tamara6 no tak, chyba masz rację :) trochę Ci zazdroszczę, bo niedługo będziesz wiedzieć czy coś wyszło, a ja siedzę jak na szpilkach, hehe

Jagoda, właśnie to czekanie jest dobijajace, nienawidzę tych dwóch tyg po owulacji, bo to taka huśtawka nastrojów jest, wyliczanka: uda się, nie uda się i ciągłą nadzieja, że jednak będzie dobrze. zrobiłam dzisiaj test domowy i oczywiście negattywny, choć nie bardzo się tym sugeruje, bo z tymi testami to różnie bywa. Poczekam do poniedziałku i jak nie będzie @ to zrobię bete. Tobie też życzę cierpliwości:-)

jagodalg84: A wcześniej przed tabletkami anty miałaś regularne @? Bo to wygląda na PCO.

Jagodalg84, nie strasz dziewczyny. Albowiem, zeby zdiagnozowac PCOS nie wystarcza tylko nieregularne miesiaczki.
Aby uzyskac pelna diagnoze PCOS niezbedne sa badania hormonalne i obraz usg jajnikow. Ten obraz charakteryzuje sie tym, iz na jajnikach jest pelno malutkich pecherzykow, wygladaja jak winogrona. Ja mam wlasnie taki obraz; Poza tym, najczesciej jajnik jest powiekszony. Dodatkowo badania hormonalne, FSH i LH, progesteron, estriadol, testosteron, tsh. Plus cechy PCOS „widoczne” np. sklonnosc do tycia ( tzw; oponka na brzuchu ), nadmierne owlosienie ( np wasik czy na brodzie ), tradzik, czesto tez insulinoopornosc itp. to wszystko slkada sie na pelna diagnostyke PCOS. Tego niestety nie da sie wyleczyc; to sa zachwiania hormonalne, ktore powoduja iz w wyniku braku pewnych hormonow nie dochodzi do owulacji, i pecherzyk nie peka zostajac na jajniku ( stad ten obraz " winogrona" na usg ).
Jednakze, stymuluje sie jajniki do owulacji. Najczesciej lekarze,aby owulacja powrocila stosuja clomid/prolifen/clostilbegyt ( aby dojrzewaly pecherzyki ), estrofem lub ovestin ( na sluzowke, gdyz clo ja uposledza ) oraz progesteron ( luteina/duphaston/utrogestan ), aby nie powstaly ewentualne torbiele po stymulacji. Ja mialam wlasnie taki zestaw lekow + metformina ( to jest lek dla cukrzykow, jednakze sa badania ktore wskazuja iz metformina moze dzialac stymulujaco na jajnik ) ; Przewaznie kuracja clo trwa 6 miesiecy. poznije nalezy zrobic przerwe. U mnie jeden cykl clo dzialalo, drugi nie. Do dzis nie ma ciazy, a staramy sie juz ponad 3 lata. Jestem w trakcie przygotowan do in vitro.

Owieczka, jesli lekarz nie mowil nic o PCOS to nie nalezy sobie tym zajmowac glowy. Czy obraz usg jajnikow jest prawidlowy ?
Pozdrawiam.

W sumie tego nie miałam na celu.
Ja dopiero zaskoczyłam teraz w 3 cyklu, w pierwszym ładnie się zaczynało, w drugim nic, a w trzecim urósł ładny pęcherzyk.
Patrząc na liczne przykłady, nawet ciąże z przypadku w PCO, to ta choroba nie jest taka straszna, tylko wymaga co nieco zachodu, ale podobno wcześniej czy później się zachodzi, no chyba, że są dodatkowe przyczyny.
moya212 a ile Ty masz lat? Mąż wporządku? Bo u mnie się okazało, że mąż ma słabe nasienie, ale nie jest jeszcze tak źle.

jagodalg84 a Ty zaszlas po clo? donosilas?

jagodalg84: moya212 a ile Ty masz lat? Mąż wporządku?

Mam 31 lat, wyniki meza sa dobre. Raz nam sie udalo, ale byla to ciaza biochemiczna, to bylo 2 lata temu. Od tamtej pory nic.

owieczka1804: a co to jest ta ciąza biochemiczna?

tutaj masz info : CB

Hej dziewczyny! jak nastroje?

Ja od wczoraj jak na szpilkach bo testowanie się zbliża dzisiaj 26 dc
w niedzielę biorę dziesiątą porcję duphastonu i w poniedziałek testuje
obiecałam sobie, że nie robie testu domowego tylko pojadę na moją pierwszą w życiu bete z samego rana :) (w 28dc)
jak nie wyjdzie, zacznę 3 cykl z clo
moj mąż jeszcze nie przebadany, więc nie wiem jaką mamy armię. Idzie na badanie nasienia dopiero w przyszłym tygodniu... chyba że szczęśliwie zakończymy cykl :)

która z Was jeszcze testuje w najbliższym czasie?

