Witam:)
Jestem tu nowa i nie bardzo wiem co i jak;)Odnośnie clo..Mój chłopak ma słabe wyniki, a lekarz przepisał mi clo. Biorę już trzeci cykl.Czy którejś z Was lekarz również przepisał ten lek niezależnie od słabych wyników partnera?

mamusia22- ja tez uwazam, ze masz krwawienie implantacyjne:) trzymam kciuki!! Asterka super, ze byla owulka!!u mnie prawdopodobnie byla w sobotę po inseminacji..JA będę chciała testowac we wtorek bo w srode rano wyjezdzam na dlugi weekend nad morze i wole wiedzie co i jak

mamusia22-no musisz byc dobrej mysli!!! no ja jakbym miala takie plamienie implant. to bym chyba sie posrałam ze szczescia:P:P
nie no plytkowy to bankowo nie wyjdzie...nawet beta jeszcze moze nie wyjsc..bo to bedzie 10dzien od owulki...chyba, ze nie wyjade nad morzeto wtedy w oole nie testeuje tylko czekam na okres

alisss a mi lekarz mówił że beta wyjdzie już w ok 6 dni po owu jeśli w tym czasie doszło do zagnieżdzenia. Ale lepiej poczekać 9-10. Ciekawe.. to może za wcześnie chcę iśc...w pon..
Właśnie nie mogę się nacieszyć owulacją!! a nie wiem czy to już plamienie implanatcyjne.. i tak siedzę i mysle...:/, wiesz jak to jest...:(
brązowe plamienie..mam nadzieję, że to dobry objaw

Ojeju ale tu dużo testujących,oby przyszły tydzień był obfity w plusiki.Trzymam kciukasy

Jakaś depresja mnie dopadła. @ brak w pracy do du*py... podjęłam decyzję, że nie będę czekać, aż szefowie łaskawie zdecydują kogo zwolnią. Odchodzę sama. Dzisiaj nawet nie miałam ochoty na wypad ze znajomymi i mężem nad jezioro. Najchętniej bym z łóżka nie wychodziła. Jutro muszę iść po wynik cytologii, ale gdyby było coś nie tak to z pewnością gin. by dzwonił.Nie wiem co mi jest. W dodatku przyjaciel na wakacjach i nie mam z kim porozmawiać :(
Mamusia22 i alissss trzymam kciuki za wynik bety potwierdzający ciążę :)

Ale pięknie nam dojrzewają te pęcherzyki:)
Justyś86 - na pewno pęknie!:) nie ma się co martwić.
Nie wiecie czasem jak długo może utrzymywać się ten płyn w okolicy jajników który świadczy o pęknięciu pęcherzyka? Bo jak byłam u gin to zapomniałam zapytać...widziałam go ale ze szczęścia owulacyjnego wyleciało mi to z głowy.
alissss od czwartku były przytulanki a owu była ok soboty. więc też będę w poniedziałek w 10 dniu po owu. Dawaj znać czy masz jakieś objawy (plamienia itd). Mi dziś się już chyba skończyło plamienie gęste, a mam już brudzenie.
Kiedy ten poniedziałek???!!:):P

Justyś86-daj znać po usg. Będzie dobrze!
Zaczajona-a może akurat będziesz miała miła niespodziankę i @ nie przyjdzie!
Mamusia, Aliss i an_ma - ja też pójdę na betę w poniedziałek 11 dni po owu. Jak ma być "+" to już na pewno wyjdzie, kusi mnie żeby od soboty potestwać sobie zwykłymi testami, mam te o czułości 10. Wiecie co nawet jak nic nie będzie to przynajmniej ten czas szybko zleci do @ i będzie znów nowa szansa i nadzieja. Najgorsze jest takie bezprodutywne czekanie.
Myślę o Was żeby się udało!!!A dziewczyny mierzycie tempki rano? Czy nie ma sensu bo spada dopiero tuż przed @?

an_ma bez paniki znam dziewczyny które zaszły przy Endo powyżej 12 mm. W chwili owulacji miałam 12 i mówił ze piękne i idealne! Nic się nie martw tylko zapytaj lekarza jak będziesz na wizycie.
To dziewczynki testujemy!!! Tylko ja będę miała wynik dopiero na drugi dzien....chyba umrę.....

Hihi a zaczynałam z Endo 2mm ...

Cześć dziewczyny, ale się tutaj dzieje :) Same testujące się szykują. Trzymam kciuki za wszystkie!
Czytam Was, ale nie wypowiadam się, ponieważ mam meeeeeeega doła i nie chce nikomu psuć humoru.
Starania mnie coraz bardziej przygnębiają. :( Jutro mam hsg, niby jakiś krok do przodu... no nic, zobaczymy.
Ściskam wszystkie staraczki.

No właśnie ostatni nawet sport przestał mi pomagać. Wcześniej przynajmniej miałam się gdzie wyładować,a teraz to już nie pomaga. Praca nie pomaga.
No i znowu jęczę :( Dlatego tu nie piszę, dopóki się nie ogarnę.

Paula06 a nie przepisał Ci lekarz pregnylu na pęknięcie pęcherzyka ,wtedy było by łatwiej

Niestety nie przepisał mi gin pregnylu mam nadzieję, że jakoś się wstrzelimy z mężem hihi

Piloytka i monisiunia-dziękuję za kciuki, jesteście bardzo dzielne!!!! odzywajcie się częsciej.

