3 cykl juz z nim, lakarka powiedziala tylko 3 miesiace. Mam wizyte do ginka na 9 sierpnia, tu w uk to wszystko tak sie ciagnie jak flaki z olejem. Pewnie dostane skierowanie do kliniki bezplodnosci
najgorsze to sa zawsze 2 pierwsze dni cyklu...wtedy mam mega dola........okolo 5 dc juz jest lepiej bo w koncu zaraz trzeba zaczac staranka i znowu rodzi sie jakas nadzieja...ehhhh a powiedzcie mi z Waszych obserwacji jakie sa efekty po inseminacji...czy duzje czesci dziewczyn udaje sie ???
dziewczyna600: nie załamuj się! zawsze jest nadzieja :-) powodzenia!!!
miałam dzisiaj jechać kolejny raz na monitoring zobaczyć czy mój potwornie wielki pęcherzyk się wchłania (nie pękł po Ovitrelle i już raczej nie pęknie :-(..). Ale nie pojechałam bo miałam taką migrenę rano że bolało mnie jak mrugałam powiekami.. mam nikłą nadzieję, że jednak ten drań pękł..