Dziewczyny, może któraś z Was robiła niedawno prolaktynę i progesteron? Bo ja dzisiaj, w 26dc. I wyniki to: prolaktyna: 31.54 ng/ml Progesteron: 12.12 ng/ml Co o tym myślicie?
dzięki, ewelinaO. Kurcze, do lekarza idę dopiero 23 lipca, to będzie około 16dc, myślisz, że nie będzie za późno, żeby coś podać, żeby cyklu nie stracić? :(
wlasnie gin kazala sie zapisac na 23 lipca... jakos cos tam sobie obliczala, ale chyba liczyla na to, ze okres mi sie spozni, jak w ost cyklu. ale jesli bede miala na czas, 30 dnia, to 23 lipca wypada 16dc. a owu mam zwykle 15 dc. nie wiem, czy z sensem to napisalam ;P
He he chyba zrozumialam. A pecherzyki same Ci pekaja? Jezeli tak to wizyta u gin w 16dc jest ok moim zdaniem. A nastepny cykl masz stymulowany czy bez wspomagaczy? ;-)
asia04108 twoje wyniki wcale nie swiadcza o tym ze nie jestes w ciazy czy cos, a ty juz o nastepnym cyklu myslisz :)). Poczekamy do sobotki a potem nastepnym cyklem bedziesz sie martwic. progesteron powinnas zbadac blizej 7,8 dni po owulacji to moze dlatego jest juz nizszy, pewnie 3 dni temu byl ponad 15.
andzik81, właśnie miałam pytać, czy te wyniki jakoś wykluczają ciążę, ale myślałam, że to głupie pytanie ;) czytasz mi w myślach :) ale cycki mnie bolą okresowo :(
mnie strasznie bola, ale zawsze tak bola wiec nie ma co sie nastawiac, wczoraj jedynie mialam apetyt jak slon, hehe ale to tez moze przedokresowo. poprzedni cykl mialam 27 dni, a dzis 25dc wiec sobotka mierzymy hehe. Ja po pracy bede testowac , nie z porannego, nie chce sie dolowac w pracy
ja to w domu bede ok 13/14 w polsce. Asia rob z porannego jak nie masz do pracy, pewniejszy wynik, ja to tylko dlatego ze wiem ze nie bede mogla sie skoncentrowac a jestem odpowiedzialana za olbrzymia kase wiec, tylko dlatego ze praca to robie pozniej
andzik81 starałam się troszkę, ok. roku, nie wiem czy to długo czy nie, dla mnie cała wieczność. Piloytka, oj mówiłaś kochana. Bardzo mi przykro, że Ci się nie udało w tym cyklu, ale mam nadzieję, że następny będzie Twój i trzymam kciuki. Ewelina jesteś już na zwolnieniu czy chodzisz do pracy?? Jak Twoje samopoczucie? Poleciałam dziś na betę, zobaczymy co z tego wyjdzie. Wyniki będę miała po południu.
Trzymam kciuki za testujące w najbliższym czasie.. pozytywne fluid ki już macie =)
Cześć dziewczyny! U mnie 11 dc, ale testy owu na razie neg. Za to bardzo boli mnie podbrzusze.
Asia - tak jak piszą dziewczyny, ciągle jest nadzieja! A gdyby nie to wynik prolaktyny jest trochę podwyższony, a progesteron mógłby być wyższy odrobinę.
Esperanza - zaciskam kciuki za wysoką betę!
Jak tam testujące ? Trzymam mocno kciuki, bo ostatnio wiele fasolinek, więc moze worek wreszcie się rozwiązał
Esperanca trzymam kciuki za betę! :) No przyszły mógłby być szczęśliwy - oboje z P mamy urodziny ;) Póki co w pon idziemy na badania nasienia - zobaczymy jakie będą - pewnie nie najlepsze, ze względu na styl życia mojego P :( (osiadły styl)
Cześć Kobitki, esperacja gratuluję!!!!! Ciesze sie, ze w końcu udało się :) Ja pierwszy cykl jestem na 1 tabletce CLO. Mam bardzo nieregularne cykle... dlatego nie wiem co mam myśleć. Byłam na monitoringu 10 dc i najwięszy pęcherzyk miał 8mm.. Wczoraj byłam w 12 dc i największy pęcherzyk miał 9mm...
Z tego wynika, że coś zaczyna się dziać ale bardzo powoli. Gin powiedziała, że niektórym kobietom pęcherzyk rośnie do prawidłowych rozmarów dopiero ok 20 dc.
Proszę doradźcie mi co o tym sądzicie?
