Ja daje trochę masła. Mozna zamiast proszku do pieczenia dać sodę. No i ważne zeby ciasto dobrze wyrobić/napowietrzyć i odstawić na pół godziny zeby odpoczęło. Wtedy gofry sa bardziej pulchne i takie flaki od razu sie nie robią. Wiem ze niektórzy osobno pianę ubijają z białek i dodają na koniec.
Środa ja robię gofry z tego przepisu i są pyszne, ale ja zamiast mleka daję samą wodę, alergik w domu i nic się nie dzieje, nie tracą na smaku mimo mlaka braku (nie czuję, że rymuję) aby były chrupiące to trzeba zmiksować osobno białka i na końcu dodać, raz gdy robiłam z tego przepisu i dałam całe jajka bo mi się nie chcciało osobno miksować białek, to nie były tak chrupiące, ja mam taką zwykła badziewiatą gofrownicę z rossmana ale jakoś daje radę. gofry
podpowiedzcie - jak przeliczyc cukier na ksylitol? np mam w przepisie 1szkl cukru to ile mam dac ksylitolu zeby nie bylo go zbyt mocno czuc? zrobilam kiedys ciacho z jednego przelicznika z netu i pomijam ze byla okupacja lazienki to i smak byl beznadziejny
ja kiedyś robiłam muffinki z ksylitolem, nikt nie miał sraczki i róznicy w smaku nie czułam, ale dla kogoś bardziej wyczulonego może tak być, moja koleżanka mówi że nie jest w stanie wypić herbaty z ksylitolem bo smak nie ten sam.
KachaW a jak przeliczylas ilosc cukru na ilosc ksylitolu? bo ksylitol jednak slodszy niz cukier w herbacie czy kawie to tez nie przelkne ale mysllaam ze do ciasta byloby ok (stewia nie przeszla)
Hyde ja ogólnie zawsze daję mniej cukru niż w przepisie, więc wtedy dałam tyle ile uznałam za stosowne, jak w przepisie jest szkl to ja daję pół, bo dla mnie wszystko za słodkie jest, a dzieci i tak jedzą, więc dla mnie luz
Zrobiłam napad na ogród rodziców i wyniosłam pyszne pomidory, paprykę, dynię hokkaido i teraz kombinuję, co z tego zrobić. Ktoś ma jakieś pomysły? Tak sobie myślę, że albo jakąś zupę zrobię, albo może coś na kształt risotto, ale z kaszy? Hmm...
Już wykombinowałam :) Na pierwsze zupa krem z pieczonych pomidorów i papryk z "Jadłonomii", na drugie kaszotto z pęczaku z kiełbasą, pomidorami i dynią z "Kipi kasza" :)
To kaszotto mi się podoba :) A ja wymyśliłam expresową pastę z awokado: awokado do tego przyprawa z rossmana pomidory z czosnkiem i czarnuszką i prażona cebulka i w moździerzu ugniecione :) 4 minuty wszystko trwa.
W przepisie jest czerwona, teoretycznie szybko się rozgotowuje, ale w moim nadal była wyczuwalna. W sumie jakby tylko soczewicę pominąć, to też dobre będzie. Szczególnie z tą dynią, mniam :)
Dziewczyny co powiedzie na ciasto Rafaello (kiedyś tu dodawałam przepis ) w formie tortu na 3 urodziny? Zrobiłam próbę tortu klasycznego i powiem szczerze, to nie to... Biszkopt ok, nasączenie mi nie wyszło... Śmietana niby ok, ale złego dżemu użyłam do drugiej warstwy, a o dekoracji z zewnątrz nie wspomnę... Masakra... Więc tak myślę, że jak zrobię rafaello, czyli do śmietany dodam białej czekolady i wiórków kokosowych i wszystko obsypię wiórkami na koniec to chyba nic się nie stanie, co? Mogę przełamać odrobiną dżemu porzeczkowego, żeby za słodko nie było Co o tym myślicie? A no i poszukuję pomysłu na ewentualną dekorację (poza literkami). Co ciekawego można dodać na wierzch z tym kokosem?
