Madziauk - ma ebay za 3 funciaki nawet jest polski magnez b6, ale mam ten z potasem to chcę go wykorzystać i zastanawiałam się czy nie ma znaczenia to że jest z potasem. Ale też mi się wydawało że nie powinno mieć. Co do Twojej owulacji to faktycznie nic jeszcze na wykresie nie widać no i na testach owu... ale jak masz tak długie cykle jak mówisz - to może potrzebujesz jeszcze trochę czasu? Już ponad dwie godzinki od wzięcia clo i na razie nic a nic nie czuję... ale to jeszcze za wcześnie na te uderzenia gorąca o których piszecie że mogą się pojawić :)
Iwo - ciekawe czy i mnie to dopadnie. Ale mam wrażenie że się lepiej ogólnie czuję. Przynajmniej choróbsko przechodzi szybko :) Rano nawet zrobiłam test ciążowy, bo infekcja mnie dopadła dzień po pierwszym dniu @. Poza tym nie należy przyjmować clo będąc w ciąży. Wolałam się upewnić. Pierwszy dzień z głowy :) jeszcze 4... Mam wrażenie że ten cykl minie w trymiga. I wylot do PL za 12 dni, i odliczanie do końca brania clo... Chociaż mogę się mylić, bo to będzie pierwszy raz jak nie będę miała przy sobie mojej niuni. Przeraża mnie to. Lecę do PL sama... nigdy nie zostawiałam niuni dłużej niż na kilka godzin - 2-3 a teraz 6 dni bez niej !!! Chyba oszaleję ! ale ze stresów nici z tego będzie ...
Ale numer - chyba zaczyna działać he he - trochę jakby mi w twarz było gorąco i głowa zaczyna pobolewać :) a myślałam że mnie to ominie :) Mogę łyknąć paracetamol przy clo? Chyba tak - no nie?
właśnie skończyłam czytać - nie ma przeciwwskazań... na szczęście, bo muszę sobie łyknąć paracetamol. I teraz nie wiem czy te objawy to clo, czy moje przeziębienie. Ale raczej clo, bo czuję jakby nacisk na skronie, i takie otępienie :) Czyli działa... całkiem silne i wkurzające to uczucie...
Do dziewczyn z UK a zwłaszcza z Londynu na FB jest akcja poszukiwania dziewczyny 15-letniej która zaginęła jakby ktoś chciał zamieścić na swoim FB i pomóc rodzinie to mogę pdorzucić linka
O matko dziewczyny, ale mam doła ryczeć mi się chce bez sensu… Hm, a może z sensem, bo właśnie się dowiedziałam, że kolejna koleżanka jest w ciąży… Jeju, jeju jestem straszna… I wiem doskonale, że tak nie powinnam robić!!! :(
Monika1046 - spokojnie, nie ma za co przepraszac :) ja tez dzis mam kiepski dzien.. i dosc wszystkiego.. ciagle sie nie moge zdecydowac do ktorego gina dzwonic..i isc na USG.. ide pod prysznic..
Kurde, jak bym chodziła do pracy to bym pewnie tak dużo nie myślała, a mam działalność swoją w domu i pracuję przy kompie to cały czas wchodzę na mój wykres i patrze na niego bezsensownie i co chwilę się dopatruję czegoś, eh... Na głowę chyba dostaję
Monika1046 - fajnie, ze swoja dzialalnosc prowadzisz :) mozesz zdradzic czym sie zajmujesz? (moze byc na priv) ;)
Ja umowilam sie jutro na 17 do kolejnej ginekolog, pierwsza kobieta w sumie, do ktorej pojde z tym problemem, ta co wkleilam wczesniej linka, ma dobre opinie na necie, zobaczymy co mi powie.. Moze kobieta, kobiete lepiej zrozumie..
