Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeNov 24th 2011
     permalink
    Teo, brzmi jak z horroru :wink:
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeNov 24th 2011
     permalink
    Hmm moje dzieci jak i zarówno ja czy mój maż mamy w zależności od płci - cipę lub siusiaka i jaja i jest to normalna część ciała jak ucho, oko, czoło czy ręka. Syn mając lat 8 - 9 przyniósł określenia jak przyrodzenie, prącie, penis - ale jak coś mówi to mówi i tak siusiak albo MÓJ MĘSKI ASPEKT OSOBOWOŚCI - i nie pytajcie skąd zna takie słowa ot po prostu harcerz :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeNov 24th 2011 zmieniony
     permalink
    Agunia05: Hmm moje dzieci jak i zarówno ja czy mój maż mamy w zależności od płci - cipę lub siusiaka


    eeee cipa to już mi się nie podoba w ogóle u małej dziewczynki....
    cipka jeszcze przejdzie ale cipa to już wg mnie takie wulgarne jakieś... :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorLa_Liszka
    • CommentTimeNov 24th 2011 zmieniony
     permalink
    hehehe Aguniu, ale cipa i jaja to do siusiaka się mają nie przymierzając jak kurka do kur.y :D
    -- „Milcz - wydarła ze spienionych warg hrabina - jeśli nie chcesz, bym wyszła wobec ciebie ze złoconych ram mego dobrego wychowania! ”
  1.  permalink
    Dla mnie wyraz "cipa" w ogóle jest jakiś odrzucający i muszę przyznać, że nawet ciężko mi to było napisać.
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeNov 25th 2011
     permalink
    Agunia05: MÓJ MĘSKI ASPEKT OSOBOWOŚCI

    a to niezłe :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorbari_87
    • CommentTimeNov 25th 2011
     permalink
    aga1976:basiu, ale Twój mąż nie mówi, że ma pylusia ?

    Nie, nie mówi, ale ja mu tak mówię jak mu chcę dokuczyć :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorwielgosz
    • CommentTimeNov 25th 2011
     permalink
    U nas w domu tata ma jajka a mama i Anielka pisię ( od sikania, pochwy;). Nam to pasuje. Przyjdzie czas ze będzie penis i wagina. Zawsze uważałam ze dziecko trzeba uczyć poprawnego nazewnictwa, ale w tym przypadku samo tak wyszło.
    --
    •  
      CommentAuthorwielgosz
    • CommentTimeNov 25th 2011
     permalink
    Był czas ze mała intensywniej interesowała się roznicami płciowych, więc było tłumaczenie: dziadek ma jajka, Danielek ma jajka...Mama ma pisię, Kamila ma pisię...itd.
    Pewnego razu spacerujemy. Mała zobaczyła pana, który szedł z małym chłopcem, i na cały głos " mama, jajka idą!!". Dobrze ze mieszkamy zagranica, więc pan nie zrozumiał...
    --
  2.  permalink
    Wagina to jest dla mnie kolejna porażka językowa :cry: Już pisia naprawdę lepiej brzmi. A co do poduszki na igły, Teo, to mój kolega miał lepsze określenie: pęknięty jeż :devil:

    Ja tam wierzę, że czterolatek pstryka sobie foty. Moja czterolatka jak dorwie aparat albo moją komórkę, to strzela "focie" gdzie popadnie. Pomijając przedmioty codziennego użytku, autoportrety, zdjęcia swoich rączek czy stópek (skubana, kładzie się na plecach i robi zdjęcia nóg na tle sufitu :cool:), to kiedyś mnie uchwyciła w dumnej pozie w czasie załatwiania potrzeby fizjologicznej przez jeden z tych otworów w drzwiach łazienkowych :shamed: Od tamtej pory wyjmuję kartę SD i przy każdym sprawdzeniu aparatu czy telefonu usuwam wszystkie zapisane pliki i z głowy :wink:
    •  
      CommentAuthorwielgosz
    • CommentTimeNov 25th 2011
     permalink
    Wagina występuje w słowniku języka polskiego, więc nie widzę powodu do płaczu...;).
    --
  3.  permalink
    Srom też. Po prostu brzydko brzmi
  4.  permalink
    Ale nie wiem czy potrafila bym powiedziec do malej dziewczynki np ,,chodz idziemy wymyc srom,,:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeNov 26th 2011
     permalink
    aniajaz: należy to wytłumaczyć najprościej jak się da- chłopcy mają siusiaki, a dziewczynki cipki.

    Tyle że siusiak to od siusiania, a cipka od czego, przepraszam - od cipania? Sisia mnie zdecydowania bardziej przekonuje.
    --
    • CommentAuthorModerator
    • CommentTimeNov 26th 2011 zmieniony
     permalink
    wpisy zostały zebrane z różnych tematów
    •  
      CommentAuthornibriana
    • CommentTimeNov 30th 2011
     permalink
    U mnie w domu sie mówiło pipusia :) A u męża na Śląsku fiśka. Więc mówimy tak albo tak. A faceci mają siusiaki.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeNov 30th 2011
     permalink
    mój mąż wczoraj wymyślił
    SIKULINKA :shocked::shocked::shocked::devil:
    --
    •  
      CommentAuthorMónikha
    • CommentTimeNov 30th 2011
     permalink
    Twój Mąż nie jest pionierem - już to kiedyś słyszałam :tongue:
    -- Mama M & N & W
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeNov 30th 2011
     permalink
    ja nie mówię, że jest i że on to słowo jako pierwszy wymyślił :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorvitani_82
    • CommentTimeDec 23rd 2011
     permalink
    Ja mówię do małej, że myjemy dupeczkę i pisiunię :P
    --
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeDec 23rd 2011
     permalink
    Ale czemu "PENIS" i "WAGINA", a nie polskie odpowiedniki, czyli "prącie" i "pochwa"? Myślicie, że po angielsku to brzmi przyzwoiciej?
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
    •  
      CommentAuthorluczynka
    • CommentTimeDec 23rd 2011
     permalink
    Po angielsku może nie, ale nie ma nic przyzwoitszego niż łacina :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeDec 23rd 2011
     permalink
    Hehe.
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
    • CommentAuthorWinetka1
    • CommentTimeDec 23rd 2011
     permalink
    U nas sie mówi cipeczka a szwagierka u synka nazywa banan.
    •  
      CommentAuthorAgaMama
    • CommentTimeDec 23rd 2011
     permalink
    A u nas jest " siurek" :wink:
    Mój mąż raz tak powiedział, młody( 2l 5mies) podłapał i tak już zostało :)
    -- Hubert 24.07.2009, Bruno 13.05.2013 i Igor w drodze :D
    •  
      CommentAuthorŻYZIA
    • CommentTimeApr 20th 2012
     permalink
    brahahaha "pęknięty jeż" rządzi :tooth:
    teraz pewnie by kolega urozmaicił i by bylo "pękniety MIĘSNY jeż" hahahahaha
    no wagina i prącie nie wchodzą w rachubę u mnie, pochwa i penis-ale to później, teraz będzie sisiak bądź pisiak i cipcia bądź siśka, piśka i inne takie podobne zmiękczenia
    •  
      CommentAuthorstokosia87
    • CommentTimeApr 20th 2012
     permalink
    Moja mama mowila do mnie Cipidrynko ... pamietam jak dzis:shamed::bigsmile:
    --
  5.  permalink
    Moja córa mówi pierożek na cipcie a ostanio to mnie zagiela jak na cycuszki pokazała i powiedziała ,że to są piersi :shocked::smile::wink:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.