Dii, ja osobiście zrobiłabym to co mi wychodzi... Po co się stresować, denerwować i psuć nastrój... Zrób to rafaello i myslę, że wszyscy będą zadowoleni ;)
Dii skoro ci nie wychodza torty a bys jednak chciala takowy a zamowiac nie bedziesz to moze kup tort lodowy? dzieciaki sie uciesza, ladnie wyglada, z reguly smaczny jest
Dziewczyny, potrzebuję przepisu. W sobotę mamy imprezę rodzinną i obiecałam Babci dwie sałatki. A chwilę później się dowiedziałam, że w sobotę się bronię Tak więc, muszę zrobić je jutro. Jedną robię z gyrosa (kurczak, kukurydza, ogórki konserwowe, pekińska sos majonezowo-ketchupowy). Wiem, że nic się nie stanie jak będzie leżeć w lodówce prawie 24h, że nie straci smaku itd. Potrzebuję jeszcze jednego pomysłu... Najlepiej gdyby ta druga była bez mięsa. Ktoś coś?
Rukola, niebieski ser pleśniowy, mandarynki z puszki, gruszka świeza, orzechy podprażone na patelni do tego dressing z miodu, oliwy, octu balsamicznego. Przygotujesz w 5 min u babci, sos zabierz ze sobą w słoiczku, bo nalezy zrobic go wczesniej. Nie wiem jak u was, ale u nas sałatki z majonezem za bardzo nie idą juz... Mysle ze bedzie miała zwolenników- u mnie goście lubia :)
Treść doklejona: 01.10.15 14:29 Jezeli majonezowa to moge polecic taką, która wielka miloscią kocha mój syn makaron kokardki salami w kostkę ser zółty w kostkę sos- majonez, ketchup +duzo ziół prowansalskich Tez błyskawiczna
Dzięki Szczypta! Obie brzmią super. Pogadam jeszcze z babcią, ale pewnie stanie na tej z majonezem - bo tam towarzystwo lubiące tradycyjne jedzenie i raczej 60+ (poza nami i jej jednym synem i synową).
<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 01.10.15 15:12</span> Jeszcze pytanie - ser żółty obojętnie jaki (gouda, edamski), czy jakiś konkretniejszy (trochę ich jest).
Z majonezem i bez mięsa: ananas z puszki albo brzoskwinia z puszki, seler ze słoika, kukurydza, ser żółty potarty, albo kosteczki. Do tego dodaje się szynkę w kosteczkę, ale bez smakuje tak samo dobrze. Sos to majonez z pieprzem i solą do smaku. Następnego dnia smakuje jeszcze lepiej. U nas wszyscy się nią zajadają. Tylko dobrze trzeba odsączyć ananas i seler.
Inna, ładnie wyglądająca: trzesz żółty ser cienką warstwą do miski/pojemnika, na to trzesz ugotowane na twardo jajko, sypiesz pieprzem, sola, papryką, na to smarujesz cienką warstwą majonezu (może być majonez wymieszany z łagodnym jogurtem), na to znów żółty ser i tak do wyczerpania składników. Na większą imprezę to z dużego kawałka sera i 6-8-10 jajek. Super smakuje i wygląda.
