Tinamar,Madeline -dziewczyny dzieki za odp odnosnie badań. Musze tylko teraz zadzwonic i sie dowiedziec ile to kosztuje i czy maja moze jakies upusty. Agamala ja tez po cichu gratuluje :)
Elpida-haha może będą żniwa w tym cyklu :) Malgonia-u mnie dziś 8dc, ale tym za bardzo się nie sugeruj bo ja nie biorę Clo tylko inne leki (mocniejsze i skuteczniejsze). Jak brałam Clo to (póki na mnie działało) to raz owulkę miałam 11dc a raz 20dc więc cierpliwie czekaj i idź na najbliższy monitoring! Trzymam kciuki.
an_ma Mój pierwszy raz z betą to robiłam jakoś tydzień po owulacji, napewno jeszcze przed spodziewanym okresem i wynosiła : 54,1 a dwa tyg poźniej juz ponad 7 tys!!!
ehhh dziwczyny plan jest taki-- do grudnia wszytskim sie uda..to jest nasz ostateczny termin:) ale musimy troche dozowac dobre wiadomosci wiec musimy se podzielic na te 4 miesiace:) tak po 4 ciaze na jedene miesiac:)
Treść doklejona: 22.08.13 22:48 a tak na powaznie to juz troche wracam do siebie..dzisiaj wyryczalam sie za wszytskie czasy...a teraz trzeba sie zebrac i dalej walczyc!!!
kuleczka - podniosłaś mnie na duchu :* alissss tak - biorę to! :) - wchodze w to znaczy sie :) Tinamar winko hmmm ale słodkie moze być? Aasterka - i tak troszkę zazdraszczam tych pecherzykow;)))))))))) ale życze Ci jak najlepiej dobranoc kochane jestem dziś padnieta
Ja też się przybijam ale u Mnie może być kiepsko, jeżeli teraz Nam się nie uda to lipa bo mój mąż wyjeżdża we wrześniu do pracy i nie będzie go aż do Świąt oczywiście będę go odwiedzać ale nie wbije się raczej w dni płodne
an_ma, pytałaś wyżej o acard, ja go brałam kiedyś, rzeczywiście lekarze przepisują go podczas starań, a nawet chyba bierze się go na początku ciąży, ja akurat jak go brałam, to nie zaszłam, ale w tedy jeszcze nie wiedziałam o moich niedrożnych jajowodach. Z tego co mi wiadomo, jest chyba na lepsze ukrwienie i co za tym idzie pomaga w zagnieżdżeniu, ale to musiałabyś pytać specjalistę i takich leków lepiej nie brać samemu, po prostu zapytaj przy kolejnej wizycie. Przy zaciążonym cyklu brałam estrofem i trwało to gdzieś do 10 tc. Wydaje mi się, że ten estrofem ma właśnie podobne działanie.
ja sie troszke dziewczyny obawiam, w zeszlym cyklu o tej porze juz mialam klucia w jajnikach a teraz cisza... mam nadzieje ze bedzie owulka. a miala ktoras z was sprawdzanie droznosci jajowodow? lekarz powiedzial ze jesli przez 6 cykli nie zajde to bede miala. powiedzcie mi jak to mniej wiecej wyglada, jak dlugo trwa i czy mozna szybko wrocic do pracy?
elpidko - ja miałam tzw hsg czyli badanie drożności. Trwa to kilka minutek i można wziąż zwolnienie na ten dzień ale nie trzeba. Mnie osobiście faktycznie bolało i jeszcze nastęnego dnia się męczyłam i ruszac było mi się kiepsko ale to jest porónywalne z takim silniejszym bólem miesiączkowym wiec to co już znamy ;) Samo badanie szybkie choc nei powiem, do najprzyjemniejszych nie nalezy ale raz dwa i po krzyku ;)
ja tez mialam hsg i mnie akurat nic nie bolało, ale długo trwalo to, bo sprzet cos nie chcial dzialac ;) dziewczyny u mnie 5 dc... ciagle tylko liczenie tych dni! ;)
dziekuje wam za odpowiedzi na moje pytanie o acard i encorton ;)
dziewczyny a ja po wizycie. 8dc, pęcherzyk dominujący ma 12 mm, stwierdził że za jakieś 3-4 dni owulacja może być. Jestem umówiona na czwartek na kontrolę żeby zobaczyć czy doszło do owu. Zastosował monitoring i lepiej mi jakoś z tym:). A i endo mam ładne bo 11 mm:) Pytałam go czy jeśli dostanie sie okres w czasie brania progesteronu to czy trzeba go odstawić. Powiedział że nie. Mam brać 10 dni a nie do momentu przyjścia @. Wytłumaczył mi że jeśli okazało by się że jednak zaszłam w ciążę a domniemany okres to nie okres tylko krwawienie w ciąży to odstawiając lek może być gorzej bo będzie za mało progesteronu. Chyba że jesteśmy o becie i wiemy że nie ma ciąży. Ale i tak brać nie zaszkodzi. I pytałam o acard. Mówił że jeśli ktoś ma stany zapalne jajowodów to często siię daje, bo to poprawia ukrwienie i dodatkowo ułatwia zagnieżdżenie. I powiedział, że jeśli ktoś ma rzadką krew, a nie wie o tym i jeszcze ją rozrzedzimy to w początkowej fazie ciąży może dojść do poronienia. Bierze się jak jest potrzeba i wskazane. Mówił żeby nie przyszło nikomu w ciąży( po 35 tyg) brać np polopiryny(zawierającej kwas acetylosalicylowy tak jak acard) bo dochodzi wtedy do śmierci dzidziusia. Za wcześnie zamkniemy COŚ TAM (nie pamiętam nazwy) w jego serduszku i nie będzie miał czym oddychać.
