Hej dziewczynki, jakie miłe nowinki, gratulacje ally1381.
Onekiss powodzonka;)
Ja najbardziej chyba zazdroszczę jak dziewczyny zachodzą na naturalnym cyklu, bo kurcze te leki....bądź co bądź clo np.pomaga pracowac jajnkom lepiej, a macice może pogorszyć, ja miałam ok macice i mam nadzieje, ze tak jest nadal choć zauwazyłam, ze clo np.robi tak, że przy mocnym spadku tepmki jak nigdy wtedy dopiero dostaje @, owu mialam najprawdopodobniej 16dc, dziś 30dc czyli raczej 1dc, bo @ się rozkręca, ale dziewczyny jakoś tam bardzo powoli, nie wiem czy coś z macica sie nie dzieje...jak jutro się nie "rozleje" to się na prawdę będe martwiła.
Czy każdy z Was która bierze clo bierze też progesteron?

Asiu 3 głowne żelazne zasady mierzenia tempki to:
1. mierzymy zawsze w tym samym miejscu
2. ZAWSZE o tej samej godzinie
3. Zawsze przed wstaniem z łózka, po minimum 3godzinnym śnie.
wtedy dopiero tempka może coś powiedziec.

smerfeta Clo nie działa źle na macice, nie spotkałam się z tym stwierdzeniem, ale działa na endometrium - czyli to, co wyścieła macicę, przy Clo może być ono cieńsze, co znaczy, że @ mogą być słabsze. dlatego wazne jest zadbać o endometrium już na początku cyklu jedząc np orzechy włoskie :)
ja biorę Clo i biorę też luteinę ( a to jest progesteron).

Kobietki pije drineczka za nas Wszystkie!! :-)

regi1984: Kobietki pije drineczka za nas Wszystkie!! :-)

a ja pije winko za nas wszystkie

Rumba - podobno właśnie czerwone winko :)

malutka2105: Rumba - podobno właśnie czerwone winko :)

git, przyjemne z pożytecznym:) LUBIĘ TO

idę na spacer z Morisem przespaceruję się, zmarznę, nie będę tyle myśleć

Asiu - tak jak OneKiss napisała :) ale ja nie mierzę nigdy o tej samej porze, bo jestem nieśpiochem nocnym i często się budzę, czasami nie śpię od 2 w nocy do rana. Mimo to mam jakoś tak, że mimo takich zaburzeń i w czasie i ogólnie, to wykres jest czytelny.
Nie mam możliwości mierzyć według zasad. Ale mierzę na pewno według kilku zasad - czas spania (długość). Nie ruszam się nigdzie po termometr - mam pod ręką. I jeśli śpię do 4 to mierzę i tę tempkę wpisuję - jak śpię do 6 nad ranem, to odejmuję 2 kreseczki od pomiaru. Robię tak że jest dobrze, i zawsze wiem kiedy wypada owu i @. a to dla mnie najważniejsze w prowadzeniu wykresów.


Ja idę lulu.. zmogło mnie... też mam kilka drinków za sobą he he - ostatniego łyczka za nas wszystkie !!!

a ja siedze i płaczę i mam wszytskiego dość!!!!!!!!!!
Dziś byłam na moitoringu w 14 dc i nic zero pęcherzyków, 3 cykl stracony. Ręce mi opadły. Mam doła.
Od następnego cyklu 2 clo i 1 encorton. A jak znów nic to laparoskopia. A jak nie to może in vitro tak mi gin powiedziała mówię chyba Pani sobie żartuje chyba trochę za wcześnie na takie kroki.
Czasami mam wrażenie że ta kobita nie wie co ma robić. A dziś powiedziała mi żebym zaczęła alkohol pić...popatrzyłam na nią ona mówi tak tak idz na impreze wyluzuj się nie myśl o tym wypij trochę i może się wtedy uda. Ale jak tu nie myśleć??? ale drinka pije za nas wszytskie. Pozdrawiam

