A ja nadal czekam na @, jak nie przyjdzie przez weekend to na początku tygodnia zrobię test z krwi. Jedyna rzecz która jest dla mnie dziwna to, że urosły mi piersi, nawet mąż stwierdził, że są większe, ale nie bolą. A jak już miałam górkę to bolesną, a ogólnie przez poprzednie lata to jej nie miałam. I jeszcze mnie boli w krzyżach, w nocy to czułam jak się przekręcałam.
-- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
póki co mam brać cały czas do odwołania... niby metypredu nie można w ciąży.. ale mój dr mówił, że jesli ktos go długotrwale stosuje... czyli 2 lata itp. czesto przy nawykowych poronieniach stpsuje sie zestaw leków encorton i acard... a metypred ma działania encortonu... baaardzo dużo czytałam o tych lekach... kobiety je brały przez całą ciąże i urodziły zdrowe dzieci! boje sie oczywiscie, ale mam zaufanie do mojego dr...
w poniedziałek mam zrobic bete... najgorsze jest to że mój dr jest na jakimś sympozjum o leczeniu niepłodności w Tokio i go nie będzie jeszcze chyba 2 tygodnie :( niby dał mi namiary na jakąś swoją znajomą ginekolog, ale wiecie, że swój to swój ;)
Elpida...u Mnie nic...zero jakichkolwiek objawów...piersi nie bolą...raz po raz zakłuje jajnik...śluz biały raz po raz kremowy Podjęłam decyzję że ponowną betę zrobię dopiero we wtorek w 32 dc gdyż o takiej długości miałam przeważnie @ ,o ile nie przyjdzie @,nie chcę się już na nic nastawiać...co ma być to będzie chociaż jestem przekonana,że nic z tego nie będzie
<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 13.09.13 14:45</span> Alissssku,tule Cię mocno i nie poddawaj się jeszcze...może faktycznie wmów Sobie że dajesz na luz i czekasz na in vitro to może wtedy coś odblokujesz...Sama już nie wiem
Dziewczyny czy to coś może znaczyć? Dziś mam 25dc, jurto powinna przyjść @. Nie boli mnie brzuch ani nic, jedynie jeden jajnik czasem zakłuje np przy kaszlnięciu. Przed chwilą właśnie zaczęły mi się mocne, wodnisto białe upławy... Nigdy tak nie miałam przed @, w poprzednim cyklu też nie. Chyba zaczynam robić sobie nadzieje
monisiunia1 - napewno jesteś znakomitym pracownikiem! i dobrze, że nie odkładasz starań... bo co, jak najblizszy miesiac moze byc tym szczesliwym? myśmy tak pół roku po ślubie odkładali, i był to błąd! bo moze wtedy był nasz czas...nikt tego nie wie. ale pewne jest to, że jak czlowiek pragnie dziudziusia, to musi sie starac cały czas i nie przedkładać innych spraw ponad starania... choc wiadomo czasami sa przypaki, ze sytuacja nie pozwala na starania...
Przywitam się bo was podczytuje od razu powiem, że kibicuje wam wszystkie i mocno trzymam kciuki za wasze szczęście. Ja też staram się o dziecko. Mam teraz 22 dc więc czekam. Drugi mój cykl z clo, glucopagem, spironolem i duphastonem. Po dzisiejszej wizycie endo 15,6 mm ciałko żółte 26 mm i dwa mniejsze. Lekko boli mnie brzuch, lekarz twierdzi, że wcale nie musi być na miesiączkę, oby miał racje bo nie wiem ile jeszcze zniosę tego wszystkiego.