Hmm, i ciekawe jak moj test owulacyjny dzis wyjdzie.. Nic mnie dzis nie boli w jajnikach, wczoraj mialam typowo owulacyjny bol. No zobaczymy.. Poza tym Maz powiedzial, ze mi kupi kolejna paczke (drogie sa jak ch.lera, dobrze, ze juz do pracy ide po tej 2 miesiecznej przerwie) ;)
Monika - też jestem ciekawa :) Masz prawo do zazdrości, ja np. jak napisałam że jestem zazdrosna na BB to zostałam wyklęta... do tej pory o mnie gadają... jaka wredna s...a jestem... ech... mi możesz się wyżalać bo ja rozumiem, jak każda inna i normalnie myśląca staraczka i zaciążona. Ale nie smutaj się... już niedługo :)
Podziwiam mojego męża za cierpliwość... Kochaliśmy się w tym cyklu tylko w te dni około owulacyjne, teraz jakoś nie mam ochoty i nie jest na mnie zły tylko przytula mnie do snu...
Monika ja też wczoraj dowiedziałam się że moja koleżanka jest w drugiej ciąży, mimo iż za bardzo nie chcieli. I rozumię Cię bo ja też wczoraj załapałam doła. No ale tak jest jak chcesz to nie masz, jak nie chcesz to masz i gdzie tu sprawiedliwość?? Zresztą nikt nie powiedział że życie będzie sprawiedliwe więc nie pozostaje nam nic innego jak być dobrej myśli że może kiedyś i nam się uda. Ja jutro idę na drugi monitoring w tym cyklu i mam nadzieję że przez te kilka dnia coś dominującego się wykluło bo jak nie to trzeci cykl stracony. No ale zobaczymy:)
Kacha66 - ja tez mam jutro USG (no ale sama sie na nie umowilam, bo nie mialam jako takiej daty monitoringu po clo), 3mam kciuki, zeby Ci sie dominujace pecherzyki ukazaly :) ktory masz dzien cyklu? Pytam, bo ja bylam w 12 i nie mialam dominujacego, jutro bedzie 18 dzien cyklu...
A ja mam dziś trzeci dzień :) Wszystko co nie tak po clo - przeszło po wzięciu paracetamolu ho ho :) Monika - ja mam wielki apetyt ... na szczęście max 2 dni przed @, ale ostatnio - i też na szczęście ta ochota na "wszystko" jest tylko na selera naciowego! Cud miód i orzeszki. Od jakiegoś czasu jak nie mam go w lodówce to głupieję. Jakoś zaspakaja mój apetyt na wszystko, jest aromatyczny, najmniej kaloryczny ze wszystkich warzyw, i oczyszcza organizm. DObrze że mnie nie rzuca na słodycze przed @ :) Madziauk, Kacha - czekam na wieści po USG - :)
Jestem w okresie owulacyjnym i nie wiem co mi jest -co chwile biegam siku ,rano musiałam brac urosept-na zapalenie pecherza (wykluczam przeziebienie) mozliwe ze to po clo ??
Witam cie regi:()no u mnie ciag dalszy dzis mam 23dc wiec jeszcze sporo zebym cos wiedziała piersi tylko mnie bola wiesz mam takie nabrniałe ale czego to obiawy to ani nie mysle bo znow sie moge rozczarowac:(kurcze wszystko to tak długo trwa szkoda ze to sie tak szybko nie da wiedzie czy jestesmy czy nie....A jak ty sie czujesz?masz owulke to kolejna szansa nie zmarnuj jej:)powodzenia...Dzis mam dziwny sluz taki biał klejacy...miałas taki kiedys,POZDRAWIAM
Madzia w 10 dc tj w poniedziałek byłam na monitoringu i nie było pęcherzyka dominującego jutro mam 14 dc i zobaczymy. Zawsze mam stresa przed wizytą. Jutro wieczorkiem dam znać co na monitoringu wyszło:) pozdrawiam Was dziewczyny
A ja idę spać. choróbsko moje zmieniło pole działania z gardła na zatoki. nie jestem w stanie oddychać nosem i mało co słyszę. No tak koszmarnie się nie czułam od 4 lat przeszło!!! Mam dosyć. Do jutra kobitki :)