caffe- moze rzeczywiście jak starsze pokolenie to tzreba bardziej tradycyjnie... Do drugiej ja daję gołdę, ale własciwie nie ma znaczenia jaki ser A moze zrobisz tradycyjną jarzynowa? taką to wszyscy lubia :)I spokojnie mozesz zrobic dzien wczesniej
Tradycyjną jarzynową robi babcia. Ja mam zrobić coś dobrego, ale bez wydziwiań (typu krewetki, czy wędzona ryba) dlatego skłaniam się ku tej z salami i sera, albo alfy ser+jajka. Miałam się "popisać" przed rodziną (pierwsza oficjalna impreza, na której spotyka się rodzina od strony mojego A.) a tutaj wszystko będzie na szybko. Ale pomysły macie super!! Na pewno któryś wykorzystam :)
ja czasami robie salatki dzien wczesniej na zasadzie ze wszystko przygotowuje w oddzielne pojemniki i mieszam potem tuz przed impreza; praktycznie kazda salatke mozna tak ogarnac
salatka "tarta" dosc popularna u nas, musi byc podawana na drugi dzien bo pierwszego 'nie przechodzi" tyle ze porcja jest taka na killka osob wiec jak cos rob podwojnie 2ppuszki tunczyka w sosie wlasnym 20dag zoltego sera 6jajek 1mala cebula majonez
ukladamy warstwami w naczyniu ktore sie nie zweza lub niewiele zweza patrzac od dolu
1. bialka starte na grubej tarce jarzynowej 2. cebula - w drobna kostke, sparzona i odsaczona (jadelikatnie sole) 3. polowa zoltego sera (zetrzec na najdrobniejszej tarce jarzynowej) 4. 1 puszka tunczyka 5. majonez tyle zeby delikatnie rozetrzec (lyzka starcza) 6. reszta zoltego sera (j.w. tartego) 7. tunczyk 8. majonez (j.w.) 9. zoltka starte na tarce ziemniaczanej (wtedy daje to fajny efekt wizualny)
i jeszcze zawsze schodzi kus-kus'owa ale to wlasnie trzeba przygotowac w oddzielne pojemniczki (porcja jest juz imprezowa) porcja kus kus (ja daje paczke) 2 papryki pomaranczowe 3 srednie pomidory w kostke 3 ogorki (takie srednio dlugie) w gruba kostke 2 peczki rzodkiewki (zetrzec na tarce) duzy peczek natki pietruszki drobno posiekanej duza cebula w drobna kostke (zawsze daje parzona)
sos: sok z duzej cytryny 2 lyzki oliwy z oliwek sol+pieprz
Dii oplatek na mase smietanowa mozesz jak najbardziej polozyc, jednak bym sobie odpuscila posypanie wiorkami bo on musi jakos przylegac przeciez
Treść doklejona: 01.10.15 22:04 aha, ja z oplatkiem nie robilam ale kolezanka zastrzegla mi ze gdybym miala robic to zeby nie klasc go na dluzej niz 5h przed podaniem tortu bo inaczej kiepsko wyglada
My lubimy zapiekankę z.penne. Tuńczyk, szpinak, czosnek, kukurydza, pomidory, śmietanka 30. Z tego robię taką masę/sos i potem warstwami łącze z makaronem (my jemy ciemny) ugotowanym al dente w naczyniu żaroodpornym i zapiekam.
Jaki masz. W liściach, rozdrobniony, łenewer. Ja robię tak, że najpierw wrzucam tuńczyka, potem szpinak, potem sporo rozgniecionego czosnku, potem kukurydzę, potem pomidory i na koniec śmietankę. Ofc doprawiam do smaku. Poszczególne elementy chwilę podsmażam, ale to już gotowe półprodukty (oprócz szpinaku i czosnku), więc dosłownie po kilka minut smażę.
malisek My b lubimy taki makaron -Kurczak w kostkę, posypac świeżym rozmarynem i tymiankiem, polac oliwą, odstawić, po kilku godzinach obsmazyc krótko na patelni - Na tej samej patelni rozgrzac troche oliwy, łyzeczke masła i na tym przesmażyć pieczarki pokrojone w ćwiartki i papryke pokrojona w kostkę.Dodac 2 łyzki wina. Ew. wody, ale ja wolę z winem :) Posolic - jak juz pieczary z papryka sie przesmażą dodać świeży szpinak baby, Trzymac na patelni az zmniejszy objętość -Do garnka wlac smietanke 30% z kartonika, przecisnac z 6 zębów czosnku i zagotowac. Do warzyw dodac kuraka, zalac śmietana i redukowac.Dodac makaron do sosu i wymieszac Posypac na talerzu granna padano.Mozna tez przesmazyc boczek na suchej patelni i posypac, ale wtedy to milion kalorii jest ale pyszne.