BrunetkaElegance: a z tego co sie znam i doczytałam wczoraj wyniki to mam anemie) [...]
Bo to nie choroba ( jak zauważyła inna koleżanka)

Normy dla kobiet w ciazy sa calkiem inne niz normalnie. No, ale przeciez sie ZNASZ. I ja wcale nie twierdze, ze ciaza to choroba, napisalam Ci co moze sie stac. No, ale przeciez Ty sie ZNASZ to co ja Ci bede gadac. A takie gadanie, co ma byc to bedzie .... to nie jest tok myslenia osoby, ktora mysli, ze dorosla do bycia MAMA.

a ja właśnie wstałam i poczułam ból jak na okres. poszłam do wc i podczas siku poleciała mi krew tak dosyc sporo...
dodam że 28.07 rozpoczął się mój cykl. ... owu była podobno ok 3.08..
martwię się, ciekawe czy będę dziś krwawić w ciągu dnia...:(
może to być okres....?? 12dc?

sara_N - dzięki, ja trzymam kciuki żeby ten test kłamał i może... jejciu jestem totalnie zakręcona teraz. tak bardzo myslę o tym wszystkim.
Pozdrawiam

cześć dziewczyny ;-) Jestem tu nowa, ale łączy mnie z Wami ten sam problem... Czytałam Wasze forum od 2 tyg i postanowiłam się przyłączyć jeśli oczywiście można;-) Od młodych lat miałam problemy z torbielami < u mnie w rodzinie to chyba norma> ehh... ale nie zdawałam sobie sprawy że jest aż tak źle;/Ponad Rok temu wyszłam za mąż. strasznie miałam bolesne miesiączki więc mój mąż kazał mi pójść do lekarza. Jak się tam okazało mam PCOS. Leczyłam się hormonami ponad pół roku, odstawiłam je bo chcieliśmy mieć z mężem dziecko... no i z naszych starań nic nie wychodziło przez pół roku;/ Zmieniłam lekarza, poleciła mi go sąsiadka bo sama też miała problemy z zajściem w ciążę i nieszczęście się jej udało jest już w 5 miesiącu;-) Wracając do mnie dostałam CLO + duphaston + netformax. Pierwszy miesiąc nic nam nie wyszło, drugi też nie... a miałam już taką cichą nadzieje że @ nie przyjdzie bo się spóźniał 3 dni, i podczas brnia luteiny miałam krwawienie małe co wczeniej nie występowało u mnie. Ale niestety nic kolejny miesiąć... Dziś kończe brać CLO jest to już 7dc. Bradzo bym chciała dziecko, po prostu ja kocham dzieci.... Tak więc 3 próba przedemną...Tylko że ja nie mam monitoringu tak jak Wy, tylko testy owulacyjne. ale nie spodziewam się rewelacji... Jest mi strasznie źle, tym bardziej że od 2 lat nie miałam kontaktu z rodzicami, niechcieli żeby mój mąż był ze mną bo jak to pow " jest za biedny" i nie przyszli na nasz ślub;((( Ciągle mam pod gorkę tym bardziej że mam jeszcze na dodate astmę;/ Dobrze, że mam męża który mnie kocha. Kochane miło mi będzie jeśli będę mogła do Was dołączyć... Buuuziaki ;***

Ja jak bralam Clo to nawet mi lekarz kazal przychodzic na monitoring w trakcie miesiaczki zeby sprawdzic czy sie torbiele nie zroily. Takze jesli masz mozliwosc wyierz sie do drugiego lekarza tak w 10 - 12 dniu cyklu i sprawdz :)

Kuleczka no ja właśnie też w czasie @ bywałam żeby zobaczyć czy choler....stwa nie ma już, my kobiety to mamy się z tym wszystkim.

Treść doklejona: 08.08.13 15:59
mamusia22 strasznie dziwny masz ten cykl, oby zakończył się szczęśliwie :D

monisiuna1 juz nie mogę się doczekać poniedziałku:| chyba umrę....

piloytka po hsg możesz się starać?

Pytam bo bardzo często po hsg się udaje zajść w ciążę, ale wiem że czasem lekarze odradzają starań ze względu na naświetlenie. Mój dr też się zastanawiał nad hsg ale wyszedł z założenia, że jeśli udało mi się raz zajść w ciążę to jajowód musi być drożny.

Mi gin po hsg mówił, że można współżyć jak już nie będę odczuwać dyskomfortu. Nawet są wiekszę szanse bo jajowody nie są wypełnione śluzem. Głowa go góry piloytka! Zawsze masz za sobą krok do przodu!
Mamusia22 - niepokojące są te Twoje krwawienia, kurcze!!! możliwe że cykl się rozleglował po Clo od 10-15dc, oczywiście życzę żeby sie szczęsliwie zakończył!
Kasiulka-witaj i koniecznie idź do lekarza na monitoring, z tym lekiem trzeba być ostrożnym, tak jak dziewczyny piszą-należy kontrolować czy pęcherzyki w ogóle rosną, pękają i czy nie tworzą się torbiele, w przeciwnym wypadku szkoda zdrowia i czasu. A dlaczego odstawiłaś hormony? masz juz w normie?one czesto lubię zakłócać starania..