Treść doklejona: 23.08.13 12:10 agamala jak Twoja beta?:)
a i w ogole mówił mi że celowo chce mi skrócić cykle żebym w roku miała więcej szans na zapłodnienie dlatego mogę mieć @ po 20 dniach. Taka to ma być stymulacja
Treść doklejona: 23.08.13 12:38 elpida jak do grudnia to do grudnia:) . Mamy dużo roboty, w tych cyklach. Ciekawe ilu z nas się teraz uda:), mam nadzieję że będzie lepiej niż ostatnio. Chociaż wychodzi że jedna ciąża będzie:)
hej dzewczyny, byłąm dzisiaj rano na becie, wyniki po 17, ale mam złe przeczucia, przestały boleć mnie piersi, i śluz zrobił się taki jak by lekko żółty z kilkoma nitkami czerwonymi i rano było trochę takiego jak by brązowego :(
Agamala- ja tez jestem z Toba!!!trzymam mocno kciuki!!!!!a jesli nawet pójdzie cos nie tak to pamietaj ze i tak do konca roku 2013 wszystkie jesteśmy skazane na ciąże;)czy teo chcemy czy nie...;)
Witajcie Dziewczyny Mamusia22- super pęcherzyk:))))))), od razu lepiej na sercu jak wiadomo, że owulka będzie!!! mam tak samo, to w tym cyklu będziemy miały podobny termin testowania!!!! a może ktoś jeszcze dołączy, ja jutro na 8 na zastrzyk! endo mam ok 1 cm ale winko pipijam i polecam:) Agamala-trzymam mocno kciuki-w końcu plan trzeba realizować!!!! 4 ciaże do rozdania w tym cyklu :)))
Aasterka to będziemy razem testować i się radować mam nadzieję:) hihi, dziś pozytywny dzień:). Dzięki temu usg kamień spadł mi z serca:) A ja dam na imię córci- Pola, a synkowi nie wiem bo mój ukochany ma wybrać dla niego imię:)- taką mamy umowę:)
Alissss podstawa interesu typu sklep czy butik jest lokalizacja ,w dzisiejszych czasach prym wiodą galerie handlowe ale są też takie miejsca gdzie kumuluje się dużo ludzi . W Poznaniu takimi miejscami są osiedla gdzie mieszka dużo rodzin z dziećmi i na spacerek wybierają okoliczne sklepiki, warte zainteresowania są też sklepy w okolicach jakiegoś Targu. Mój brat ma dwa sklepy w różnych galeriach handlowych i nie ma reguly jeżeli chodzi o sprzedaż zaś trzeci sklep mamy na obrzeżach poznania i w sumie to dzięki allegro mamy klientów bo raczej tak Sami specjalnie by Nas nie znaleźli.