sa tu jakies dziwczyny na diecie bezglutenowej? jest juz moze taki watek? nie chcialabym mieszac i zakladac nowego, nie wiem czy ktos gotuje bezglutenowo...chetnie bym sie powymieniala sprawdzonymi przepisami, glownie na rzeczy maczne
Ewa ja co prawda glutenowa, bo ja robię prawie wszystko na pełnoziarnistej orkiszowej, ale chętnie będę zaglądać na ten wątek, bo na stanie u mnie zawsze mąka gryczana i kukurydziana i z nich też pichcę, chętnie poczytam nowe przepisy
Macie może sprawdzony przepis na shoarmę z kurczaka? Wczoraj jadłam w restauracji i była najlepsza jaką jadłam kiedykolwiek wcześniej, mięsko rozpływało się w ustach, pychota. Sama jak robię to kurczak jest suchy i twardawy, a tamto to było mistrzostwo!
Dziewczyny w zeszłym roku (chyba) wrzucałyście tu link do strony z przepisem na śledzia z cebulką i żurawiną. Robiłam go, był pyszny i teraz mnie naszło na niego. Niestety nie pamiętam jakie przyprawy jeszcze tam szły - ziele angielskie, liść laurowy. Coś jeszcze?
Śledzie z żurawiną śledzie a'la Matias - 60 dag żurawina suszona - 15 dag cebula - 4 szt olej goździki ziele angielskie pieprz czarny liść laurowy
Śledzie moczymy w zimnej wodzie. Długość moczenia zależy od tego jak słone kupimy filety i jaki smak preferujemy. Słyszałem, że śledziki moczą się czasami nawet całą noc. My ten proces przyspieszamy maksymalnie. Co jakiś czas podmieniając zimną wodę. W maksymalnie 45 minut śledzie będą gotowe do dalszej obróbki.Cebulę siekamy drobniuteńko, a żurawinę zalewamy gorącą wodą i moczymy kilka minut. Filety śledziowe kroimy na mniejsze, wygodne kawałki. W litrowym słoiku układamy składniki warstwami.Cebulka - żurawina - 3 goździki - kilka ziaren pieprzu i ziela angielskiego - liść laurowy - śledzie i tak aż wypełnimy słoik. Na koniec powoli zalewamy śledzie olejem i odstawiamy zakręcony słoik do lodówki na dobę lub dwie.
Dziewczyny, potrzebuję przepisu na dobry bigos. Z racji mojej pierwszej fazy diety SB, mój A. stwierdził, że żeby mnie nie kusić, to mogę mu ugotować coś za czym nie przepadam. Wpadłam na bigos, a on zaakceptował i stwierdził, że będzie z chlebem jadał. A ja bigos robiłam ze dwa razy w życiu... W zamrażarce mam mięso z szynki i karczek, może się nada?
Mi bardzo smakowały. Lubię też z cebulką i cytryną. Samych śledzi w oleju nie cierpię. Co do bigosu, karczek może być, szynka chyba za chuda i za sucha. Ja daję żeberka/chudszy boczek/golonkę/łopatkę. Oczywiście nie wszystko na raz. Ostatnio łopatka i fajny boczek dostałam, prawie samo chude mięsko. Plus kiełbasa. Mięso gotuję, wyjmuję, studzę. W tym wywarze gotuję kapustę z zielem angielskim, liściem laurowym, suszonymi grzybami. Mięso kroję na mniejsze kawałki. Podsmażam cebulę, czosnek, mięso i daję do kapusty. Kiełbasę smażę z niewielką ilością przecieru pomidorowego (nie lubię bez), dodaję do kapusty. Doprawiamy do smaku. I gotuję, gotuję ☺ Bardzo lubię taki bigos dodatkowo upiec w piekarniku, ma wtedy fajny posmak.