Witajcie.U mnie jak wiecie we wtorek beta 1.28...a dziś 4.08...hm rośnie ale nadal to nie powyżej 5. Dziś już myślałam że @ nadchodzi miałam plamienie, teraz brzuch boli i biorę nispę.Nie wiem co o tym myśleć...ehhh
Witaj Gorczyca :) Kto wie, może będziesz jednym z naszych wrześniowych plusików ;) monisiunia - to przynajmniej pewnie Ci się miło zrobiło, że zależało im byś została :P Jeśli Ty się cieszysz to my też :)
Treść doklejona: 13.09.13 19:15 an_ma - dziękuję za wsparcie! Fajnie, że ktoś napełnia mnie pozytywnym myśleniem bo mi go ostatnio brakuje.
Tamara u mnie tak różnie, raz lepiej raz gorzej. Kończymy właśnie 15 tc. Dzidzia rośnie, a ja tak niekoniecznie. Nie obyło się bez kłopotów, leżenia w szpitalu, wielkiego stresu, nerwów... Im dalej tym te obawy są coraz większe ale jest też NADZIEJA i WIARA w to że tym razem się uda. Życzę Wam kochane tego samego, wszystkie będziemy w końcu mamusiami..
An_ma ja jestem zdania że modlitwa i wiara pomagają. Gdyby nie to nie wiem jak bym sobie z tym wszystkim radziła, tym bardziej teraz gdy nosze pod sercem swojego maluszka.
Zaczajona84 a na kiedy masz termin @? Dla mnie troche dziwna ta beta.....bo w ciagu 48h powinna wzrosnac 2krotnie. Nie chce Cie kochana martwic ale na Twoim miejscu poszlabym do lekarza bo moze takie plamienie wystapic jak jest za niski progesteron i ciaza (gdy jest)nie utrzymie sie.....badz tez drugie wyjasnienie tak niskiej bety jest ciaza pozamaciczna a wiadomo ze w tym przypadku licza sie czas. To tylko moje domysly nie jestem lekarzem czytalam troche w necie na ten temat i to wpadlo mi do glowy. Chociaz zycze Ci jak najlepiej i mam nadzieje ze moje wyjasnienie jest bezpodstawne.
ewelinaO ma rację... może być albo tak, albo tak... koniecznie powtórz bete... ja mialam ciąże pozamaciczną (jajowodową) i przez to stracilam czesc jajowodu i prawie życie... jesli jest wykryta na wczesnym etapie, to szkód nie wyrządzi... a może jednak się udało?? trzymam kciuki!!!
u mnie 27 dc, 11 dzień o owulacji... nasiliło sie kłucie jajnika lewego i ból piersi... rano bolał mnie brzuch jak na @ :(
Hej dziewczyny mam nadzieję ze ktoras mi pomoze..owulacje mialam w 15dc potwierdzona monitoringiem a temperatura dalej nie skoczyla juz niewiem o co to jest...
Alissss,to o co teraz chodzi z tą betą bo już nic nie rozumiem...skacze jak pasikonik polny ,raz rośnie potem spada potem znów rośnie o co tu chodzi???a robiłaś w tym samym labolatorium???
alissss leć prędziutko do lekarza bo tak skacząca beta jest zastanawiająca zaczajona, rośnie ale słabiutko. Jeśli masz możliwość iść do lekarza w weekend to pędź, a jeśli nie to w pon rano. Ciekawe jak by wyglądała beta w poniedziałek... hmmm
A ja dziś 30 dc. Okresu nie ma, piersi jeszcze trochę bolą. Miałam jeden jedyny incydent z krwią w nocy i to wszystko. Teraz nawet na bieliźnie nie mam brunatnego śluzu tylko "w sobie". Myślicie że mogę mieć cystę i dlatego nie przychodzi okres?:(:(:(:( jak do pon nie przyjdzie @ to ide do gina.... Martwię sie...:(:(:(:(:(:(:( bo miałam taki duzy pęcherzyk (27 mm w 14 dc) i może nie pękł ani się nie wchłonął...:( . Ciekawe jakie jest prawdopodobieństwo że nie pękł po pregnylu 5000...? Doradźcie mi coś kochane...:(
Treść doklejona: 14.09.13 10:49 Ktory masz dzien cyklu? Jesli masz owu potwierdzona monitoringiem to sie niczym nie martw. Temp moze skoczyc do 3dni po owu
Bo nie mam tu wykresu.oszaleje z tym wszystkim niby owu byla a tu takie cos...dzis 17dc no i niby dzisiaj skoczyla ale za 2 pomiarem piec minut po pierwszym wiec nie wiem czy sie liczy
<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 14.09.13 11:01</span> A sluz plodny szczyt byl wlasnie w 15dc wczoraj juz mniej ale tez byl no i dzisiaj zmienia sie juz w taki biały. ..
