Wiem z doswiadczenia ze kilkudniowy wypad dosc trudno jest zorganizowac no bo mamy rodziny, rozne plany, z ktorych czesc sie dopiero krystalizuje a noclegi czesto trzeba rezerwowac ze sporym wyprzedzeniem. Byloby tez wg mnie niedobrze gdyby kasa uniemozliwila komus udzial w takim spotkaniu. Bez noclegu rzecz cala latwiej zorganizowac. Ja pod Waszawa znam ladne miejsce w Sulejowku www.sulelowek.marianie.pl Mozna tam zamowic posilki a mozna tez skorzystac z kuchni. Sa miejsca noclegowe choc Ritz to nie jest, jest gdzie napalic ognisko, pospacerowac, jest sala na pogaduchy np przy niepogodzie itp. W miare wygodny dojazd do Stolicy. Choc mam tam niezle uklady to i tak jak sadze w sprawie noclegow jednak trzeba rozmawiac ze sporym wyprzedzeniem i dosc konkretnie. Mozna tez myslec o jakims spotkaniu wariantowym tzn organizatorzy przygotowuja zasdnicza czesc programu np na ktoras niedziele (niedziela akurat mnie zwykle pasuje najbardziej) a chetni mogliby zjechac wczesniej i np rezerwowac sobie noclegi w miejscach o akceptowalnym dla siebie standardzie i cenach. Mam bardzo nieunormowany tryb zycia i trudno mi sie wczesniej jakos konkretnie daklarowac ale jesli spotkanie byloby powiedzmy w promieniu 50 km od Warszawy to zapewne nie odmowilbym sobie takiej przyjemnosci, jesli to tylko byloby mozliwe. Gdybyscie uznaly Sulejowek za interesujaca propozycje to moge pomoc w negocjacjach z wlascicielami :-)
Mysle ze te z was ktore chetnie przyjechalyby w sobote no bo jak rozumiem sobotni wieczor to w sumie najlepsza pora na nieco swobodniejsze, pogodne pogaduchy przy ognisku a chetnie skorzystalyby z taniego noclegu moglyby to jakos, w sposob dla siebie niekrepujacy zasygnalizowac. Mysle ze jestesmy w stanie zorganizowac noclegi i bez wczesniejszej rezerwacji, przedplat itp. W koncu kilkoro z nas mieszka w poblizu, mamy rodziny wiec zadaszone miejsce zeby rozlozyc tych kilka karimat powinno sie znalezc :-)
ja wolne weekendy bede miala gdzies od czerwca przynajmniej w teorii, bo w czerwcu-lipcu mam obronnę dyplomu, a do tej pory zajecia na uczelni w kazdy weekend. ale w wakacje chetnie. dla mnie nocleg jesli platny to wystarczy czysty prysznic i czyste miejsce do spania. jakos hotele w wawie i placenie min.100-150zl za nocleg to nie ta bajka. ze wzgledu na moja sytuacje finansową szkoła, remont mieszkania, wolę oszczędzać
Jestesmy w bardzo roznej sytuacji a ja zupelnie was nie znam. Pisalem o kuchni w wariancie minimalizujacym koszty. W sobote wieczorem kolacja ogniskowa plus jakas kawa i ciastko, w niedziele rano cos wam przyrzadze na sniadanie :-) , niedzielny obiad trzeba zamowic a po obiedzie pewnie wypadaloby sie zaczac powolutku zbierac. Ale zgoda, potrzebne sa wstepne deklaracji checi spotkania bo i koszt i program i tez w jakims stopniu miejsce zalez w decydujacym stopniu od skladu. Trudno w tej sprawie robic referendum na forum. powinni decydowac ci ktorzy maja chec sie spotkac albo co wydaje sie praktyczniejsze ci ktorych uczestnicy upowaznia do zorganizowania spotkania :-)
Kochane Kobietki, a co z naszymi połówkami? Może i niektórzy z mężów, narzeczonych też mieliby ochotę się wybrać???
Chętnie z Wami się spotkam, ale czerwiec to miesiąc mojego slubu i błagam - postarajcie się mieć to na uwadze ;) 16 czerwca odpada i 25 również ;) pielgrzymka do Różanegostoku ;)
Spontanka, czemu u Ciebie umarł? Rozmawiałam z wybrankiem już i wstępnie się zgodził. Tom, dobre pomysły. Jak będzie na spotkaniu, zależy wyłącznie od jego uczestników.