We wtorek znów idę na monitoring i jeśli pęcherzyki nie urosną to odpuszczamy ten cykl i w kolejnym cyklu będę brała po 2 tab CLO. Gin powiedziała, że mam się cieszyć, że CLO zaczyna działać.
Dodam, że miałam laparoskopię i nakłuwane jajniki...
Nie, po laparoskopii nie wróciła... :( Ja mam bardziej skomplikowaną sytuację.. Mam PCO, mam haszimoto (czyli przewlekłe zapalenie tarczycy), mam podwyższony poziom prolaktyny.
Tak, że biorę euthyrox na tarczycę, bromergon na prolaktynę i do tego Luteinę na wywowałnie okresu..
Anecia ja jak byłam na usg w 3dc miałam pęcherzyk 10 mm a w 11 dc 20mm także wydaje mi się że trochę mało rośnie ten pęcherzyk, poza tym z tego co wiem to pęcherzyk rośnie ok 1.5-2 mm na dzień. WYdaje mi się że u Ciebie to trochę mało po clo, ale życzę CI żeby jeszcze urósł :)
monisiunia1 - też mi się tak wydaje.. ale nie załamuję się bo to dopiero 1 cykl i biorę po 1 tab CLO.
Gin powiedziała, że to jest już dobry znak, że jajniki zaczynają reagować na CLO i, że mamy przed sobą jeszcze 5 cykli.
Ale czytałam, że niektórym kobietom rosną na początku powolutku a później robią się duże.. nie wiem sama. We wtorek znów idę na monitoring i wtedy będę miała jasną sytuację.
jak bralam clo nie mialam monitoringu ale to juz inna historia dlatego zmienilam lekarza...wiec do konca nie mam pewnosci ze owulacji nie bylo...a badanie droznosci bede miala razem z laparoskopia...
Tak trzeba mieć obowiązkowo i wogóle to jeszcze Cię pociesze bo u mnie na początku też opornie było z tymi pęcherzykami a teraz jest lepiej. A też mam problemy z tarczyca tylko że mam niedoczynnosc i endometrioze. Damy radę:)
Miałam operacje bo miałam torbiela wielkości 14 cm i wycieli mi z jajnikiem jednym. Także ja jeszcze na dodatek mam jednego tylko jajnika. I miałam wynik histopatologiczny, sumie mam potwierdzone.
Mam pytanie do tych co brały Castangus- czy bolały Was może piersi?? Bo jak pisałam wcześniej zaczęły mnie boleć w 8dc i bolą do tej pory a to już 16dc!!
Tak rosną wczoraj miałam 20mm, w tym cyklu brałam 1,1,1,2,2 clo, w zeszłym cyklu brałam po dwie tabletki. Wiem że będzie dobrze. Tylko że to mój 5 cykl z clo i ciekawa jestem co będzie później.
Gratulacje esperanca !! :) monisiunia przez 6 cykli CLO a jak to nie pomoże to sama juz nie wiem. Inne kobiety później biorą zastrzyki gonal.. ale tobie rośnie pęcherzyk to ... może zaskoczy :D Wierzę w to, ze Ci się uda :)
esperanca, suuuper!!! :) monisiunia, ja też teraz zacznę piąty cykl z CLO. Już wcześniej pytałam gin, co dalej, jeśli CLO nie pomoże, a ta od razu, że inseminacja... Trochę się przeraziłam, może niepotrzebnie, może to nic takiego, nie wiem. Na szczęście zmieniłam już gin, zobaczymy, to ta mi powie...
Dziewczyny mam pytanie co oznacza wzrost temperatury 19 dc 37,0 20 dc 37,0 21 dc 37,1 22 dc 37,1 23 dc 37,1 dodam ze cykle mam 30-31 dni wiec co to moze oznaczac???
Dziś byłam na trzecim monitoringu (16dc) i dupa blada-nie urósł żaden pęcherzyk. Wszystkie mają po 8 albo 9 mm. Kolejne i ostatnie usg mam we wtorek (20dc). Ginka chce żebym przyszła jeszcze raz bo raz już miałam owulację po clo w 23dc. Zła jestem na te swojej jajniki! Jak we wt nic nie będzie to kończymy cykl duphastonem i kolejny zaczynamy z gonadotropinami. Mówiła, że niektóre pacjentki szybko uodparniają się na Clo. Anecia 1986 - trzymam kciuki za Twoje pęcherzyki!!! Jesteśmy na podobnym etapie. Esperanca - beta imponująca! Tak samo jak Tekila85 pomyślałam, że mogą być bliźniaki skoro już teraz jest taka wysoka albo wcześnie miałaś owulkę. W każdym razem wielkie gratulacje.