dlatego ja właśnie nie bawie się w mierzenie temp...:) moim zdaniem monitoring w zupełności wystarczy na dość precyzyjne stwierdzenie kiedy bedzie/czy była owu...
mamusia mnie piersi mniej bolały na dzień przed @.... wiec pewnie u ciebie też bedzie... nie wiem czego ci teraz zyczyc, czy tego okresu zebys sie uspokoila, czy moze ciąży? :)
Mnie od wtorku piersi nie bolą wcale...Jestem już zmęczona tym wszystkim...niech w końcu przyjdzie @ i będzie można zacząć nowy cykl żeby zdążyć z owu nim Mój Mąż wyjedzie zagranicę
naprawde porabane jest to wszystko.....dziewczyny moze trzeba sie zżulic, zmenelic...pic, jarac na potege...puszczac na lewo i prawa..i wtedy ciaza przyjdzie...bo czy ktoras z Was nie widziala meneli bez dzieci...one sie tam mnoza na potegeo!!! to niesprawiedliwe takie!!!aaaaaaaaaaaaaaaa
dokładnie tak jak mówisz,ale jak lekarz powiedział że Mój Mąż ma słabe nasienie bo pali i pije to ja się pytam co taki menel pali i pije że potrafi "zrobić" ósemkę dzieci???
nam dr powiedział, żeby pić, bo pijacy maja najwięcej dzieci ;) ale ja i tak nie mogę, bo biorę leki, przy których alkohol nie jest wskazany ;) no i dr powiedział, że z innym facetem juz bym miała dzieci ;P źle się dobraliśmy pod względem immunologii :/ ale i tak damy rade!!!!!! :)
a ja nie wiem, co ze sobą zrobic... odkąd jestem bez pracy, to stałam się jakaś nerwowa, tak plątam się po domu :( wszystko pod górkę ostatnio... nawet sobie powtarzałam, że jestem beznadziejna i do niczego się nie nadaje...
musiałam wydusić to z siebie!
Treść doklejona: 14.09.13 16:29 mam takie kłucie jajników i ciągnięcie w dole brzucha, że czasami to aż zęby zaciskam...
Mam pytanko na szybko. Miałam dostać @ w piątek , niby się zapowiadało coś bo było lekko na papierze we wtorek, ale i tak nie ma @. Gin mówiła, że jak nie dostane to mam brac luteinę, tylko nie wiem kiedy, czy poczekać jeszcze czy już jutro wziąć, ? jutro to byłby 30dc . Proszę i liczę na szybką odpowiedź :)
Jak masz 28 dniowe cykle, to w sumie można by jeszcze z tydzień poczekać z tą luteiną - może później miałaś owu, z drugiej strony możesz brać: jak masz dostać @, to i tak dostaniesz, a jak to ciąża, to luteina nie zaszkodzi , a wręcz pomoże.