alissss ja też myślę o biznesie jak już kiedyś pisałam. Myślę że butik to dobry pomysł. Mieszkałam w duzym mieście i chodziłam raczej centów handlowych ale teraz gdy mieszkam w małej mieścince to chętnie jeżdżę do pewnego butiku który oferuje same perełki znanych marek. Dla młodych dziewczyn dla dojrzałych kobiet i nawet dla starszych pań. mają tam różne marko od zary, solar'a po monnarii i takie różne. Stawiają na jakość i sprowadzają piękne skórzane i "futrzaste " dodatki. Nawet torebko d&g, oczywiscie za piękną kasę ale przyjeżdzają tam różne szychy z okolic i na prawdę każdy się tam ubierze. Osobiście uwielbiam ten sklepik. Także jeśli masz dobrą lokalizację to jak najbardziej;) Maja<3- piękne imię, zresztą wszystkie są piękne. Zosia, Hanie, Ignasie, Oliwiery:) ahhhhh. mamy się po co starać więc jedziemy z tymi jajeczkowaniami :P! To kto będzie jeszcze testował z nami?:) ja mam dziś 8 dc:)
A Ja zamiast butiku chcę otworzyć taki mały warzywniaczek ale będę stawiać na świeże warzywa i owoce których wolę mieć mniej ale za to codziennie świeże , do tego jakieś fajne gotowe surówki, zioła i soki naturalne i jakby dało radę to świeże kanapki na wynos i surówki w małych pojemniczkach dla dbających o line
Treść doklejona: 23.08.13 16:54 Mamusia u Mnie dzisiaj 7 dc więc prawie Razem wyjdzie Nam to testowanie
jaisog- ja stoczyłam batalie z kilkoma lekarzami_ pierwszy to był prof.Sajdak- niby wielki Pan profesor a szkoda gadać- zamiast wysłać mnie na badania to zachowywał się jakby miał wszystkie laboratoria w oczach.. dał mi mega silne leki, stwierdził na podstawie usg,że to na 100% PCO... i owszem zaszłam w ciażę..ale zapomniał mi powiedziec,że jeden z leków należy natychmiast przerwać po pozytywnym teście..nie wiem czy to było powodem poronienia czy nie..ale nie polecam faceta... Drugi był dr Dmochowski- niby ok, ale terminy do niego niestety masakryczne, nie mogłam się leczyć u niego bo wymagałam częstych wizyt i do nieplanowych... Kolejna pani doktor jakaś tam z Murowanej Gośliny , fajna babka, powiedziała,że pco to ja raczej nie mam, ale leczyć mnie nie będzie bo niepłodność to nie jej fach:) miło,że mnie nie naciągała Później kilku innych- fatalne pomyłki Obecnie - dr Anna Kurywczak, kocham tą kobietkę:) na pierwszej wizycie dała skierowanie na hormony, na kolejne na hsg i później laparoskopia:) nie robi nic na oko, chce mieć fakty :) pomogła mi oczywiście, to ,że nie jestem w ciązy nie jej wina, nie jest Bogiem:) Ale na pewno potrafi zrobić potrzebne badania i to na kasę chorych;) Jedyny jej minus,że mimo,że sobie zapisuje wiele rzeczy to i tak często trzeba jej mówić o pewnych sprawach.. Teraz będę miała namiary od mojej znajomej pani profesor ze studiów, która ma kogoś dobrego w tym fachu..może się do niego przejdę i jak będe miała namiary to się chetnie podziele.....
Tekila85 poczytaj w necie dr Pawelczyk jest z polnej i chyba to ordynator kliniki niepłodności ale sprawdź Sobie, ma dobre opinie i dużo na kasę chorych załatwisz. Ja miałam w miarę fajnego gin który prowadził moje dwie ciążę ale jak usłyszał że chcę mieć 3 dziecko w tym wieku to już do niego nie chodzę tak Mi dogadal. Zresztą jak po becie poszłam zaraz na wizytę do niego to powiedział że cieszyć z ciąży to się mogę po 12 tc jak badania polowkowe będą pozytywne.
Agamala przykro Mi ale coś podejrzewałam że to będzie ciąża biochemiczna, e zeszłym miesiącu jak poronilam to trochę wygooglalam i poczytalam i prawie w każdym przypadku beta była pozytywna ale poniżej 25. Nie smutaj najważniejsze że możesz zajść w ciąże
Treść doklejona: 23.08.13 19:59 Ciekawi Mnie tylko jedno co jest przyczyną tych ciąż biochemicznych??? Wg Mnie u Mnie to może być kilka opcji: wada plemników, cienkie endo albo to zapalenie układu moczowego co miałam. Ale odpowiedzi jednoznacznie Nikt Mi nie udzielił
Agamala- o nieee! Przykro mi- trzymaj się jakoś..... To już przesada w tym miesiącu. Myślę, że nikt Cię tak nie zrozumie jak an_ma i jaisog Pamietaj,że to musi się dobrze skończyć,w końcu się uda
Agamala :-( przykro mi. Kurcze dlatego chyba ja narazie odkladam na pozniej wszelkie testy. Boje sie dziewczyny. U mnie 26 dc. Czekam cierpliwie a moze niecierpliwie co sie wydarzy. Niestety pobolewa mnie w plecach i chyba mam napiecie bo wszystko mnie wkurza, łącznie z mężem :-(
Treść doklejona: 23.08.13 20:43 Wlasnie sie z nim poróżniłam delikatnie mówiąc.