Ja też może poniedziałek ale coś się nie święci więc... :)

Ja Nie mam kompetnie zadnych objawow
ostatnio podbrzusze czulam 3 dni temu
a teraz cisza.. tylko lekko piersi czuje
w poprzednim cyklu mialam mega objawy i nie bylo ciazy wiec jestem dobrej mysli hehe :)

super Tamara6 i kiciamiecia ze nie bede sama z testowaniem ;D trzymam kciuki za Was
jagoda84 zycze cierpliwosci i pozytywnych efektow!

Ja tez sie zastanawiam nad testem..dzis moj 27dc. W pn mam dostac @. Jak na razie to tylko piersi mnie bola i lekko brzuch pobolewa.. Chyba jednak zaczekam na @......

Nom24 nie robisz testu ?

No zobaczymy, chociarz u mnie powoli biało przejrzystysluz a u mnie zasada, jest sluz jest @... nie nastawiam sie nic a nic :) za was również trzymam kciuki dziewczyny
:)

Srebrzynka mam nadzieje ze @ nie przyjdzie chociaż jestem innej myśli ze jednak jeszcze mnie odwiedzi :( ,bola mnie piersi tak jakby ktoś kuł igła,pobolewa brzuch i od czasu do czasu dół pleców.Zycze wam dziewczynki abyście jak najszybciej zobaczyły upragnione wasze 2 kreski

Dziewczynki kochane jestem żywym przykładem iż z PCOS idzie zajść w ciąże, mój lekarz gdy postawił mi diagnozę policystycznych jajników powiedział od razu, że nie odbiera mi ta choroba szans a zajście w ciąże tylko, że może to dłużej trwać niż u zdrowej kobiety.Przed postawieniem diagnozy miałam robione badania hormonalne, okres miałam jak w zegarku co 31 dni (dwa razy w roku zdarzało mi się mieć spóźniony), zawsze przed zbliżajacym się okresem miałam silny pms. Na badaniu usg nie miałam dużo małych pęcherzyków za to miałam prawy jajnik lekko powiększony. Głowa do góry każdej się uda!

Srebrzynka wybacz, ale kochać trzeba się wtedy, kiedy ma się ochotę, a nie robić to z zegarkiem w ręku...
Jedne powiedzą, że codziennie, drugie że co drugi...
Planowanie seksu zabiera całą radość z niego i jeszcze bez sensu stresuje facetów.
I nie dziwię się, że po jakimś czasie zaczynają odmawiać.

Hej my się kochamy jak mamy ochotę i jak lekarz mi powie po USG że to już już mamy działać :) a jeśli chodzi o metody co dzień czy co dwa - myślę, że to nie ma znaczenia, grunt żeby to było z chęci i miłości

nam np. lekarz androlog powiedział, że w dni płodne nie powinniśmy się kochać codziennie, tylko co drugi dzień, żeby parametry nasienia były lepsze

Nio mi lekarz powiedział wcześniej, że przed owulacja kilka dni wstrzemięźliwości a jak się owulacja zbliża to co dwa dni :)

yyy napisz jeszcze raz :D

Ojj życzę Tobie + !!
Co do tatusiów to rzeczywiście warto powtórzyć badania bo jedno o niczym nie mówi..
Ja dziś mam 6dc także wszystko przede mną... Może tym razem? hmmmm :)

Powodzenia dziewczynki i trzymam za Was kciuki

Mój gin też jest zdania że przy słabych parametrach nasienia należy współżyć co 2 dni, poza tym mówi że plemniki muszą dojrzeć i nawet jak będą zdrowe to mogą nie być dojrzałe do zapłodnienia.
Czuję okropnie jajniki, po miesiącach praktyki na moje oko stwierdzam pęcherzyki na obu jajnikach :) (nie musze isc na usg hehe) więc działamy :)

Ja też się skreslam z jutrzejszego testowania..nie dlatego, że przyszła @, ale dlatego, że mąż na mnie nakrzyczal:-) stwierdził, że już wariuje i że co ma być to będzie i po co mam latać i testować skoro i tak będzie wiadomo za dzień lub dwa..może ma rację, on na to trochę chłodniej patrzy, tak po męsku bez tylu emocji. Więc wniosek taki, że grzecznie czekam na @. Tylko nie wiem kiedy ma przyjść...bo: zwykle mam cykle 28d, wtedy owulacja jest 14dc, więc jeśli teraz była dzień wcześniej to i @ będzie dzień wcześniej? Czy w normalnym terminie?

Tamara a bierzesz duphaston? do którego dnia masz brać? bo wtedy trzeba zrobić test z krwi, żeby wiedzieć czy ostawić. Ja po sobotniej becie odstawiłam i dzisiaj przyszedł okres. Także zaczynam wszystko od początku