asia -miałam duzo białego sluzu jak mialam zapalenie ale biały sluz to norma ,jesli by przybrał kolor brazu wowczas mogłabys sie martwic !u mnie ostatnio wogole nie ma sluzu,,,jedynie przed stosunkiem jak jestem podniecona -nie wiem o co chodzi ..oj zebys wiedziała ten czas i patrzenie w kalandarz jest straszny !najlepiej zajac sie maxymalnie czyms co oddala nasze mysli -ja np zaczelam juz chodzic po sklepach za prezencikami na swieta
Kacha66 - to 3mam kciuki za Ciebie :)) Iwoas30 - za Ciebie tez :)
Mousefish - kuruj sie tam !!! zdrowka zycze :)
Dzownil do mnie gin, niestety nagral sie na poczte, byl w Warszawie i dlatego mial wylaczony telefon. Wlasnie wrocil. Prosil by oddzwonic jezeli sprawa jeszcze aktualna, i teraz nie wiem co zrobic? Isc juz do tej nowej ginekolog co sie umowilam na jutro? Czy porozmawiac z nim i pojsc do niego? Tylko u niego nie wiem czy uda sie wizyte na jutro zalatwic
Poza tym kolejny news, moja dawna (oj bardzo dawna) szefowa, wlasnie urodzila sliczna coreczke :)))) Ciesze sie ich szczesciem, ale z drugiej strony zazdroszcze strasznie takiego skarba :(
a mi własnie podskoczyło cisnienie na MAXA muj mąz zadzwonil ze nie zjedzie z delegacji na sobote bo ich termin goni i szef kazał im zostac jeszcze do czwartku , a ja od soboty mam płodne dni zła jestem mowilam mu ze niech cos nasciemnia ze musi byc w domu co szef se mysli ze ludzie nie maja swoich spraw rodzinnych itd
...miało być tak pięknie a wyszło jak zwykle,dzisiaj dostałam @-wredna suka...właśnie piję trzeciego drinka(winko za słabe) i mam wszystko w dupie...już mam dość...za stara jestem na takie stresy...jedyny plus-zaoszczędziłam 8 zł.na teście-marna pociecha....dobrze że jutro mam wolne-mogę się upić...pa
iwoas30 - :( przykro mi , moze jeszcze nadrobia ten termin i uda mu sie wczesniej przyjechac. gdzie Twoj Maz pracuje?
ruda03- sciskam mocno ! wiem, jak to jest niestety. Drink poprawi humor na chwilke tylko tez, ale nowy cykl = nowa szansa, kochana nie poddawaj sie !!!
O fak:(Ruda tak mi przykro:(nie trac nadzieji i nie poddawaj sie ....ciekawa ktora padnie nastepna porazka tez na nic nie licze ani nie probuje sobe robic nadzieji bo skoncze podobnie jak ty:((((głowa do gory do konca roku ci sie uda:*
monika1046 - teraz znowu dzownil do mnie gin, ten u ktorego bylam (juz 2 gi raz dzis) i odebralam. Mowilam mu o co chodzi, on, ze spokojnie moge przyjsc jutro. Nie powiedzialam mu, ze juz umowilam sie gdzie indziej. Jednak pojde do niego, jade do niego prywatnie do domu, podal i adres (5 strefa), ale bedzie taniej - bo powiedzial, ze mniej pieniazkow wezmie. Zobaczymy co mi tam zobaczy na usg. Na 11 ide do niego. Takze bede jutro dzwonic na Aldgate i odmawiac wizyte.
madziauk teraz jest w woj swiętokrzyskim , w firmie pracuje 5 lat ale ta delegacja mu sie trafiła pierwszy raz i to jeszcze w takim czasie co nie trzeba a jest na stanowisku majstra w brukarstwie...
iwoas witaj w klubie moj maz tak samo jak ty jest na delegacji zjezdza na sobote jeszcze nie zawsze i ktorys cykl z kolei mamy pecha bo trafiało w tygodniu....zobaczymy teraz czy zjechał w pore heh...pozdr