PS dziś mój mąż rozmawiał z kimś, podobno jest jakaś kobita w warszawie. Ludzie starali się po 5 lat jedna babka z mojego miasta 12 lat pojechali do niej i po jednej wizycie ciąża. Nie wiem ile w tym prawdy ale może jak kolejny cykl będzie do dupy to się skuszę.

kacha66 - przykro mi :( jak dlugie masz cykle? U mnie dzis 18dc i tez monitoring po clo - i niestety to samo co u Ciebie - zero dominujacych pecherzykow :( za tydzien mam znowu monitoring, a jak nie bedzie nic to bede miala pierwszy raz w zyciu wywolywana @ (to dopiero moj 1 cykl z clo).
Jakie dawki clo bralas przez te cykle z tym lekiem? Pytam, bo ja bralam 1x1 i dzis mi gin powiedzial, ze nastepny tez by chcial 1x1 (by nie bylo torbieli itd). Szukalam informacji na necie czy ktos tak robil i nic nie moge znalezc..

Monika1046 - mozliwe, ze za wczesnie jeszcze na test, niektotym dopiero wychodzi pozytyw po 1-2 tyg od przewidywalnej daty @. Uszy do gory!!!

Dziewczyny Nam WSZYSTKIM sie uda, zobaczycie !!!

ps. ja pije wino w domu, mam takiego dola, ze na koncert nie pojechalismy

Idę się przytulić do męża, dobrej nocy Wam dziewczęta życzę !

dziewczyny, jeszcze trochę a spotkamy się na forum dla uzależnionych(AA)-ja właśnie też wróciłam z mini imprezki i też troszkę wypiłami jest mi dobrze,dziewczyny-będzie dobrze-głowa do góry!

Jutro ma do nas przyjechać koleżnaka z mężem i 2 letnim dzieckiem i w kolejnej ciąży. Nie wiem czy to ogarnę i czy to odpowiedni czas na spotkanie z nimi.
Mój mąż mówi nie myśl o tym wyluzuj, ale nie umie o tym nie myśleć, bo jest problem a ja nie wiem gdzie i co z tym zrobić, o tym nie da się nie myśleć. Blokada psychiczna też robi swoje ale co ja na to mogę poradzić. Chciałabym o tym zapomnieć ale jak????:(

hejka i witam sie zrana OneKiss przykro mi ale niestety te rozczarowania musimy przejsc.............

jeny 17 masakra , moze porozmawiaj z kekarzem prowadzacym o jakiejs innej metodzie leczenia skoro ta nie skutkuje , niewiem moze laparoskopia bo to u ciebie z miesiaca na miesiac coraz bardziej sie załamujesz

OneKiss strasznie mi przykro...

iwoas nie będę zmieniac metody leczenia bo ona działa. to, że nie ma plusa nie znaczy, że cała masa leków jakie biorę na stymulację cyklu nie działa. wręcz przeciwnie! dziala! moje cykle się skróciły, pojawiła się owulacja i piękna faza lutealna. wczesniej rok chodzilam do innej lekarki, u niej ten rok zmarnowałam tak naprawdę. teraz jestem u mojego Anioła i wierzę, że Ona mnie doprowadzi do ciązy.
co do laparoskopii to bardzo poważny zabieg w znieczuleniu ogólnym, robią dziurki w brzuchu i jeszcze przez pępęk "wchodzą" do brzucha. Pozwala ona na dokładną diagnostykę tego, co się dzieje w środku. ale ja zaczynam od hsg, czyli od sprawdzenie drożności jajowodów. wszystkie badania, ktore należy przed hsg zrobić, zrobiłam. wyszły dobre. mam już skierowanie na hsg, które odbędzie się 14.11 o ile @ przyjdzie
iwoas ja uwazam, że jestem pod najlepszą opieką lekarską i wierzę w Jej metody leczenia, dawki, leki. Przy moich cyklach gigantach, braku owulacji, udało Jej się doproawdzić moje cykle do długosci nalezytej, a co najważniejsze , zaczęłam znów jajeczkowac. będę się jej trzymać i jej zaleceń!
.
mgiełka spojrzałam na Twój wykres. ładnie owulacja potwierdzona przez gina, sliczne endometriu.
szkoda że nie mierzyłaś temperatury 21dc ,22 dc, 23 dc. nie mozna wskazać kiedy był skok i od kiedy liczyć długosć fazy lutealnej.
nie mniej jednak na pewno jesteś już w fazie lutealnej, temperatura ładnie wysoko, niepokojące może być to, że spada powolutku jednostajnie, powoli spada, a to można przyjać 12 lub 13 lub 14 dzień fazy lutealnej. Oby jeszcze odbija w górę.
mgiełko masz zamiar wykonać test?

