no to wszystko przed wami dziewczeta ;)))))) Trzymam kcikasy !!!

szleństwo serduchowe się szykuje lijeczko ;)

Łatwo powiedzieć - za wcześnie :)
Jak się czeka kilka lat to jeden dzień jest wiecznością :(

ja też wiem :)

Ja zawsze robilam testy w 9-10 dniu po owulacji, mialam spadki implantacyjne i plamienia i siku latalam co chwile i podbrzusze bolalo i wszystko wskazywalo na plus a tu zawsze byla jedna gruba krecha i ani cienia drugiej:(
A za chwile sie pojawiala mysl, ze moze za wczesnie i znow nadzieja i nakrecanie sie i dolowanie za 2dni:(

dziewczyny, jeszcze jest szansa!
mi dr mówił, żeby bete najwczesniej zrobić 16.09 a będzie to 13 dzien po owulacji...
napewno będzie mnie kusiło, by np. w sobote, czy niedziele zrobic sikańca... ale strach sie bac ;)

Alissss,z tego co pamiętam to tylko chyba My dwie miałyśmy iui w tym cyklu...reszta to "sama natura"

ja nie miałam iui, ja tylko jestem na wspomagaczach:
3x1 luteina pod język,
2x2 luteina dopochwowo,
kwas foliowy
1x2 metypred
1x 1/2 norprolac,
clo brałam 2x2 od 3-7 dnia cyklu...
tydzien temu (wtorek) mialam owulację... potwierdzoną monitoringiem, bo we środę już nie było pęcherzykow, tylko po 2 cialka zółte na każdym jajniku...

jaisog no nie wiem co mam robic czy jutro czy w czwartek:/

alissku - ja bym do czwratku poczekała... wiem że ciężko ale chyba tak będzie pewniej...

u mnie coś zaczyna sie dziać, wlaśnie odczuwam bóle w dolnej części pleców i bardzo delikatne kłucie lewego jajnika... miejmy nadzieje, ze to nie na @ :(

kochana, gratuluję !!!!!!!!!! A teraz masz jakąś prace i musisz ją wypowiedzieć ? Ta nowa to na umowę o pracę i 3 mieisące próbnego czy jak ?

ale tu tłoczno na forum :)

monisiunia gratuluję pracy, na Twoim miesjcu jakbym miala pod reka test pewnie bym go zrobila...:)

póki co sama na razie czekam, i tak nie mam pod ręką testu:)

no teoretycznie powinno wyjśc chociaż jak zagnieżdzenie było np 11-12 dfl to może jeszcze nie pokazywac. Ale pewnie ze zrób jutro i zobaczymy co wyjdzie. Tylko jesli bardzo chciałaś zmienić pracei dotychczasowa cie nie satysfakcjonuje a nowa jest dużo lepsza to ja na twoim miejscu bym ją wzieła mimo wszystko i wytrzymała te kilk a miesięcy na okresie próbnym. No ale zobaczmy wynik jutrzejszy ;)

Dziewczyny, ale tu emocje!!! :)
U mnie dziś 35 dc...! i okresu brak ;) ale czuję się dziwnie, bo pobolewa podbrzusze, piersi nabrzmiałe, bolały, ale teraz jakby mniej i czuję się taka pełna, jakbym jakieś kamienie w podbrzuszu nosiła, aż mnie tam coś uwiera i duuużo białego śluzu, leje się ze mnie momentami... ale nie bolą mnie plecy, nie mdli mnie ;( dziwne to... w sumie, to przed okresem też tak można się czuć chyba? Co o tym myślicie? :( ten cykl naturalny, bez wspomagaczy, owu była 20-21 dc i BOJĘ SIĘ ZATESTOWAĆ! :(
Kobietki w gorącej wodzie kąpane ;) - mam nadzieję, że za drugim podejściem betki będą śliczniutkie :***

asia - jak owu była 20-21 dc to spokojnie zatestuj ;)

kurde :( no, dobra, ale to chyba jutro rano, co?

Ale tu dzisiaj ruch.. u mnie dziś 12 dc.. ale w tym miesiącu nici, bo M w delegacji przez dwa tygodnie.. Podnosicie na duchu swoimi plusami, więc więcej dobrych wieści poproszę..

i będzie proroczy ;)

Piękna ! :) Gratuluję kochana :-*

Aasterka gratuluje!!!

Asterka super :D:D
Ja jutro idę na betę, ale mam stresa tak czy siak czy będzie beta pozytywna czy negatywna zmiany zmiany zmiany, nie wierze :) A wynik będę miała dopiero w czwartek rano wiec chyba nie będę spać jutro w nocy, hehehe pójdę z moim do pracy na nockę :0

Aasterka, piękna beta i szybciutko rośnie. Gratulacje Kochana ♥♡♥

<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 10.09.13 19:22</span>
A u Mnie od rana wszystkie objawy ustąpiły,nie bolą piersi,nie boli podbrzusze,zniknęło napięcie takie wewnątrz i czuję się jak na początku cyklu.

Oj trzymam za was dziewczęta kciuki z całych sił :)
milagro, a dla ciebie w takim razie termin październikowy się należy :)

Kochana, ja tez ponad 2 lata się starałam a odkąd zrobiłam hsg to migiem poszło ! Główka do góry i jeszcze troszeńkę cierpliwości :-*