No to moja dziwna sytuacja rozwiązała się dziś, @przyszła w 38dc. Zaczynam jutro od CLO do 6dc, nowe nadzieje.Dziewczyny nadzieja umiera ostatna a my musimy być dzielne!!
ja już przestaje wierzyć że kiedykolwiek się uda... co z tego że ten lek na mnie działa, są piękne pęcherzyki, same pękają jak i tak gó.no z tego. poza tym mój mąż ma kiepskie wyniki a tego nie da sie już poprawić ... nie wiem czy mam na tyle sił żeby poddać się invitro, o inseminacji nie myśle bo też wątpię żeby to coś dało. brak mi już sił :( a myślałam że to będzie takie proste... całe życie pod górke...
witam w klubie okresowym bo ja też dostałam @.... cykl 30 dni. Zastanawiam się czy nie wziąć tego clo na własną rękę np od 3 dc... a nie od 10 jak lekarz mi mówi... myślicie że mogę tak przykombinować?...już tracę nadzieję... an_ma ja czuję taki ból czasami podczas @, ale to rzadko bardzo, a koleżanka mi mowiła że miała tak na początku ciąży.
Mamusia22 nie wiem jakie są twoje cykle po clo, i tak naprawdę z jakiego powodu go bierzesz. Słyszałam że od 2 dc to się bierze jak wogóle nie było owulacji, a później się zaczyna jak tylko pęcherzyki słabo rosną. Ja akurat brałam od 2dc bo nie miałam owulacji. Po 3 nieudanych cyklach trochę na własną rękę zdecydowałam że wezmę 2 tabl zamiast jednej, wcześniej miałam niski estradiol i pęcherzyki po 1 tabl clo słabo rosły. Trochę poczytalam, trochę się popytałam i zaryzykowałam i wtedy właśnie się udało! Wiem że mogło się to różnie skończyć, ale dzięki temu noszę pod sercem małego okruszka. Mamusia może skonsultujesz swoje cykle z innym lekarzem i ci coś doradzi?
mamusia - wydaje mi się, że lekarz powinien indywidualnie dopasować dawkę i zalecenie brania do każdej pacjentki. Może u Ciebie bardziej pomoże gdy zaczniesz brać trochę później niż zazwyczaj. A jak dłuhioe masz cykle? W którym dniu azwyczaj miałaś owu jeśli w ogóle miałaś?
Dziewczynki dziś mam 27dc. Zero objawów @, czasem tylko jajnik zakłuje. Powiedziałam sobie, że w poniedziałek zrobię betę ale czym bliżej tym bardziej ten zamiar oddalam od siebie :( Boję się rozczarowania. Choć dałabym sobie głowę uciąć, że nie nakręcam się! Ale same wiecie jak to jest...
esperanca i ninka cykle 28 -30 dni. Nie miałam owulacji w ogóle i stąd clo. nie wiem co robić. wezmę jeszcze teraz tak jak mi każe. w listopadzie mam swoje wesele. jak nie uda się do tego czasu to chyba skonsultuję się jeszcze z innym lekarzem. yhhh:(:(:(:( martwi mnie to wszystko:( tym bardziej że często widuję się ze znajomymi zaciążonymi....:(
Witajcie Dziewczyny, Czytam, czytam i oczom nie wierze co za zwariowane wyniki bety.... Alissss-baw się dobrze na wakacjach! twarda sztuka z Ciebie i zobaczysz, że już niedługo się uda! Endzi- trzymam kciuki za szcześliwą owulacje! Jaisog ciekawe jak cykl skończy się u Ciebie. Mamusia22-ja bym sie mocno zastanowiła czy nie brać Clo od 3-7dc. Wtedy owulacja przypada między 10-20 dc i jest zbieżna z naturalnym rytmem cyklu. Jak bierzesz od 10dc to możesz wprowadzać zamęt hormonalny. Ale nie jestem lekarzem to są tylko moje sugestie. Ale pamiętaj że w tym cyklu idziesz na monitoring wcześniej zebyć znow gigantycznego pecherzyka nie wyhodowała!!:) Jagoda i ninka - zróbcie testy bo może wskazana bedzie luteina/duphaston. An_ma-mocno ściskam Twoje 4 szanse :) Klub okresowy - do roboty od nowego cyklu!