magic a który dc u ciebie?

dzisiaj mam 16 dc

ally1381gratulacje! Super może ten smutny i ponury listopad dla nas okaże się radosny i szczęśliwy!

OneKiss a ja myslałam ze cały czas chodzis do tego samego wiec do lekarza ktorego chodzisz to mysle ze jest b. dobry skoru udało mu sie cie przywrucic do tego co osiagnoł , ja miałam laparoskopie tak jak muwisz robia 3 dziury tyle ze mi przez laparoskopie usuwali guza i jajnik...

One Kiss według mnie owulacja była w 13 dc (miałam wtedy okropne bóle brzucha i jajników, spadła tempka i śluz był wodnisty). Bardzo liczę na sukces po Clo, chyba nawet za bardzo

a co to jest te hsg na czym polega to badanie

aaaa dzieki

Hej dziewczyny :) witam w sobote, ja dzis pospalam do 10

OneKiss - przykro mi, ze test negatywny :( ale wiesz co, dalej mam przeczucie, ze moze jeszcze ten plusik bedzie w tym cyklu, skoro ta tempka taka wysoka. Dopoki nie bedzie @ to nic nie wiadomo ;)

mgielka1983 - One Kiss dobrze napisala, ja bym jeszcze dodala to, ze tempke trzeba mierzyc o tej samej godzinie. U Ciebie jest dosc duza roznica. Te powyzej 1godz roznicy bym zaznaczyla jako zaklocone. A! i super, ze mialas ouw po Clo, u mnie niestety w pierwszym cyklu (tym wlasnie co teraz mam) prawdopodobnie nie bedzie nic, i clo nie podzialalo..mam juz 19dc i pecherzykow dominujacych nie widac :((

Iwoas30 - HSG to tak jak AbortaW napisala, badanie droznosci, ja mialam - i bardzo, bardzo ale to bardzo polecam :) bo duzo sie mozna dowiedziec :) i badanie nie jest takie straszne :) ja chcialam bez znieczulenia..ale w szpitalu sie uparli i dali mi "glupiego jasia" - zaluje, ze wczesniej nie zrobilam (mialam robione wrzesnien 2011), a to tylko dla tego,ze moj lekarz w Polsce dal mi wybor, sprawdzanie droznosci : laparoskopowo albo HSG, ja wybralam to pierwsze i czekalam, polecialam do Polski, zrobilam badania i bylam gotowa na laparo, a laparoskop w szpitalu sie popsul.. i pozostalo mi HSG , mozliwe, ze tak mialo byc. Super badanie !!! polecam :) wiele sie mozna dowiedziec :)))

Gosia8510 - witaj :) u mnie clo jak pisalam wyzej tez prawdopodobnie w dawce 1x1 nie dziala, moj lekarz chce dalej stymulowac 1x1, ale poprosze go o 2x1 w nastepnym cyklu..bo ilez mozna czekac :( boje sie , ze nie zadziala te 1x1 znowu.. Z jakimi hormonami masz problem? co robilas po HSG?

magic1984 - 3mam kciuki :) jak owulacja byla to juz powola sukcesu :))) glowka do gory! bedzie dobrze :)

U mnie dzis blogie lenistwo.. mam troszke dolka, ze clo nie dziala.. i spadek nastroju straszny, nie wiem jak moj Maz ze mna wytrzymuje..
Kochany jest .