Witajcie
CiociaPrzykrywka- bardzo podoba mi się twoje nastawienie. My też powiedzieliśmy niektórym wybrancom z rodziny i znajomych podobny tekst w sprawie dzieci, zrobiło im się głupio i już więcej nie zapytali. No ale tak trzeba postępować z natrętami.
Dziewczyny, oparcie w bliskiej osobie to podstawa-taka emocjonanlna, natomiast dobry lekarz to już połowa sukcesu. Ja lubię jak lekarz jest za konkretnymi działaniami, kompleksowo patrzy na problem i nie każe starać się rok i czekać...przecież czasami wystarczy coś malego poprawić i już się uda! Więc jeśli macie jakieś wątpliwosci do swoich lekarzy to zmieniajcie. Piloytka szukaj dalej!
Esperanca ładną masz tempkę. Więcej wiary!
Nata85- działajcie ostro do końca cyklu może akurat ten "olbrzym" pękł.
Justyś68 przykro mi:(
Ja jutro idę na drugi monitoring, to bedzie 13 dc. Chcialabym żeby jakieś pęcherzyk zaczął rosnąć...

Ps. Ewelina ja też jestem z Poznania-może mamy tego samego lekarza :) ja też mam za jego zasługa jeden żywy "Sukces" na koncie:))

ja właśnie wróciłam z bety, wyniki mają być koło 13. Test rano zrobiłam, oczywiście negatywny, temperatura od 3 dni taka sama 36.85 tak jakby się termometr zaciął :) Może to luteina podtrzymuje tą temperaturę? Jak myślicie? Pewnie dzisiaj ją odstawię, no ale zobaczymy. Może zdarzy się cud :)

Esperanca godzinę temu napisałabym Ci, że tak, ale mnie już brzuch boli od godziny na okres ;( Ja odpadam na 100% w tym cyklu. Doła mam strasznego.

Treść doklejona: 01.07.13 10:24
Esperanca trzymam za Ciebie mocno kciuki! Jeżeli testy nie wychodziły Ci nigdy wcześniej to zaczekaj jeszcze chwilkę może jednak, żeby był wiarygodny. Szkoda żebyś się łamała jak wyjdzie 1 krecha bo za wcześnie zrobiłaś test, a potem okaże się, że jesteś w ciąży. :)

CiociaPrzykrywka trzymam dalej kciuki! :)
No któraś z dziewczyn musi dołączyć do Eweliny.

robi się ciekawie, tyle dziewczyn będzie wkrótce testować :) U mnie dziś 28dc, wkleiłabym wam zdjęcie wykresu (bo mam z innego portalu) ale nie wiem jak to zrobić

Witam się po wakacjach :)
U mnie niestety nie ma dobrych wieści. Wróciłam z @. To już 13cs. Teraz 8 dc. Podwójna dawka Clo. W nast. poniedziałek idę do ginki żeby zmonitorować jajniki i pęcherzyki.
Ale straciłam już nadzieję.
Strasznie mnie bolał brzuch przed @ w pierwszym cyklu z Clo. Nie wiem czy też tak miałyście ?

Gratulacje dla Wszystkich zafasolkowanych!
I kciuki dla wszystkich testujących!

Zanettt86 ja bardzo nie lubię testować, bo zawsze to samo - minus ;)
Na bete to już w ogóle nie chce mi się chodzić. Zobaczę kiedyś plusa, to będę pierwsza na betę. :)

jeszcze nie mam wyniku

za Esperanca i Piloytke tez!!:) mam nadzieje, ze bedziemy miec kolejne dwie zaciazone...DZIEWCZYNY MUSIMY NASTAWIAC SIE POZYTYWNIE...POKI NIE MAMY 40 LAT I JEST MACICA TO BEDZIE DZIECKO:p TAK KIEDYS POWIEDZIAL PEWIEN GINEKOLO GO MOJEJ KOLEZANKI...PANI AGNIESZKO SKORO JEST MACICA TO I BEDZIE DZIECKO:)I FAKTYCZNIE W KONCU ZASZLA PO 3 LATACH:)

Dawać jakieś dobre infou:-)

Piloytka ja jutro odpadam. Nie dam rady, czekam minimum do piątku. Mam nadzieję, że Ty jutro zobaczysz te dwie kreski, kochana.
Ewelinka daj znać jakim testem testowałaś, bo chyba był dobry skoro tak wczesną ciąże wykrył.

CiociaPrzykrywka, zanettt86 trzymamy kciuki i czekamy na dobre wieści.

już mam wynik, oczywiście negatywny

Treść doklejona: 01.07.13 15:29
zapomniałam dodać, że pielęgniarka namówiła mnie na badanie prolaktyny i mam dwukrotnie przewyższoną, więc możliwe, że to jest powód moich niepowodzeń. Cieszę się, że kolejna rzecz jest zdiagnozowana, wezmę leki i się poprawi

CiociaPrzykrywka, nie miałaś wcześniej badanej prolaktyny? Najważniejsze, że ten problem (za wysokiej prolaktyny) można łatwo rozwiązać:) u mnie też za wysoka, od 1,5 miesiaca biorę bromergon, w następnym cyklu robię badanie znowu, żeby sprawdzić czy coś spadło.

CiociaPokrzykwa tak właśnie wystarczy wziąć leki na zbicie i to może pomóc, mi właśnie teraz też dr robił ten wynik, ale mam naszczęście w normie. Właśnie tutaj dziewczyny brały tabletki na zbicie prolaktyny i w pierwszym czy drugim cyklu się udawało.

może to dziwne ale ja się naprawdę nie dołuję.Po dwóch latach niepowodzeń można przywyknąć. Wczoraj trochę sobie pobeczałam, ale szybko mi przeszło. Są problemy, trzeba je rozwiązać. Zapisałam się do gina na 9lipca. Idę po skierowanie na laparo i hsg, zacznę brać coś na tą prolaktynę i będzie git. Ja to jestem zadaniowcem :)

Treść doklejona: 01.07.13 15:54
Żaneta ja zamówiłam sobie na allegro zioła ojca sroki nr 3 na owulację. Słyszałam, że dobre są

EwelinaO napisz mi nazwisko tego ginekologa co chodzisz do niego ciekawa jestem czy o nim slyszalam :)

hej my generalnie nie zabezpieczalismy sie od zeszlego roku od czerwca ale strac sie zaczelismy od tego roku od stycznia. Ja zaszłam w ciąże w 3cyklu z clo. Ale tylko w pierwszym brałam samo clo bo one niestety samo by mi nie pomoglo. Od deugiego cyklu zaczełam stymulacje gonadtropinami sa to drozsze leki ale skuteczniejsze. Jesli chodzi o prolaktyne to tak mialam ja badana mialam wynik 28 a norma jest do 25 wiec lekka podwyzszona ale zadnych lekow na nia nie bralam bo moj pan doktor mowil ze nie jest tragicznie. Jesli chodzi o mojego lekarza to pracuje od na Polnej w Poznaniu ale prywatny gabinet jak i na fundusz przyjmuje gdzie indziej. Jesli ktoras z Was chce namiary podajcie mi maila to napewno przesle nr tel.
Dziewczyny i jak sie nie udalo Wam w tym cyklu walczcie dalej głowy do góry i działać cały czas!!!!!!

Ewelina, czyli udało się ? Wybacz przegapiłam przez ten urlop. Super wieści!! Gratuluje z całego serca!

CiociaPokrzywka, zanettt - moc wspierałek dla Was i kciuki za następny cykl!

Treść doklejona: 01.07.13 16:50
Co do testów to ja robię zwykle bobo te niebieskie strumieniowe - mają czułość 10.
Właśnie dzwoniłam do ginki i oczywiście nie ma mnie jak wcisnąć na monitoring w tym cyklu Wizytę mam więc dopiero 15ego lipca czyli 21 dc. No jestem załamana.

Super! Jeszcze raz gratuluje!!

Zanettt86 przykro mi :-( kurcze komuś jeszcze musi się udać. Ewelina nie może zostać z tym sama..
Amarena zawsze robisz tymi bobo niebieskimi? One są o czułości 10, tak? To te same? Miałaś kiedyś sytuację że dopiero po kilku godzinach od zrobienia testu pojawiła druga, jasna kreseczka? Pytam z ciekawości..

Esperanca taki wynik testu jest już niewiarygodny:-( wtedy bym powtórzyła test na następny dzień.

Myślałam, że mój pecherzyk nawet nie pękł, nie było wzrostu temperatury, ale jednak się udało, lekarz potwierdził na usg:-) teraz około 12 dni i ja będę testować:-)

W kolejnym cyklu chyba postawie na zioła ojca sroki,wisiołek i castagnus na początek będzie to chyba dobre połączenie ?Zobaczymy co jutro powie ginekolog.Dziewczyny kończy mi się ważność konta jeśli nie przedłużę do czego jest dostęp a czego nie idzie zrobić.Trzymam kciukasy za testujące może chociaż wam się uda :D

U mnie dzisiaj ostatni dzień z Clo. Kurcze nadal mam dziwne brązowe plamienia, a zwykle szybciej się kończyły.
Aasterka, chyba zrobię tak jak mówisz i pójdę gdzieś indziej tylko na monitoring pęcherzyków.
Esperanca - zawsze robię te Bobo. Właśnie dlatego, że czułość jest 10. Nawet jakby trochę oszukiwali to i tak czulsze niż 25. Raz pojawił mi się cień drugiej kreski, oczywiście dostałam później okres. A jest tak jak pisze moniusia po godzinie taki wynik jest niewiarygodny. Ale moja koleżanka tak miała, zrobiła kolejny dwa dni później i okazało się, że jest w ciąży.

Amarena ja mam dzisiaj 9 dc, wczoraj skończyłam clo. Jesteśmy na tym samym etapie:-) ja w czwartek mam monitoring, ciekawa jestem czy coś będzie:)